X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 10 października 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko w ogóle w lumpie widziałam czarny koc w białe czachy ;-) gdyby nie był odbarwiony to bym wzięła, chociaż teraz myślę że mogłam wziąć i krawcowa by go przycięła i obrobiła na maszynie ale chyba moja mama by dostała zawału widząc wnuka w kocyku w czachy hehehhe

    AgataP lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2014, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata wrote:
    Agatko w ogóle w lumpie widziałam czarny koc w białe czachy ;-) gdyby nie był odbarwiony to bym wzięła, chociaż teraz myślę że mogłam wziąć i krawcowa by go przycięła i obrobiła na maszynie ale chyba moja mama by dostała zawału widząc wnuka w kocyku w czachy hehehhe

    ha kochana ja bym brala :P u mnie musza sie z tym pogodzic ze czaszki wszedzie :)


  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 10 października 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i bylam z corka u lekarza a ta malpa mala nawet gardla czerwonego nie ma i skad ta goraczka 39 nie wiem. No nic nurofen i witaminy i cieply kocyk.

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • Marzena27 Autorytet
    Postów: 370 635

    Wysłany: 10 października 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja uważam, że jednak temat szczepień nie jest znowu taki czarno - biały i nie wszystko tu jest takie oczywiste. Nigdy nie byłam i nie będę przeciwniczką szczepień, chociażby z tego powodu o jakim wspomina Agata, wystarczy trochę wiedzy z historii i zdrowego rozsądku :) ale... dostępny jest także list prof. z Instytutu Psychiatrii i Neurologii, do którego część specjalistów ma sceptyczne podejście, natomiast niektórzy wcale nie.
    Nie jest tak, że istnieje jedno podejście, inaczej byśmy nawet nie poruszały tu tego tematu i nie miały jakichkolwiek wątpliwości :)

    http://dziecisawazne.pl/wp-content/uploads/2010/01/Szczepienia.-List-prof.-Majewskiej..pdf

    Ja póki co mam takie stanowisko... szczepienia tak, ale z włączeniem własnego myślenia - i tak na przykład rezygnujemy ze szczepienia euvaxem na rzecz engerix. Ale też nie dam zaszczepić Zuzki szczepionką 6w1, bo nie widzę plusów, które przesłoniłyby minusy. Sama sobie nie zaaplikowałabym 6 szczepionek na raz, uważam (a nawet wiem), że dziecko nie rodzi się w lękiem przed strzykawką - koronny argument rodziców decydujących się na jednorazowe kłucie. Według mnie spięcie, nastawienie i strach rodziców przed tym, że dziecko zostanie ukłute igłą są tutaj główną przyczyną decydowania się na te szczepionki.

    My planujemy szczepić zgodne z programem podstawowym i tyle. Uważam, że temat trochę jak z krwią pępowinową, każdy rodzic sam musi zdecydować (no jeśli chodzi o szczepienia, po części).

    Fajnie Goplanka, że przesłałaś materiały, przeczytane :)

    zupaztytki, eforts, ewelina_d, Fidelissa, Maga31, scindapsus lubią tę wiadomość

    oar83e3kxk11r0ik.png


    ex2bmg7yfkaymxmq.png

    i81xxzdv8mhocgdy.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 10 października 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko no właśnie może jutro wejdę do tego lumpa i go wezmę :-) nastka a może to jakaś reakcja na stres u małej? albo ją przewiało i dlatego ma gorączkę i minie. Sama nie wiem, zrób jej syrop z czosnku na odporność :-) mąłż dzwonił, że odebrał już furę młodego :-)))))))

    Marzena27, AgataP, Fidelissa, madlen1705 lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka,a przechodzila trzydniowke?

  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 10 października 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplana bardzo dziękuję za linki, będę czytać, łatwo pewnie nie będzie (nie mam o tym pojęcia a chciałbym jakieś mieć) ale na chwile obecną jestem gdzieś po środku, uważam ze trzeba szczepić ewentualnie jak są możliwości to wybrać lepsze szczepionki (jeżeli istnieją) i dopasować czas szczepienia do dziecka.

