Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Odebrałam GBSa, pozytywny niestety..
Mąż wrócił i poszedł spać i tyle z wykurzania Szymka..
Na weekend piekę murzynka!
Lafa_ra trzymaj się i grzej mi miejsce w pokoju! W poniedziałek jestem!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 23:07
-
Lafar trzymaj sie.....
Pati jestes pewna, ze to Ty byłaś w ciąży??)))
Optimus słów mi brakuje.....
Ja bym zrobiła tak:
1. Plan przed porodem:
- Izolacja psychiczna i fizyczna od niego- dbaj o siebie o swoje samopoczucie, komfort psychiczny
- jak chce nich jedzie, wiecej tego tematu bym nie poruszała bo Cie denerwuje
- kolegę bym zaprosiła jeśli fajny na herbatkę , albo zadzwoniła i sprawdziła czy rzeczywiście taki dyspozycyjny?
- miała przy sobie inny numer tel. Koleżanki, kolegi , kogoś innego na wszelki wypadek
- od jutra leźysz, odpoczywasz, nie robisz naleśników , niech on gotuje....jak nie bedzie chciał to sobie ugotuj j jakaś zapiekankę i zupke na kilka dni i odpoczywaj
2, plan po porodzie:
- uważna obserwacja SR
- analiza swoich uczuć i jego pomocy dla Ciebie i piłkarzyka
- jego wpływu na Twoje i syna przyszłe życie
- jak nie zasłuży na Twoja przychylność to rozwód i alimenty
Moja siostra mówi, że dziecko daje siłę i powera. Stajesz się asertywna i góry miżesz przenosić. Masz dla kogo !!!
Ty rządzisz, Ty wymagasz, Ty sadzisz.
On musi zasłużyć i musisz mu to dać do zrozumienia. ty nie zabiegasz o jego uwagę. O nic nie prosisz. Jestes zajęta sobą i dzieckiem.
Wspieram Cie kochana bardzo.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 23:43
xpatiiix3, AgataP, ÓptimusPrime, madlen1705, blue00, Mamadomina, santoocha, Evik, Maga31, Strupka, ChciałabymJuż lubią tę wiadomość
-
Hehe fidelissa no co Ty photoshop xD nie bez kitu nie wiem gdzie tu ucieka j stoję ładnie jest prawie płasko a jak usiade oponka ze skory taka rozciagliwa jest ale to się zsejdzie z czasem
aby do wiosny bo w lato to ja chce znowu 36 na dupe wcisnąć a nawet na wiosnę jak się da
O to szykujcie się na nów listopadówki ;**Fidelissa, ÓptimusPrime, Amnezja lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyFidelissa wrote:Opti sorrrry jak przesadziłam ale szlak mnie trafił
Wierze, ze bedzie git, teraz to tylko hormony mnie nakrecaja...Fidelissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A mnie męczy bol taki jak na miesiaczke od ok 15-16 i ok 18 odchodził czop sluzowy, 3 razy na wkladce i papierze widzialam.
Choc to jeszcze nie zwiastuje porodu to ciekawa jestem czy cos z tego wyjdzie poważniejszego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 00:29
ap1526, lkc, Dotty84, Agusia ;), Fidelissa, Marzena27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pierwszy raz poszłam spać przed 24 od x czasu, jeszcze miałam małego stresa bo Mały nic się nie ruszal, szturchanie i slodkie nie działało...
A teraz się obudzilam i jestem wyspana i teraz nie wiem czy to dlatego czy ze mały się kręci jak oszalaly, to chyba jego godzina bo wczoraj też o tej porze harcowalnatasza82, santoocha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyÓptimusPrime wrote:Spac mi sie nie chce jakos...
Wiecie co, jakos nadmiernie zaczelam sie pocic...wy tez, czy to tylko moja tusza tak jedzie?
Stosuje kulke 2x dziennie, ale chyba malo z niej pozytku..., no I kapie sie 2x dziennie...
N
Juz nie wiem...
Optimus, ja sie poce wiecej.. Szczegolnie w nocy. Wyczytalam ze to jest naturalne zachowanie organizmuu mnie czasem mniej spczasem wiecej pocic sie zdarza, nie wiem od czego to zalezy :p pewnie od jedzenia i temperatury. Ale cieszmy sie ze nie mamy srodka lata i 35st
ÓptimusPrime, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Nata wrote:Madlenn super że dziefi są już w domu. Teraz pozostaje tylko cieszyć się z macierzyństwa. Ehh miałam iść spać. Mamadomina a może jednak nie fałszywy alarm??
AgataP lubi tę wiadomość
-
Ala, moj maz tez lubi piwko, to juz chyba nieodlaczna część naszych facetow. Ja wole żeby wpil je w donu niz szlajal sie po miescie niewiadomo z kim z tym piwem. Zwlaszcza ze jak zaszlam w ciaze maz bym tak zdesperowany rzuceniem pracy i zaczęciem nowej, mial okres imprezowania wychodzil wiecznie gdzies, wracsl pijany, jeszcze jakis epizod z jakas smarkula ktora do niego sie przyczepila, rozstalismy sie, ale wrocil do mnie i jest teraz bardzo dobrze. Chyba poukładał sobie to wszystko, zmienil nr komorki, zaangażował sie w ciaze i w ogole przestal wychodzic na miasto chlac. Jak potrzebuje pije sobie w domu grajac w gre na kompie.
Rozumiem cię z tym piwem i ze sie wkurzasz. Tez sie wkurzalam, ale wole jak pije je jednak w domu i nie zadsje sie z podejrzanymi typami.