Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMadlen, powiem tak.
Psa nie mam I igdy nie mialam, ale kocham psy nad zycie, bardziej iz ludzi I bardzo interesuje sie zachowaniami psow.
Slyszalam bardzo rozne historie, nie bede Ci tu opowiadac niewiadomo czego, ale na przyklad, znajomi mieli rotwajlerke I kiedy ona urodzila, to a) zajela sypialnie rodzicow, lozko malzenskie, b) gryzla wszystkich, nie podpuszczala nawet na podawa ie karmy
A przed tym byla lagodna I kochana I takie tam..
Ale tez czytalam, ze boxery -najlepsze sa dla dzieciakow.
Bedzie dobrze, ale troche poobserwowac I tak musisz.
Aha, I pamietaj, ze dziecia, I placza, a Twoi x2, wiec jak ona nie znosi wysokich dzwiekowI naglych innych sytuacji, musicie ja troche potresowac. Moze jakis myk z lalka placzaca?aby zachowanie sprawdzic?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 14:12
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do ciuszkow ja dostalam milion od kuzynki po jej coreczce, wiec kupilam doslownie z 10 sztuk roznych w rozmiarze 56 zeby byly nowiutkie do szpitala
dzis wypralam porcje bialych, i pieluchy tetrowe, Ktorych mam ze 20szt (ale juz 10szt jest potrzebnych do samego szpitala, beda w nie owijac dziecko zaraz po porodzie i klasc na moj brzuszek na 2 godz
) i tak mysle ze te szpitalne zostawie juz chyba do wyrzucenia.. Bo przeciez trzeba by bylo je odrazu wyprac, wszystko piore w dzidziusiu. Zamowilam sobie proszki, plyny do prania i plukania. Swoja droga jak ktoras jeszcze nie ma to polecam zamowic z www.aptekagemini.pl
ogolnie tam dobre i tanie rzeczy apteczne sa.
Za nami juz 4 zajecia w SR, postaram sie poprzypominac jakies ciekawostki to moze Wam napisze
Albo nie, jak sie nawinie jakis temat, to wtedy napisze.. Teraz normalnie dziura we łbie. . Nic mi nie przychodzi do glowy ciekawego , ach ten ciezarny umysl
Madlen!!!! Sweeeeet ten piesekWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 14:17
ÓptimusPrime, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Pewnie tak Optimus:) masz rację, ale akurat swojego psa to jestem pewna:) wiadomo nigdy się nie przewidzi ale w ogóle się nie obawiam o reakcje mojego psa i dzieci. A różne są psy bo różnie je ludzie wychowują i tu jest problem:)
Jak ona słyszy jakiś dźwięk który ją stresuje to się chowa pod stół...na pewno nie zaatakuje bo się boi podejśćWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 14:16
ÓptimusPrime, Milaszka lubią tę wiadomość
-
Optimus mam nadzieje że nam te bóle rak przejda po porodzie i będziemy mogły trzymać nasze maleństwa bez obawy że je wypuścimy jak z tą łyżką
Madlen słodkie zdjęcia
Ja tez mam psa tylko malutkiego ratlerka i tez sie boje że będzie zazdrosna szczególnie o mojego M do tej pory szczeka i włazi jak ja siądę mężowi na kolana albo jak chcemy sie pocałować a mamy ją juz 6 latMadlen222, ÓptimusPrime lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69555.png -
Mnie wszyscy wokol pytają co z kotem? Czy sie nie boje ze podrapie czy zaatakuje?
Jedyne czego moge sie obawiać to ze bedzie chciała zaznaczyć teren i podsika gdzie nie potrzeba. Ale poki co w pokoiku wszystko stoi na zewnątrz, swego czasu ciuszki tez leżały na kupce i nie wykazała zainteresowania. Tez tak sadze jak Madlen wszystko zalezy od wychowania i konkretnego egzemplarza. Nie ma co generalizowac
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a w ogóle denerwuje mnie jak ludzie pozbywają się zwierząt z domu gdy pojawia się dziecko. Albo jak nie pozwalają zbliżyć się zwierzakowi do dziecka. Bez przesady. Wkurza mnie takie coś a wręcz irytuje. A pytania od ludzi takie jak piszę Mada lena czy się nie boimy mieć psa z dziećmi w domu to już w ogóle mnie rozwalają. Szkoda gadać.
mada_lena, AgataP lubią tę wiadomość
-
Madlen222 wrote:a w ogóle denerwuje mnie jak ludzie pozbywają się zwierząt z domu gdy pojawia się dziecko. Albo jak nie pozwalają zbliżyć się zwierzakowi do dziecka. Bez przesady. Wkurza mnie takie coś a wręcz irytuje. A pytania od ludzi takie jak piszę Mada lena czy się nie boimy mieć psa z dziećmi w domu to już w ogóle mnie rozwalają. Szkoda gadać.
