Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
o matko Florentine... przykro mi, że tak się czujesz i musicie zostać... wspieram mocno i tulę!
podczytuję Was dzisiaj pół dnia, ale latam po chacie i sprzątam więc nawet nie ma kiedy napisać.
Za godzinę jedziemy na budowę, oddają nam dzisiaj fundamenty domui to tyle na ten rok, ale cieszy jak cholera
Ja wczoraj chyba zaliczyłam 2 bolesne skurcze (aj, żebym to ja wiedziała czy to jest to?!) więc... brzuch napięty, "kwadratowy" i ból w dole brzucha jak na okres. Trwało dłuższą chwilę, odpuściło. Po 10 minutach to samo i tyle. Moje oddychanie przeponą pomogło. Młoda wariacje nocne i poranne jak to zwykle, Klucha nasza mała
Wystawiała dzisiaj całą stopę, łapaliśmy i taka zabawa
Pati Nelcia jaka Żabulka Kochana! mój mąż wczoraj skomentował jej zdjęcie "jezu jaka słodka, śliczna dziewczynka". Chyba dochodzi do niego to, że zaraz sam będzie taką tulił
Miłego dnia wszystkim, widzę, że coraz więcej Listopadówek już "na wylocie"i zaraz się zaczną relacje z porodówek
natasza82, Agusia ;), Viviana, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
karol wrote:Dziewczyny czy Wasze dzieci mają dni, że są nadzwyczaj aktywne niż zwykle?
Moja mała jest raczej spokojna w brzuchu ale dziś już ją tak czuję od 10 bez przerwy a zawsze chwilę się ruszała i 2 godziny spokoju było. Mam nadzieję, że to po porostu ma taki "humorek" jak każda kobieta
W tej ciąży to idzie zwariować jak się mało rusza to już schizuję, że jest źle. Jak za często to też się obawiam, że coś złego się dzieje.
nam położna kazała się zgłaszać na IP wtedy, kiedy poczujemy nagły, gwałtowny, czasami bolesny dla nas ruch dziecka a potem będzie długo spokój.
Więc myślę, że Twoja Gwiazda ma dzisiaj aktywny, dobry dzień
Moja się tak wierci właściwie non stop... gbybym miała się tym martwić już bym osiwiała (a jeszcze tego brakowało do tego wszystkiego, co już mi dolega)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywrocilam z zakupow...przeceny byly to poszalalam
ale tylko jedne spioszki kupilam,juz nie wyrabiam z praniem i prasowaniem Ninja ma juz wszytsko nic nie kupuje wiecej bo oszaleje jak jeszcze raz bede miala bliski kontakt z pralka albo zelazkiem dluzej niz 5 min ;P spioszki takie z napisem I LOVE DADDY nie pokaze hippisowi ubiore ja na wyjscie ze szpitala bedzie mial niespodzianke
kupilam sobie pare rzeczy i lzej mi na duszy:P
Flo tak mi przykro ale musisz sie trzymac kochana trzymam kciuki za Ciebie zeby szybko sie wszytsko ustabilizowalo krwiak zniknal w ekspresie i zebyscie do domu szly juz.
Milaszka ale masz fajna pileczke chudzino!
Pati czekam na zdjecie Neli i Marcela razemWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 14:07
lkc, Marzena27, xpatiiix3, Milaszka, ap1526, Lavendula lubią tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:Nam też powiedzieli, że jeść można wszystko co do tej pory się jadło (łącznie z cytrusami, bo są one teraz tak powszechne w Polsce, że prawie jak polskie)... A tym bardziej nie odstawiać krowiego mleka jeśli zawsze się je piło i jest się przyzwyczajonym!
Natomiast co do świąt Bożego Narodzenia - tutaj bym uważała(to już moja osobista opinia), bo tradycyjne polskie jedzenie jest tak ciężkie, że człowiekowi dorosłemu przy takim ciężkim miszmaszu ciężko jest wszystko strawić... więc chyba nie będę ryzykowała z Małą i jednak ograniczę się do jakichś małych ilości i raczej jednak bez grzybów..
Ja co dzień jem tłusto i ciężko więc w moim przypadku chyba dzieci się już przyzwyczają,z resztą już się chyba przyzwyczaiły:)
A właśnie Dottty:) jak było w SPA??Dotty84, AgataP lubią tę wiadomość
-
Florentine Kochana wspieram, jeśli trzeba to zostaniesz w szpitalu na tyle ile uznają, Malutką się zaopiekują a Ty i tak jak mocno boli byś w domu nic nie poradziła. Oby szybko coś wymyślili i pomogli, moze jakieś leki na wchłonięcie Ci dadzą.
