Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
chciałam zrobić muffinki i zabrakło mi proszku do pieczenia. fuck
wszystko przygotowane tylko tego proszku ni ma.... no cóż trza poczekać do jutra
udało mi się dzisiaj pomalować pazury u stóp
za to depilacją okolic bikini będzie musiał się chyba zająć mąż hehena dzień dzisiejszy było już trudno a co dopiero za kolejny tydzień
xpatiiix3, Eve, AgataP lubią tę wiadomość
-
a ja już się nie dotknę do swoich pazurków u stóp, mam uraz do obcego dotyku w tej części ciała, ale po tym co przeżywam do dziś z wrastającym paznokciem, dziękuję bardzo...na szczęście mogę chodzić ale codzienne moczenie w sodzie, soli itp., żeby opuchlizna zeszła i pomaga bo mój palec nie jest już taki kwadratowy hihi, myślę co tu zjeść na kolację nocną
Co do golenia też mam z tym problem, ale radzę sobie sama na czują, a po wszystkim luknę w lusterko czy jest w miarę ok, ginekolog chyba domyśla się, dlaczego z każdą wizytą jest coraz mniej dokładna ta depilacja, przestałam się tym przejmowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 21:13
xpatiiix3, Eve, lkc, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Wiecie co zaczynają mi się ćwiczenia macicy, brzuch mi twardnieje, nic nie boli, ale twardy jak skała, położę się troszkę, w razie czego dobranoc, nadal boli mnie głowa...chyba usnę od razu po kolacji, papa do jutra
AgataP, Madlen222, lkc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
niecierpliwa21 wrote:Ja piję dużo wody ze względu na nerki (spływa mi piasek i robią się złogi w pęcherzu) ale wyeliminowałam całkowicie kawę i herbatę tak jak zalecił lekarz. I wskaźnik spadł o 2,5. Ale jeśli nie musisz przepłukiwać nerek tak jak ja to mniejsza ilość napojów jak najbardziej pomoże.
Tak jest !! - spróbuję. Rozumiem, że "herbata" to nie tylko czarna, ale wszystkie inne istniejące kolory też.....
[ zostaje woda .... jak zwierzęta]
lkc lubi tę wiadomość
-
Znalazłam a propo tych paluchów bo Rano jak wstaje wiecznie wszystko z rak wypada dopiero jak rozruszam się i pocwicze dłonie i nadgarstki odchodzi ból i odrętwienia
Zmagajac sie z bólem nadgarstków. Jesli Twoje nadgarstki i palce sa obolale lub odretwiale, nie jestes sama. U wielu ciezarnych kobiet wystepuje syndrom kanalu nadgarstka, charakteryzujacy sie opuchlizna wokól nerwów przy nadgarstku. Zazwyczaj problemy zwiazane z kanalem nadgarstka sa skutkiem czesto powtarzanych ruchów, takich jak pisanie na klawiaturze, ale w Twoim wypadku przyczyna jest zatrzymywanie wody w organizmie. Tak jak kostki u nóg i stopy wypelniaja sie plynem, tak samo dzieje sie z kanalem nadgarstka, czyli tym, którym przebiegaja nerwy od nadgarstka do palców. Ból i obrzek prawdopodobnie ustapia po porodzie. Jednoczesnie, jest kilka rzeczy, które mozesz zrobic. Jesli dolegliwosc pojawia sie w nocy, co jest powszechne, zmien pozycje, w której spisz, tak aby nie uciskac na nadgarstki i dlonie. Mozesz nosic opaske na nadgarstek, tak aby byl on wyprostowany. Jesli to mozliwe, ogranicz wszelkie czesto powtarzane ruchy - na przyklad pisanie na klawiaturze lub gra na pianinie. Jesli bólu nie da sie zlagodzic tymi sposobami i jest on dosc silny, lekarz moze dac zastrzyk w nadgarstek, który zmniejszy te dolegliwosc. Pamietaj, aby mówic poloznej o wszystkich bólach jakie odczuwasz.ÓptimusPrime, AgataP lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyEwelina super wiesci
Ja teraz leze i szukam czegos w TV az sie boje bo natrafilam na cos co sie nazywa "kto poslubi mojego syna?" hippis chce ogladac dla "beki"...zobaczymy czy wytrzymam 5 min ogladaniajak nie to ide poczytac ksiazke,ale tak na serio to marzy mi sie zasnac normalnie tak jak kiedys a nie meczyc sie z duszosciami...co pewnie sie stanie i znowu nie przespie nocki...
ewelina_d lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgataP wrote:Ja teraz leze i szukam czegos w TV az sie boje bo natrafilam na cos co sie nazywa "kto poslubi mojego syna?" hippis chce ogladac dla "beki"...zobaczymy czy wytrzymam 5 min ogladania
(
Ogladam meczykgra moj ulubieniec Gomez
przystojniacha I podobny do mojego Sr, tylko moj jest brunetem, a Gomez ma jakies pasemka...
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyÓptimusPrime wrote:Nie ogladam, nie nabijam im ogladalnosci...
Ogladam meczykgra moj ulubieniec Gomez
przystojniacha I podobny do mojego Sr, tylko moj jest brunetem, a Gomez ma jakies pasemka...
mnie tez kusil mecz ale hippis ogolnie niesportowy jest i nie lubi ;/ wiec stanelo na komedii . robie fryteczki z piekranika na kolacje i juz ladnie pachnie ...mniammm -
Viviana wrote:Ewelinko bardzo sie cieszę, że nic się nie stało, przyznam, że 2 razy jak szłam z mężem to mnie złapał, bo jakoś noge źle postawiłam a niby się kurdę uważa. Malutka ślicznie Ci rośnie i naprawde nie zazdroszczę dzisiejszych przeżyć, potem aż stres schodzi długo. Zrelaksuj się, pogadaj dla rozprężenia z mężem o głupotkach, wiesz, by stres zszedł.
teraz to bym chciala, zeby malutka caly czas sie wiercila i dawala o sobie znac:)
Nata, Viviana lubią tę wiadomość
-
jesteście niemożliwe, tyle napisać :p my wciągnęliśmy na kolację zapiekankę makaronową z szynką. Mecz leci w tv, jestem happy bo mam już szuflady zamontowane w szafie, te dodatkowe
cudownie, ułożyłam sobie resztę ciuszków, jak przyjdzie komoda to wtedy sobie je porozkładam tak na luźno
ogólnie to jak układacie? jedno na drugim czy bokiem żeby było widać co jest? ja narazie bokiem ułożyłam i chyba lepiej widać co gdzie mam. Młody wariuje w brzuchu
cieszę się, że u Was wszystko ok, że same dobre wieści z wizyt:p
nie wiem co to ale mam od kilku dni straszną chcicę na słodycze-masakra!! a co do golenia to jeszcze daje radę ale ogólnie ostatnio jakoś krzywo wyszło ehehhehe, chyba zacznę się na łyso golić bo najłatwiej