Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga89 wrote:Dziś widziałam reklamę kawy dla kobiet w ciąży. Co o tym myślicie? Warto?
Przyznam szczerze że brakuje mi kawy
http://www.adamed.com.pl/pl/otc/suplementy/mama-coffee/
To chyba inaczej zapakowana kawa Inka z witaminkami. W każdym razie zbożówki możemy pić... jak ktoś reflektuje Jest jeszcze kawa z cykorii... jeśli ktoś również reflektuje
Mi kawy nie brakuje, śmierdoli mi spalenizną i zapachem mdłości nasila.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2014, 18:13
RewolucjaSięDzieje, Aga89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle zrobiłyście mi ochotę na kawę! Zaparzyłam sobie małą filiżankę, żeby ją powąchać. (WHAT?)
Strasznie Wam zazdroszczę, że widziałyście już swoje dzidzie na USG. Ja muszę czekać aż do soboty, bo umówiłam się prywatnie (w UK pierwszy scan robią dopiero w 12 tc). Może się troszkę uspokoję. -
nick nieaktualny
-
marynka wrote:Naczytałam się o tej kawie i w większośći wypadków lekarze pisali, że w małych ilościach nie szkodzi i można pić. Oczywiście nie należy przesadzać i robić sobie mocną kawę. Ciekawe ile w tym prawdy...
ja kawosz... pytałam mojej Gin, przesadzać z ilością nie można, ale filiżankę dziennie normalnej [przedciążowej] mocy można bez problemu. Nie mam poranku bez kawy....Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Monique wrote:Szczerze to nigdy chyba nie podgrzewałam łososia wędzonego, zawsze prosto z opakowania z cytrynką mniam. Ciekawe jak podgrzany by smakował...
Z opowiadań moich klientów (głównie wczasowiczów) wywnioskowałam, że można podgrzać i jakoś to smakuje. Ale jak to nie wiem, sama nie smakowałam hehe
-
candy wrote:dziewczyny jeszcze jedno mnie zastanawia - odkąd jestem w ciąży lekarz nie badał mnie na fotelu.. czy to normalne?
Byłam trzy razy od początku ciąży, dwa razy u innego gina,w tym nic ciekawego nie powiedział. Ostatni raz u mojego i bardzo się cieszyłam, bo na fotelu sprawdził czy wszystko z szyjką ok, powiedział też, że plamień nie powinno być żadnych bo wszystko jest w porządku (i też tych plamień nie miałam i nie mam) i że śluzu płodnego jest dużo i wszystko super, to się ucieszyłam.
-
teraz 37,9 i zażyłam apap - napewno zaraziłam się od synka bo jest i katar i drapanie w gardle.. od 17 leze w łóżku - próbowałam okładów, picia dużo ale temp i tak rosła.. właśnie mi mąż wszystkie trzy prenaleny kupił więc zażywam i jem kanapki z czosnkiem choć to raczej czosnek z kanapkami - ale mam strasznego stresa że to może zaszkodzić - zaraz po owu był rotavirus a teraz to się przyplątało kurde
-
Mysz86 wrote:Nawet mnie nie strasz...
Na razie mam odpoczywać i czekać na cud. I już się zastanawiam jak to będzie, jeśli nie będziemy mogli mieć dzieci.
Mysz
Wiem że jest Ci ciężko, ale nie myśl że nie będziesz mogła mieć dzieci. Trzeba wierzyć, na pewno się uda, trzymam za Ciebie, za siebie i za wszystkie dziewczyny kciuki, że się uda.
-
izia wrote:teraz 37,9 i zażyłam apap - napewno zaraziłam się od synka bo jest i katar i drapanie w gardle.. od 17 leze w łóżku - próbowałam okładów, picia dużo ale temp i tak rosła.. właśnie mi mąż wszystkie trzy prenaleny kupił więc zażywam i jem kanapki z czosnkiem choć to raczej czosnek z kanapkami - ale mam strasznego stresa że to może zaszkodzić - zaraz po owu był rotavirus a teraz to się przyplątało kurde
Nie Ty pierwsza i nie ostatnia z nas wirusisko złapałaś. Twój maluszek już jest zahartowany - jak rota przeżył, to już po pierwszej selekcji twarda sztuka i teraz żadne przeziębienie mu nie straszne.
Mój też się zahartował w pierszych tygodniach ciąży, miałam straszliwe zapalenie krtani i tchawicy, ale w końcu nie wzięłam antybiotyku... choć kaszlałam jak gruźlik przez prawie 3 tygodnie -
Dziewczyny jak Wy potraficie pić kawę? u mnie sam zapach wywołuje torsje
Apetyt mi dziś dopisał, ale mdłości falami nadchodzą,
wszamałam 4 kromki świeżutkiego pumpernikla z pomidorem malinowym zagryzając zielonym bananem. Teraz czuję, że jestem gorzej obżarta niż Neron na uczcie, ale co tam
Izia, będzie dobrze, wypoć się i spróbuj spać. Wypij lipę ciepłą i proszę Cię uważaj na Prenalen gardło, jak zauważysz dziwne objawy to odstaw :D:D w składzie jest propolis, który uczula, a piszę to dlatego, że ostatnio się właśnie tymi tabletkami załatwiłam gorzej niż przeziębienie wskazywało, że będzie
A i jeszcze kuniak z tymi d-d, masz niewiele ponad, a wzrost można zaobserwować w czasie jakiegoś wysiłku, któremu poddaje się organizm, a tym napewno jest Twoja ciąża, także uszy do góry, ale zmonituj dla świętego spokoju
KUNIAK lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
izia wrote:dziewczyny mam 37,1.. od kiedy brac cos na goraczke? łykac juz czy czekac?
Nie, nie spokojnie, w internecie są podane różne temperatury od której powinno się coś brać, ale jak byłam u lekarza to powiedział, że brać dopiero jak będzie powyżej 39. A masz możliwość podpytać kogoś, może zadzwonić do jakiegoś lekarza?
-
A nie lepiej wybrać się do lekarza i aby 'fachowiec' zadecydował czy trzeba coś brać?
ja od piątku do jutra biorę Duomox, bo mnie rozłożyło.. zarówno rodzinny jak i gin powiedzieli, że to dobra decyzja, bo lepiej wziąć taki lek niż miałoby się rozwinąć coś gorszego.. -
Mysz86 wrote:Nawet mnie nie strasz...
Na razie mam odpoczywać i czekać na cud. I już się zastanawiam jak to będzie, jeśli nie będziemy mogli mieć dzieci.
Oj tam, od razu defetyzmy, pomyśl co to będzie jak już te dzieci będziecie mieć i melancholijna babcia będzie musiała się nimi zająć!
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
nick nieaktualnycandy wrote:dziewczyny jeszcze jedno mnie zastanawia - odkąd jestem w ciąży lekarz nie badał mnie na fotelu.. czy to normalne?
U mnie bodczas badania na fotelu lekarz stwierdził powiększoną i rozpulchnioną macicę, co jest objawem ciąży, a także sprawdził, czy w pochwie jest wszystko w porządu - brak śladów krwii, infekcji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2014, 21:29