X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny

    wreszcie odważyłam się napisać bo podczytywałam Was od dłuższego już czasu, ale nie odważyłam się odezwać. Trochę dlatego, że jesteście bardzo ze sobą zżyte i nie chciałam się przy końcu wpraszać a trochę bardziej dlatego żeby nie zapeszyć i żeby wszystko się u mnie w końcu szczęśliwie zakończyło.

    W każdym razie ja też jestem listopadową mamusią i bardzo fajnie mi się czyta Wasze wpisy :)

    Gratuluje Wam waszych ślicznych maleństw, jesteście wspaniałymi mamami i osobami. Będę Was nadal "szpiegować" i jeśli pozwolicie od czasu do czasu coś napisze od siebie.

    ps myślałyście aby się przenieść na forum Po porodzie i tam założyć jakiś temat o rozwoju i pielęgnacji listopadowych maluszków?

    xpatiiix3, Maga31, anusiaa90, natasza82, Viviana, scindapsus, Dotty84, AgataP, Lavendula, Fidelissa, Nata, Rybka Nemo lubią tę wiadomość

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 30 listopada 2014, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale bolało!!!! No i pielęgniarka powiedziała, że średnio mnie zszył, bo skóra z jednej strony rany zachodzi na drugą :/ Zrobi się bliznowiec. Ciekawe jak zszył wewnątrz... Zajebie chuja jak mi życie erotyczne spieprzył :(

    Teraz szukam czegoś na blizny w kroczu. Ciekawe czy te plastry o których pisałyście można by tam zastosować...?

    Fidelissa lubi tę wiadomość

  • ewelina_d Autorytet
    Postów: 1043 2500

    Wysłany: 30 listopada 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha wrote:
    Dziewczyny po porodach sn- też miałyście takie straszne gazy i niemoc ich kontrolowania? wkurwia mnie to strasznie, że wstaje z łóżka i bez kontroli puszczam bąki :( Za to kompletnie nie czuje wzdęć, nic mi nie jeździ po jelitach.
    Powiedzcie że to normalne i zaraz minie :(
    oh masakre miałam! wiatry latały we wszystkie strony! ale wraz z odzyskaniem czucia w mięśniach krocza i jak zaczęłam ćwiczyć kegla - minęło jak ręką odjął (tzn. powoli ;)). Bity tydzień jednak trzymało.

    Ewelina
    hhojzmj.png
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 30 listopada 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki bierzemy udział w konkursie pomożecie? wystarczy się zalogować i oddać głosik z góry dzięki.
    http://www.rossnet.pl/konkursy/galeria,c877f2db-3696-4a88-a3ef-57606deaa2a9,9813664

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 30 listopada 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa toż ja jestem wątkowym łącznik z rodzącymi hehe ;P życzę Ci żeby szybko samo ruszyło ;)

    Zeloth udzielaj sie jak najczęściej witamy ;) Nam tutaj dobrze jeszcze wszystkie nie urodziły a po co zasmiecać forum dodatkowymi wątkami skoro tutaj mamy wszystko i tez się dzielimy radami i pytany o wszystko co Nas martwi ;P

    Saantocha fauny suwaczek, kurde to faktycznie zjebali sprawę, na wątku lutowym 2013 dziewczynie scinał gin bliznowca pod miejscowym, bo spory zaczął się robić i zalozyl szwy znowu e mówiła ze o niebo lepiej, bo życie erotyczne zerowe było z powodu bólu, a po naprawie cud miód ;) hehe najwyżej poprawkę ktoś zrobi po tym partaczu, ale oby tylko wszystko w porządku było ;* aha wiatry ,no ja nie miałam takiego problemu ,a po pierewszym porodzie masakra, bo i po puszczanie i wiatry, a tu nic a nic ;)

    Aha juz wiem co do Cepanu na blizny, dla brata uratowało twarz ;) dzięki Bogu udało się bez przeszczepu skóry, poparzony był noga ręką brzuch twarz szyja i bark jeden dzięki tej maści jeden malutki bliznowiec na ręce taki 1,5*1,5 ;) a tak by miał zmasakrowana twarz...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 12:35

    Maga31, Fidelissa lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Maga31 Autorytet
    Postów: 530 987

    Wysłany: 30 listopada 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelina - na tą pupcię,tak jak pisze anusia, spróbuj zasypki, mąki ziemniaczanej lub nadmanganianu potasu

    Opti - w nocy przy przewijaku mam i włączam taką przenośną lampkę nocną na diody led.Robią się na ścianie fajne cienie i mówię mu "popatrz,popatrz co to?" i się uspokaja i gapi na czarno-białe cienie. Oczywiście nie zawsze ten sposób zdaje egzamin,więc staram się jak najszybciej Go przewniąć by nie wpadł w histerię ;) Gdy mój mąż przewija to robi to straaaasznie powoli i mały krzyczy,mnie głowa boli od tego krzyku i żal że tak płacze ale już się nie odzywam z dobrymi radami typu "mów do niego...", by nadal przewijał ;)
    Aha i jak przewijam to tłumaczę szeptem Stasiowi co robię," zakładam pieluszkę,jeszcze jedna nóżka" ;)

    no niektóre dzieci to nic nie uspokoi podczas tej czynności,ale trzeba próbować jakiś sposobów.

