Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ja dziś racuchy z jabłkami robie ! pierwszy raz więc trzymać kciuki:))
a propo forumowego żalenia to ja też czuje się ani atrakcyjna ani wartościowa ani nic.Mam wrażenie że ciągle marudzę, męczę się i skoro siedzę w domu powinnam coś robić a nie leżeć i wypoczywać bo przez to czuje się bez użyteczna no ale zwyczajnie nie mam siły. Do tego dochodzą kłótnie z moim M i ... wrr ewidentnie nie mój dzień ![link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
AgataP, Marzena - bo ta reklama jest na prawdę wzruszająca, albo ja z tej samej grupy podatnych odbiorców
, ja się wczoraj wzruszyłam do pełnego szlochu na programie przyrodniczym, gdzie tata pingwin siedział kilka tygodni z małym pingwinkiem i czekał na mamę, aż wróci i będzie się mógł z nią wymienić, a jak wróciła to nie mógł jej tego pingwinka oddać, tak się do niego przywiązał... ło matko, aż się znowu popłakałam...
Co Wy dziewczyny dzisiaj takie zestrachane?
Taka aura, czy porody tuż tuż... ?
Marzena27, Maga31, Madlen222, AgataP, sisiiii, Amnezja, Lavendula lubią tę wiadomość
-
dziewczyny uśmiechać się mi tu - macie ostatnie chwile dla siebie więc róbie sobie dobrze, odpoczywajcie i wogóle - i cieszcie się że nie musicie ostatnich chwil 2w1 spędzać z wenflonem i kompletem leków ! ja to mogę ponarzekać, stęskniony 4 latek w domu, drugi się pcha mimo 33 tyg dopiero, na dodatek leże w innym szpitalu niż mam mieć drugie cc i mam stracha że ci jakby się zaczęło tak chętnie już cc niezrobią i znieczulenia nie ma..
madlen1705, Milaszka, Maga31, lkc, AgataP, Amnezja lubią tę wiadomość
-
Meg mam tak samo stad ta deprecha.Mag.1990 wrote:Witam się i ja z początkiem tygodnia...
Belly mówi, że pozostało 29 dni - teraz to chyba będzie się tylko dłużyło.
Mam już dość tego leżenia, a z zalecenia gin jeszcze tydzień - jeszcze bardziej mnie to demotywuje. Chce coś zrobić w domu, ogarnąć chociażby ten bałagan, ruszyć się z nadzieją, że się "rozruszam".
Widzę zwały rzeczy i nic nie mogę zrobić....
-
Domek Witusia w 37 tygodniu
I łóżeczko już gotowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 14:33
natasza82, madlen1705, ewelina_d, Mag.1990, ÓptimusPrime, anusiaa90, Strupka, Agusia ;), Dotty84, Marzena27, santoocha, Goplana, Milaszka, Isia14, paula1234, Maga31, lkc, zupaztytki, Madlen222, blue00, AgataP, Viviana, scindapsus, Rybka Nemo, karmelek, sisiiii, Amnezja, Florentine, misiaczk25, Mamadomina, mada_lena, Fidelissa, FK81 lubią tę wiadomość
-
Agata, ale masz ładną piłeczkę!
A ja oczywiście nie spakowałam wczoraj torby, może dziś mi się uda.
W środę idziemy ze znajomymi na bilard i kręgle, a co, ostatni moment żeby gdzieś wyjść
Bierze mnie jakieś choróbsko, najbardziej dokucza mi ból gardła, szczególnie jak dołączy się zgaga, bleee!
Pokój Szymka wymalowany i wytapetowany, mąż przysłał mi mmsa, ale nie mogę się doczekac aż zobaczę sama na żywo.
Można będzie wstawić mebelki, zawiesić zasłonki.
Teoretycznie w środe powinno dotrzeć łóżeczko od Piętrusa, ale żadnego powiadomienia nie dostałam..
Agata92, Maga31, lkc, sisiiii, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Spoko Izia, aby puścić poród naturalnie po CC, pacjentka musi podpisać zgodę - nie podpisujizia wrote:dziewczyny uśmiechać się mi tu - macie ostatnie chwile dla siebie więc róbie sobie dobrze, odpoczywajcie i wogóle - i cieszcie się że nie musicie ostatnich chwil 2w1 spędzać z wenflonem i kompletem leków ! ja to mogę ponarzekać, stęskniony 4 latek w domu, drugi się pcha mimo 33 tyg dopiero, na dodatek leże w innym szpitalu niż mam mieć drugie cc i mam stracha że ci jakby się zaczęło tak chętnie już cc niezrobią i znieczulenia nie ma.. i jakby co przypomnij im o tym fakcie, to zaraz otrzeźwieją
izia lubi tę wiadomość
-
madlen1705 wrote:dopiero zauważyłam łóżeczko ! do mnie właśnie jedzie takie samo tylko w kolorze bukowym
wygodne ? łatwe do złożenia?
U nas była fatalna instrukcja składania więc kilka razy skręcaliśmy je Trzeba dokładnie przyglądać się gdzie są jakie dziurki Ogólnie wygląda ładnie ale materiał z jakiego jest wykonane jest przeciętny 
madlen1705 lubi tę wiadomość
-
Milaszka, jesli dobrze pamiętam, to pisalas,ze przy porodzie bedzie Ci towarzyszyła położna Agnieszka Juszczak, wiec powiem Ci,ze leżę właśnie w Zośce i na sali mam dziewczynę, która juz raz z nią rodzila i nie wyobraza sobie drugi raz rodzic z kims innym. Tak dobrze o niej mówi, ze zastanawiam się, kiedy założy jej fanklub
To tak na pocieszenie dla Ciebie
Milaszka, Paju lubią tę wiadomość
-
Agata92 wrote:U nas była fatalna instrukcja składania więc kilka razy skręcaliśmy je Trzeba dokładnie przyglądać się gdzie są jakie dziurki Ogólnie wygląda ładnie ale materiał z jakiego jest wykonane jest przeciętny
no troszkę się właśnie tego obawiałam,fakt wygląda bardzo ładnie no ale oby też w miare długo postało i nie zniszczyło się za szybko skoro materiał taki sobie. a zamawiałaś przez Internet czy w sklepie znalazłaś?
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualnypaula1234 wrote:Milaszka, jesli dobrze pamiętam, to pisalas,ze przy porodzie bedzie Ci towarzyszyła położna Agnieszka Juszczak, wiec powiem Ci,ze leżę właśnie w Zośce i na sali mam dziewczynę, która juz raz z nią rodzila i nie wyobraza sobie drugi raz rodzic z kims innym. Tak dobrze o niej mówi, ze zastanawiam się, kiedy założy jej fanklub
To tak na pocieszenie dla Ciebie
dobre wieści!
tylko musze tak wycelować poród żeby nie urodzić pomiędzy 31.10 a 3.11 bo akurat wtedy gdzieś wyjeżdza.. i bedzie musiała dac za siebie zastępstwo..
paula1234 lubi tę wiadomość
-
Milaszka wrote: dobre wieści!
tylko musze tak wycelować poród żeby nie urodzić pomiędzy 31.10 a 3.11 bo akurat wtedy gdzieś wyjeżdza.. i bedzie musiała dac za siebie zastępstwo..
Musisz dobrze zagadać z Twoją Córeczką
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 15:22
Milaszka lubi tę wiadomość
[/url
w pasie dalej 111:D Ciekawe jak z wagą..
