Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgataP wrote:A najbardziej podoba mi sie wersja nie mowimy do porodu,bo tak jak mowisz powiedz SR ze ciaza jeszcze trwa ze nie chcesz zapeszac porodu itp mozesz nawet powymyslac popanikowac na niby moze sie wystraszy i sie zgodzi.
Agatko,ja to jak Ty w 100000%,a to ostatnie,moje ulubione!Ale juz probowalam,nie dziala...Plakalam nawet,ale on wlaczyl gre w telefonie i nic,dupa,aktoreczka z ciebie,wiesz,ze na mnie nie dziala...Juz wczoraj powiedzialam,ze w szpitalu mowili,ze dziecko nisko,porod w kazdej chwili,on ygy i cisza..
kiedys kilka m-cy temu zadzwonilam do niej,bo moj trafil do szpitala,chcialam sie poradzic,czy w razie wu ona nie zalatwi mu szpital u siebie,bo ma chody,to zanim cokolwiek powiedzialam,jak uslyszala moj glos,to w ryk"moj syn zmarl,bo ty dzwonisz"...mowie,jakbym nie sluchala rodzicow mloda,durna,nidgy bym nie wyszla za maz za niego!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 14:54
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyÓptimusPrime wrote:Agatko,ja to jak Ty w 100000%,a to ostatnie,moje ulubione!Ale juz probowalam,nie dziala...Plakalam nawet,ale on wlaczyl gre w telefonie i nic,dupa,aktoreczka z ciebie,wiesz,ze na mnie nie dziala...Juz wczoraj powiedzialam,ze w szpitalu mowili,ze dziecko nisko,porod w kazdej chwili,on ygy i cisza..
to sie go spytaj czy chce byc w okolicy jak sie jego syn bedzie rodzic czy cholera nie?
cholera no to niech ona przyjedzie no ,bo Ciebie nie mozna w taka podroz targac ani samej zostawiac, ona w ciazy raczej nie jest i moze sie ruszyc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 14:59
-
Podzielam zdanie Agaty i ominę sytuację traktowania Ciebie w taki oto sposób jak opisujesz bo chuj mnie strzela na miejscu...
Skype jak najbardziej a najlepiej po porodzie nawet zaprosic i ze niby niespodzianka. Może przekonasz w ten sposób swojego ze o własnie taka niespodzianke mamie zrobicie jak juz tyle wytrewaliscie to do porodu juz poczekac ale sprawa inna czy chcialabys ja w ogole po porodzie u siebie widziec?!
Absolutnie nie pozwól mu jechac tam tyle km. Mój juz sie nigdzie nie rusza od kiedy mialam problemy z cisnieniem i bolami brzucha lekarz chcial mnie do szpitala dac wypisal skierowanie i kazał kontrolowac...to jego mama i ojczym brali slub cywilny i maz nie pojechal(wczesniej z nami konsultowali ze zrobia jak urodze itp jednak im sie pospieszylo) Nie wiem moze powiedz mu ze u lekarza jakiegos bylas czy po wizycie ze Ci powiedzial ze w kazdej chwili mozesz rodzic i nie mozesz zostac sama za zadne skarby -
nick nieaktualnyAgataP wrote:to sie go spytaj czy chce byc w okolicy jak sie jego syn bedzie rodzic czy cholera nie?
cholera no to niech ona przyjedzie no! w ciazy raczej nie jest i moze sie ruszyc.
Juz to tez przerobilam -
nick nieaktualnyMadlen doczytalam ! kochana ciesze sie z Wami na ten moment jak wszyscy razem bedziecie juz
Nastka jasne ze tate zatrudniaj i dzialajcie bo to fajna kasa jest a Ty talent masz i twoj tato tez na pewno wiec nie widze przeszkod
Ja mam lozeczko turystyczne w salonie bedzie stalo zeby mala sobie w dzien w nim spala siedziala co bedzie chciala,kupujac drewniane koles nam dorzucil turystyczne za darmo wiec szkoda bylo nie brac.Madlen222 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyÓptimusPrime wrote:Ppowiedzial i tak pewnie bedziesz miala cc,bo dziecko juz duze,a na sale nie wejde i nie chcialbym wchodzic (jak sn porod),masz tu tel do "kolegi" jak cos sie stanie,on Ci pomoze...
Juz to tez przerobilam
powiem tak ,co ja bym zrobila
kazala mu wpierdlalac do mamusi w podskokach ,niech sobie jedzie i robi co chce powiedzialabym mu ze to moje dziecko ja sobie poradze bo on mi do niczego nie jest potrzebny,ze co z niego za facet? zaden! wiec po co mi jeszcze klopot na glowe do porodu...moze w jego ego uderzy taki tekst,no nie wiem.
