Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa21 wrote:Żadnych skurczy, cały czas było na monitorze wskazanie 20, a tętno małego 140-150 chwilami do 160. Teraz idę do chirurga bo tamten ginekolog stwierdził że on nie wie czy to wyrostek boli czy nie.
Piekne ktg. Akceleracje wręcz wskazane
Byle nie wyrostek....&kciukamniecierpliwa21 lubi tę wiadomość
-
karmelek wrote:eve czyli nie tylko ja jestem taka zdolna
ciągle obserwuje i nic się nie dzieje na szczęśćie.. chyba więcej strachu się najadłam.. ja też właśnie zjechałam z dwóch stopni i oparłam się na rękach i tyłku..
W końcu doszła do mnie przesyłka z pościelą z REMIpo 19dniach!! ale niech im będzie
wygląda na naprawdę bardzo fajną i jakość też jest bardzo dobra
a jak kolorystyka? Podobna do przedstawionej? Bralas tez wsady? Ciekawe co będzie po praniu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 18:18
-
Nie mam gorączki, ani wymiotów biegunek itp... Zmierzyli mi temp. 36,7. Sama już nie wiem co myśleć. Mam sąsiada chirurga, pójde wieczorem do niego niech zbada brzuch, a jeśli to wyrostek to mi jutro wytnie i już. Innego wyjścia nie widzę
mada_lena lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o pępkowe. Uważam, że to nic złego jak facet pójdzie opić urodzenie swojego dziecka. Przecież w szpitalu na noc ze mną zostać nie może, a w domu po co biedny sam będzie siedział. Dla nich to też są emocje, niech odreagują troszkę wśród przyjaciół. Tylko tak żeby był w stanie przyjechać rano do szpitala oczywiście ;p
wanienkę mam na 102 cm, bo niestety nie mam wanny, ale bez stelaża. Smoczki i butelki mam zamiar wygotować jeszcze przed pójściem do szpitala
Madlen życzę Ci szybkiego porodu. 3mam kciuki za Ciebie i dzieciaczki :*
Pati może weź prysznic ? Podobno skurcze wtedy lubią odpuścić, jeżeli oczywiście nie rodzisz ;p
e_v_e, Dotty84, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
No mnie tez bardzo to ciekawi
E.v.e Zagotowuje wode ,wrzucam co tam mam i na wolnym ogniu na 5minmi wyciagam
Co do gąbek to ja miałam i po kąpieli od razu na kaloryfer kladlam to była suchutka i mi sie nie mnozylo tam...
Blue wczoraj też tak miałam i nie urodziłam jeszcze ,ale fakt faktem taaakich skurczy wcześniej nie miałamkurde ja raz urodziłam i szczerze wiele szczegółów nie pamiętam i fajnie ze jest z Nami osoba tak doswiadczona jak Ty :**
Prysznic letni czy ciepły.? Hmm bo gorący to rozkrecić co najwyżej może sama wypróbowałam przy porodzie MarcelaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 18:17
e_v_e lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jestem pi badaniu. To nie skurcze. Macica miękka jak nigdy. Ból podbrzusza mam od rosnącej macicy bom wąska a Dzidzia rośnie intensywnie. Jutro chyba mam cos dostac na uspokojenie. No spoko robią ze mnie panikare ale ja wolę wszystko zglaszac. Szyjka sie wydłuża. No i zastoj w nerce moze nasilac ból pidbrzusza i pecherza. Ufff. Co sobie myślą to ich ważne że ja uświadomiona.
Ciekawe co u Madlen.natasza82, xpatiiix3, ewelina_d, e_v_e, mada_lena, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Dopadły mnie kolejne ciążowe huśtawki nastrojów! Z jednej strony dostałam w końcu kolornik (oczywiście na dworze już się ściemnia, ale mogę się chociaż pobawić), z drugiej strony mam jutro ktg w gabinecie i boję się, że wyślą mnie z powrotem do szpitala... Mam nadzieję, że nie zapomnieli już, że to dla mnie normalny stan i dadzą mi w domu poleżeć.
Viviana, bierz pół kilo DHA i jutro Cię wypisząWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 18:37
Viviana, mada_lena, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Jak któraś ma ją w przyjaciółkach to może warto by jej napisać wiadomość? Raczej nie będzie dobijała tylu stron trzymana kciuków
xpatiiix3 wrote:Madlen skarbie jak będzię po wszystkim to niech chociaż mąż tylko Nam Cynka da :** to odetchniemy z ulgaxpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
maaartinka wrote:Czekalam właśnie na wiadomość o tej poscieli
a jak kolorystyka? Podobna do przedstawionej? Bralas tez wsady? Ciekawe co będzie po praniu..
wsad też bardzo fajny, naprawdę bardzo porządnie wygląda
myśle że po praniu nic się nie stanie! oby!
poczytałam trochę o tym upadku moim i wszędzie piszą by nie wszczynać paniki. jeśli nie doszło bezpośrednio do urazu brzucha i nic się nie dzieje to spokojnie podejść do tematu bo bardzo rzadko dochodzi do uszkodzenia łożyska w takim przypadku..
Viv ja też jestem panikarą, aż czasem mi głupio tak łazić po tych lekarzach..maaartinka lubi tę wiadomość