Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
eforts no właśnie na zdjeciu z gemini jak biały wygląda dlatego spytałam bo chcę ten z sową
dzisiaj zlecę mężowi zamówienie 
Goplana zdrówka!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 14:23
Goplana lubi tę wiadomość
-
Zdrowiec tam Goplana i wszystkie, które SA przeziebione:)
Viviana super ze wyniki się poprawiły:))i to w jakże naturalny sposób:))
Jeśli chodzi o twarde brzuszki ,to dziewczyny nie lekcewazcie tego tylko sio do gin.
Goplana, Viviana lubią tę wiadomość
-
Ładnie ci sie hemoglobina podniosła mam nadzieję że mi tez się poprawi po soku z buraka a do tego żelazo w tabletkach bioręViviana wrote:Chciałam się pochwalić że poprawiły ki się wyniki krwi po piciu soku z buraka. Na obchodzie ordynator czytała to myślałam ze pomyłka. Man lepsze wybiki niz przed ciążą.
HB z 10.8 na 13.4
RBC 3.46 na 4.05
Hematokryt z 31.2 na 37.5
Ale jaja
teraz pewnie spadna nieco przez pobyt w szpitalu i wymioty ale jestem dowodem ba skuteczność soku oczywiście natka pietruszki tez jadłam.
Viviana lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69555.png -
Wiadomość od FK: Hm co lekarz to opinia.wczorajsze rozwarcie 1 cm zniknelo dzis:p.szyjka uwaga:4,6 cm!wtf?wczoraj mega krotka,lekarz nie podal dlugosci i orzekl ze zagrozenie porodu przedwczesnego..cuda?no kurwa! Zobaczymy co tam z moimi sikami,badali ze 3 razy,nie wierza ze leukocyty mogly 20 razy norme przekroczyc.nawet cewniczek mialam:(.cuda wianki no..
I następna: A leukocyty sie potwierdzily wlasnie.antybiotyk wszedl.dziewczyny!nie rodzimy jeszcze!bunt!
Mi mała właśnie próbuje przez pepek wyjść po obiedzie
oglądam z babcia mode na sukces ahahaha a mały śpi
Maga31, lkc, Fidelissa, mada_lena, Florentine, Marzena27, e_v_e lubią tę wiadomość
Livia

Nela

Marcel

-
nick nieaktualnyNo i jestem po wizycie u gin...Pilkarzyk wazy 2kg,na zdjeciu jak zawsze buzka raczka przykryta,a ta raczkaaaa,jednym slowem klusek...
no i dostalam znow luteine
do pochwy
i skierowanie do szpitala w zwiazku z cukrem...wiec pozdrawiam Was czule 
Na domiar zlego z idealnym prawie cisnieniem 135/80 omdlalam...ok 40min spedzilam na lozku u lekarza.
ksieciu napisal sms,co tam po wizycie.Ja -ze zrobilo mi sie slabo i leze.On "jak jest ci zle,niech dzwonia po karetke i jedz do szpitala".Przykro mi sie zrobilo...troche jak inkubator sie czuje...no nic,jestem juz w tramwaju,nawet siedze i jade do domku.
W glowie sie kreci i boli glowa,skocze sobie po drodze po kebaba tlustego,jest szansa,ze troche poczuje sie lepiej
Przynajmniej smacznie bedzie
Maga31, natasza82, Nata, Goplana, xpatiiix3, Agata92, Fidelissa, Madlen222, anusiaa90, Florentine, e_v_e, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
Hej Goplana - życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Co do zdrowego ciasta, to ostatnio na blogu którego śledzę znalazłam taki oto przepis i mam zamiar za niego się zabrać w najbliższej przyszłości:
http://www.nebule.pl/najzdrowsze-ciasto-swiata/
jak na razie dla mnie marchewkowe rządzi
Goplana lubi tę wiadomość
-
a propos nebule.pl (liliija wcześniej:)) to jest naprawdy inspirujący:) któraś kilka miesięcy temu wrzucała linki do postów z wyprawką (i to jest fanie opisane), ale całość jest extra:) nie dziwię się, że strona idzie w kierunku portalu...Maga31 wrote:Hej Goplana - życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Co do zdrowego ciasta, to ostatnio na blogu którego śledzę znalazłam taki oto przepis i mam zamiar za niego się zabrać w najbliższej przyszłości:
http://www.nebule.pl/najzdrowsze-ciasto-swiata/
jak na razie dla mnie marchewkowe rządzi
Goplanka, antybiotyk podziała i poczujesz się jak nowonarodzona:) odhaczysz choróbsko i będziesz miała z głowy;)
Goplana, Maga31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pomarudzę trochę.
Kurcze mam problem z teściową już nie wiem jak do kobiety mam dotrzeć. Od jakiegoś czasu zaczęła przebąkiwać że kupi nam łóżeczko i wyprawkę. Delikatnie dałam jej do zrozumienia że sami dla swojego dziecka kupimy co potrzeba. Wyprawkę mamy skompletowaną całą jak teściowie przyjechali to musiała skrytykować łóżeczko i całą resztę bo ona by ładniejsze wybrała noż k...a to niech se dziecko zrobi i sobie kupuje. To teraz wydzwania i informuje nas że dla małego kupiła to czy tamto a to pieluchy a to ubranka a kocyk też nam kupi porządniejszy. Oczywiście za każdym razem informuje jaki majątek na to wydaje. Za każdym razem mówimy jej że nie potrzebujemy tych rzeczy a wyprawkę mamy kompletną i że bez sensu wydaje pieniądze. Już nie wiem jak dotrzeć do tej kobiety, że nie chcę prezentów które mi się nie podobają i wpieprzania się. -
Cześć Kochane,
znowu 2 dni bez wchodzenia na forum i nigdy nie nadgonię,
mam nadzieję, że wszystko u Was ok i żadna nie rodzi
Fajnie, że o mnie myślałyście, aż mi się ciepło robi na serduchu
Co do odpowiedzi karmelus gdzie byłam, jak mnie nie było - odpowiadam - w świątyni rozpaczy i grozy. Cały miesiąc stresu, nerwów, płaczu i generalnie wielkiej życiowej tragedii, bo po paru latach choroby odszedł mój ukochany Tata, także...wszystko zeszło na dalszy plan...dobrze, że jestem w ciąży (to mnie trzyma w pionie dość - JESZCZE), w przeciwnym wypadku głęboka postać depresji murowana, no, ale nic to, panta rei, świat gna do przodu, brzucho coraz większy, ale Lilianka drobniusia, w zeszłym tygodniu miała biedaczka 1,8 kg, także do ciężarowców to się nie zalicza.
Wyprawki nadal brak.
Ale waliza spakowana;)
Buziaki i nie lećcie tak do jasnej!
Fidelissa, lkc, sisiiii lubią tę wiadomość

Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Optimus lubię bo piłkarzyk zdrowy, nie lubię że zasłabłaś i że wizja szpitala
Cię czeka
mam nadzieję że kebab Ci pomógł. Ja właśnie marchewkowe wstawiłam do piekarnika
wczoraj już kupiłam produkty ale nie chciało mi się robić, a że dzisiaj i tak wyjęłam maszynkę żeby ogórki zetrzeć więc i marchewę starłam, nadmiar zamroziłam jak Goplana, będzie na następny raz
dzisiaj jakoś nawet dużo energii mam co mnie cieszy 
Jeszcze trochę i biorę się za racuszki z jabłkami do zupki. kolano mnie boli nadal, ale chyba troszkę mniej niż wczoraj
Maga31, Goplana, ÓptimusPrime lubią tę wiadomość
-
Rewolucja, przyjmij wyrazy współczucia z powodu odejścia Taty... Łączę się z Tobą w bólu...
Mój tatuś odszedł od nas już ponad rok temu... miał glejaka, więc pół roku i go nie było
Mam łzy w oczach jak pomyślę, że nie pozna wnuka na którego tak czekał... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRewolucja, bardzo Ci współczuje..
Optimus! trzymaj się! nie mdlej już więcej, może emocje tak na Ciebie zadziałały..?!
Trzymajcie się wszystkie dziewczyny w szpitalach! oby było tylko lepiej
Ja kupiłam termometr MICROLIFE taki do ucha i bezdotykowego mierzenia. Czytałam opinie że jest bardzo dobry
oczywiście zakupu dokonałam w aptece gemini.
przed chwilą dzwoniłam do położnej, już umówić się na spotkanie
i tak sie zestresowalam, ze do tej pory mi sie rece trzesa.. chyba zdałam sobie sprawe z tego ze juz tak blisko do porodu.. Mam nadzieje ze bezpośrednia rozmowa z nią jakoś mnie uspokoi i pomoże..
dziś wyjeżdzamy na weekend do rodziców 400km. tak się zastanawialam czy brać ze sobą torbe do szpitala.. ale po pierwsze nie mam jej spakowanej
a po drugie nie zamierzam jeszcze rodzic, nic nie zapowiada niebezpieczenstwa
ÓptimusPrime lubi tę wiadomość
-
A wiec ciesze sie z dobrych wiadomosci z dzisiejszych wizyt oby tak dalej maluszki nam rosly wszystkie.
Chmurka 30 mis 25
bo byly pytania 
Dziewczyny w szpitalach trzymam kciuki za szybkie wyjscia do domu jeszcze w dwupaku















