X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 25 września 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm. Wbijająca się fiszbina albo ulga przy zdejmowaniu to dla mnie oznaka, że coś jednak nie gra. Ja ulgę.czuję jak stanik zakładam, od razu +100 do samopoczucia ;) nie lubię zdejmować.
    Co kupiłas na poczatek? Ja sie boję tylko że w rozmiar nie wyceluję. Normalnie np. w Dalii miałam 65J, potem 70J, ostatnio 65Ł bo chciałam dużą miche, a do obwodu dałam po prostu przedłużkę i jest super.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 25 września 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moł ja się do walizki pakuje ;)
    Super wygodna, bo rzeczy ułożone, łatwo zamknąć i utrzymać w czystości. Jak salowa wyciera podłogę, to potem nie leży na niej torba z materiału tylko plastik, więc wiem z że nic "nie przejdzie":)

    Wichrowe mam to samo co Ty. Ulga to mieć stanik a nie być bez niego ;) a noszę półtwardy, z fiszbinami.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 25 września 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja u swojego ginekologa mam ktg juz od jakiegoś 30tc.poki co cisza :)
    Jej jak mi ręce cierpną....ale jeszcze troszke :)

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 25 września 2017, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe, wbijająca się fiszbina to może być jak teraz kupię coś a biust dalej urośnie. Na dzień dzisiejszy mam dobry rozmiar, nic mi się nie wbija, Natomiast jak ty nie lubisz kropel do nosa to ja nie lubię tego ustrojstwa jakim jest biustonosz, z zasady ;) fajniej mi bez i tyle. Każdy lubi inaczej ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może faktycznie się w walizkę spakuję, przynajmniej w razie jakiejś przeprowadzki sama sobie ją dociągnę z sali do sali, takiej "za ucho" już pewnie nie dźwignę. :)

    W środę pierwsze ktg, ciekawa jestem co tam będzie, bo mam wrażenie, że trochę skurczy mam. Mam nadzieję, że to na razie same Braxtony.
    Iza, nie zazdroszczę doświadczeń. Ludzie to są gnojki jednak. Żeby pytanie kobiety w ciąży olać i sobie wyjść to przeginka jak nie wiem. Mój doktor też taki delikatny, że bezboleśnie bada wewnętrznie, ale w szpitalu z tym chamskim wziernikiem plastikowym i niedelikatnymi lekarzami też mam przejścia. I to jeszcze na fotelu tak ustawionym, że się z niego zsuwałam, bo kurna to była pochylnia, nogami też nie ma się jak zaprzeć. No bezsens, weź tu poluzuj mięśnie, jak się trzymać musisz co by nie spaść, i na takim napiętym wszystkim coś tam jeszcze wpychają... brrr.

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 25 września 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczytalam troche opinie na forach i jednak wiekszosc odradza rozki i poleca spiworki. Spiworki przede wszystkim starczaja na dluzej a rozek na dwa/ trzy miesiace.

    No i teraz nie wiem... Napalilam sie na rozek bo poprostu sa ladne.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Iw-onka Ekspertka
    Postów: 209 110

    Wysłany: 25 września 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Poczytalam troche opinie na forach i jednak wiekszosc odradza rozki i poleca spiworki. Spiworki przede wszystkim starczaja na dluzej a rozek na dwa/ trzy miesiace.

    No i teraz nie wiem... Napalilam sie na rozek bo poprostu sa ladne.

    Ale z rożka można zrobić kołderkę :-)

    Blondik lubi tę wiadomość

    ug37df9ht2pr627q.png
    Inusia
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3243

    Wysłany: 25 września 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w ciąży odrzuciło od fiszbin, po prostu. Z dnia na dzień moje pasujące staniki zaczęły gnieść mnie w żebra i powodować siniaki. O udręce spowodowanej koronkowymi wykończeniami w niektórych nawet nie wspomnę, skóra mi się przewrażliwiła.

    Lidlowe staniki (udało mi się upolować drugi :D) biorę do szpitala i zamierzam używać w połogu, kiedy to z pewnością wygoda stanie się dla mnie jeszcze ważniejsza. Potem jak się wszystko unormuje - czemu nie, chętnie kupię jakiś wypas z fiszbinami i będę sexy mama :D

    U nas kolejny krok milowy: łóżeczko złożone, stoi już na swoim miejscu. Jutro jadę szukać materaca, po nie do końca udanym zakupie przez net materaca do naszego łóżka (za miękki) mężu sugeruje aby materac dziecka wybrać namacalnie i chyba się z nim zgadzam.

