Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKarmelek trzymam kciuki!
Zupaztytki widzisz jak mlody przybral ladniespokojnie dotrzymaj do cc tego Ci zycze
Optimus bedzie dobrze juz duzo nie zostalo,a na czym z tymi przeplywami wlasciwie stanelo,ok czy nie ok.
Lavendula teraz twoja kolej sie zbliza wykurzaj malenstwo
Madlen super masz te dzieciaczki slodziaki male i lobuziaki jak trzeba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 20:17
Lavendula, Madlen222, zupaztytki, karmelek lubią tę wiadomość
-
Agata92 wrote:Ja wcześniej chciałam sn ale teraz wolę zdecydowanie cc, bo po prostu czuję że nie dam rady urodzić tego mojego Pulpecika:)
Strasznie wam zazdroszczę tym które już maja swoje dzieciaczki przy sobie i te które bedą je mieć tuż tużAgata92 lubi tę wiadomość
-
Madlen cudeńka:)
aż by się chciało bliźniaki sobie zrobić a co:)
Kurczę, nie wiem czy cos przegapiłam, ale co z Julią?
Viv zobaczysz wszystko sie ustabilizuje i córcia będzie z Tobą raz dwa.
Umnie dwie godziny skurczy tym razem bolesnych i dupa, pewnie mnie obudzą, nie dadzą wrednie spać w środku nocy a nastęnie pojdą sobie w cholerę.
Mój synus ponoć 4kg nie przekroczy, pewnie bedzie miał o gtam mniej:)
Mój starszy Dominik juz codziennie wypytuje kiedy ja w końcu urodzę. Dzisiaj się pytał ile ważę, jak mu powiedziałam, to był zdziwiony bo myślał , że 100!!!
Jutro piorę dalej, tym razem nasze czapki i szaliki. Wygotuje jeszcze jakieś może pojemniki na mleko albo coś. Kurna, posprzątałam w szafach, ale niestety mój tego nie widzi, bo faceci to tylko ten porządek na wierzchu dostrzegają, a w szafach chochliki układają, one też kuźwa piorą, prasują, lekcje z dzieckiem odrabiają, naczynia po kilka razy dziennie myją, a co, nie wolno im? kurna chata....Madlen222, Lavendula, AgataP, maaartinka, ChciałabymJuż, Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
-
AgataP wrote:Karmelek trzymam kciuki!
Zupaztytki widziasz jak mlody przybral ladniespokojnie dotrzymaj do cc tego Ci zycze
Optimus bedzie dobrze juz duzo nie zostalo,a na czym z tymi przeplywami wlasciwie stanelo,ok czy nie ok.
Lavendula teraz twoja kolej sie zbliza wykurzaj malenstwo
Madlen super masz te dzieciaczki slodziaki male i lobuziaki jak trzeba
jeszcze tylko jutro muszę skoczyć na południe Polski po nowe dokumenty, "dopilnować" podłogi i szafy w przedpokoju, zakupić łóżko do sypialni i jużAgataP lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, wpadam tylko powiedzieć, że 27 urodziłam córeczke Liwie sn, waga 3300, dł 57. Sam poród jak marzenie 3 i pół godziny
Mag.1990, xpatiiix3, Lavendula, zupaztytki, ÓptimusPrime, caterina, santoocha, Mamadomina, maaartinka, ChciałabymJuż, natasza82, Milaszka, Agata92, Rybka Nemo, blue00, Marzena27, karmelek, lkc, KUNIAK, sisiiii, Lafar_ra, misiaczk25, e_v_e, Madlen222, ewelina_d, anusiaa90, Dotty84, ap1526, Ninusia, Agusia ;), Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
Niech z Naszej Miłości zrodzi się Nowe Życie:) -
nick nieaktualny
-
Dosłownie, skurcze nie były bardzo bolsene dochodziły zaledwie do 50 a rozwarcie postępowało bardzo szybko, jak przyjechałam do szpitala to było już 8 cm a wcześniej siedziałąm w domu bo stwierdziłam, że to nie może być poród bo wcale tak bardzo nie boli ale że były regularnie co 2 min więc pojechaliśmy od przyjazdu do szpitala do urodzenia mineła godzina jeszcze chwila i urodziłabym w domu heheh.
Mag.1990, ChciałabymJuż, Milaszka, ÓptimusPrime, Agata92, xpatiiix3, AgataP, karmelek, lkc, sisiiii, e_v_e, Madlen222, anusiaa90, ap1526, Agusia ;), Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
Niech z Naszej Miłości zrodzi się Nowe Życie:) -
Ja miałam dzisiaj wizytę u gin i wygląda na to ze małemu póki co nie spieszy się na świat. Wg usg termin 27 a nie 26.. Kurcze tyle czasu zostało..
Waga Tymusia 2670gÓptimusPrime, xpatiiix3, Marzena27, karmelek, sisiiii, e_v_e, Madlen222, sylvi, Agusia ;), Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarol,gratulacje!Zdrowka!Dluga ta Twoja Liwia
No kontrole niby mam w przyszlym tygodniu,ale i tak dzis zrobila mi dokladne usg,wiec w nast tyg to samo,co dzis tylko nie za 30,a za 150...
Z tymi przeplywami to dziwnie,bo moj nie daje sie pomierzyc,wierci sie...ale jakos sie udalo...
wiec w pepowinie niby w normie po srodku,a w glowce to na glowce na granicy dolnej i odrobine ponizej...nie wiem,co myslec o tym...nie znam sie,przejmuje sie,zwlaszcza tymi przeplywami w glowce....
moj znowu sprawe olewa,jak sie przejmuje mam jechac do szpitala...
denerwuje sie,juz nawet nie chce szukac nic w necie,bo oszaleje....
-
Agata92 wrote:Ja wcześniej chciałam sn ale teraz wolę zdecydowanie cc, bo po prostu czuję że nie dam rady urodzić tego mojego Pulpecika:)
Agatko wcale Ci się nie dziwię. Jak mi wczesniej mowili,że mały szybko przybiera, to już wtedy mówiłam, ze jak bedzie poniżej 4kg to możemy próbować sn, ale powyzej to ja dziękuje.
Karol gratuluje!!I zazdroszczę szybkiego i sprawnego porodu
Agata92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykarol wrote:Dosłownie, skurcze nie były bardzo bolsene dochodziły zaledwie do 50 a rozwarcie postępowało bardzo szybko, jak przyjechałam do szpitala to było już 8 cm a wcześniej siedziałąm w domu bo stwierdziłam, że to nie może być poród bo wcale tak bardzo nie boli ale że były regularnie co 2 min więc pojechaliśmy od przyjazdu do szpitala do urodzenia mineła godzina jeszcze chwila i urodziłabym w domu heheh.
Po pierwsze gratulujei powodzenia zycze!!
Po drugie dobrze slyszec historie takich porodowczyli jest nadzieja ze bedzie dobrze.
A czy jakos specjalnie "dbalas" o siebie ze tak latwo poszlo? Czy zwyczajnie jestes stworzona do rodzenia dzieci??
ChciałabymJuż lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo wlasnie wygladala na przejeta i koniecznie kazala w przyszlym tyg sie pokazac,bo ja niepokoilo...
Wiecie,chodze odplatnie wiec...no nie wiem,co o tym myslec...
ogolnie moja ciaza jest od poczatku taka dziwna...nawet do konca nie wiem,kiedy mam termin... Na poczatku ten cholerny olbrzymi krwiak na cala macice,od razu tycie w gore od i do ii trym ok 20kg kazdy mi mowi,ze wygladam jak z blizniakami w ciazy...czuje sie fatalnie,a w szpitalu PaniZdrowa...
Skurczy barak,a to dopiero leci 37tyd. Co jak Malemu wod zabraknie,nie odejda,skurczy brak,a ja nawet nie wiem,co sie dzieje...
bije mnie mocno,bolaco sie wypina...
chyba wpadne w histerie zaraz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 20:55