Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Goplana a kryzys laktacyjny nie trwa 3 dni? Jeżeli masz siłę to walcz, ja podziwiam takie mamy jak Ty które tak walczą!! dla mnie butelka to mega wygodna,mąż mnie może czasem wyręczyć a ja mogę się ogarnąć, iść do sklepu albo popracować coby mieć na pieluchy i mleko...
Jak ja usłyszałam że moja koleżanka karmi/przystawia ponad 22 razy na dobę to powiem Wam że pełen szacun ale ja bym chyba wyzionęła ducha mimo że kocham moje dziecko najbardziej na świecie!!
Na serio myślałam że łatwiej będzie z tym karmieniem, no ale widać różnie bywa, a jakby był złoty środek Goplana to byłoby super!
Jakie macie bujaczki dla maluszków? ja się zdecydować nie mogę...
aaa mnie położna powiedziała że jak będę chciała przestać karmić moim mlekiem to mam sobie piersi obwiązać bandażami elastycznymi mocno i przez tydz tak sie obwiązywać i mało pić. No chyba że chce inaczej to do lekarza po ten bromergon właśnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 18:13
kami1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynatasza82 wrote:a ja mam pytanie do mam dziewczynek? miedzy wargami na dole jest taka biała maź, połozna powiedziała zeby nie ruszac ze to maź ochronna, a dzisiaj kolezanka mama dziewczynki powiedziała ze trezeba to wyczyscic...kurcze nie chce jej tam grzebac......czy wasze dziewczynki tez maja ta maz?
Jak była u nas polzna środowiskowa to maz wlasnie o to pytał.. Powiedziała zeby wziac na wacik oliwkę i wytrzeć ta maz. Tak wiec zrobiliśmy
natasza82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ChciałabymJuż wrote:Marzenka jak tańce? Ja szukam sobie różnych piosenek, które ewentualnie mogłabym nagrać. Położna mówiła, ze można przynieść swoją muzykę i puiszczać podczas porodu.. Szukam czegoś do kręcenia bioderkami Rytmicznego W razie czego będę tańczyć, zeby Mały wylazł I nagram sobie na mp3, żeby w razie czego nie słyszeć krzyków innych kobiet Jesli w o ogóle zwróce na nie uwagę
Czy któraś z mam miała swoją muzyczkę?
tańce były, Zuzka usnęła w brzuchu, a ja nadal dryfuję... niestety, ale nie w wodach płodowych
-
Nata - u mnie kryzys laktacyjny 3 tygodnia przerodził się w laktacyjną ch...nię z k...uwą , jestem już tym tak sfrustrowana, że szkoda gadać...
Najbardziej jednak właśnie tego nie mogę przeżyć, że jak przejdę na butelkę, to każdy będzie mógł mnie zastąpić... i to mnie boli i nie pozwala zrezygnować... ale koniec jest pewne kwestią kilku najbliższych dni.
Dziś mija miesiąc od pojawienia się na świecie naszego synka ... chociaż tyle wytrzymałam z ty karmieniem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 18:29
Maga31, magdalena lubią tę wiadomość
-
Dzis na wizycie lekarz kazał mi zrobić te płytki krwi i układ krzepnięcia. Płytki mi ze 102 tys. skoczyły do 105 wiem, ze to nie dużo, ale to i tak cudownie Ważne, ze nie spadły
Tam jakies wskaźniki sa nie halo, ale to ich nie rozumiem. Aaa i ukł. krzepnięcia ten Fibrynogen mam 5,04, a ma być do 3,50. No i troche nie rozumiem, ale najważniejsze, zeby w szpitalu rozumieli i sobie poradzili UffMaga31 lubi tę wiadomość
-
A ja powiem szczerze, że już mam dość karmienia piersią. Jestem już po prostu tym zmęczona. Najgorsze jest to, że moje dziecko nie toleruje smoczka więc uspokajam przy cycku bo inaczej się nie da. Mleka mm z butelki nie wypije, ale moim odciągniętym z butelki też pluje. Dla mnie przygnębiająca jest myśl, że nie mam wyboru i żadnej alternatywy. Muszę karmić piersią i boję się co będzie dalej, bo w takim układzie nie mogę nawet nigdzie wyjść...
To takie wkurzające, że każda z nas ma z czymś innym problem, dlaczego nie mogłoby być idealnie...Goplana lubi tę wiadomość
-
Dacie radę
A wiecie ja sobie ustaliłam tak karmie min.6 mies to moja granica ,a potem jak odrzuci to ok a jak będzie chciała będę dalej karmić no ale juz bliżej nic dalej tej granicy odliczajcie sobie tak jak do terminu porodu będzie łatwiej jak wejdą już inne pokarmy i kaszkiMaga31, Marzena27 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Dziewczęta, czy myślicie, że mogę zastosować maść arnikową na krwiaczki na główce u mojej Basi? Wyczytałam w internecie, że ktoś stosował i szybko się wchłonęły. Boję się żeby nie stwardniały. Już trzy tygodnie a ja nie widzę żeby się zmniejszały.
-
madziulka,Opti - to przykre,ze nie macie wsparcia w mężu...gdyby nie mój mąż to pewnie popadłabym w depresję,bo z mojego synka straszny żarłok jednak jest.A mąz zawsze przewinie (to nic,że czasami za lekko założy pieluchę i mały się posika ,On wtedy też przebiera,i mi go podaje do karmienia.
