Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie widziałam jednego zarodka i dwóch serduszek - także spokojnie dziewczyny Będzie co ma być.
BTW - dopiero odkrywam uroki wody z imbirem, cytryną i miodem - póki co działa. Bóle brzucha (głównie nadbrzusza) miałam takie, że aż wykonałam tel. do koleżanki gin, ogólnie zmieniam dietę ze zdrowej na taką jaka w ogóle mi podejdzie -
alka89 wrote:To by bylo nie mozliwe bo jak ktos teraz zacznie prace to przeciez niektorzy ani 3 mscy nie przepracuja...musze do zusu zadzwonic w pon i zapytac
Z tego co mi wiadomo, to aby dostać kasę z zusu na zwolnieniu, to trzeba wcześniej przepracować 90 dni
Ja jestem na działalności, i mi liczą średnią ze składek z ost. 12 m-cy.
-
Lavendula wrote:Myślę, że to przez owulację. Moja OM to 24.01, owulacja w 26 dc gdybym tak chciała liczyć byłabym w 9tyg, owulacja byłaby w 4 tyg ciąży !! Ustaw sobie licznik w ustawieniach od ostatniej miesiączki, program Ci sztucznie obliczy OM [dwa tygodnie wstecz] i wtedy powinien Ci wyjść prawdziwy wiek ciąży, mnike się sprawdziło, potwierdził Gin. Pięknego Weekendu Ci życzę !!
Mysz86
Sprawdź na kalkulatorze porodu termin wyznaczony na podstawie owulacji.
U mnie też ost @ -25.01 a owu dopiero 13 lutego (20 dc), gdybym miała liczyć od @ to napewno wyszłoby mi 6 dni więcej
-
Alisss wrote:Dziekuje za cieple slowa...
Obyscie miały racje, ale nie chce sie nakręcac, bo pózniej jeszcze bardziej będzie bolało...
Pozytywne myślnie bardzo dużo może zdziałać, mimo, że czasem jest ciężko.
Trzymam mocno kciuki, żeby się ułożyło i przytulamAlisss lubi tę wiadomość
-
KasiaKa wrote:Dziewczyny, bardzo Wam współczuję, tak nie powinno być, wszystkie czekamy na nasze maleństwa i wszystko powinno być dobrze. Niestety nie zawsze tak jest, i nie mamy wyjścia trzeba to przeżyć i żyć dalej.To bardzo trudne, nawet ja- zawsze twarda i zaprawiona przez los, niestety w tej kwestii nie dawałam rady psychicznie. Nie teraz to później, maleństwo będzie, a my musimy się wspierać, bo tylko to można zrobić.
A teraz pytanie z innej beczki. Czy Wy wierzycie w różne przesądy i zabobony ciążowe? Ja nie wierzę, bo to dla mnie jest jakieś chore i średniowieczne, ale wiem, że są przesądne dziewczyny. Miałam być chrzestną dla mojej malutkiej ślicznej siostrzenicy, bardzo się cieszyłam i moja siostra też, aż tu przyszła jej teściowa i poinformowała wszystkich, że absolutnie nie mogę być chrzestną, bo jestem w ciąży. To jest śmieszne, bo kogo się pytam, to nikt nie wie dlaczego, ale nie powinnam być.
Tak, co do tego w mojej rodzinie też się tego trzymają. Np. moja mama będąc w ciąży (już 18 lat temu) chciała, żeby jej szwagierka była chrzestną ale nie, bo ona też była w ciąży.
Drugi przykład, całkiem niedawno, znajoma z tej samej ulicy czekała ok poł roku, żeby jej kandydatka na matkę chrzestną urodziła, żeby mogła nią zostać.
Ja na to nie zwracałabym uwagi, gdyby tak o tym nie mówili.
Jak zastanawiasz się nad chrzestną to trzeba najpierw pomyśleć, czy przypadkiem nie jest w ciąży
-
Hej Mamunie
I w końcu wyszło tak, że zostałam księżniczką dzisiaj hahah moja mama chyba cofnęła się parę lat do tyłu, ale nie powiem miło mi się zrobiło jak dzisiaj dostałam od niej eska: kocham Cie bardzo mocno księżniczko Będzie wszystko dobrze, damy radę. Mocno tulę maleńka :*** I tu poczułam jakbym znowu miała parę lat i była jedyną córusią mamusi hehe i babcia zaczęła coś milej się do mnie odzywać w końcu... hihi
Ja lecę w końcu spać, bo dzisiaj w dzień tylko 30min się zdrzemnęłam i jestem wykończona
Dobrej nocki i trzymać mi się mocno mamuśki.! No i się nie sypać tam, wszystkie mamy wytrzymać do listopada.!blue00, Goplana, Marzena27, scindapsus, anusiaa90, Czarnaa94 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Ja już nie śpię, obudziły mnie mocne bóle krzyża oj paskudne to jest. Ze mnie teraz coś brązowe leci, ale jeszcze tylko godzin do wizyty i wszystko będę wiedziała.