    A tutaj mam zagwostkę:

    http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=46

    Dobrze rozumiem, że mowa jest o obowiązkowej szczepionce na polio? Wychodzi na to ze jedyne zachorowania mają miejsce tylko po podaniu szczepionki? W takich wypadkach tez nie masz wątpliwości?

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 10 października 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my też szczepienia podstawowe :-)

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 10 października 2014, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena - ja też uważam, że temat nie jest czarno-biały, bo szczepienia jak każda inna substancja podawana do organizmu, nie posiadają tylko działań pożądanych ale i te niepożądane :)
    Myślę jednak, że w przypadku przeciętnego zdrowego dziecka program podstawowy szczepień ma jednak więcej zalet niż wad, pod względem bilansu ryzyka konsekwencji oczywiście.
    Co do szczepionek kilka w jednym, to plusem oprócz pojedynczego wkłucia, jest też to, że podawane szczepionki są troszkę lepsze składnikowo - czyli np. acelularny krztusiec, czy polio, ale można też sobie tak dobrać pojedyncze szczepionki, aby się to pokryło. Nieco trudniejsze jest też podanie 6 szczepionek oddzielnie, tak aby trafić za każdym razem w okres kiedy np. dziecko jest zdrowe, a trzeba pamiętać, że przerwy pomiędzy poszczególnymi dawkami muszą być odpowiednio zachowane. No i pozostaje też kwestia 6 odczynów poszczepiennych :) , ale to raczej bardziej niedogodność rodziców.
    Tak jak piszesz - do indywidualnego rozważenia, nie ma jednoznacznej odpowiedzi jak, na co i czym szczepić :) , ale skrajności też dla mnie odpadają kompletnie :D.

    Marzena27, eforts, AgataP, Dotty84 lubią tę wiadomość

    jftycms.png
  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 10 października 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataP - piękna i wzruszająca pamiątka :), szkoda, że nie mam takiej - bo nie chciałam się dać sfotografować :)

    Madalena - Serdecznie gratuluję! (Choć też się pewnie zestresowałaś...) Hania jest prześliczna :)

    Nata - piękna sesja i piękna mamusia!



    AgataP, Nata lubią tę wiadomość

    jftycms.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2014, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też pójdziemy programem podstawowym i do tego może weźmiemy rotawirusy, ale tu się jeszcze zastanowię. Szczepionki ogólnie jak najbardziej popieram :)
    Marzena, również uważam, że dziecko nie ma nabytego strachu przed ukłuciem i to raczej zachowanie rodziców podczas szczepienia (stres, przerażenie, że dziecko zaraz zostanie ukłute) ma duży wpływ na reakcję dziecka.

    Nata - piękna sesja, piękna Ty! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 16:48

    Nata lubi tę wiadomość

  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 10 października 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts wrote:
    Goplana bardzo dziękuję za linki, będę czytać, łatwo pewnie nie będzie (nie mam o tym pojęcia a chciałbym jakieś mieć) ale na chwile obecną jestem gdzieś po środku, uważam ze trzeba szczepić ewentualnie jak są możliwości to wybrać lepsze szczepionki (jeżeli istnieją) i dopasować czas szczepienia do dziecka.

    A tutaj mam zagwostkę:

    http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=46

    Dobrze rozumiem, że mowa jest o obowiązkowej szczepionce na polio? Wychodzi na to ze jedyne zachorowania mają miejsce tylko po podaniu szczepionki? W takich wypadkach tez nie masz wątpliwości?
    Nie jedyne :) ale możliwe.
    Istnieje ryzyko zachorowania po podaniu szczepionki żywej, zdarzało się, dlatego polecam szczepionkę bezkomórkową, po niej nie ma takiej opcji, bo nie zawiera całych patogenów. Szczepionka doustna (żywa) nadal jest w obiegu, dlatego nie mam wątpliwości, aby zaszczepić na polio swoje dziecko, ponieważ może zostać zarażone przez wydalone wirusy przez inne dziecko zaszczepione szczepionką żywą.