Opti - nie przejmuj się gadaniem SR,nie jesteś żadną patologią! Lepiej niech on się zastanowi nad swoim zachowaniem!
Dziś na spacerku byliśmy 1,5godz :)Staś spał jak aniołek.
potem zostawiliśmy stelaż wózka w wózkowni i spróbowałam podnieść gondolę przez te parę schodów w klatce,ale nie było to łatwe,rana zaczęła się przez to odzywać... Musiałam się położyć i odpocząć mąż w tym czasie zrobił obiad i zajął się Stasiem.
Nie wiem jak będę wychodzic sama na spacery od poniedziałku...
ewelina - brak słów na to co mówia te położne - nie słuchaj ich!
dobra,czas na kąpiel - kąpiemy co 2 dniÓptimusPrime lubi tę wiadomość
-
Goplana wrote:Hmm to pewnie się tyczy jakiejś grupy dzieci, ale nie każdemu będzie szkodzić, a w Twoim mleku jednak są przeciwciała i limfocyty i to jest nie do zastąpienia... Chyba trzeba obserwować pod kątem np. bólu brzuszka...
Też jestem umordowana tym odciąganiem, podawaniem, i przystawianiem - cała doba na tym mi mija... całe karmienie z tymi mieszankami trwa min. godzinę, a zazwyczaj ok. 1,5h, potem jeszcze po każdym karmieniu laktator... Ogólnie syzyfowa praca... Położna laktacyjna nadal jednak we mnie wierzy, a mi jest ciężko podjąć decyzję że już się poddaję, i że to koniec...
Kochana, ja się umówiłam na wtorek z tą babeczką z Żelaznej co poleciłaś - zobaczymy, może jeszcze coś mi z tych cycków wyciągnie.
A jak nie, to się poddam...
Dzięki ogromniaste za ten kontakt! :* -
natasza82 wrote:a ja mam pytanie do mam dziewczynek? miedzy wargami na dole jest taka biała maź, połozna powiedziała zeby nie ruszac ze to maź ochronna, a dzisiaj kolezanka mama dziewczynki powiedziała ze trezeba to wyczyscic...kurcze nie chce jej tam grzebac......czy wasze dziewczynki tez maja ta maz?
Kochana,
Mi położna powiedziała,żeby rozchylać wargi większe i ten "serek" wymywać i tak też teraz robimy - wacikiem kosmetycznym i przegotowaną wodą kilka razy przeciągamy w dół i tyle.
Powiedziała,żeby nie grzebać tylko głębiejnatasza82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMaga,no musze jutro sprobowac wyjsc sama z tym wozkiem,bo czuje sie bezradna...niby mam kilka schodkow do pokonania,z 8,ale tak sa beznadziejnie zbudowane,ze chyba jakies deski bede klasc by zjechac,wjechac wozkiem...urok blokow z 70ch i komuny w spoldzielni...za to zrobiki swiatko na czujniki ruchu(mielismy na czas takie),co sie w dzien pala i zarowki non stop do wymiany!
No i w parku fitness dla seniorow-od roku oprocz dzieciakow sgeniora tam nie widzialam:-(Maga31 lubi tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:Kochana,
Mi położna powiedziała,żeby rozchylać wargi większe i ten "serek" wymywać i tak też teraz robimy - wacikiem kosmetycznym i przegotowaną wodą kilka razy przeciągamy w dół i tyle.
Powiedziała,żeby nie grzebać tylko głębiejDotty84, Agusia ;), Milaszka lubią tę wiadomość
-
Goplana wrote:Kurcze każda ma jednak różne problemy - ja bym chętnie wzięła leki na podkręcenie , ale brak takowych...
Metoclopramid podnosi prolaktynę
U mnie dziś częste skurcze, słabo bolesne. W miarę intensywny dzień w pracy, ale utworzyłam dziś kartkę na drzwi gabinetu, że do 15.12 nieczynne, jutro po zamknięciu wywieszam i mam wyjebane na wszystko.
W niedzielę relaksik, a w poniedziałek śmigam do szpitala po Syna (nasza 2 rocznica ślubu!!!)
Przenoszenie ciąży jest okropne!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 21:07
Marzena27, ChciałabymJuż, Agusia ;), ewelina_d, Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
ChciałabymJuż wrote:Dzis na wizycie lekarz kazał mi zrobić te płytki krwi i układ krzepnięcia. Płytki mi ze 102 tys. skoczyły do 105 wiem, ze to nie dużo, ale to i tak cudownie Ważne, ze nie spadły
Tam jakies wskaźniki sa nie halo, ale to ich nie rozumiem. Aaa i ukł. krzepnięcia ten Fibrynogen mam 5,04, a ma być do 3,50. No i troche nie rozumiem, ale najważniejsze, zeby w szpitalu rozumieli i sobie poradzili Uff
Ja też robiłam dziś płytki mogę Ci pożyczyć mam 250tys. bierz nawet i 100tys.ChciałabymJuż lubi tę wiadomość
-
blue00, anusiaa90, santoocha, Marzena27, ÓptimusPrime, ewelina_d, ChciałabymJuż, Nata, Rybka Nemo, Florentine, Paju, Agusia ;), Milaszka, Viviana, xpatiiix3, Madlen222, lkc, Maga31, zupaztytki, Fidelissa, Agata92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny