Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ÓptimusPrime wrote:Agatko92,a gdzie masz drzwi wejsciowe?Bo przy takim ukladzie jak Wasz (tez byla opcja) lozeczko by bylo w mega przeciagu.
edit: widze,ze okno macie male i przy Waszym lozku.U nas jest na cala sciane i vis a vis drzwi,czyli pprzeciag
co do szafy,to mamy normalne drzwiczki,ale juz mam porozkladane tak,ze nie bede musiala co chwila otwierac,zrobilam miejsce na wszystko,wiec raczejj luzik,bardziej o przeciag chodzi
Drzwi mam przy ścianie trochę źle zaznaczone, otwierają się na komodę. Kurcze u Ciebie faktycznie jest problem z tym oknem ale powiem Ci że nasze tez nie jest takie małe tylko może źle narysowałam. Dlatego też będziemy wietrzyć raz dziennie mieszkanie, żeby nie robić ciągłego przeciągu.
ÓptimusPrime lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Optimus wpisali 35+5 czyli tyle kiedy wody odeszły a urodziłam w 35+6 a w malej karcie z wypisy ze w 35 tygodniu urodzona ;p
Agata dawaj dawaj ja Ci pierwsza do !kibicowania hehe
A mnie cycki bolą będę dziecię budzić nie wyssie to co zalega i może iść dalej spać hehe
W sumie dzisiaj 17 no to dawaj zaczynaj akcje hehe może jakąś ostra tyrka i ruszy ;**Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:42
ÓptimusPrime, AgataP lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Zasnęłam na chwilę i naprodukowałyście ostro:D
Obudziłam się z bólem i ciągnięciem w brzuchu.
Opti - jak bym zasunęła kopa w dupe takiemu szanownemu to by sie tylko nogami zakrył. My mamie mojego M. powiedzieliśmy przez tel, bo wiedzieliśmy że długo nas tam nie będzie a już chcieliśmy im powiedzieć - nikt nie miał do nikogo pretensji - przy takich "układach" rodzinnych jak u Ciebie nie wyobrażam się "poświęcać" i kombinowac.
Przez telefon i ok wiesz już pani szanowna teściowo? to super, teraz myśl sobie co chcesz ja to mam w du... Będziesz mieć ochotę odwiedzić wnuczka? zapraszamy w dniach poniedziałek - środa w godzinach 17 - 17:30.
Nie dawaj się zdominować KOBIETO! Musisz być twarda. :*
ÓptimusPrime, AgataP, Agata92, ap1526, Maga31, Amnezja, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Optimus, nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam o tym Twoim mężczyźnie...
To też jego dziecko! On pracuje 8 godzin? ok, w takim razie czemu Ty masz pracować 24h?
On wraca do domu i trzeba dzielić obowiązki pół na pół.
Faceci to dupy wołowe, serio.
Mój też coś przebąkiwał, że no on w nocy do dziecka nie wstanie, bo musi się wyspać.
A ja to może nie muszę?
Teraz jak ja i tak wracam do pracy, to już w ogóle nie ma żadnego argumentu.
Szczególnie że to ja odpowiadam za wszystko w pracy, więc tym bardziej to ja musze być wyspana, żeby jakiegoś błędu nie popełnić, nie pomylić dawek leków itp.
I ja zamierzam w którąś sobotę jak mały będzie już miał kilka tygodni, bez zapowiedzi zostawić męża samego z dzieckiem w domu na cały wieczór i iść z koleżankami na miasto.
Facetom trzeba czasem ostro pokazać gdzie ich miejsce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:57
AgataP, ÓptimusPrime, Mag.1990, Agata92, Mamadomina, Madlen222, Goplana, Dotty84, Maga31, Rybka Nemo, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Ja pierdole. Sorki za wyrazenie ale co to za leser jest? Ja to bym zadzwonila do niej i tyle juz by wiedziala baba wstrętna . A on to w ogole na dekiel upadl i chyba mu się coś na stałe poprzestawialo Optimus podziwiam Cię bo ja w takiej rodzinie bym rady nie dala. Co za dupek. Kuxwa tatus od siedmiu boleści. Och jak ja takich nie znoszę.
