Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Na ostatniej wizycie gin sama zaproponowała żebym sie zastanowila poważnie nad cc. Moj juz odłożył na porod przed ciaza
cena w Salve przyzwoita.
Tez używam dermablend na większe wyjścia. Równie dobry i trwały co double wear a tańszy
Lece sie ogarnąć. Teściowa przychodzi na obiad. Bedzie szynka w coca coli i placki z cukini. Nie wiem czy cos przełkne z racji wypalonego przełykujuz mi nic na ta je....a zgagę nie pomaga:/ płakać sie chce normalnie
-
niecierpliwa21 wrote:Goplana na planowaną cesarkę można i do Łodzi przyjechać bez problemu, masz termin godzinę ustaloną. Mąż hotel na 3 dni weźmie i sporo taniej niż u Was w Wawie.
Gorzej z porodem SN -
Goplana wrote:Ja nadal jakaś rozbita :'(
Lavendula - o, Ty też słomiana wdowa teraz, jak sobie radzisz z tak długimi rozłąkami? Ja to nieprzyzwyczajona. Wcześniej się rozstawaliśmy na max 3-4 dni, w tym ja zazwyczaj miałam jakiś 24 godzinny dyżur, który następnego dnia odsypiałam, więc nie odczuwałam samotności jakoś dotkliwie. W ogóle w ciąży i na zwolnieniu, wszystko przeżywam dotkliwie
Przed jego wyjazdem wydawało mi się, że przecież dam radę - to tylko 6 tygodni - wcześniej nie było go ponad 1,5 roku - wpadał na tydzień - dwa co 2-3 miesiące - ale ja chodziłam do pracy, znajomi, wieczory przy winku, wolne tylko weekendy. A teraz siedzi na drugiej półkuli, z netem nie zawsze różowo, nieraz się nie słyszymy kilka dni- ja na zwolnieniu, z nadmiarem wolnego czasu, nieraz z brakiem sił/ochoty, żeby coś z tym czasem zrobić... ech... Potrzebuję go teraz bardziej niż kiedykolwiek. We wrześniu zacznie mi się troche więcej zajęć, szkoła rodzenia, musi jakoś zlecieć.... to w końcu tylko 3,5 tygodnia
Goplana lubi tę wiadomość
-
Goplana wrote:Tylko ciekawe jak tam zaplecze neonatologiczne tej kliniki... chyba bym się tego najbardziej obawiała.
http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,16253552,Prywatne_porodowki_witaja_dziecko_szampanem.html
"Gdy sytuacja się komplikuje
Wszystkie prywatne kliniki położnicze są wyposażone w stanowisko do reanimacji noworodka. Większość z nich nie ma jednak sprzętu do resuscytacji czy leczenia dzieci chorych. W razie komplikacji noworodki są przewożone do ośrodków specjalistycznych o wyższym stopniu referencyjności. Wyjątkiem są duże prywatne szpitale, takie jak łódzki Salve czy warszawski Medicover, które mają 2. stopień referencyjności w neonatologii. Ponieważ tak wysokospecjalistyczny sprzęt to rzadkość, większość prywatnych porodówek przyjmuje ciężarne zdrowe, z donoszoną ciążą, bez powikłań."
Medicover tak jak Salve jeśli chodzi o zaplecze neonatologiczne tylko drożej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2014, 14:53
Goplana, sisiiii lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa21 wrote:http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,16253552,Prywatne_porodowki_witaja_dziecko_szampanem.html
"Gdy sytuacja się komplikuje
Wszystkie prywatne kliniki położnicze są wyposażone w stanowisko do reanimacji noworodka. Większość z nich nie ma jednak sprzętu do resuscytacji czy leczenia dzieci chorych. W razie komplikacji noworodki są przewożone do ośrodków specjalistycznych o wyższym stopniu referencyjności. Wyjątkiem są duże prywatne szpitale, takie jak łódzki Salve czy warszawski Medicover, które mają 2. stopień referencyjności w neonatologii. Ponieważ tak wysokospecjalistyczny sprzęt to rzadkość, większość prywatnych porodówek przyjmuje ciężarne zdrowe, z donoszoną ciążą, bez powikłań."
Medicover tak jak Salve jeśli chodzi o zaplecze neonatologiczne tylko drożej
No to tym bardziej zazdroszczę Wam tej kliniki
Może pogadam jeszcze z małżem... tylko szkoda, że na pewno SN tam dla mnie odpada
-
Jestem nie wyspana moj pierwszy raz sie tak napil ze stracil film. Meczyl mnie do 4 rano a wstac musialam o 8. Matko ile mi milych rzeczy powiedzial pod wplywem szkoda ze na trzezwo nie umie:/
Goplana, AgataP lubią tę wiadomość
-
Nastka ponoc po pijaku prawdę mówią
Spojenie mnie boliczyżby mała tak napierala?
Teściowa zdążyła mnie juz mega wkur....ca propo porodu. Czemu prywata. Fanaberia wg niej. Ona rodziła w zwykłym i żyje. Aaaaa nienawidzę takich gadek
Na dodatek wypisała sie smierdzacymi perfumami, ze chyba zaraz zwrócę
Przyszłam ske położyć. Lekarz kazałÓptimusPrime, AgataP lubią tę wiadomość
-
Hej. Wpadłam na chwilke,jest tu ktos kto wie cos wiecej na temat cukrzycy?
Dla mnie tj masakra,niepotrafie,ciagle chodze glodna. Jem mało ,czesciej,ale i tak wysoki poziom,ok 150 ,a na czczo tez lipa bo ponad 120..to duzo wiecej niz normy dlatego sie boje ,ze zaszkodze malemu,ale nie wiem co jest nie tak...Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
mada_lena wrote:Nastka ponoc po pijaku prawdę mówią
Spojenie mnie boliczyżby mała tak napierala?
Teściowa zdążyła mnie juz mega wkur....ca propo porodu. Czemu prywata. Fanaberia wg niej. Ona rodziła w zwykłym i żyje. Aaaaa nienawidzę takich gadek
Na dodatek wypsikała sie smierdzacymi perfumami, ze chyba zaraz zwrócę
Przyszłam ske położyć. Lekarz kazał -
mada_lena wrote:O jakies cuda sie dzieją zdublowalam post.
Alka wlasnie zalezy co jesz?
Na sniadanie dwa kawalki chleba razowego z pomidorem ,ogorkiem,do tego kwasna cytryna,bez cukru. Pozniej jabuszko z marchewka. Na obiad marchewka,jakas rybka,no i woda. Pozniej jakas brzoskwinia. Na kolacje dwa reazowe z chuda kielbaska,pol jablka i przed snem kawalek chlebaTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
DZiwi mnie skad taki poziom na czczo,wieczorem po kolacji mialam 119,tak z ciekawosci godzine pozniej mialam ok 100,a rano 114,mimo,ze nawet juz nie pilam ani nic...Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
DZiwi mnie skad taki poziom na czczo,wieczorem po kolacji mialam 119,tak z ciekawosci godzine pozniej mialam ok 100,a rano 114,mimo,ze nawet juz nie pilam ani nic...Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.