    Łóżeczko z allegro od BABYPLPL jest spoko, mogę polecić. Kontakt ze sprzedawcą też bardzo dobry.

    age.png

    age.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 25 września 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Poczytalam troche opinie na forach i jednak wiekszosc odradza rozki i poleca spiworki. Spiworki przede wszystkim starczaja na dluzej a rozek na dwa/ trzy miesiace.

    No i teraz nie wiem... Napalilam sie na rozek bo poprostu sa ladne.
    Ja młodego będę kładła w śpiworku, tak było mi wygodnie z córą, może noworodek się nie przewraca w łóżeczku ale nieźle kopie i się rozkrywa ;)
    Ale rożek też kupiłam, bez szaleństwa cenowego, taki aby był. Moja córa będzie się czuła pewniej jak zechce potrzymać brata, czy nasi rodzice którzy mają już swoje lata :) A zawsze może służyć jako kołderka czy nawet jakaś mata.

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Skyonearth86 Koleżanka
    Postów: 39 17

    Wysłany: 25 września 2017, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez dziewczyny po wizycie i jestem w szoku. Młoda z położenia głowkowego obróciła sie tyłkiem w dół....teraz ! Cała ciąże była dobrze ułożona, na każdym usg a tu taki numer wycina...załamałam sie ....a dwa wyszło mi białko w moczu...jutro mam zrobić powtórne badanie i zobaczymy. Jeśli będzie dalej to położą mnie w szpitalu żeby zebrać mocz z 24h...tragedia...jestem przerażona bo nigdy nie leżałam w szpitalu a dwa to za chwile bede rodzic i raczej nie nastawiałam sie inny niż ten pobyt...Eh..

    16udskjo1bkad87p.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3243

    Wysłany: 25 września 2017, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie torby: ja mam plan, żeby spakować się w taką podłużną, bodajże z biedry. Zmieści się pod łóżko, ma plastikowe dno i wystarczy rozsunąć panel na górze aby dostać się do zawartości, o tego typu:

    57761.jpg

    Rozważałam moją podróżną walizkę z otwieraną górą, ale stwierdziłam że będzie mniej wygodna w użyciu przez to, że trzeba całą klapę otworzyć, aby dostać się do zawartości.

    Nie wiem jak ja się w tę moją planową torbę zmieszczę, dlatego jako wariant 2 jest po prostu 2 walizki: 1 na rzeczy dla mnie, a druga na rzeczy dla dziecka, którą tata przyniesie po porodzie.

    Odnośnie zawartości torby: ostatnio olśniło mnie, że trzeba spakować trochę reklamówek na rzeczy do prania, żeby nie mieszały się z czystymi. Biorę też pachnące woreczki na pampersy w razie gdyby mi się nie chciało z każdym pampem oraz mokrymi chusteczkami lecieć do kosza od razu :P

    age.png

    age.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 25 września 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tego jaką wartość pokazywało ktg to nie wiem, jakoś tak prawie do połowy tego dolnego wykresu. Ale to były takie ostre skoki w górę i spowrotem w dół, więc nie wiem co to było. Nigdy nie miałam robiono, nikt nic nie wytłumaczył, czarna magia.

    Okazało się po rozmowie z koleżanką i żoną szwagra, że od razu wiedziały o jakim lekarzu mówię. Koleżanka też została potraktowana przedmiotowo przez niego, a szwagrówka nie zna go osobiście, ale każda znajoma, która rodziła w tym szpitalu narzekała na niego.

    Koleżanka miała drugą ciążę zagrożoną, dlatego dużo czasu spędziła w szpitalu, w którym chcę rodzić i jak to napisała, była badana tam przez każdego lekarza i wszyscy są bardzo mili :) Przynajmniej takie pocieszenie :)

    Tak wogóle to nie miałam spakowanej koszuli do rodzenia w torbie, bo dopiero do mnie idą, więc matka i teściowa miały mi jakiś tshirt męża dopakować i w razie czego torbę dowieść.

    Właśnie wyciągnęłam to co mi zapakowały i nie wiem czy śmiać się czy płakać :D Spakowały mój tshirt, który teraz z brzuchem sięga mi do pępka!!! :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2017, 22:04

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 25 września 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś za to miałam mega spinania brzucha, co chwilę mi twardniał :o dalej jeszcze czuję ale trochę mniej... to chyba te przepowiadające? Tak się one objawiają?
    Uświadomiłam sobie przez to, że może warto w końcu zacząć pakować torbę, może jutro zacznę się za to zabierać :p

    Co do biustu ja akurat takiego praktycznie nie posiadam więc zakupiłam sobie biustonosze do karmienia na aliexpress :p