    Aha na stronie mamania.pl są przeceny książek dla rodziców:
    http://www.mamania.pl/kategoria/rodzice-dzieci-0-3,5

    dzięki izia - tak ta maść na blizny to Cepan :)

    xpatiiix3, anusiaa90, ÓptimusPrime lubią tę wiadomość

    wff2trd8302o6ogx.png
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 30 listopada 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    do uzupełnienia :) Mój Syn Filip urodził się 18.11. przez cc. 3490g i 54 cm :))

    xpatiiix3, anusiaa90, ewelina_d, natasza82, zupaztytki, Viviana, Florentine, Paju, Marzena27, Dotty84, santoocha, Fidelissa, Nata, Goplana, Rybka Nemo, Maga31 lubią tę wiadomość

    e43bfde7db.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 30 listopada 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Cie ale ten czas leci ciagle to powtarzam.. wstaje rano karmie zabawa prysznic śpią chwila odpoczynku obiad wstaja znowu karmienie kapiel spać dzień za dniem mija.. W środę dwa miesiące juz kończy.. ;o

    Gratulacje Monique :**

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 13:01

    natasza82, Paju, Maga31 lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • anusiaa90 Autorytet
    Postów: 581 844

    Wysłany: 30 listopada 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monique gratulacje :-)

    rwi37s6.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 30 listopada 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od blue:

    Moje dzieciatko ma sie dobrze,troche tylko zazolcone ale w normie,a tu dla forumowych cioc

    of0zh0.jpg

    natasza82, maaartinka, zupaztytki, ewelina_d, Milaszka, Viviana, Florentine, ÓptimusPrime, Marzena27, Dotty84, anusiaa90, AgataP, santoocha, Fidelissa, Goosiaczek2, Nata, Goplana, Lavendula, Rybka Nemo, Mamadomina, Maga31, Lafar_ra lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 30 listopada 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina u nas sudocrem nie zadziałal na odpazenia, babcia kupiła krem z nivea na odpazenia z cynkiem jedno smarowanie i wszystko znikło! Byłam w szoku! :)


    Dziewczyny po porodzie SN jak długo bolalo was krocze? U mnie mija 12 dzień a boli bardziej niż na poczatku.. Juz nie wiem co robić..

    201411191762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 42 tc. Poszłam dziś na KTG i zatrzymali mnie w szpitalu. :-( Powiedzieli, że już tydzień po terminie muszą nadzorować ciążę, żeby nie przeoczyć sytuacji, która mogłaby być niebezpieczna dla dziecka i matki. Dziś już tylko będą mi robić KTG, ale jutro już czeka mnie próba oksycytynowa. Z dobrych wiadomości to chyba dziś nad ranem zaczął odchodzić mi czop, nawet wydawało mi się, że mam jakieś skurcze, ale po przyjeździe do szpitala wszystko ucichło. Trzymajcie za mnie kciuki, żebym szybko urodziła, bo strasznie mi się nie chce tu siedzieć. :-(

    natasza82, Marzena27, Dotty84, Fidelissa lubią tę wiadomość

  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 30 listopada 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa i jeszcze jedno pytanie czy ktoras z was odciagala mleko laktatorem i karmiła butelka? Mały nie łapie cyca i zastanawia mnie czy laktator pociągnie laktacje..
    No i skoro daje mu 90ml to czy karmić go co 3h czy 2h?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 13:30

    201411191762.png
  • natasza82 Autorytet
    Postów: 1252 1158

    Wysłany: 30 listopada 2014, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiamy z Nataszką:)
    sowkn8.jpg

    maaartinka, zupaztytki, Mag.1990, ewelina_d, Milaszka, Viviana, Florentine, ÓptimusPrime, anusiaa90, AgataP, xpatiiix3, Fidelissa, Nata, Lavendula, Rybka Nemo, Mamadomina, Maga31 lubią tę wiadomość

    iv09hdgenu0skffm.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 30 listopada 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, wczorajszy dzień zaliczam do okropnych, mieliśmy nazapraszanych gości, mąż miał mi wszystko przygotować, ale się rozchorował i musiałam wszystko robić sama w tym pilnować małej. Wkurzona byłam na maxa, dziś chyba nieco mnie zaraził wrrrr.
    U nas Mała śpi coraz mniej, jestem zmęczona i nieco podenerwowana już, nie mam kiedy odpocząć.
    Z dobrych wieści wczoraj w końcu odpadł kikut, chyba bijemy w tym rekord.