Karol moja Mała tak sie kręciła i wtedy zmieniła pozycję, co się okazało na usg, potem znów było extra kręcenie, jakby przez brzuch chciała wyjść i znowu wróciła do pozycji wyjściowej. Nieraz jak zjem za dużo słodkiego np kiedyś pojadłam faworków to nie spała całą noc i się mega kręciła, obserwuj siebie, może jakiś bodziec to spowodował.
Ja idę się szykować na wyjazd na wizytę, kurdę po takiej jeździe też mi sie spina brzuch, jednak to wytelepie w podróży. -
Stresu nie miałam żadnego, ruchy na szczęście są takie jak zawsze tyle, że już tak długo trwają.
Ale teraz sobie myślę że mogła sobie poprzestawiać bo zazwyczaj taka była w nocy jak tylko się przebudziłam na siku to się ruszała a w tą noc właśnie była spokojna więc teraz pewnie nadrabiaOby tylko to było powodem i nic złego się nie działo.
natasza82, Marzena27 lubią tę wiadomość
Niech z Naszej Miłości zrodzi się Nowe Życie:) -
Madlen222 wrote:Ja co dzień jem tłusto i ciężko więc w moim przypadku chyba dzieci się już przyzwyczają,z resztą już się chyba przyzwyczaiły:)
A właśnie Dottty:) jak było w SPA??
Aaa dziekuje - weekend super! Odpoczelismy, skupilismy się na sobie (choc nadal rozmow o naszej malutkiej Hani nie dalo się uniknac hihihi), ale tego było nam trzeba!!!
Teraz jeszcze tylko raz odwiedzimy tesciow w przyszly weekend i potem już się nigdzie nie ruszamy - bo strachMadlen222, Marzena27, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Tak w ogóle to Lence wyjęli już sondę z noska bo sama je wszystko a dzisiaj to nawet więcej z cyca zjadła niż ma podawane...mój maly głodomorek, ale wiecie co? ona ciagle jest glodna. Po jedzeniu spi 10 minut a potem się budzi i już cyca szuka...Julek zaczyna robic to samo...boje się co będzie w domu...hehe...a polozne mowia żeby nie dawac im cyca za każdym razem jak chcą tylko o wyznaczonych godzinach bo po pierwsze będą plakac co rusz a po drugie będą bolały ich brzuszki przez takie jedzenie co sekundę. No i pierwszy raz dzisiaj karmiłam moje dzieci na "dwa cyce" oczywiście z pomocą poloznej od laktacji..wow!!! powiem Wam ze super uczucie. Z każdym dniem kocham te moje dzieci co raz bardziej, choć nie wiem czy już bardziej się da...
Mam dziś chwilę czasu więc lecę poleżeć w wannie....a potem porządki w szafie zrobię póki jeszcze dzieci w szpitalu i mam na to czas,...Marzena27, AgataP, Dotty84, Agata92, Milaszka, Fidelissa, ÓptimusPrime, Viviana, blue00, zupaztytki, ap1526, Amnezja, Maga31, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydżizass tez ogladam na polsat cafe o tych piecioraczkach....o matko ... to dopiero trzeba organizacji...ktorej u mnie brak...ciekawe czy z jednym podolam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 14:40
Dotty84 lubi tę wiadomość
-
Ale ci dotty zazdroszczę tego wyjazdu do spa. Wszystkie macie tak fajnie, że możecie wyjść do fryzjera, na zakupy. Ja nawet wyprawki dla dziecka nie mogłam sama skompletować wszystkim zajął się mąż (i jestem z niego dumna). Jedyne czego nie mamy to wózka ale tej przyjemności już sobie nie odbiorę i najwyżej kupi się po porodzie
Fidelissa, Agusia ;) lubią tę wiadomość
Niech z Naszej Miłości zrodzi się Nowe Życie:) -
nick nieaktualnyMadlen222 wrote:Tak w ogóle to Lence wyjęli już sondę z noska bo sama je wszystko a dzisiaj to nawet więcej z cyca zjadła niż ma podawane...mój maly głodomorek, ale wiecie co? ona ciagle jest glodna. Po jedzeniu spi 10 minut a potem się budzi i już cyca szuka...Julek zaczyna robic to samo...boje się co będzie w domu...hehe...a polozne mowia żeby nie dawac im cyca za każdym razem jak chcą tylko o wyznaczonych godzinach bo po pierwsze będą plakac co rusz a po drugie będą bolały ich brzuszki przez takie jedzenie co sekundę. No i pierwszy raz dzisiaj karmiłam moje dzieci na "dwa cyce" oczywiście z pomocą poloznej od laktacji..wow!!! powiem Wam ze super uczucie. Z każdym dniem kocham te moje dzieci co raz bardziej, choć nie wiem czy już bardziej się da...