Moim marzeniem jest żeby Wituś i nasz pies byli najlepszymi przyjaciółmi, żeby wychowywali się razem. Byłoby cudownieale czas pokaże:) mam nadzieję, że spełnią się nasze oczekiwania:) oddanie psa to ostateczność!!!
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
A ja wstałam, zjadłam, poszłam na pocztę i... już pół dnia zleciało.
Chusta przyszła, jest długaśna i będzie czekać na przeszkolenie w wiązaniu
Co do rozmiarów ubranek. Ja myślę, że jak nie chcecie kupować za dużo 56, to można zrobić tak, żeby kupić tylko np. body 56, żeby nie wisiało, ewentualnie kaftaniki czy co tam chcecie, żeby dziecko nosiło przy ciałku, a te kolejne warstwy mogą być w sumie większe - można w razie czego podwinąć rękawy albo założyć skarpetki, żeby trochę zmniejszyć ubranko.
Ja natomiast mam sporo 56 i nawet mniejsze, bo jednak podejrzewam, że moje dziecko olbrzymem nie będzie
A co do terminów porodu, to szczerze, nie wiem czego się spodziewać. Moja mam urodziła mnie i siostrę ok. 10 dni po terminie z OM, ale tego chyba się nie dziedziczy
Ja bym chciała, żeby maleńka urodziła się 11.11.14, bo zawsze będzie miała urodziny w dzień wolnyAgusia ;), Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
Ewelin wrote:No widzisz Madlen, Ciebie rozwalają, a mnie nie. Ty masz wierzaka i lubisz psy, a ktoś nie ma i nie wie jak to z tym jest. Też bym się zastanawiała, czy to dobrze, czy niczym nie grozi. Ale nie mamy tego problemu.
Ale nie można wyrzucać zwierząt jak pojawia się dziecko, o to mi chodzi. Przecież każde zwierzę ma uczucia jak ludzie. I dla mnie to przerażające.
I tak jak mówi mada lena zwierzęta to nie potwory.xpatiiix3, Milaszka, Dotty84, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
No i zaliczylam dwoch lekarzy. Bylam u ogolnego pozapisywal mi leki dla dzieci zebym doszla do siebie i temperature mi zbil. Cisnienie mialam jakies slabe bardzo. Jak wracalismy do domu cos mi hluplo i bylam cala mokra wiec doszlam do domu przebralam sie i dzwonie do ginekolog ta mi kazala odrazu na ip jechac wiec pojechalam zbadali dokladnie to nie wody ale nie wiedza co to jest. Szyjka niby krotka i rozwarcie na pol palca niby. Kazal lezec i sie oszczedzac i wrazie czego wrocic mam na oddzial. Mojego chlopa to ja nie widzialam chyba az tak przerazonego jak dzisiaj.
-
Isia14 wrote:Ja bym chciała, żeby maleńka urodziła się 11.11.14, bo zawsze będzie miała urodziny w dzień wolny
hehe też myślałam, ze chciałabym ten termin, ale boję się ze względu na święto i na dyżury w szpitalu, takie moje małe obsesje, dlatego drugą datę wymarzyłam 14.11.14 (będzie to 37+6 skończone) czyli na luzie mogę iść rodzic.
Ps. Madlen mnie też strasznie boli dziś głowa nawet opaski nie mogę założyć, właśnie piję kawkę może coś pomoże -
nick nieaktualny
-
Agusia ;) wrote:hehe też myślałam, ze chciałabym ten termin, ale boję się ze względu na święto i na dyżury w szpitalu, takie moje małe obsesje, dlatego drugą datę wymarzyłam 14.11.14 (będzie to 37+6 skończone) czyli na luzie mogę iść rodzic.
Ps. Madlen mnie też strasznie boli dziś głowa nawet opaski nie mogę założyć, właśnie piję kawkę może coś pomoże
Po kawie duże prawdopodobieństwo że Ci przejdzie:) Ja nie za bardzo lubię kawę więc nie sprawdzę ;( mi zawsze pomaga sen ale spać też nie mogę bo za bardzo słońce świeci i za ciepło