Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Viviana wrote:Ja też już po spacerze. Mnie w takie upały to zaraz duszno, zawroty, dlatego w południe się nie ruszam.
Ja bym chciała przytyć w ciąży, cały czas mam niedowagę, mimo brzuszka waga stoi, ale gin mi mówił, że ważne by był apetyt.
Sisi ja mam problem z żelazem, ale biorę Tardyferon. Czy pomógł zobaczę na początku czerwca robiąc wyniki. Jem dużo czerwonych buraków, morele, no i mięso, choć nie lubię, ale boję się anemii no i chciałabym odstawić ten lek. Żelazo jest w wielu warzywach zielonych, płatkach owsianych, musisz poczytać. Ja stawiam na buraki
Ja też właśnie nic nie tyję . Staram się jeść zdrowo i chyba tak jak Ty będę musiała się jakoś przekonać do mięcha....
Ach te nasze dzieciaczki w brzuszkach tak sobie ubzdurały ,że nie chcą mięsaChyba z nich jakieś topmodel wyjdą
-
Bursztynka wrote:Dziewczyny, jestem z grudniówek. Powiedzcie mi czy oprócz USG genetycznego jeśli wymiary wyszły w porządku to robiłyście test z krwi? Miałam dziś USG i lekarz mi mówił że jutro mogę pojechać do laboratorium i zrobić ten test. Ni jest obowiązkowy ale kobiety powinny go robić. Dodam że USG miałam na NFZ a test z krwi jest w laboratorium niezależnym od gina.
Mam czas do jutra. Robić czy nie robić?
ja długo biłam sięz myślami czy robić i dziś nie żałuję. Moje ryzyko spadlo odpowiednio o 100,1000 i 10000 razy. Było wielkie UFF
Goplana, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Dostałam dziś ten kojec
Zaraz się wpakowałam z nim do łóżka
Jest boski, mocno napchany, ale zarazem mięciutki, zajeb#€%&e się w niego wtula, zarówno przerwą przy plecach jak i brzuchu. Zdam relację jutro po spędzonej w nim nocy
Czuję, że będę baaaaaaaaaardzo zadowolona.
Hehe, wiecie co, od wczoraj mam nawyk w nocy "na lewo no..." i sama siebie na spaniu upominam i dziś jak wstałam to wyobraźcie sobie miałam odciśnięty język z lewej strony od zębów, tak, że najpierw pomyślałam sobie, że chyba kurde boli mnie gardłoale jak zajrzałam do buzi to lewy bok jezyka odciśnięty aż czerwony placek jest
masakra jakaś
Dotty84, Fidelissa, Lavendula lubią tę wiadomość
-
Ja nie jem mięsa od ponad lat i żelazo mam w normie. Więc da się bez mięska!
Trzeba odpowiednio wpleść w dietę inne produkty bogate w żelazo.
A jeśli chodzi o wątróbkę to zalecałabym spory umiar i ostrożność, bo poza tym że jest dobrym źródłem żelaza, to zawiera też bardzo dużo niewskazanej witaminy A i kumuluje duże ilości toksyn i metali ciężkich.
Mi waga stała w miejscu cały czas a teraz praktycznie wciągu tygodnia, skoczyła prawie o dwa kilo.
Chyba też się skuszę na tą poduchęGoplana lubi tę wiadomość
-
scindapsus wrote:Powiedzcie mi czemu lepiej spać na lewym boku? Ja usypiam na prawym, a jak obudzę sie na lewym to mnie gniecie pod żebrami...
nie pamiętam już szczegółów ale chodziło o przepływy i ucisk na aortę czy coś - że najlepiej dziecku jak mama leży właśnie na lewym boku -
scindapsus wrote:Powiedzcie mi czemu lepiej spać na lewym boku? Ja usypiam na prawym, a jak obudzę sie na lewym to mnie gniecie pod żebrami...
