SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    lece po jakis prezent i do szpitala do kolezanki...
    ale ja jej zazdroszcze...echhh Ninja wylaz!

    haha swietne
    69ku92.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 18:19

  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 października 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zostawić Was na trochę i już musiałam nadrabiać :-) Optimus a nie przeszło Ci przez myśl, żeby się od niego wyprowadzić na jakiś czas? pamiętam że Twoi rodzice też nie są fajni, ale może chociaż na trochę jakbyś uciekła to by się chłop ogarnął? albo faktycznie proś innych o pomoc a nie jego, w końcu zda sobie sprawę że jest dupą wołową..a teściowej napisałabym list i włożyła zdjęcie z usg.
    Dzisiaj byłam u endo, wizyta 3 minuty, wyniki ok, leki bez zmian, przyjść z wynikami miesiąc po porodzie. Przy okazji zaczepiła mnie położna środowiskowa, zapytała jak w szpitalu, dopełniła formalności w papierach i powiedziała że wg niej przenoszę ciąże bo brzuszek mam jeszcze wysoko. Powiedziałam że wolałabym nie bo wtedy zamkną mnie w szpitalu, ale chcę o tym z lekarzem pogadać to powiedziała że taki przepis jest i że właśnie z doktorkiem najlepiej zagadać o tym, żeby mnie jednak nie zamykali ehheh. Dodała że ciało samo daje nam znaki, że wtedy sprzątamy na umór, mimo że czysto jest, że jesteśmy niespokojne ale dlatego że boimy się że nie zdążymy wszystkiego sprzątnąć, no ja nie mam jeszcze takiego napadu sprzątania...
    dzisiaj szwagier męża po raz kolejny wielce oburzony, że łóżeczko będzie skręcone zanim młody się urodzi, więc po raz kolejny mówię mu że powinien się cieszyć bo po prostu przyjdzie wypić za jego zdrówko a nie do roboty. Zapytałam męża czy uważa że to źle że ja chcę wcześniej to ogarnąć to powiedział, że nie, że woli wcześniej nawet a później tylko świętować a nie skręcać meble jeszcze :-) Kocham Go za to!!

    Mag.1990 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 17 października 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata - a co szwagier męża ma do łóżeczka:D?

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 października 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    on uważa że tradycyjnie na pępkowym się skręca ;-) głupota jakaś, to nasze dziecko i zrobimy wszystko jak chcemy. On się śmieje i mówi "no tak wujowie łóżeczka nie skręcą a ciotki pewnie nawet nie zaprosisz żeby ubrała" ja mówię no chyba nie będzie czego, bo ja pościeli nie planuję :p
    każdy ma inaczej, jak jego dzieci się rodziły to chłopaki skręcali łóżeczko a ja na drugi dzień ubierałam pościel, zakładałam ochraniacz itd no ale jak tak chcieli to ok, ja mam inny plan :-)poza tym ja muszę zobaczyć jak to się wszystko zmieści, on miał łatwiej po w domku to sypialnia wielka to se mógł na środku pokoju nawet postawić to łóżeczko :-)
    Optimus Wy to i tak macie wypas w tym pokoju, jak my wstawimy łóżeczko obok naszego łoża to zostanie 20 cm na kawałek stopy hehehe dlatego chcę zobaczyć i ewentualnie pomyśleć co dalej. Łóżka tak szybko nie sprzedamy bo chętnych brak...

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Mag.1990 Autorytet
    Postów: 716 951

    Wysłany: 17 października 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa widzisz:d u nas nie ma takich "tradycji" :) każdy sam sobie w swoim czasie wszystko.

    Co do pokoju to my też mamy dosłownie łóżeczko małego obok naszego łóżka (dobrze że to składana kanapa, która nie jest składana:D). Jedna część naszego łóżka jest całkiem od ściany i już mój M. się tam zadomowił, mi się łatwiej z brzegu sturlać do łazienki ;)
    Jak dalej będziemy w tym mieszkaniu, a mały będzie mógł już mieć "swój pokój", wtedy łóżko nasze się złoży, i będzie więcej miejsca :)

    Marzy mi się już i tak swoje mieszkanie, żeby móc robić co mi się tylko podoba:)

    s6gefkg.png
    v90wa85.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 17 października 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optimus, przypomnij kochana gdzie mieszkasz? :)

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 17 października 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i kicha krzyż boli i na tym by się kończyło nawet skurcz mały nie łapie:/:/
    No coż mam juz pomału dość bo jakoś chodzić nie mogę i nie wiem nawet dlaczego bo czuję się tak jak codziennie.

