Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGoplana wrote:Dziękuję Dziewczyny, nawet nie wiecie jak ważne są teraz dla mnie słowa wsparcia, ostanie dni nie wychodziłam na krok z domu, zajeżdżałam się całą dobę 8x karmieniem, 8x dokarmianiem przez sondę, 8 sesjami z laktatorem - noc nie noc ciągle walczyłam , a problem okazał się mnie przerosnąć. Czuję się pokonana. Tak jak nie miałam baby blues tak teraz w chwili tej porażki dopadł mnie na całego. Wyglądam jak zombie z niewyspania i płaczu.
AgataP - trzymaj się, hormony nas bardzo uwrażliwiają, ale też właśnie dlatego dasz sobie radę ze zrozumieniem płaczu Ninji, już za chwilę jeszcze zobaczysz - nikt nie będzie wiedział o co jej chodzi a Ty tak
Goplana przechodze to samo z karmieniem piersia,na poczatku byl luz a potem strasznie zachcialam karmic piersia i jak zachcialam to pipa! nie ma mleka rozkrecam rozkrecam ale nic to nie daje,wiec tez czuje sie pokonana plus ten baby blues te hormony i placz dziecka ktory mnie paralizuje...jednym slowem zajebiscie...
-
Witam mamuśki!!
Co Wy tak smutacie, jak tyle szczęścia macie w zasięgu ręki, proszę się wziąć w garść!! Przeżyłyśmy poród to nic nas nie złamie już!
Ja kąpię w zwykłej wodzie i sypię garść mąki ziemniaczanejEvik, Dotty84, ChciałabymJuż, Lavendula, xpatiiix3, anusiaa90, Maga31, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
Dotty ja tez kapie w zwykłej plus emolium albo olejek z migdałów. Na zmianę. Po suchych skórkach ani śladu.
Agata baby blues minie, nie bój żaby. Kazda z Nas ma lepsze lub gorsze dni. Dzisiaj moje dziecie tez krzyczało biedne przez jebana kolkę. Nic nie pomagało. 10 min a mnie wydawało sie wiecznością. Jak pomoc ?? Masowanie, kołysanie, przytulanie, espumisan....w koncu seria baków, kupa i spokojnie zasnęła. Ale była roztrEsiona jak nigdy.
Zauwazylam, że lubi jak ja otulam rozkiem chwytam jej łapki i śpiewam- poki co gust muzyczny ma kiepski skoro moje wykony jej tak przypasily łaski bedzie dobrze, trzeba przetrwać innej rady nie ma.
Co do ilości to Hania zjada teraz po 100-120 co 2,5 h max. Jak ja przeciagnelam do ponad 3 h to jadła mega łapczywie, nałykała sie powietrza a dalej juz same wiecie. Jak przybiera ladnie to coz moze tyle potrzebuje. Nie stresuj sie na zapas
Goplana tak jak piszą dziewczyny dobra mama to nie tylko mleko z piersi. To przede wszystkim miłość. A synuś zjadł od mamy co najlepsze na poczatek. Nie podałaś sie tak jak ja np. Mogłam powalczyć ale skapitulowałem. Trudno nie czułam sie na siłach. Ja mogłabym miec wyrzuty sumienia nie ty.
Caska super lista
Cos było o podgrzewaczu wczesniej. Ja mam baby ono z termostatem. Jest ok. Ale na szybko grzeje w miseczce z wrzątkiem. Podgrzewacz jest super jak np ide na spacer wstawiam, wracam a mała głodna i juz mam jedzonko. Ma wyświetlana temp. Maz tuli mała po kąpieli a ja ide spac. Pogoda do dupy to i moje samopoczucie do dupy. Nie znosze deszczu i zimna....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2014, 22:21
AgataP, Goplana, Dotty84, ChciałabymJuż, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Goplana sciskam mocno. Brak mleczka stwierdzila polozna? Moze zwyczajnie wystarczy cheila odpoczynku i uda sie rozkrecic na nowo? No nie wiem nie znam sie. Ja ciagle walcze z laktatorem dzisiaj Wojtek mial taka kolke ze ja pierdole. Darl sie od 17-18:30 pospal z 1,5h i od nowa. Rodzicr moi z nim zostali bo my na zakupy chcielismy jechac akurat spal ale pozniej pokazal jak umie krzyczec. Mama podzialala z termometrem w pupie. Ja wymasowala brzuszek oliwka i ze tak powiem zestral sie od razu. Agatko ja mialam tak w szpitalu ze mlody plakal a ja z nim. Normalnir tak szlochalam ze masakra. Teraz tez mi sie zdarzy czasem. Tez sie boje placzu. Szczegolnie podczas kolki bo lzy mu leca, czerwony sie robi... Wasze dzieci.maja twarde brzuchy podczas kolki? Moj ma w sumie miekki. No i nasz kajtek wypija 70ml jak zjadl wiecej to ulal.
AgataP, Goplana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Za nami pierwsza kapiel w wiaderku
Mala byla zachwycona!!! Jutro wrzuce kilka fotek
Spijcie dobrze mamusie - no chyba, ze wlasnie rodzicie, to szybkich porodow zyczeLavendula, anusiaa90, Agusia ;), Maga31, Moniix20, Marzena27, ewelina_d, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
AgataP wrote:to sie wbijam na liscia bo mysle ze mam mega baby blues,do tego wygladam jak wrak czlowieka waze 5kg mniej niz przed ciaza bo z tego stresu macierzynskiego nie mam apetytu,katastrofa mialo byc pieknie a jest jak jest,boje sie swojego dziecka ze zaplacze a ja nie bede umiala jej uspokoic...masakra,zazdroszcze tym co maja sielanke i w ogole,ja sie zmagam z wielkim trudem z macierzynstwem,przynajmniej na poczatku,moze z czasem bedzie lepiej...bez hippisa nie dalabym rady przetrwac tych pierwszych dni.
