Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Heh nawet te moje zwiski zaczynaja sterczec
ja na fotce bez stanika jestem także mowie nie jest źle hehe
Madlen to fakt jak widzę ze bunio mniejszy to i lepiej się czuje krwawienia nawet prawie nie mam jak IDĘ siusiu to ciut poleci a tak to od rana mogła bym we wkladkach juz chodzićMadlen222, Fidelissa lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
xpatiiix3 wrote:Heh nawet te moje zwiski zaczynaja sterczec
ja na fotce bez stanika jestem także mowie nie jest źle hehe
Madlen to fakt jak widzę ze bunio mniejszy to i lepiej się czuje krwawienia nawet prawie nie mam jak IDĘ siusiu to ciut poleci a tak to od rana mogła bym we wkladkach juz chodzić
To super masz, bo ja krwawię do tej pory...w sumie malutko ale jednak...no ale tak może byćdo 6 tygodni...także trzeba to przetrwać...
A co do brzucha to ja się na prwdę czuję bez niego super i tak mi lekko...w ogóle już sporo waga mi zjechała...no chce się żyć!!! no i też w końcu widzę swoją pipkę i golę się bez problemu:)natasza82 lubi tę wiadomość
-
Ninusia bardzo współczuje paskudna sytuacja. Co za patałachy to mogły zrobić?. Ciule jedne.
Agata92 pięknie wyglądasz:)
Pati brzuszek niezły,
Madlen głowa do góry już niedługo będziesz mieć dzieciaczki ze sobą, bliżej niż dalej:).
Ja dziś miałam wizytę, wszystkie wyniki ok,nawet GBS ujemny więc super, przepływu u małej w porządku. Z szyjką ok brak jakiegokolwiek rozwarcia. Lekarz powiedział, że moze za 3 tygodnie się coś zacznie, więc spokojnie zdążę wszystko kupić i spakuję torbę. Ale ogólnie to sie torche zmartwiłam bo mówię do lekarza, że od tamtej wizyty mała cąły czas w poprzek leży bo czuję jej główkę z lewej strony, ale dziś rano zmieniła położenie bo tak strasznie inaczej dół brzucha zaczął boleć,a lekarz na to tak zmieniła na pośladkowe. Jest mi trochę smutnę o bo ja chcę sama urodzić boję się cc. Lekarz powiedział, że ma jeszcze 3 tygodnie na odwrócenie, jeśli tego nie zrobi to na następnej wizycie( 27.10) wypisze skierowanie na cc.Madlen222, Agata92, Amnezja, Agusia ;), Viviana, Maga31, santoocha, Fidelissa lubią tę wiadomość
Marzenia się spełniają gdy ludzie się wspierają
Nasze kochane serduszko
https://www.maluchy.pl/li-69440.png -
Hehe ja tam. Razie nie m co ruszać ale mi i się na dole pokurczyło ładnie juz prawie hehe w lusterku dziaj się ogladalam tam i jest na serio super
zaraz będę miała tak wąska jak córka ahahaha świry
no a to fakt i jak fajnie się oddycha u mnie z Marcelem do 3-4 tyg plamienia sue utrzymywały co prare dni także patrze z mała to samo będzie
hehe ja to nawet nie opuchnieta każdy mi mówi zeygladam jakbym w spa była a nie na położnictwie
a i ze wśród tych mamusiek to ja jak tap madl xd no e w końcu waga na 78 się zatrzymała teraz neszxcze się nie wazylam ale w dniu przyjęcia było 78 czyli +16 zobaczymy w środę u diabetolog jak waga bo jade i do urzędu jutro muszę się w domu ogarnąć ciut jak wroce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 17:11
Madlen222, natasza82, Rybka Nemo, Amnezja, KUNIAK, Maga31, Eve, Fidelissa lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Położne w spzitalu zrobiły nam takie cudo:)
natasza82, Mag.1990, blue00, AgataP, sisiiii, xpatiiix3, Agata92, anusiaa90, Agusia ;), Amnezja, Milaszka, ÓptimusPrime, Dotty84, lkc, zupaztytki, KUNIAK, madlen1705, Viviana, Isia14, karmelek, Maga31, Lavendula, Eve, Florentine, misiaczk25, santoocha, scindapsus, Goplana, Fidelissa, FK81 lubią tę wiadomość
-
Madlen dwa maleńkie cuda
)) Sliczne
Brzusie Wasze sliczne. A po Pati nawet nie widać ,ze rodziła:))i ze była w ciazy