Madlen222 lubi tę wiadomość
Aga
-
Santocha ide o zaklad ze telefon na takim wypadzie sprawdzisz ze sto razy:) przerabialam jak syn mial dwa miesiace. Efekt- wrocilam po polnocy karmilam pol nocy syn o 6 wstal rzeski a ja razem z nim mnie swieza niz omdlala salata
santoocha, Dotty84 lubią tę wiadomość
Aga
-
nick nieaktualny
-
Optimus co do tesciowej to bym w kopercie wyslala zdjecie wnuka z karteczka gratulacje babciu. Ja tak wlasnie postapilam z matka ojca Oliwi. Tez nie miala do mnie szacunku i ciagle buntowala synka ze wkoncu mnie pobil w 6 miesiacu ciazy bo mu piwa nie chcialam kupic. Takze ja akurat nie mialam skrupolow:p wredna jestem czasami.
A Twoj jak tak bardzo chce niech spiernicza do matki moj obecny jak tak za siostra swoja stal i jezdzil to mu wkoncu powiedzialam to wypierdalaj z grarami do niej na stale i podzialalo nie ma z nia kontaktu:)
Kurde albo mam zaparcia albo skurcze caly krzyz mnie boli zalatwic sie nie moge. Grrr bede zaraz gryzc ze zlosci
ÓptimusPrime, ap1526, Maga31, Mamadomina lubią tę wiadomość
http://oliwkowo2014.blogspot.com/
-
Nastka - dobrze zrobiłaś. Ja nie toleruje braku szacunku faceta do kobiety. Może dlatego, że u moich rodziców nigdy tego nie było, tato z mamą zawsze się kochali i szanowali - nie tylko siebie, ale i nas jako swoje dzieci. Miłość w domu była zawsze i bardzo im za to dziękuję, bo teraz ja potrafię mocno kochać i nie dać siebie krzywdzić.
A tak w ogóle konkurs juhu - teraz niech nam się dzieci porodzą
ÓptimusPrime, Marzena27, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Nastka może to juz
drugie mega zaparcie w zyciu konkurs super )
Agatko no to się urabiaj może jutro córkę Ninjy wstawisz Nam z Lenka Nastki gadaj
A moja mama znowu mnie ignoruje jakby mnie nie było weszła rozejrzala się po mieszkaniu i poszła.. Ja pierdole chyba ona w totka wygrała wakacje teraz opalu na półtora tysia na kupiła... ;oo zakupów na robiła... W szoku jestem..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 16:28
Livia
Nela
Marcel
-
Ooo cholera... doczytać to wszystko to prawie graniczy z cudem
Już myslałam, ze koniec, to znów ktoś napisał
Ale do rzeczy... Optimus współczuję.. Miałam kiedys faceta, z którym łączył mnie bardzo chory uklad.. też taki hmm sadysta. Psychicznie znęcał się jak chciał, a mi ciężko było się od niego uwolnić. Jakoś (tak naprawdę z ogromną pomocą koleżanek) dałam radę i powiedziałam sobie NIGDY WIĘCEJ. Teraz.. byc może za bardzo sie stawiam, pokazuje jasno czego oczekuję i wyznaczam granicę, no i wiele razy już padło.. jak nie to wypad.
Zawsze mi poxniej przykro było, ale przynajmniej T. zrozumiał, że nie ma co dyskutować tylko trzeba kurna pomagać.I że najważniejsza jest żona a nie kurde mamusia. Wiem jednak jak było mi ciężko w tamtym związku.. bo czułam się jakbym chciała się uwolnić, ale z drugiej strony bała się tego uwolnienia.. i nawet nie tego,ze ja sobie nie poradze, tylko, że ON sobie nie poradzi. Porażka jakaś. Ciesze sie, że nie było zadnego ślubu, zaręczyn ani dzieci, bo byłoby jeszcze gorzej.
Jedyne co mogę doradzić to, zeby mieć to w dupie i rzeczywiscie nie zwracac sie do niego o pomoc. Tylko do innych facetów.