Chodzi o to żeby nie doprowadzić do ucisku żyły głównej dolnej, która biegnie po prawej stronie kręgosłupa, zmniejszając dopływ krwi do serca.Na lewym boku ułatwiona jest też praca nerek. Jeśli wszystko jest OK to nie ma medycznych przeciwwskazań do spania na prawym boku. Jednak pozycja na lewym boku jest korzystniejsza szzczególnie w dalszych etapach ciąży. -
Z tego co wiem, żelazo nie bardzo wpływa na płytki, w nich nie ma żelaza. Przy obniżonej hemoglobinie, czy krwinkach czerwonych jak najbardziej żelazo daje radę, także to w suplementach. Ja nawet miałam nadmiar tak mi skoczyło, po niedoborach wegetariańskiego trybu życia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 11:41
-
desou wrote:Dostałam dziś ten kojec
Zaraz się wpakowałam z nim do łóżka
Jest boski, mocno napchany, ale zarazem mięciutki, zajeb#€%&e się w niego wtula, zarówno przerwą przy plecach jak i brzuchu. Zdam relację jutro po spędzonej w nim nocy
Czuję, że będę baaaaaaaaaardzo zadowolona. /QUOTE]
Powinnaś pracować w sprzedaży
Mnie już przekonałaś do tego kojca!Lavendula lubi tę wiadomość
-
cześć dziewczyny
Mnie się dalej fantastyczny humor trzymamam nadzieję że już tak zostanie
Niecierpliwa mi też dopiero na usg połówkowym powie pleć na razie cierpliwie czekam ;)i mamy prawie identyczne wymiarymam 1cm. mniej i 1kg mniej
aktualnie przytyłam 2kg i osiągnęłam wagę 53 kgwszystko jest w brzuchu i w cyckach :p
i w pierwszej ciąży też przytyłam w sumie tylko 9kg. jak szlam rodzić to miałam na wadze 59kg
ale to naprawdę zależy od tendencji i budowy ciała ja zawsze bylam szczupła, nad czym bolałam bo chciałam mieć tyłek!
pati Twoja mama 43 lata i już podwójna babcia będziepewnie jak spaceruje z Marcelem to ją za mamę biorą
i dziś zakupiłam sobie dwie bluzkiw końcu mam co na siebie założyć w te upały
xpatiiix3, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitam sie i ja
,3 godziny na miescie i wymiekam,uwielbiam taka pogode ale w ciazy chyba nie bardzo mi sluzy hehehhe,dzis moja najmlodsza cora konczy dwa lata
,popoludniu wizyta u gin ale raczej tylko na pogaduszki bez badania,musze mu zdac relacje z wizyty u nefrologa. http://zapodaj.net/f53290c955b09.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 12:48
-
nick nieaktualny
-
desou wrote:Dostałam dziś ten kojec
Zaraz się wpakowałam z nim do łóżka
Jest boski, mocno napchany, ale zarazem mięciutki, zajeb#€%&e się w niego wtula, zarówno przerwą przy plecach jak i brzuchu. Zdam relację jutro po spędzonej w nim nocy
Czuję, że będę baaaaaaaaaardzo zadowolona.
ja sobie w koncu taki kupilam: http://www.supermami.pl/Poduszka_ortopedyczna/79/
przyszedl, przymierzylam sie, i stwierdzilam, ze juz nie ma w lozku miejsca dla mojego meza:) (a lozko ma 160 cm szerokosci...)
wiec dzis odeslalam i wymieniam na taki: http://www.supermami.pl/Poduszki_typu_J/76/
co prawda jak bede sie przekrecac z boku na bok to musze z poduszka, ale robie to moze 1 czy 2 w nocy...
ale nie powiem, jak sie polozylam w tym wielkim to mi MEGA wygodnie bylo... -
karmelek no podwójna babula
heheh
blue ale masz śliczną księżniczkęa mój dzisiaj mnie skopał ,bo chyba Go spodenki cisnęły
hahah i czkawke ostatnio miał
A mi Marceliński zasnął na siedząco biedulek ponad godzine temu hehe
No i jeszcze z mamuśką i braciszkiem :**
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 13:09
Fidelissa, blue00, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj kawał czasu, poczytałam co nieco natomiast i cieszę się, że u Was wszystko OKI
Ja z niecierpliwością czekam na jakieś pierwsze ruchy maluszka, dziś rozpoczęliśmy 17 tydzień, ale to chyba za wcześnie przy pierwszym dzieciaczku. Czuję natomiast coś bardzo dziwnego zwłaszcza wieczorami - w górnej części brzucha takie jakby mrowienie- motylki - coś w ten deseń...