A my lezakujemy. Juz nie mogę doczekać się środowej wizyty. Może w końcu zobacze twarzyczke mojego Skarbenka, bo jak do tej pory zasłaniał się raczkami. Za to jajka pokazywał.....a jakkkk:))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 17:19
lkc, zupaztytki, Madlen222, Maga31, Fidelissa, Marzena27, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Agatko piękny brzuszek i widać, że dumnie go prezentujesz aż miło
Pati to dobrze, że szybko dochodzisz do siebie. Też bym chciała już swój brzuszek nosić na rękach
Rybka 3mam kciuki żeby jednak się jednak odwróciła :* ja do swojej mówiłam całymi dniami, że ma się wreszcie odwrócić i bach się odwróciła, a nawet tego nie czułam
Madlen świetne zdjęciaAgata92, Rybka Nemo, Madlen222, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Madlen,cudowne maluszki
Agata,brzuszek cudny
Pati,będziesz niezłą motywacją do schudnięcia
A my po wizycie.Zestresowałam się strasznie.Wg USG to 38 tydz.,mały już niziutko i jeszcze ,,pocieszające'' słowa lekarki,że przed porodem już się chyba nie zobaczymy.Muszę wytrzymać do 7.11,żeby nie wiem coMój klocuszek waży 2900g.
I w końcu przyszedł wózek.blue00, Agusia ;), Mag.1990, ÓptimusPrime, natasza82, Agata92, Viviana, Rybka Nemo, Madlen222, Maga31, Florentine, anusiaa90, Mamadomina, Fidelissa, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Halo
Ja dzis po wizycie kwalifikacyjnej w Bielsku , wyznaczyli termin na 3.11.2014 godz 9.00 Nadal do mnie nie dociera
A jutro rano nam wizytę w tzw normalnym szpitalu , ciekawe czy bedą kręcić nosem na Cc czy dadzą termin ( moja lekarka dala skierowanie ale twierdzi ze cesarki zatwierdza ordynator i wszystko w jego rękach) bo wolałabym rodzic tutaj w Krakowie ale jak bedą kręcić nosem to jedziemy 3.ciego do Bielska
Agata92, Rybka Nemo, Maga31, Viviana, zupaztytki, Agusia ;), sisiiii, ÓptimusPrime, anusiaa90, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Ja wrocilam do domu, strasznie zs zakupach bolalo i kłuło w dole jakby szyjka i pipka, do tego mialam lekki bol miednicy i krzyża. Troche sie przestraszyłam i teraz leze. Nienwiem co o tym myslec, zjadlam obiad i czuje się ciężko. Czyje dalej dyskomfort w krzyzu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 17:58
-
nick nieaktualny
-
Lojesu jak ja chce do domu! Nic sie tu kuzwa nie dzieje...od rana sama. Rodzice mieli przyjść ale nie widze ich cos...chyba mają mnie w dupie
mam nadzieje ze jutro sie dowiem czegos na temat serca mego..
AgataP, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjezus wysmarowalam sie amolem i dopiero mi troszke minimalnie wrecz odchodzi bol krzyza...no kuzwa tak mnie napierdziela ze kosmos,ale to raczej nie skurcze tylko albo mala mi uciska jakis nerw albo juz mi brzuch i cycki tak ciaza na kregoslupie...katakurwastrofa...nie umiem byc taka niemobilna i lezaca....ratunkuuuu...tyle rzeczy do zrobienia...
-
Dziewczyny Kuniak, Sisi, Zupaztytki, Madalenka, Amnezja:) (chyba wszystkie na CC wymieniłam hehe) o co pytać podczas rozmowy z ginem o CC, jutro jade na wizytę do ordynatora, denerwuje się okropnie, będzie mi kartę zakładac, badać, wszystko musi przejrzeć no i będziemy rozmawiac o porodzie, ja biorę te moje zaświadczenia o wskazaniu do CC no i zalecenia prowadzącego o nerkach i wąskiej miednicy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 18:45
-
Nata - trzymaj się tam! Wzięłaś sobie coś do czytania chociaż? (skoro TV nie ma).
Madlen - ale słodziaki!
Pati - zgrabna mamusia z Ciebie
Ja dziś poleżakowałam sobie i dotarło do mnie, że za niedługo już nie będę czuć wewnątrz siebie tych ruchów...aż się wzruszyłam...Madlen222, xpatiiix3 lubią tę wiadomość