    AgataP będzie śmiesznie jak zaczniesz rodzić na wizycie u koleżanki w szpitalu:P:P:P:P


    Też się ciesze na konkursy czekam tylko na nagrody aż przyjdą żeby zrobić fotki i wstawić żeby pokusić troszkę.

    xpatiiix3, AgataP lubią tę wiadomość

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 października 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no w sumie byłoby ok gdyby nie to że łóżeczko ma szufladę na dole i fajnie byłoby z niej korzystać no i przewijak kupiony na łóżeczko ale nie wiem czy uda się przewinąć w takiej ciasnocie hehehe plan jest taki żeby do łóżeczka zamontować kółeczka i będziemy jeździć po sypialni minimalnie ale może zda egzamin, w ciągu dnia młody na kanapie mamy narożną więc w samym narożniku się zmieści albo w gondoli bo wózek w pokoju, ale jak się uda to najlepiej w swoim łóżeczku :-)

    lkc lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • alka89 Autorytet
    Postów: 2499 1128

    Wysłany: 17 października 2014, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Wpadam bez nadrabiania.

    Pisze zebyscie sie nie martwily. Po wczorajszej wizycie chyba ok,nie doszlyy kolejne zlamania,nie bylo robione na dobrym sprzecie,ale bynajmniej nie doszlo mi zmartwien. Gin mowil,ze mam juz skurcze przepowiadajace. w czwartek na cc...cieszylam sie,a teraz sie boje,ale bynajmniej bedzie wszystko jasne///
    Moj maz mnie wkur. jak diabli.Codziennie chodzimy na rozaniec,a po on kupuje 2 piwa i zadowolony...no bo przeciez nalezy mu sie bo panicz pracuje ciezko...ja pierd...i tak codziennie

    misiaczk25, Milaszka, Mamadomina, lkc, Lavendula, Eve, sisiiii, AgataP, Madlen222, Dotty84, Fidelissa, Agusia ;), Viviana, Maga31 lubią tę wiadomość

    Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
    Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty84 wrote:
    Optimus, przypomnij kochana gdzie mieszkasz? :)
    Wroclaw :) Breslau

    AgataP lubi tę wiadomość

  • misiaczk25 Autorytet
    Postów: 311 341

    Wysłany: 17 października 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alka trzymam kciuki :)
    A twój mąż na pewno też przeżywa to wszystko więc odpuść mu trochę teraz powinniście być razem a nie się kłócić :)

    alka89 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69555.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 października 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alka cieszę się, że nie ma więcej złamań. Może kupuje piwko żeby odreagować, czuje się pewnie z racji cc, ale niestety nigdy nie wiadomo, pogadaj z nim że wolałabyś żeby nie pił piwka teraz. W końcu zakupiłam termometr! juhu!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 20:08

    Mag.1990, alka89, lkc lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Mamadomina Autorytet
    Postów: 501 852

    Wysłany: 17 października 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optimus odpuść te naleśniki, niech sobie nawet zupkę chińską sam zrobi. Faktycznie ciężko Ci coś doradzić w tej sytuacji, a pisząc to mam na myśli końcowkę ciąży. Jedno jest pewne, po porodzie, jak tylko dojdziesz troche do siebie i wpadniecie w rutynę z dzidzia, bedzie Ci prościej coś wymyśłeć.

    Alka - trzymam kciuki.Moocno.

    ÓptimusPrime, alka89 lubią tę wiadomość

    Aga
    010i3e3kdjmb4cx1.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 17 października 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alka mój czasami też sobie wypije piwko czy dwa żeby odreagować. Co prawda nie jest to codziennie ale jednak ja się nie burze nawet o to bo nie mam o co. W końcu babę w ciąży ciężko czasami znieść:P:P:P

    alka89 lubi tę wiadomość

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 17 października 2014, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hm..też bym się piwka napiła... z soczkiem...idę na fotel ze szklanką...wody ;-)

    Mag.1990, Madlen222, Dotty84, Agusia ;), alka89 lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 17 października 2014, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w domu psa ktory boi sie wysokosci wiec wchodzi tylko na niskie lozko... Wiec mam spokoj. Nie wejdzie ani do wozka ani lozeczka dziecka

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 17 października 2014, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    za kotami jakos nie przepadam... Wkurzaja mnie. Moja mama ma kota dobtego rudego i dziala mi na nerwy. Rozpuscila go i lazi w kuchni po blacie a mnie telepie ze zlosci, jak nie widzi to mu strzele w leb hihi. Ostatnio tez mnie wkurzyl bo sie polozyc na ciuszkach dziecka, tak oberwał gnoj ze omija mnie lukiem. I bardzo dobrze bo go nie cierpię.

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • Lafar_ra Przyjaciółka
    Postów: 111 98

    Wysłany: 17 października 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam pytanie bo jestem w szpitalu z zapaleniem nerki (prawdopodobnie) ból okropny i podali mi ketonal. czytam w internecie ze w trzecim trymestrze nie mozna go brac. no i teraz mysle czy oni wiedza co robia a i czy ja dziecku biorac ta tabletke nie zaszkodzilam?

    [relgi09k4h25cozc.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 października 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku biedulko zdrowka.! :**

    Viv a co z Toba.??

    Viviana lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lafa-ra,zadzwon do swojego gina najlepiej!
    Trzymaj sie!

‹‹ 1649 1650 1651 1652 1653 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