Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ja na bank będę miała rozstępy, mam już na piersiach od dawna bo szybko mi rosły no i mam trochę na udach po zmianach wagi
smaruje raz oliwką raz balsamem z rossmanna, ponoć nie ważne czym byleby systematycznie najlepiej dwa razy dziennie i dużo wody pić żeby nawilżać się od środka
-
WItam ja dzisiaj wściekła wyszłam bez śniadania na 9 do lekarza byłam o 9 i wiecie co byłam taka wkurwiona ,że sobie nie wyobrażacie... nie dość ,że spisał wyniki i dziękuje pani to jeszcze przyjął mnie dopiero po 11 bo im moja karta wsiąkła pod jakiś zeszyt się schowaa... i czekałam jako ostatnią mnie przyjął chyba z 20 pacjentek a byłam 4 czy 5...
blue bebenek niczego sobie już
A dzisiaj ja lece na warsztaty z MAMO TO JA na 17.30 mam w centrumto opowiem Wam jak było
kuniak co Tty gadasz ja tam widzę zaokrąglenie już
z tymi rozstępami to różne bajki są ja miałam piękny gładki brzuszek tylko pępek mi spękał, a pod koniec (ok tygodnia przed porodem) strzaskał się cały na dole... oprócz tego tyłek biodra uda, no i cycki, ale to przy karmieniu bo miałam takie dojce ,że ja Cie pitole...
rewolucja ale sliczna piłeczka
a i śliczne bobaski
o nieee szczawiowa jak mi sie chce ... babcia obiecała w przyszłym tygodniu dopiero ,ale bedzie akcja jak z ogorkowa ze opitole cały garLivia
Nela
Marcel
-
izia wrote:dziewczyny poradzcie co na ból głowy - macie jakieś sposoby? od 2 dni mnie boli - raz pół apapu łykłam i przeszło - ale teraz nie łykam to i nie przechodzi
Kochana są plastry też Apap Ice chłodzące, można w ciązy używać, podobno pomagają, są spoko, bo nic nie łykasz.
No i mnie na ból głowy pomogło mleko z miodem, nie wiem czemu. A jak ból ciśnieniowy to lekka kawa z mlekiem może. -
Nata wrote:mój lekarz jak na razie robi mi badania co wizytę, ale wiem że niektórzy lekarze tzw starej szkoły nie robią na każdej wizycie, koleżanka z października tak miała ostatnio, ale poprosiła lekarza żeby chociaż płeć zerknął
ja muszę się zabrać za szafę bo chyba 70% ciuchów to już do piwnicy pójdzie...ale mnie się nie chce!!! gotuję szczawiową mmmmniiiiaaaammmm:-) a później ciasto kruche z rabarbarem
kruche z rabarbarem...... oomniooommmmmmmm -
izia wrote:dziewczyny poradzcie co na ból głowy - macie jakieś sposoby? od 2 dni mnie boli - raz pół apapu łykłam i przeszło - ale teraz nie łykam to i nie przechodzi
ja stary migrenowiec, mam sprawdzony na sobie sposób na ból głowy, gdy wszystkie prochy nie dają rady - wysyłam Drugą Połowę po lody, po duuużą paczkę lodów - np. śmietankowe Algidy - jem dużymi kęsami, tak aby w żołądku było zimno - i nie wiem co medycyna na to, ale mi pomaga zawsze !!! Myślę, że nie zaszkodzi Ci spróbować, a nuż... - powodzenia ! -
I mi głowa ostatnio boli ale mi się wydaje ,że u mnie to zatokowe sprawy są chyba... bo ten katar mi nie daje spokoju... tyle, że ja tak jak izia nie bardzo za tym by coś brać, bo mi np apap nie pomaga... więc nie ma sensu, chyba ,że bym jakąś końską dawkę wzięła...
a wiadomo w ciąży nie można
hehe
I znowu trzeba w apapki zainwestowac bo plecy mi wysiadają nie idzie się schylić ,znowu mięsnie chyba napierdzielają... babcia do mnie przewiane przewiane ludze ale ja w zimowej kurtce chodze jak juz wychodze i po drugie plecy mam wiecznie opatulone, więc za jakie grzechy.?
Livia
Nela
Marcel
-
zupka wyszła pysznie kwaśna
)) opitoliłam z makaronem bo jakoś do jajek się nadal nie mogę przemóc, chyba wypiję sobie kubek jeszcze takiej czystej, w ogóle apetyt mi wraca i już się boję
na drugie cukinie faszerowane. Jutro weselicho a pojutrze komunia więc się nie martwię o obiad
-
U mnie dziś ćwiartki ziemniaków i steki wołowe. Tylko małża wywiało rozliczyć się z fachowcami i tupię już nogami bo ziemniaki zaraz będą dochodziły, a steki to raz dwa osiem ehhh te chłopy
Mam tylko nadzieję, że ta tarta rabarbarowa mi jutro wyjdzie - że stanę na wysokości zadania i ją poczynięA placki ziemniaczane jeszcze przed wyprowadzką koniecznie, żeby nie smrodzić od razu w nowym domku
Hehe
-
nick nieaktualnyJa tez mialam placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym
, jestem juz po wizycie, niestety musze polozyc sie do szpitala poniewaz mam bardzo wysoki poziom bialka w moczu, ponad 121 czegos tam, ogolnie mocz wyszedl nienajlepiej, mam niby lezec tylko przez weekend no ale sie okaze, zbadal mnie jeszcze tylko ginekologicznie, powiedzial, ze ciaza sie rozwija i to tyle, bez usg, bo stwierdzil, ze i tak w szpitalu mi zrobia dokladne.