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 25 września 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja spakowalam sie w torbę miękka (rzeczy dla mnie) i w mała walizkę (rzeczy dla dziecka). U nas w szpitalu trzeba miec większość rzeczy swoich, stad taka decyzja. W torbie miękkiej mam oddzielna reklamówkę z rzeczami stricte na porodówkę, reszta bedzie mi służyć juz na sali poporodowej.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 25 września 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie staników, ja mam mały biust,. Teraz w ciazy chodzę w tych z HM, na początek mam tez takie zwykle bawełniane z canpol, ale wiem, ze pozniej na pewno zainwestuje w cos lepszego i przyjemniejszego dla oka :) na razie to troche wróżenie z fusów. I tez zdecydowanie lepiej czuje sie bez stanika :)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 25 września 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuję, że synek się obrócił...teraz zamiast głową w górę jest głową i dupką na boki ;p teraz pytanie czy posłucha mamy i pójdzie dalej ;p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 26 września 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    Odnośnie staników, ja mam mały biust,. Teraz w ciazy chodzę w tych z HM, na początek mam tez takie zwykle bawełniane z canpol, ale wiem, ze pozniej na pewno zainwestuje w cos lepszego i przyjemniejszego dla oka :) na razie to troche wróżenie z fusów. I tez zdecydowanie lepiej czuje sie bez stanika :)
    Mi w hm przeszkadza to, że obwód zaczyna się od 75. Nie wiem kto to wymyślił. Nawet w ciąży nie mam takiego obwodu i dzięki temu zapięcie mam na szyi.
    Całe szczęście koleżanka mi poleciła te sportowe medeli i w nich mi najlepiej już w ciąży.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 26 września 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Czuję, że synek się obrócił...teraz zamiast głową w górę jest głową i dupką na boki ;p teraz pytanie czy posłucha mamy i pójdzie dalej ;p
    A mnie dzis harce małej obudziły, widac, ze jest w położeniu główkowy, bo nóżki dzis szalały sporo powyżej pępka :) w ogole sny dzieciowe juz nie odpuszczają, dzis mi sie śniła malutka, ze ja tulilam, karmiłam, najfajniejsze w tym wszystkim było to, ze od razu wiedziałam co mam robic. Mam nadzieje, ze w rzeczywistości wyrzut hormonów mi w tym pomoże :)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 26 września 2017, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skuszona Waszymi opiniami, upolowalam w Lidlu dwa biustonosze. Wg mnie są bardzo w porządku, na początek idealne, można w nich spokojnie spać i nic nie przeszkadza. Najbardziej podobają mi się w nich te szerokie ramiączka, jest naprawdę wygodny. Myślę, że jak się laktacja unormuje (i przede wszystkim będzie pewność że będziemy karmić piersią bo niestety droga mleczna nie zawsze jest taka prosta) to wtedy można poszaleć i dobrać odpowiedni biustonosz, ładny jakiś, usztywniany do karmienia :) Na szczęście nie mam dużego biustu więc problem idealnie dopasowanego biustonosza który musi nie lada ciężar utrzymać mnie nie dotyczy.

    Ktoś pytał o jakaś lokate dla malucha, bodajże Natalala? Ja mam założone konto oszczędnościowe dla starszej- PKO Junior. Konto to jest dla dzieci do 13 roku życia, nie ponosimy za nie żadnych opłat, oprocentowanie jest spoko (do 2500zł wynosi 2,5% a nadwyżka tej kwoty jest już oprocentowana 0,5%), pieniążki można wybrać w kazdej chwili. Ja wybrałam to konto żeby nie mieszać jej kasy z naszą z naszego konta oszczędnościowego, tzn odkładamy jej tam alimenty od ojca biologicznego i wszelkie pieniądze które dostaje w prezencie, od rodziny. Całkiem fajna sprawa :)

    Jesli chodzi o obracanie się z boku na bok w nocy- w sumie to boli, boli. Ale tak generalnie, oprócz ogólnego zmęczenia ciężarem jaki dostarcza brzuszek, to jest okej. Przeziębienie już mi przeszło też, także jestem zadowolona. Mleko z czosnkiem dało radę :D

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 26 września 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Poczytalam troche opinie na forach i jednak wiekszosc odradza rozki i poleca spiworki. Spiworki przede wszystkim starczaja na dluzej a rozek na dwa/ trzy miesiace.

    No i teraz nie wiem... Napalilam sie na rozek bo poprostu sa ladne.

    My mamy rożek, taki grubszy, jakby puchowy - jak mała z niego wyrośnie, to posłuży jako mała mata czy kołderka do ocieplania nóżek, w każdym razie do czegoś na pewno się przyda :) A kupiłam go na promocji, więc tym bardziej nie żałuję.

    Poza tym w rożku łatwiej dziecko na początku podnieść/nosić, z tego co widzę po mężach koleżanek ;)

    klz9hdgefsr87l0p.png
‹‹ 899 900 901 902 903 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