Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dotty84 wrote:Właśnie wróciłam z 3-godzinnego spaceru (10km), nogi włażą do d...
A teraz leżę sobie i piję piwko 0,0% - omniomniomniom!!!
Kocham ten stan!
Załamana swoją wagą postanowiłam nieco więcej się ruszać, skoro nie mogę mniej jeść (bo zaraz czkawka, mdłości, odbijania...)
I też mąż sobie sączył zimne piwko, a mnie ślinka ciekła... a nie było bezalkoholowego to tylko woda pozostała
Ech, jutro badania - na czczo trza dojechać... nadal to moja słaba strona - głód + samochód = .... już się boję...
Gratuluję wszystkim mamusiom zdrowych szkrabów, oraz tego że mogą sobie kupić leginsy w rozmiarze SNo cóż, mi pozostał basen i regularne spacery, aby wkrótce nie kupować sobie namiotu w rozmiarze XXXXXXXXXXXXXXX L
Dotty84, sisiiii, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Viviana wrote:Cześć dziewczyny ja już nie śpię.
Piękna pogoda
Mam pytanie czy można pić wapno takie musujące, bo nie zapytałam gienka, a w necie są różne opinie???
Viviana lubi tę wiadomość
-
dzien dobry:)) u mnie tez pieknie, szykowalam sie do pracy a tu niespodzianka o 7.15 - pan z poczty przywiozl mi paczke, szok! bo wczoraj na ta sama zotawil awizo. poczta polska mnie ostatnio zadziwia:))) jeszcze tylko sniadanie i w droge:) trzeba bedzie przezyc jakos w tym upale. trzymajcie kciuki zebym tam nie zdechla do 14:)
wszystkim badajacym sie dzisiaj,robiacym wyniki,leniuchujacym w domu i nie tylko w domu zycze milego dnia!trzymajcie sie:)))
ps. nie wariujcie z tymi spacerami! tak zle nie bedzie, troche urosniemy, ale spoko- to zniknie!!!!Dotty84, xpatiiix3, Reverie, karmelek, Fidelissa, sylvi lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Goplana wrote:To musujące zazwyczaj ma w składzie aspartam, acesulfam K, albo inne świństwa, .
mi kiedys lekarz powiedzial, zeby wcale nie pic wapna tego co sie rozpuszcza, bo ani to dobre nie jest,ani nic nie daje. nie wiem czy tak jest ale juz nie pije:)Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
niecierpliwa21 wrote:Byłam wczoraj na wizycie maluszek fikał jak nigdy, ale płci nadal nie znamy.
Lekarz powiedział, że dopiero ok.20 tyg mam przyjść i wtedy powie.
W ciąży mam przytyć tylko do 60kg zaskoczył mnie tym
Jezuuu, to ile Ty ważyłaś przed ciążą????????? Że masz przytyć do 60??
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Dotty84 wrote:Jezuuu, to ile Ty ważyłaś przed ciążą????????? Że masz przytyć do 60??
51,9kg i 170cm.
8kg mówi że w zupełności wystarczy, jak za dużo to dla dziecka niedobrze.
A co najważniejsze mam jeść tyle samo a nawet można ciut mniej, byle zdrowo.
w ciąży wchłanianie się podobno zwiększa i więcej nam w boczki idzie. -
nie da się tak książkowo wiedzieć i zrobić z przytyciem - ja przytyłam w pierwszej ciąży 10kg ale cc było w 37tc - a na patologii leżałam z dziewczynami które 9 kg przytyły w samym 8 czy 9 miesiącu - łacznie 20 kg i więcej - dużo zależy od tendencji do tycia, od hormonów, tarczycy, cukrzycy i wszelkich takich zawirowań nie tylko ciążowych, od zatrzymywania wody w organiźmie - rzadko jest chyba tak żeby kobieta w ciąży siedziała i objadała się tłustym do granic możliwości - no chyba że ciąża przypada na zimę i się siedzi w domu - ale my mamy fajnie bo ciepło wakacje - będzie dobrze
-
Mi lekarz mówił, że najlepiej by było jakbym przytyła do 65 kg. Ale żeby nie wchodzić na wagę codziennie i nie brać sobie tego za bardzo do serca. Bo normy normami a życie życiem. Po prostu zdrowo się odżywiać, przyjmować do 500 kcal więcej niż normalnie. A co ma być to będzie, organizm najlepiej wie, czego mu potrzeba do szczęścia!
-
Witam
My dzisiaj już po poranny spacerkuhehe Właśnie wróciłam do domku
Fajnie tak z rana się przejść póki nie ma upałów, bo ja bardzo źle w tym stanie znoszę te upały mdleje i te zawroty głowy... ;/
A jutro wieczorek panieńskihehe się szykuje dobra zabawa i będę najmłodsza haha wszystkie ok. 29-30lat i wzwyż, bo mamuska moja 43
Aaaa.. Juuupi jutro zaczniemy 18 tydzień i tym samym 5 miesiąc
Tak bardzo bym chciała już znowu zobaczyć mojego bąbelka
Ku***wa pierdzieleni celnicy trzymają juz 2 tyg Nasze sukienki... moja na mnie powinna byc ok, ale gorzej z mamy, bo musi ciut przerobić ją... ;/ ciekawe jakie cło dopierdzielą i tak już 115 zł wyszło a wczoraj sobie szpilencje kupiłam seksiaste za 85 zł na ładne oczy hehe
madziulka super ,że też już wiesz
A mi co do wagi nigdy nic nikt nie mówił, a w pierwszej ciąży przytyłam ponad 30kg w 3 miesiąceale to była zima... ;/ i z rozmiaru 38 do 42
a po ciąży 36 miałam, no i jeszcze nie dawno ,bo już bioderka poszły w ruch i znowu 38 ,ale za to fajniejszy tyłek mam ,bo aż za chudy miałam
No i miłego dzionka, ja leżę teraz i pachnęCzekam na truskawki hahah babula z mamcią poszła na ryneczek z Marcelisiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 09:52
Fidelissa lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
hej dziewczyny, mam takie pytanie, czy któras z Was brała duphaston. Od kiedy okazało się, że jestem w ciązy brałam duphaston 2x1 , teraz byłam na badaniach prenatalnych i wszsytko jst ok i ginka mi powiedziała, że mogę już go odstawić. Dzisiaj jest pierwszy dzień bez duphastonu i czuje takie siągnięcie w podbrzuszu, czy któras z Was też tak miała;/?
-
sisii poczytaj w jakich produktach jest żelazo bo nie tylko w mięsie - ja jakoś za mięsem nie przepadam - jem nie wiele i raczej w formie kiełbasek z grilla więc tam z mięsem bez szału choć staram się kupować te z najlepszym składem a żelazo mam przy górnej granicy normy ..
-
izia wrote:nie da się tak książkowo wiedzieć i zrobić z przytyciem - ja przytyłam w pierwszej ciąży 10kg ale cc było w 37tc - a na patologii leżałam z dziewczynami które 9 kg przytyły w samym 8 czy 9 miesiącu - łacznie 20 kg i więcej - dużo zależy od tendencji do tycia, od hormonów, tarczycy, cukrzycy i wszelkich takich zawirowań nie tylko ciążowych, od zatrzymywania wody w organiźmie - rzadko jest chyba tak żeby kobieta w ciąży siedziała i objadała się tłustym do granic możliwości - no chyba że ciąża przypada na zimę i się siedzi w domu - ale my mamy fajnie bo ciepło wakacje - będzie dobrze
Dokładnie
Mój organizm odkłada w boczki nawet tego pająka co go pożrem, w nocy niechcący przez sen. Mam taką tendencję do tycia, że sama jestem ogromnie zaskoczona tym ekstremalnym tempem przybierania na wadze
I co zrobić, mogę teraz tylko maksymalnie się kontrolować, ale i to może nie pomóc...
Dobrze, że moja lekarka mi nie mówi ile mogę przytyć, bo by mnie dobiła kompletnie... Wyjątkowo w życiu mam wrażenie, że to co się ze mną dzieje nie do końca podlega mojej kontroli... a wielka szkoda, bo bardzo tego nie lubię -
izia wrote:sisii poczytaj w jakich produktach jest żelazo bo nie tylko w mięsie - ja jakoś za mięsem nie przepadam - jem nie wiele i raczej w formie kiełbasek z grilla więc tam z mięsem bez szału choć staram się kupować te z najlepszym składem a żelazo mam przy górnej granicy normy ..
No właśnie najbardziej przyswajalne jest to z mięsa , wątróbki ;/ ,a mniej z warzyw . No nic chyba będę musiała się jakoś przełamać albo przemycać je w potrawach ....Ale jeśli któraś z Was brała Sorbifer to niech coś napisze ,bo nie chcę się faszerować chemią jeśli nic nie pomoże . -
Ja też już po spacerze. Mnie w takie upały to zaraz duszno, zawroty, dlatego w południe się nie ruszam.
Ja bym chciała przytyć w ciąży, cały czas mam niedowagę, mimo brzuszka waga stoi, ale gin mi mówił, że ważne by był apetyt.
Sisi ja mam problem z żelazem, ale biorę Tardyferon. Czy pomógł zobaczę na początku czerwca robiąc wyniki. Jem dużo czerwonych buraków, morele, no i mięso, choć nie lubię, ale boję się anemii no i chciałabym odstawić ten lek. Żelazo jest w wielu warzywach zielonych, płatkach owsianych, musisz poczytać. Ja stawiam na buraki -
ja całe życie pilnowałam się i dietowałam, a teraz postanowiłam wrzucić na luz - nie ciśnieniuję się, nie obżeram, ale też sobie nie odmawiam, jeśli najdzie mnie na coś ochota - w końcu to jedyny taki czas w moim życiu, heheh
Lekarz nic nie powiedział ile powinnam przytyćNa szczęście!
Fidelissa lubi tę wiadomość