Oficjalnie postanowiłam opuścić swoje miejsce pracy od lipca i pójść na zwolnienie już do urlopu macierzyńskiego...wcześniej zakładałam, że będę wierna jak najdłużej firmie, ale w obecnej sytuacji i tym co się tu dzieje stwierdziłam, że zwisa mi to już i powiewa i niech sobie szeryf wymyśli co zrobić, gdy mnie nie będzie.
Miłego popołudnia))
Fidelissa, RewolucjaSięDzieje, Dotty84 lubią tę wiadomość
-
Ma ktoraś jakieś sprawdzone informacje na temat miodu??
Można go jeść w ciąży?(ja mam naturalny miód od szwagierki ktora ma swoje ule)
Straszną mam ochotę na niego,własciwie w ciągu ostatniego tygodnia pożarłam cały słoik który normalnie starczał nam na poł roku ! i dopiero teraz się zaczęłam zastanawiać czy mogłam:/
Hehe chyba jakiś Kubuś Puchatek mi siedzi w brzuchu:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 13:28
-
Monique wrote:Oficjalnie postanowiłam opuścić swoje miejsce pracy od lipca i pójść na zwolnienie już do urlopu macierzyńskiego...wcześniej zakładałam, że będę wierna jak najdłużej firmie, ale w obecnej sytuacji i tym co się tu dzieje stwierdziłam, że zwisa mi to już i powiewa i niech sobie szeryf wymyśli co zrobić, gdy mnie nie będzie.
ja tez zostaje do konca lipca najdluzej, z czego w lipcu bede raczej z domu pracowac. od sierpnia u mnie zaczyna sie mlyn, sezon, stres, nadgodziny - niepotrzebne mi to do niczego... a najchetniej to juz bym te robote rzucila w cholere:) jedyne co mnie trzyma to jakas obawa ze jeszcze moze sie cos zlego zdarzyc i bede musiala wrocic z tego ZL i ze bedzie glupio... -
A czy już wiecie na jak długo pójść na macierzyński ? Na pół roku czy na cały rok ? Ja na 100 % idę na cały rok, a że 80 % pensji w tym czasie będzie to mówi się trudno, dzidzi najważniejsze i żeby było jak najdłużej z mamusią
Tak obliczyłam, że do roboty wówczas wrócę około stycznia 2016, o ile firma nie padnie w międzyczasieFidelissa lubi tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:desou wrote:Dostałam dziś ten kojec
Zaraz się wpakowałam z nim do łóżka
Jest boski, mocno napchany, ale zarazem mięciutki, zajeb#€%&e się w niego wtula, zarówno przerwą przy plecach jak i brzuchu. Zdam relację jutro po spędzonej w nim nocy
Czuję, że będę baaaaaaaaaardzo zadowolona. /QUOTE]
Powinnaś pracować w sprzedaży
Mnie już przekonałaś do tego kojca!
He hewłaśnie leżę na huśtawce na dworze w tym kojcu - bajka
Ewelina, mój jeszcze nie widział tej poduszki ale jak mu się z nią wpakuję do wyra to będzie marudził bo nie lubi jak siedzę w kokonie z pierzyny a co dopiero w takim kojcuLavendula lubi tę wiadomość
-
no ja juz to pisalam że mąż tą poduszke ochrzcił mianem "kochanka" i śmiał się że kiedyś rano chciał mnie pomiziać ale byłam tak opleciona i wtulona że nie miał jak hihi, ja jeszcze kupiłam taką w dziecięce wzory w owieczki to już wogóle wyglądam obłędnie
Monique lubi tę wiadomość