Mam dziś chwilę czasu więc lecę poleżeć w wannie....a potem porządki w szafie zrobię póki jeszcze dzieci w szpitalu i mam na to czas,...
super wiesci,jedza maluszki bo rosna intensywnie terazmilego lezenia w wannie
zazdorszcze ja mam 2 prysznice ;/ a wanna mi sie marzy.
Madlen222, ap1526 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykarol wrote:Ale ci dotty zazdroszczę tego wyjazdu do spa. Wszystkie macie tak fajnie, że możecie wyjść do fryzjera, na zakupy. Ja nawet wyprawki dla dziecka nie mogłam sama skompletować wszystkim zajął się mąż (i jestem z niego dumna). Jedyne czego nie mamy to wózka ale tej przyjemności już sobie nie odbiorę i najwyżej kupi się po porodzie
fajnie ze twoj maz sie zajal tak wszytskim,moj hippis nawet body od spioszkow nie rozroznia i zlecil wszytsko mi,cala wyprawke,ale on to nawet spodnicy od sukienki nie odrozni wiec moze i lepiej...ostatnio w sklepie babka byla z takim 6 msc maluszkiem w wozku..a on stwierdzil ze to dziecko juz 2 lata ma....hmmm moze lepiej ze ja robilam te wyprawke
zreszta wspiera mnie jak moze,pomaga,interesuje sie na tyle na ile jest w stanie ..miedzy jednym pijanym misiem a drugimale jak mu wysle artykul to czyta skrupulatnie...ze szkoly rodzenia pamieta wszytsko ( a ja nic....).
W pracy teraz zmienili mu stanowisko i wsrod nowych wspolpracownikow wszyscy faceci tez spodziewaja sie dzieci,mniej wiecej w podobnych terminach co ja wiec w pracy maja burze mozgow,wymieniaja sie newsami ,ciekawostkami...normalnie kolko wzajemnej adoracji... smiac mi sie chce jak sobie to wyobraze
boi sie bardzo pewnie jak to bedzie ale nie pokazuje
Agata92, Fidelissa, ap1526, Amnezja lubią tę wiadomość
-
Aaaa. Ja dzisiaj na obiad opyliłam pieczarkową kotleta z piersi ziemniaczki i surówkę z kapusty i pierdziele jak jej nic nie będzie to na wigilie jem wszystko i wcale żadnych diet nie stosuje tzn no zdrowo będę jeść po prostu bez słodyczy i gazowanych kolorowych napój i innych niezdrowych szajsów
No mała ma niezłą solarke hehe juz prawie żółty zszedł z ni jeszcze oczka i buzia trochę no i ciałko delikatnie a ze ładnie je teraz znowu to na pewno przytyje miojj jak ja bym chciała juz jutro wyjść wlasiminal tydzień jak nie widziałam mojego synusia.. Oby ostatnia rozłąka z moimi bąbelkami,.
Optimus po drodze kupię nie zdazylam tego zrobić miałam za tydzień dopiero kupić.. Kupie mu kinderki i jakąś zabawkębo nie mam pomysłów co na szybko a jak zamówie do jutra mi nic nie przyjdzie ;/ niestety w szpitalu nie miałam głowy do tego... Chyba ze jakieś pomysły macie niedrogo i Szybko dla 19-miesięcznego chłopca.??
)
Flo kochanie trzymajcie się już niedługo :*** wierze, ze będzie wszystko w porządku i najgorsze minieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 14:48
AgataP lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnykurde hippis zlecil mi kupic mu jakis dezodorant...i zeby wybrac musialam sie na reke psikac kazdym bo nie bylo nakretek i teraz smierdze facetem w dodatku te wsyztskie zapachy sie wymieszaly fuuu
ide pod prysznic....
xpatiiix3, Fidelissa, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
AgataP poradził sobie świetnie jak na faceta, dostał dokładną rozpiskę co ma kupić i w jakim rozmiarze. A tą kartkę dał babce w sklepie i on tylko wybierał kolory i wzory które mu się podobały, a najlepsze jest to że nie znosi różu i ani jednej rzeczy nie kupił w takim kolorze, nawet na smoczku nie mogło być kropki różowej.
Czasami myślę, że chłopina ma jeszcze nadzieję że będzie chłopakAgusia ;), AgataP, Fidelissa, ap1526, Marzena27 lubią tę wiadomość
Niech z Naszej Miłości zrodzi się Nowe Życie:)