X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doberek!
    Pati, przesliczne zdjecia! Jestem oczarowana ;)
    Lavendula, piekne widoki I te z przodu I w tle :) zazdroszcze!
    Powodzenia na wizytach!

    Ja dzis pojechalam do prof.zobaczyc, co z ta koscia udowa...wszystko ok, tyle ze...moj Pilkarzyk wymiarowo na 37+1, a wazy moje piorko 3100... I miejsca ma jeszcze..ohoho!.taaaaa, a ja termin mam za 4, 5tyg....nic dziwnego, ze lazic nie moge, oddychac nie moge I apartamenty rosna jak szalone!!! Chyba jednak bedzie klopsik I wszystkie ubranka na 56 -do kosza! Podlamka....Cieszy jedynie, ze potrafi moj zajac sie rozbudowaniem domku :) :): ) bedzie zaradny :p
    No I wiecie, olbrzymia ilosc =olbrzymie dziecko.... :D

    Lavendula, natasza82, Nata, Maga31, blue00, xpatiiix3, Fidelissa, lkc, Amnezja lubią tę wiadomość

  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 października 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viviana współczuję, ale kochanie już bliżej jak dalej, chociaż wiem że takie gadanie to mało pomaga dla mnie 3 dni w szpitalu to była masakra :( tyle, że ja miałam wrażenie że leżę tam bez sensu bo leki i tak swoje, a Ty masz wskazania. Mam nadzieję że jednak uda się jeszcze na chwilę wyjść, pamiętaj nadzieja umiera ostatnia :*
    Milaszka u nas też kupa śmiechu zawsze, teraz trochę abstynencji było i nie wiem jak to będzie teraz, wszystko TAM takie jakieś opuchnięte to już w ogóle będzie ciekawie żeby zacząć ;-) a tą herbatkę to ile razy dziennie będziecie piły? ja mam jeszcze z okresu starań o dzidzie więc teraz sobie ją dokończę. w weekend pakujemy torbę do szpitala, dzisiaj rozmawiałam z synkiem że ma wyjść przed terminem żebyśmy za długo w szpitalu nie byli, bo jak mija termin to u mnie w mieście trzeba już iść na oddział. Kopnął więc chyba zrozumiał ;-)

    natasza82, Viviana, Fidelissa, lkc lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Isia14 Ekspertka
    Postów: 197 369

    Wysłany: 13 października 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po weekendowo.

    Noc fatalna, zgaga okropna i co chwilę, gdyby nie Rennie to już chyba wyszłabym sama z siebie. Dziecko zmieniło strony wylegiwania się i "każe" spać mi na prawym boku bo inaczej kopniaki dostaję w nagrodę. Na dodatek całą noc się ruszała jak robaczek, ech, grzebała mi kończynami gdzie się da. Pewnie w dzień będzie odsypiać, ja też musiałam sobie odespać do 11.

    Pati, Madlen, cudowności nam tu pokazujecie <3

    Ap, no ciekawe czy to tylko skurcze przepowiadające, czy to już TO. Trzymam kciuki :)

    Izia, super, ze jednak Cię wypuszczą. Ja taką szyjkę miałam na początku ciąży ;)

    Agata92, ja bym nie kombinowała z masażami, chyba jedyne co mozesz to kłaść się na przeciwległym boku i dziecko wtedy być może opadnie na ten bok. Jest jeszcze pozycja na czworakach, jak do mycia podłogi, u mnie w szkole SR zalecana, żeby nauczyć dziecko jak się obrócić twarzą w stronę kregosłupa (chyba przydatne przy porodzie).

    Idę dalej nadrabiać, trzymajcie się brzuchatki :)

    Agata92, xpatiiix3, Madlen222 lubią tę wiadomość

    Elfik <3
    FRbCp1.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 października 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na październikowych mamusiach jest opis porodu jednej z dziewczyn, rodziła na Ujstku czy jakoś tak.

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Maga31 Autorytet
    Postów: 530 987

    Wysłany: 13 października 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po weekendzie :)
    U nas nadal piękna pogoda - wczoraj całą rodzinką byliśmy na ostatnim w tym sezonie "plażingu" i grillu nad wodą :D

    Życzę miłego dnia - idę składać ostatnie pranie dla malucha :)

    wff2trd8302o6ogx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata wrote:
    na październikowych mamusiach jest opis porodu jednej z dziewczyn, rodziła na Ujstku czy jakoś tak.


    No miala szybki i prawie bezbolesny porod hehehe,tak to i ja moge rodzic :-P

    Nata lubi tę wiadomość

  • Rybka Nemo Autorytet
    Postów: 311 559

    Wysłany: 13 października 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidelissa, Karmelek u nas potocznie mówi się, że bojki to takie babskie pogaduchy:) inaczej plotki:) w sobotę było nas aż 4 normalnie totalne oderwanie od rzeczywistości, ale super było. Następnym razem pewnie spotkamy się u Mnie, po narodzinach malutkiej:).

    Iza super wieści, nie ma to jak w domu:)

    Pati Twoje dzieciaczki sa kochane, po Marcelu widać, że nie pozwoli siostry skrzywdzić:).

    Agata ja też nie zanm żadnych sposobów, żeby Twoje dziecię wpasowało się w miednice. Ja jestem załamana położeniem mojej, kolejny tydzień, a ona ma gdzieś ułożenie główkowe. Moje boki już sa w rozsypce.

    Nata ten śpiworek jest piękny, się muszę zastanowić, bo ja planuje chrzciny w drugi dzień Świąt.

    Lavendula widoki piękna i piękna TY:)

    xpatiiix3, Fidelissa, Lavendula lubią tę wiadomość

    Marzenia się spełniają gdy ludzie się wspierają:-)
    Nasze kochane serduszko
    https://www.maluchy.pl/li-69440.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 13 października 2014, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ÓptimusPrime wrote:
    Doberek!
    Pati, przesliczne zdjecia! Jestem oczarowana ;)
    Lavendula, piekne widoki I te z przodu I w tle :) zazdroszcze!
    Powodzenia na wizytach!

    Ja dzis pojechalam do prof.zobaczyc, co z ta koscia udowa...wszystko ok, tyle ze...moj Pilkarzyk wymiarowo na 37+1, a wazy moje piorko 3100... I miejsca ma jeszcze..ohoho!.taaaaa, a ja termin mam za 4, 5tyg....nic dziwnego, ze lazic nie moge, oddychac nie moge I apartamenty rosna jak szalone!!! Chyba jednak bedzie klopsik I wszystkie ubranka na 56 -do kosza! Podlamka....Cieszy jedynie, ze potrafi moj zajac sie rozbudowaniem domku :) :): ) bedzie zaradny :p
    No I wiecie, olbrzymia ilosc =olbrzymie dziecko.... :D
    Nie bedzie tsk zlem...
    Moja cora w 31 tyg juz tyle wazyla a urodzila sie osiagajac 5kg ciuszki 62, ale 56 jeszcze wcisnelam w nia przez pierwsze dni, nie dygaj. Ja to 56 nawrt nie kupuje, od razu na 62 i 68 bo szkoda kasy na te 56... Jak za dlugie zawsze skarpetka przytrzymasz na nozkach a rekawki podwiniesz...

    ÓptimusPrime lubi tę wiadomość

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caska,zebym o tym wiedzialam pod koniec 2 trym,kiedy mialam sily lazic i kupowac ciuszki....Ale zobaczymy....byleby mi do wozka wszedl :-D

    Fidelissa, Marzena27 lubią tę wiadomość

  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 13 października 2014, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny co do ubranek to ja mam głownie na 56 ale każda firma wypada inaczej nie sa równe jedne są wieksze inne mniejsze. Np H&M ma według mnie ma zaniżoną rozmiarówkę bo porównując ciuszki ze smyka 56 a H&M 56 jest duza róznica te ze smyka sa sporo mniejsze. 5.10.15 tez ma spore ciuszki jak na 56

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 października 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    firma Pinokio też ma chyba mniejsze te na 56, jak tam nastka zdrówko? lepiej już?

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • karmelek Autorytet
    Postów: 1485 1627

    Wysłany: 13 października 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny powiedzcie mi jak to wygląda ten czop?? i jak to odchodzi? i czy to z krwią może? a raczej takimi skrzepkami? czy to coś niepokojącego?

  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 października 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czop to taka galaretka podobno, jeżeli z krwią to ponoć zwiastuje poród ale może odejść też ze śluzem jedynie i wtedy to nawet na dwa tyg przed terminem. Ale to tylko to co wyczytałam z doświadczenia Ci nie powiem. Jeżeli coś się dzieje to dzwoń do lekarza.

