Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Fidelissa nigdy w życiu plecy bolały i biodra od tego leżenia i stekajac przekrecalam sie z boku na bok ledwo, ale potem po zzo już nie miałam wyboru ,bo mnie idiotka tak znieczuliła, że nie mogłam się podnieść ani podsunac wyżej i lezalam na płasko i nogi mi zwisały tak się zsunęłam, a jak się podciagnelam to dzięki bogu mama złapała, bo chyba bym spadając z łóżka kark złamała ,bo na łeb padałam, ogólnie w pewnym momencie głowy nie mogłam podnieść to się tak rozplakalam, że jak zwłoki leże i nie mogę się ruszyć ani pociągnąć ze kaleka jestem jakaś ;oo także nie polecam, wole aktywny poród kiedy można chodzić ruszać bioderkami, no ale po odejściu wód jest ryzyko że cos wypadnie..Livia
Nela
Marcel
-
Nie ma skurczy
ja coś obstawiam siebie w okolice 7go 
Milaszka wrote:Skurcze mam caly czas ale w dalszym ciagu nieregularne.. Juz troche mam dosc, kolejna noc pewnje bedzie bezsenna, ale trudno, juz chyba blizej niz dalej. Zaraz pojde z małzem na jakis spacer, moze cos pomoze seksu uprawiac juz nie chce, bo strasznie bola mnie wwzystkie wnetrznosci, a jeszcze jak małz wie ze tam juz sie rozwarcie zrobilo to tym bardziej 
zreszta skurczy wywolywac nie trzeba bo jest ich duzo, ale niech sie france uregulujaaaaa...
Dołączasz?
Milaszka lubi tę wiadomość
-
Szczerze nie zawsze Tak wychodzi jakby się chciało.. ;/ nie martw się jak będzie wszystko w porządku poród będzie taki jak chcesz u mnie się po komplikowało trochę no i niesty u Nas takie procedury przy wczesniach ze musiał być non stop pod ktg.. W przypadku odnoszonych co raz tylko pod ktg podłączają
Ale może nich się wypowiedzią donoszone które rodziły po odejściu wód najpierw
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 17:30
Livia
Nela
Marcel
-
Normalnie tak było. Ale nie po tym cholernym zarządzeniu....xpatiiix3 wrote:Szczerze nie zawsze Tak wychodzi jakby się chciało.. ;/ nie martw się jak będzie wszystko w porządku poród będzie taki jak chcesz u mnie się po komplikowało trochę no i niesty u Nas takie procedury przy wczesniach ze musiał być non stop pod ktg.. W przypadku odnoszonych co raz tylko pod ktg podłączają
-
Dziewczyny jakie u was były rozbieżności w pomiarach z USG pod koniec ciąży? U mnie są duże np. kość udowa i brzuszek 2-3 tygodnie w tył w stosunku do trwania ciąży, a głowa w terminie:/ Niby to może wskazywać na hipotrofię, tzn młody rośnie, przepływy ok, więc może po prostu jest mniejszy i chudszy, a jak było u was , też miałyście takie rozbieżności ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja oswiadczam,ze wlasnie zauwazylam u siebie glutka zawsze to cos,po dlugiej goracej kapieli pobolewa mnie okresowo brzuch i troche w krzyzy,no ale to oczywiscie sa tylko przymiarki zapewne
Dotty84, xpatiiix3, lkc, ChciałabymJuż, Maga31, Marzena27, caśka, Rybka Nemo, Lavendula, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
AgataP wrote:o matko...co zjem to zwracam(i to jak spektakularnie,hippis i pies stali pod drzwiami od lazienki i pytali czy zyje jeszcze,,,a oczy jak piec zlotych mieli jak wyszlam...) ...o co kaman....
ja tak mam już od jakiegoś miesiąca co jakiś czas... jednego dnia mam dobry apetyt i wszystko sie ładnie trawi, a drugiego nie mogę jeść (brak apetytu), mdłości i wymioty...
Lekarz oczywiście powiedział: TAK MOŻE BYĆ NA TYM ETAPIE
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 18:05
AgataP lubi tę wiadomość
-
AgataP ja funkcjonuje dzieki zupom mlecznym, pyrom i bułom z maslem. Wszelkie odtsepstwa od tego koncza sie beltem:(. i tak jestem niepokorna i rano se kawe walne, pol godz temu zzarlam pol mandarynki( pierwszy raz w ciazy) i czekam na kare boska;).
AgataP lubi tę wiadomość