aaa no i bym powiedziala ze ma racje ze ten kolega bedzie bardziej pomocny w tej sytuacji,bo jak widac SR sie nie przyda do niczego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:07
blue00, lkc, Madlen222, Milaszka, Agata92, Dotty84, Maga31, Agusia ;), Ninusia, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzizass Optimus ja Cie odwiedze w Maju,Hippis wezmie pilkarzyka i Ninje pod opieke a my pojdziemy w tango po ogrodkach piwnych...niech SR sie martwi...co Ty na to ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:09
ÓptimusPrime, lkc, Madlen222, Milaszka, Rybka Nemo, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Madlen Czekamy na wspólne foteczki w domku z dziecmi
) my od soboty wychkdzimy na spacerku juz nie bawilam się w werandowanie bo nie jest zimno pierwsze wyjście miała jak ze szpitala wyszła a na następny dzień juz na 1,5h i tak teraz ok godzinki chodzimy minimum
Optimus szok co za chora rodzinka u sr jeszcze go podejście, wiecie glupio mi się wypowiadać czasem bo sama mam chujnie z chłopami ale do trzech razy sztukaa Tobie życzę aby się ułożyli po narodzinach pilkarzyka
Agatko w sumie 1.11 i te czachy pasują do Ninjy mega data jeszcze termin OM no to może wyskakiwać
o w przyszlym tyg Alka się rozpakowuje będzie za kogo trzymać kciukasy się zacznie laseczkia ja za maluszka Alki będę trzymać kciuki ;**
ÓptimusPrime, AgataP, Madlen222, Milaszka, Dotty84, Maga31, natasza82, Rybka Nemo, Fidelissa lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyNooo,juz wszystkie podobne teksty byly,jest niezlomny.I tym sie szczyci,ze taki prawy,fajny,przystojny...Powiem tak,taki wrodzony sadyzm do kobiet to chyba u nich rodzinne.Jego ojciec mial 1 zone chora na serce,to ja ciagal po gorach,bo bardzo kochal gory i wyobrazcie sobie,ze gdzies w ok Rysow ona nie dawala rady,on poszedl do przodu (znajac go to pewnie z tekstem no Ty nie dasz rade,c'mon),a ona zmarla mu,bo serce nie wyrobilo...
moj jest tez taki bezlitosny,zero wspolczucia...zawsze musze byc twarda,a w ciazy i hormony i gorsze samopoczucie,to juz zero litosci...
Edit:Agatko,przecierz maj juz dawno byl z Toba ustalony,no nie?Tylko boje sie,ze bedziesz miala wiecej wspolnego z moim-fan silki w wyciskania,a przy tym taki szarmanksi i uroczy dla kobiet
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:16
AgataP lubi tę wiadomość
-
ÓptimusPrime ja mam bardzo podobne wymiary sypialni.
Ustawiliśmy meble tak:
Sorki za wykonanie ale myślę, że rozczytasz
Wymontowaliśmy drzwi z szafek, i nagle okazało się, że mamy dużo miejsca w sypialni. To jest takie miejsce gdzie goście Ci nie zaglądają więc to jaki masz porządek w szafkach to tylko i wyłącznie Twoja sprawa
Może wy też wymontujcie drzwi z szafy? (bo jeśli dobrze odczytałam z rysunku to macie tam normalne drzwiczki a nie odsuwane) wtedy moglibyście ustawić podobnie jak my mamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:16
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgatko92,a gdzie masz drzwi wejsciowe?Bo przy takim ukladzie jak Wasz (tez byla opcja) lozeczko by bylo w mega przeciagu.
edit: widze,ze okno macie male i przy Waszym lozku.U nas jest na cala sciane i vis a vis drzwi,czyli pprzeciag
co do szafy,to mamy normalne drzwiczki,ale juz mam porozkladane tak,ze nie bede musiala co chwila otwierac,zrobilam miejsce na wszystko,wiec raczejj luzik,bardziej o przeciag chodziWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:22
-
nick nieaktualnyÓptimusPrime wrote:Nooo,juz wszystkie podobne teksty byly,jest niezlomny.I tym sie szczyci,ze taki prawy,fajny,przystojny...Powiem tak,taki wrodzony sadyzm do kobiet to chyba u nich rodzinne.Jego ojciec mial 1 zone chora na serce,to ja ciagal po gorach,bo bardzo kochal gory i wyobrazcie sobie,ze gdzies w ok Rysow ona nie dawala rady,on poszedl do przodu (znajac go to pewnie z tekstem no Ty nie dasz rade,c'mon),a ona zmarla mu,bo serce nie wyrobilo...
moj jest tez taki bezlitosny,zero wspolczucia...zawsze musze byc twarda,a w ciazy i hormony i gorsze samopoczucie,to juz zero litosci...
Edit:Agatko,przecierz maj juz dawno byl z Toba ustalony,no nie?Tylko boje sie,ze bedziesz miala wiecej wspolnego z moim-fan silki w wyciskania,a przy tym taki szarmanksi i uroczy dla kobiet
jestes twrada nie daj sie ,ja wiem ze w ciazy ciezko sie nie rozkleic sama pare razy myslalam ze zejde z zalu i cierpialam niczym mlody Werter.
jak tylko bede wiedziala keidy przylatuje dam Ci znac
Nie boj sie ja jestem zatwardziala feministka na mnie szarmanckosc nie dzialana mnie dziala rownouprawnienie,a SR juz sobie nagrabil u mnie
zreszta do Ciebie i Pilkarzyka przylatuje i basta
zreszta ja nie lubie o silowni i sporcie gadac ,ja go lubie uprawiac i tyle,nie socjalizuje sie w gronie sportowcow i amatorow silki,moj hippis asportowy jest i co i jakos zyjemy razem juz kupe lat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:24
ÓptimusPrime lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPati 31.10 moze byc lepszy niz ten 1.11 ale jak bedzie 1.11 to tez przezyje ;P byle nie 24.12 haha bo urodze 6 kilowe dziecko
oj tak kciuki za alke i jej malenstwo bedziemy trzymacWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 15:26
xpatiiix3, ÓptimusPrime, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyÓptimusPrime wrote:Mi juz marzy sie piffffko ciemne z wro spiza
Moge pic go jak wode
tylko cholerstwo coraz drozzsze
Ale juz bede odkladac kase na majowy rajd
oj tak piwko ...bede dzisiaj snila ze pije piwo na 100 proc,ostatnio mialam ochote na wino to mialam tak realistyczny sen ze jak sie obudzilam to dalej czulam smak wina w ustach,serio.xpatiiix3 lubi tę wiadomość