    jftycms.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 10 października 2014, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplana wrote:
    Nie jedyne :) ale możliwe.
    Istnieje ryzyko zachorowania po podaniu szczepionki żywej, zdarzało się, dlatego polecam szczepionkę bezkomórkową, po niej nie ma takiej opcji, bo nie zawiera całych patogenów. Szczepionka doustna (żywa) nadal jest w obiegu, dlatego nie mam wątpliwości, aby zaszczepić na polio swoje dziecko, ponieważ może zostać zarażone przez wydalone wirusy przez inne dziecko zaszczepione szczepionką żywą.

    dzięki za odp, już kumam o czym mówisz i w miedzy czasie przeczytałam o tych bezkomórkowych szczepionkach,
    mądrego to warto posłuchać :)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 10 października 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goplanka dzieki za post i linki.

    Agata i Nata zdjecia super.

    Dotty my tez rezygnujemy z komórek macierzystych. Za dużo niewiadomych.

    Kto dzisiaj rodzi?:)))

    Nata lubi tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Goplana Autorytet
    Postów: 1281 2171

    Wysłany: 10 października 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty - jeśli chodzi o komórki macierzyste, ano właśnie uważam tak samo :)
    Ale jeśli ktoś rozważa jednak zamrożenie krwi pępowinowej, to ja chyba wybrałabym bank NOVUM -mają doświadczenie z mrożeniem różnych rzeczy (komórek rozrodczych, zarodków) i bankowaniem tego i dobre techniczne zaplecze.

    Dotty84 lubi tę wiadomość

    jftycms.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 10 października 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po obchodzie. Pobrali gbs. Chcą mnie przetrzymac do 36tc albo ostatecznie 37. Trochę mnie to doluje tyle czasu w szpitalu rany. Chyba na glowe dostane. Po tych lekach nerka mnie właśnie gorzej kluje a może ti os leżenia bo to uciska gorzej.

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • anusiaa90 Autorytet
    Postów: 581 844

    Wysłany: 10 października 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po krótkiej nieobecności spowodowanej brakiem czasu, trzeba było się skupić na nauce na wczorajszą obronę, którą na szczęście udało się zaliczyć pozytywnie. Swoją drogą bałam się czy stres z nią związany nie wywoła mi czasem porodu... W każdym razie wczoraj też miałam wizytę i u małej wszystko wporządku, dobrze jej w brzuszku i główkę ma jeszcze wysoko. Łożysko jeszcze nie jest całkowicie dojrzałe, więc jeszcze pewnie przenoszę...

    Nadrobić Was to jakaś tragedia ;p

    Wszystkie brzuszki i dzieciaczi prześliczne ;)

    FK, Nata fajnie, że już w domku :)

    Florentine współczuje i życzę Ci dużo zdrówka :*

    Viv biedna, oby nerka wytrzymała :*

    Magdalena gratulacje !!! Hania jest cudowna :)

    Nata świetne zdjęcia takie z humorem :)

    Pati a Ty już pewnie w domku. Czekam na relację z przywitania siostry przez Marcelka :)




    Dotty84, ewelina_d, Agusia ;), Viviana, Milaszka, zupaztytki, xpatiiix3, AgataP, karmelek, sylvi, Goplana, Nata, Maga31, Rybka Nemo, Marzena27, natasza82, Fidelissa lubią tę wiadomość

    rwi37s6.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 10 października 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusia, podziwiam!

    W jednym dniu mieć i obronę i wyzytę - ja bym chyba się przekręciła ze stresu :)

    W każdym razie - GRATULACJE!!!! :)

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 10 października 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JA PIERDOLĘĘĘĘĘ!

    Zalewa mnie po prostu ten katar - chyba nigdy czegoś takiego nie miałam, totalnie nie mogę oddychać - zużyłam już z 15 kilometrów srajtaśmy a nos mam już czerwony jak Rudolf (renifer)...

    Co można zrobić na ten pieprzony kataro-tok? Macie coś sprawdzonego???

    Reszta objawów (gardło, kaszel) jest do zniesienia, ale z tym nie da sie żyć!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 18:24

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 10 października 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty po zabku czosnku do nosa i wdychaj odkazi Ci.

    Dotty84 lubi tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
‹‹ 1582 1583 1584 1585 1586 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