    Mam kilka pytań do Was:
    Czy w 2 miesiącu dzieci mniej śpią? Bo nasza w ciągu dnia więcej czuwa już.
    Czy już powinnam ją czymś zabawiać?
    Czy już można kłaść w leżaczku?
    Co ile jedzą Wasze dzieci i ile ml? Bo moja coraz częsciej domaga się jedzenie, nie wiem czy się nie najada.
    I jeszcze jedno co mnie niepokoi od kilku dni Mała zezuje? Czy to normalne czy iśc do lekarza?

    AgataP, Maga31 lubią tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • scindapsus Ekspertka
    Postów: 189 416

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ad pytań :)

    1. Antek teraz już 6 tygodni, coraz mniej śpi, więcej "gada" po swojemu- nawołuje nas i marudzi jak jest sam za długo, ale poleżeć bez nas też potrafi, więc nie ma problemu z ciągłym noszeniem.
    2. My pokazujemy mu jego pluszową grzechotkę lwa i już się nią interesuje,próbuje ją nawet do buzi wkładać, a przynajmniej do buzi przystawiać,
    3. My czasami układamy Młodego w foteliku i w pozycji półleżącej i siedzi z nami, co do leżaczka to nie wiem.
    4. My karmimy odciągniętym mlekiem moim i mm na żądanie, cycek jest dla relaksu ;), co 2,3h w dzień, co 3,4h-w nocy, bo przesypia(po mm robimy dłuższą przerwę, bo jest dłużej trawione), tzn staramy się, bo jak Tosiek jest głodny na maxa, to uszy pękają i dajemy częściej. Zjada już po 100ml, na 1 posiłek, tyle się domaga. Próbował więcej, ale mu się za każdym razem ulewało, więc dajemy mniej, a częściej.
    5. My po badaniu okulistycznym. Wg lekarza może zezować do 6 mż, a potem też sporadycznie, także póki co możemy mieć małe zezolce ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 15:57

    Viviana, natasza82, Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość

    8809cc9767.png
    http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Patrycja&year=2014&month=11&day=10&babycount=1
  • Florentine Ekspertka
    Postów: 172 575

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jakich butelek używacie? Kurcze my mamy Avent Natural i mała strasznie długo ssie a po 40 min traci siłę i tylko liże smoczek, podejrzewam, że guma za twarda... Czy Lovi są bardziej miękkie?

    Listopadówka/Wrześniówka 2014r. b95lnsr.png
  • scindapsus Ekspertka
    Postów: 189 416

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy ten sam problem za sobą z aventem, przeszliśmy na lovi dynamiczny, nasada jest twarda, a końcówka miękka, tylko mój musiał nauczyć się go używać, bo łatwiej się ssie i więcej na raz łykał to i ulewał niemiłosiernie, teraz już lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 15:57

    8809cc9767.png
    http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Patrycja&year=2014&month=11&day=10&babycount=1
  • Evik Autorytet
    Postów: 848 878

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny czym smarujecie swoje maluszki?i jak czesto to robicie?

    w5wqqps6dh6rkfbp.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane przyznaje się bez bicia nie nadrabiam, wszytkim rozpakowanym mamusiom gratuluje a tym, które pozostały mam nadzieje, ze jednak już wszystkie jesteśmy po, życzę w razie czego szybkiej akcji porodowej.
    My od piątku jesteśmy w domku, synek zdrowy, na szczęście nie ma żadnych skutków wynikłych przy porodzie uff, ja czuje się dobrze, nawet nie wiedziałam, ze tak można czuć się po cc, pierwsza i druga doba to masakra, później mój motywator szybko postawił mnie na nogach.
    My uczymy się ssać mały ze względu na swoją wagę (4 kg) od początku chciał dużo jesć, ja niestety nie miałam pokarmu, wieć odciągałam i dodatkowo dawałam mm :(, teraz walczymy tylko o kp bo trochę się rozkręca, tak więc trochę ściągam, żeby coś zawsze było, a później się dostawiamy, w systemie 2-2,5 godziny jedzenia, 1 godzina snu.....wymiękam ledwo daję radę, wyglądam jak cień człowieka....na szczęście mój maż pomaga jak tylko może, nigdy nie sądziłam, że mam takie złoto w domu.
    Dziewczyny co robiłyście z pępuszkiem, nas wypisali jeszcze z klamerką i zauważyłam, że przez te nasze walki przy cycku, musiał się zaczepiać ten klips i małemu leci krew, z pępka, boję się.... musi się wysuszyć bo musimy załatwić zdjęcie klamry... octanisept nic nie daje mam wrażenie, ze tylko gorzej jest po tym...

    Dodatkowo mój syn nie lubi być przebierany, rozbierany, przewijany, jak tylko odepnie się napkę od razu płacz jakby go ze skóry obdzierali, nie wiem co robić :(

    Ps. Madlen jesteś dla mnie mistrzem nie wiem jak Ty dajesz radę kobieto z dwójką...

    AgataP, Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
‹‹ 2091 2092 2093 2094 2095 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