Kochana jak ja Cię rozumiem. Mam dokładnie to samo z tym ze u mnie to już chyba zaczyna się na prawdę depresja a nie baby blues, bo baby blues jest lajtowy i przejściowy a mi się nasila.
co do jedzenia to moje jak juz jedzą mm na noc to dostają po 90ml od dzisiaj bo co tydzień zwiększamy o 5ml.
trzymaj się kochana...wiem co czujesz....ja dosłownie nie potrafię cieszyc się ze jestem mamą, ta która chciałam być od dawna...ech...szkoda gadać. ..dziwne to wszystko, bo kocham te moje szkraba najbardziej na świecie ale z drugiej strony chciałabym uciec gdzieś daleko i w końcu na spokojnie się wyspać.AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlen222 wrote:Kochana jak ja Cię rozumiem. Mam dokładnie to samo z tym ze u mnie to już chyba zaczyna się na prawdę depresja a nie baby blues, bo baby blues jest lajtowy i przejściowy a mi się nasila.
co do jedzenia to moje jak juz jedzą mm na noc to dostają po 90ml od dzisiaj bo co tydzień zwiększamy o 5ml.
trzymaj się kochana...wiem co czujesz....ja dosłownie nie potrafię cieszyc się ze jestem mamą, ta która chciałam być od dawna...ech...szkoda gadać. ..dziwne to wszystko, bo kocham te moje szkraba najbardziej na świecie ale z drugiej strony chciałabym uciec gdzieś daleko i w końcu na spokojnie się wyspać.
rozumiem Cie kochana,rozumiem bardzo dobrze,ja przysypiam czasami w innej sypialni bo przy malej co chwile sie budze na kazde jej kwilenie i wtedy ide do drugiej sypialni spac i tam mam taka swoja odskocznie.Ale juz po polnocy spie razem z nia w sypialni i wtedy ten moj sen to taki bardzo przerywany jest,prawei w ogole nie zasypiam,masakra.Podziwiam mojego hippisa ze on taki spokojny i zrownowazony i podchodzi do malej calkiem na luzie i wszystko mu sie udaje,a ja sie miotam,rycze i panikuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2014, 23:23
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:Za nami pierwsza kapiel w wiaderku
Mala byla zachwycona!!! Jutro wrzuce kilka fotek
Spijcie dobrze mamusie - no chyba, ze wlasnie rodzicie, to szybkich porodow zycze
Dotty daj znać i pokaż foty!
Bo ja nie wiem jak mojego trzymać w tym wiaderku więc kąpie w wanience.. -
Agata teraz juz sie przyzwyczailam do niewyspania,ale na poczatku ciezko bylo i bardziej zdenerwowana chodzilam. Nie dosc ze w nocy karmienie butelka.bo cyca nie lapal to jeszcze godzina z laktatorem i odciaganie. Tragedia. Teraz powiem szczerze ze w nocy odciagam raz. Madlenn skarbie ja na Twoim miejscu udalabym sie do specjalisty bo z depresja nie ma lekko, wiem bo mialam po poronieniu...syn tak.sie zmeczyl placzem podczas kolki ze spi juz 4h i nie wiemy czy go nie obudzic...
Opti jelita mnie bolaly owszem i zoladek. Cwiczycie miesnie kegla? Ja staram sie nie zapominac o tym ale boli troche jak zaciskam podczas siku . Co do spania to w ciagu dnia nie mam czasu, wieczorem mi sie zdarza czasem.AgataP lubi tę wiadomość
-
Nata wrote:Agata teraz juz sie przyzwyczailam do niewyspania,ale na poczatku ciezko bylo i bardziej zdenerwowana chodzilam. Nie dosc ze w nocy karmienie butelka.bo cyca nie lapal to jeszcze godzina z laktatorem i odciaganie. Tragedia. Teraz powiem szczerze ze w nocy odciagam raz. Madlenn skarbie ja na Twoim miejscu udalabym sie do specjalisty bo z depresja nie ma lekko, wiem bo mialam po poronieniu...syn tak.sie zmeczyl placzem podczas kolki ze spi juz 4h i nie wiemy czy go nie obudzic...
Opti jelita mnie bolaly owszem i zoladek. Cwiczycie miesnie kegla? Ja staram sie nie zapominac o tym ale boli troche jak zaciskam podczas siku . Co do spania to w ciagu dnia nie mam czasu, wieczorem mi sie zdarza czasem.
Chyba się wybiorę wkrotce bo zamiast lepiej czuje się coraz gorzej.Nata lubi tę wiadomość
-
Pozdrowienia z porodowki o 23:00 zeszlam z liscia o 03:00 zrobilo sie 5 cm
Madlen222, kasiakra, madlen1705, Paju, misiaczk25, Agusia ;), Lavendula, Isia14, santoocha, xpatiiix3, maaartinka, ChciałabymJuż, Marzena27, ewelina_d, blue00, Maga31, anusiaa90, Nata, zupaztytki, Dotty84, Viviana, Rybka Nemo, Lafar_ra lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Hej dziewczyny !
Gratuluje wszystkim mamusiom !
Trzymam kciuki za rodzące!
Jest gdzieś miejsce na liściu dla mnie? bo moja cierpliwość się w dniu dzisiejszym skończyła:( i to ciągłe " jeszcze nie rodzisz?" " jeszcze czekasz?" tak czekam i nie zapowiada się żeby czekanie się skonczyło ;(
MIŁEGO DNIA!!ChciałabymJuż, Marzena27 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]