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 października 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na googlach wpisz sobie "czop sluzowy odejście" są zdjęcia, obrzydliwe no ale są ;-)

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • anusiaa90 Autorytet
    Postów: 581 844

    Wysłany: 13 października 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam na SR mówili, że to taka galaretka, która może być podbarwiona krwią, ale o skrzepach nie było mowy

    rwi37s6.png
  • Agata92 Autorytet
    Postów: 281 600

    Wysłany: 13 października 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmelek wrote:
    dziewczyny powiedzcie mi jak to wygląda ten czop?? i jak to odchodzi? i czy to z krwią może? a raczej takimi skrzepkami? czy to coś niepokojącego?

    To taki śluz galaretkowaty... Mój lekarz powiedział, że jak będzie jakaś krew na tym etapie ciąży to żeby od razu jechać na IP. Ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła do swojego lekarza i spytała się co robić w takim przypadku, żeby być spokojna. Lepiej dmuchać na zimne.

    njr11rs.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 13 października 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    :)

    Ja chyba urodzę 13.11, bo póki co 13 jest dla mnie pozytywną liczbą.

    Oto relacja z dzisiejszej odprawy naszej pracownicy:
    przyszła 10 minut przed czasem (szok!), poszła na zaplecze przebrać się, więc my za nią i ja mówię, żeby się nie przebierała, bo niestety ale jej nie zatrudnimy. Dałam jej kopertę z wypłatą za przepracowane w październiku dni.
    A ona z tekstem: ok, spoko, rozumiem. Ale mówi że pójdzie siku i pogadamy. Ja na to, że ok, bo i tak chcę jej powiedzieć skąd taka nasza decyzja.
    Poszła do łazienki, wyszła, siada to ja jej mówię, co mi nie grało, że nas wystawiła w piątek, że brak jej zaangażowania w pracę, a najbardziej brak szacunku do nas jako do pracodawców. Przypomniałam jej te wszystkie teksty, typu- sobie przyjedziesz i sama zrobisz.
    Oczywiście zarzekała się, że to były żarty.
    Ale tak się do szefowej nie żartuje.
    Powiedziałam jej, że nie mogę zostawić gabinetu komuś, komu nie ufam, i kto wg mnie nie angażuje się w pracę.

    Cały czas mówiła ok, ok, rozumiem. Po czym zaczęła płakać, poszła na zaplecze.
    Tomek poszedł za nią i mówi, że może iść do domu, tylko niech nam klucze zostawi.
    A ona siedziała jeszcze godzinę, bo czekała na męża aż po nią przyjedzie...
    Kurka, ja bym poszła gdziekolwiek, byleby nie siedzieć w takiej atmosferze.
    Zagadywała mnie jak się czuję, co dalej, co planujemy. Nadal płacząc mówi- daj znać jak urodzisz. W szoku byłam! I ona chyba też, stąd takie dziwne zachowanie.

    Po 11 poszła.
    Powiem Wam, że czuję się teraz lekko, czuję się dobrze we własnej pracy! Aż zaczęłam okna myć, takiego powera dostałam :)
    Jeszcze tylko musimy dogadać się z tamtym lekarzem, muszę wytrzymać do końca października w pracy i mogę rodzić.

    Cieszę się, że mam to już za sobą. Stresowałam się jak przed egzaminem na prawko!

    Agata92, Fidelissa, blue00, Nata, Marzena27, ÓptimusPrime, anusiaa90, natasza82, Rybka Nemo, Mamadomina, lkc, Viviana, Goplana, scindapsus, Milaszka, AgataP, zupaztytki, Maga31, ap1526, Amnezja lubią tę wiadomość

  • madlen1705 Ekspertka
    Postów: 129 223

    Wysłany: 13 października 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :) ja jak zawsze Was nadrabiam :)
    Jakie śliczne te Wasze maluszki !!!:) <3
    jakoś jak narazie każda się trzyma dzielnie w dwupaku widzę:)

    mam do Was pytanie ponieważ już nie wiem kogo mam się radzić, jutro idę do położnej ustalić to w jaki sposób chcę rodzić i tak naprawde w głowie mętlik,zamieszanie itd więc może Wy coś podpowiecie?:)
    Mam do wyboru :
    poród naturalny ( ewentualnie z ZZO)
    poród w wodzie
    cesarskie cięcie( oczywiście zaplanowane wcześniej ) :)
    czasu coraz mniej a ja w czarnej d..ie że tak powiem :(

    [link=https://www.suwaczki.com/]relgi09kyid6438x.png[/link]
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 13 października 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sa klachy, płoty nie Bojki :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2014, 13:22

    Rybka Nemo lubi tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 października 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79399,3887858.html

    Marzena27, Rybka Nemo, Maga31 lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
‹‹ 1598 1599 1600 1601 1602 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