Pati super wieści, wiedziałam, że mamie przejdzie.Marzenia się spełniają gdy ludzie się wspierają
Nasze kochane serduszko
https://www.maluchy.pl/li-69440.png -
nick nieaktualny
-
U mnie niestety test jasniejszy. Czyli wszystko jasne... Powtorka z poprzedniego miesiaca... Wiecej juz sie nie staram jesli strace znowu dziecko. Nie chce wiecej cierpiec. Pojde jutro na bete ale to i tak bez sensu. Widac nie jest mi dane miec trzecie dziecko... :`-(
-
Aga89 wrote:ja pracuje w placach. Musisz przepracowac 30 dni zeby uzyskac prawo do zasilku l4. Rzeczywiscie do zwyliczenia stawki bierze sie stale skladniki wynagrodzenia z 12. Alezeli jestes zatrudnia od miesiaca to bierze sie i wylicza stawke z umowy.
ja się pozwolę podpiąć z pytaniem - ile wyniesie zaiłek L4 jeżeli: pracuję u mojego pracodawcy ponad 4 lata, stawka najniższa krajowa, umowa na czas nieokreślony, ale w tym roku byłam w sumie 2 miesiące na urlopie bezpłatnym... czy te urlopy popsują średnią [liczona jest z 12 miesięcy?] z góry dzięki za wszelką pomoc
-
xpatiiix3 wrote:Hej Mamunie
I w końcu wyszło tak, że zostałam księżniczką dzisiaj hahah moja mama chyba cofnęła się parę lat do tyłu, ale nie powiem miło mi się zrobiło jak dzisiaj dostałam od niej eska: kocham Cie bardzo mocno księżniczko Będzie wszystko dobrze, damy radę. Mocno tulę maleńka :***
Patiii - aż mi się łezka w oku zakręciła
Swan - najważniejsze, że masz już dla kogo żyć, przestań się tym tak przejmować i na pewno samo się uda w końcu (dwójka dzieci, dowodzi że wszystko z Tobą OK), może zewnętrzne okoliczności jakoś nie sprzyjały...xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Swan - źle się wyraziłam, oczywiście nie mówiłam żebyś przestała się przejmować stratą dziecka, bo to niemożliwe, smutne i dotkliwe dla każdej kobiety...
Chodziło mi o ewentualne przyszłe starania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2014, 08:17
-
A ja wczoraj nie mogłam zasnąć wieczorem i niestety naszło mnie myślenie. Naszło mnie myślenie, że coś jest nie tak, jak powinno. Otóż jak 10 i 12 marca robiłam betę, to normy pokazały 5, albo 6, albo 7 tydzień. Natomiast 21 marca na USG pokazała się ciąża 4/5 tygodniowa. Czyli albo beta się myliła, albo USG jest niedokładne.
-
oj dziewczyny dobe mnie nie było tu u was a tu się zrobiło tak smutno...
swan bledsza kreska niczego nie przekreśla - może miałaś zbyt rozcieńczony mocz, może test był inny bo co inny to inaczej łapie -
a może tylko za szybko zaczęliście starania? co na to twój gin? miałaś jakieś leki odrazu podtrzymujące?
może to jest brutalne albo zbyt realne myślenie ale jakby to dziecko miało się urodzić chore, niepełnosprawne lub stać się to pod koniec ciąży to chyba lepiej teraz.. moi teściowie pracują w szkole specjalnej a koleżanki siostra ostatnio urodziła dziecko z mega wadą serca - przeżyli horror a teraz całe życie poświęcają zbieraniu pieniędzy na operacje w niemczech.. patrzeć na cierpienie dziecka to dopiero musi boleć..
ściskam was dziewczyny - trzymajcie się i nie poddawajcie ! -
Test tej samej firmy. Jutro ide na bete i bedzie wszystko jasne. Biore duphaston, lekarz mowi ze powinno byc ok bo nie ma powodu do poronienia. Niby mam przeczucie ze jest dobrze ale to pewnie slonce tak na mnie dziala. Tamto poronienie spowodowane bylo przez cytomegalie. Ale sie wyleczylam i jestem odporna.
-
Witam
A ja dzisiaj w mega humorku
Swan może za bardzo rozwodniony mocz.? Dla własnego spokoju betke zrób
A moja mama Nas dzisiaj zaprosiła do siebie z moim Na 14 na obiadek idziemy No i musze sobie w końcu włosy pofarbować, bo aż się proszą te odrosty hehe
Miłego dnia.! ; ***Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2014, 08:54
Livia
Nela
Marcel
-
Ja tez jade do tesciowej i wcale sie nie ciesze... Bedzie milion glupich pytan o tamto poronienie i krakanie zeby tylko za szybko nie wpasc bo dziecko jeszcze chore bedzie... Czeka mnie ciezki dzien. Dobrze chociaz ze chlopcy dzis sa grzeczni.