Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Madlen222 wrote:Mada lenka cieszę się że już po:) teraz to już jesteś zabezpieczona i wszystko będzie dobrze. Ten pessar to naprawdę działa cuda, taki kawałek sylikonu a niejedną ciąże uratował.
Tez sie ciesze:) teraz bede cie nawiedzać pytaniami;) co i jak;)
Od razu po założeniu odczułam różnice. Bo troche cisnęlo mnie do dołu a teraz jakby mniej....a moze mi sie wydaje.
Kuniak biedna jestes... Oby szybko ci przeszło. Mnie dzis rano tez zmulilo...ble Ale dzidzia konkret:)zadbała mamusia:)
Ale jest juz co dźwigać
Ikc a to dlaczego nie chcieli?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 16:24
Madlen222, KUNIAK lubią tę wiadomość
-
mada_lena wrote:Kasia szyjke mam szyjke dosc dluga 33mm na ostatnim usg, ujście zewnętrzne zamknięte, wewn raz poszerzone na 3mm raz zamknięte ale jest do tego miekka...
Brzusio robi sie twardy, pobolewa/ moze tak boleśnie rosnę/ i dlatego podjęli decyzje o założeniu.
A ty jak tam??
Madlen dziekuje wiem czego sie spodziewać.... Czekam az dr skończy zabieg i ma mi założyć. -
Kuniak, współczuje tych wymiotów...
Mi jest niedobrze ale nie wymiotuje...
Dziewczyny ja tez sie boje, w kolejności:
1.porodu, jak sie zachowam, czy wytrzymam, czy nic złego sie nie stanie...itp
2 karmienia, podobno strasznie boli...
3. Opieki nad dzieckiem,jego płaczu, Ew. Gorączki itp...komentarzy rodzinki, czy sobie poradzę?
Dla mnie tez za szybko ten czas minął..
Z większością spraw jestem w lesie.....
A najbardziej, ze za wcześnie urodzę......Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 16:32
AgataP, KUNIAK lubią tę wiadomość
-
bo moj madry lekarz-pan ordynator twierdzi, ze pessar nic nie daje i tylko infekcje powoduje. jednego dnia mialam szyjke 13 mm , a na drugi dzien 24 mm przy wypisie 30 i ciagle tak sie zmienia. na szczescie tygodni przybywa...
za szybkiego porodu tez sie boje, ale tez sie boje jak to bedzie i jak sie bede zachowywac w trakcie i czy nie wyjdzie jednak tak ze bede rodzic sama bo moj nie zdazy - najpierw chcialam sama, a teraz taki dylemat ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 16:35
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
nick nieaktualny
-
lkc wrote:bo moj madry lekarz-pan ordynator twierdzi, ze pessar nic nie daje i tylko infekcje powoduje. jednego dnia mialam szyjke 13 mm , a na drugi dzien 24 mm przy wypisie 30 i ciagle tak sie zmienia. na szczescie tygodni przybywa...
Ja sie zgodziłam zeby czuć sie bezpieczniej.
Na infekcje mozna globulki, ale mnie nic nie zalecono. Powiedział, ze moge miec wiecej wydzieliny. Reszte dopytam na wizycie.
Kasia mnie boki tez bola, a ścisłej biodra;)
Powiem Wam, ze jak słyszę płacz małego dziecka to chce juz;)
Ale poczekam:) -
mada_lena wrote:Ja sie zgodziłam zeby czuć sie bezpieczniej.
Na infekcje mozna globulki, ale mnie nic nie zalecono. Powiedział, ze moge miec wiecej wydzieliny. Reszte dopytam na wizycie.
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Mada lenka jak masz pytania to wal śmiało, ja już z tym pessarem chodzę 12 tygodni więc mam nadzieję, że będę potrafiła CI pomóc w razie czego.
Ikc jakiś dziwny ten Twój lekarz skoro nie chciał założyć bo nie i że niby pessar infekcje powoduje. To jest jakaś bzdura. Tak jak wcześniej wspomniałam mam pessar 12 tygodni i żadnej infekcji nie mam i nie miałam. A lekarze tutaj twierdzą że bzdurą jest iż pessar powoduje ryzyko infekcji i żadnych globulek się nie przepisuje.
Wiem, że pessar jest stosunkowo "nowym" wynalazkiem w porównaniu do szwu i jest od groma lekarzy w Polsce, którzy są jacyś chyba zacofani i nie chcą tego zakładać. Zupełnie nie rozumiem dlaczego skoro zaszkodzić nie zaszkodzi a może pomóc. Owszem gwarancji nie ma, że z pessarem nic się już nie skróci, i nie nastąpi rozwarcie ale jest mniejsze prawdopodobieństwo na to.
Ja dziękuję mojemu lekarzowi że mi założył bo bez tego groziło mi poronienie w 20 tygodniu.
A i powiem Wam, że dzięki pessarowi moja szyjka wręcz się wydłużyła także dziewczyny którym się skraca jeśli macie okazje to upierajcie się na ten pessar jak tylko możecie!!!!lkc lubi tę wiadomość
-
cześć brzuszki
Lavendula sto lat !!!!
Dziewczyny w szpitalu albo wybierające się do szpitala trzymam kciuki żeby wszystko było ok
Ja jeszcze pracuję ale do końca tygodnia i od poniedziałku wolne hura!!!!
Mnie bolą strasznie kości w miednicy dzisiaj w nocy to ledwo mogłam wstać sikudeszczowa pogoda jeszcze pogarsza ten stan. Do pracy też już ciężko i jeszcze wysiedzieć parę godzin na krześle sprawia ból ale dam radę jeszcze 2 dni a do tego męczy mnie zgaga
W sprawie wózka to mi się podoba Camarelo Sevilla i na ten się zdecydujemy
Odnośnie otulaczka to bardziej mi sie jednak podoba rożek
Ja już wszystkie ubranka wyprałam i wyprasowałam z wyprawki to brakuję nam jeszcze łóżeczka, wózka i kosmetyków ale kosmetyki to gdzieś w październikuFidelissa, Lavendula lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69555.png -
Kurde okropnie się czuje dziwne ciśnienie dzisiaj mam i chodzę ciągle po ścianach... teraz 110/54...? Głowa pulsuje ciągle leże od kiedy wróciłam ze szczepienia z Marcelem... mała tak się różnych i wyciąga że brzuch mam taki naprezony skórę strasznie rozciąga po bokach i przy pepku ech już one wiem jaką pozycję przyjąć.. dusi mnie strasznie.. ech narzekanie się włączyło, ale kiepski dzień jak i samopoczucie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 17:39
Livia
Nela
Marcel
-
misiaczk25 wrote:cześć brzuszki
Lavendula sto lat !!!!
Dziewczyny w szpitalu albo wybierające się do szpitala trzymam kciuki żeby wszystko było ok
Ja jeszcze pracuję ale do końca tygodnia i od poniedziałku wolne hura!!!!
Mnie bolą strasznie kości w miednicy dzisiaj w nocy to ledwo mogłam wstać sikudeszczowa pogoda jeszcze pogarsza ten stan. Do pracy też już ciężko i jeszcze wysiedzieć parę godzin na krześle sprawia ból ale dam radę jeszcze 2 dni a do tego męczy mnie zgaga
W sprawie wózka to mi się podoba Camarelo Sevilla i na ten się zdecydujemy
Odnośnie otulaczka to bardziej mi sie jednak podoba rożek
Ja już wszystkie ubranka wyprałam i wyprasowałam z wyprawki to brakuję nam jeszcze łóżeczka, wózka i kosmetyków ale kosmetyki to gdzieś w październiku