Kiedys wyczytałam, ze jak Twoj facet zobaczy, ze inny Ci pomaga, a to on miał zrobić to go cholera bierze. Pewnie nie na każdego to działa, ale na mojego rzeczywiscie zadziałało. Prosiłam go z milion razy o coś, w końcu powiedziałam, że mój tata już mi to zrobi, to tata nawet nie zdążył przyjechać bo już krasnoludki zrobiły
A jeszcze mi wpadł taki pomysł.. nie wiem jaki masz układ z lekarzem, albo położną i czy sama chodzisz na wizyty, ale np. szwagierka jak była na wizycie z meżem, to lekarz powiedział do niego, ze chyba zdaje sobie sprawe z tego, ze jest za nią odpowiedzialny i od dziś ma być zawsze w pogotowiu, bow każdej chwili może urodzić i nie ma żadnego alkoholu, wyjeżdżania itd. Bo ona tez miała ten problem,że mąż ciągle gdzies wylatywal z gniazdka. W prawdzie nie na balety, tylko temu cos pomóc, tamtemu naprawić, ale ostatecznie ona zawsze zostawała sama. Teoretycznie mieszkaja z jej rodzicami, ale to on jest meżem i OJCEM. Od tamtego momentu był na każde skinienie. Choc przyznam, że i tak nie wytrzymałam i troche mu nagadałam, bo szwagierke wypuscili ze szpitala w 3 dobie po cc, a ledwo chodziła. Trzeba bylo jej małą podawać do karmienia i trzymać, bo tak ją wszystko bolało. A mąż do niej, noo chciałaś żebym jechał do apteki, to czemu nie spisałaś mi wszystkiego? Noo pospiesz się, noo ptrzeciez nie bede tak stał cały czas... Oj się zagotowało we mnie. I się go zapytałam czy on byłby taki szybki po operacji i czy nie zauważył, ze ona nie ma pod ręką ani kartki, ani długopisu,a jak wstaje to jej sie słabo robi. Troche jeszcze mu nawtykałam i dopiero wtedy podał te rzeczy i zapisał i w ogole. Ale facetom to trzeba czarno na białym bo inaczej nie kumają nic a nic.
xpatiiix3, ÓptimusPrime, Goplana, lkc, zupaztytki, Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Agatko a zdjęcie po prostu boskie
Ja w domu nie mam psa, choć chciałabym jak cholera, ale mieszkanko nowe - roczne i mój początkowo się nie zgadzał, a jak już go urobiłam, to zaszłam w ciążę i wtedy ja stwierdziłam, ze zaczekamy jeszcze bo miec szczeniaka i niemowlaka w tym samym momencie to by mi troszkę ciężko było
Ale jak jezdze do rodziców.. to tam pies wyjątkowo obwąchuje mnie w kroku i w dole brzucha. Zawsze się smiałam z tego, bo wczesniej robił tak tylko jak miałam okres, a jakoś nie wpadłam na to, ze on po prostu czuł, ze to ciąża. Cholera, jednak psiaki to mają nosa
-
nick nieaktualny
-
Optimus, no powiem Ci, że chuj mnie strzela jak czytam o tym Twoim SR.
Powiedz mu kobito niech wypierdala do mamusi i nie wraca, bo jak nie to ja tam do Ciebie przyjadę i nakopię mu do dupy.
Na codzien jestem spokojna, ale dla takiej łajzy szacunku nie mam za grosz.
I tak chciałam Ci coś doradzić, ale nie potrafię, bo jedyne co mi przychodzi do głowy to żeby go kopnąć w dupę i znaleźć sobie MĘŻCZYZNĘ a nie jakiegoś nadmuchanego lalusiowatego wypierdka..
Brrrrrrr....aż mi ciśnienie skacze
Milaszka, ÓptimusPrime, Mamadomina, Rybka Nemo, Madlen222, Fidelissa, mada_lena lubią tę wiadomość
-
Misia sprawdza czy materac wygodny...
Marzena27, ÓptimusPrime, ChciałabymJuż, AgataP, xpatiiix3, ap1526, Goplana, blue00, Nata, Maga31, Amnezja, Rybka Nemo, Madlen222, Paju, Viviana lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
nick nieaktualnyOPtimus, no kurde słaba sytuacja, ja też nie poradzę nic, bo jedyne co przychodzi mi do głowy, to kopnąć w dupe niech się ogarnie chłop.. Zadbaj o Piłkarzyka mocno, żeby nie wdał się w dawce spermy. Naucz go szacunku do ludzi a przede wszystkim najbliższych. Wydajesz się być bardzo wartościową osobą, szkoda że trafilas na taką rodzinę..
Bądź silna, może jak już się synuś urodzi dostanie ten Twoj SR jakiegoś kopa albo motywacji do lepszego działania!! OBY! trzymam kciuki!
ÓptimusPrime lubi tę wiadomość
