Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Puszysta dokładnie, popieram W ogóle słyszałam że komuś ginekolog powiedział żeby tam nie grzebać w ciąży bo to można biedy narobić
Ja też zrobiłam 2 testy i czekam na wizytę 22 marca. Wychodzę z założenia że skoro 2 kreski były a @ nie ma, to jest Fasol i koniec kropka grzebanie w podwoziu nic w tym nie zmienikarmelek, Puszysta, kambel lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzarnaa a czemu masz tak pozno wizyte? Ja jestem całe dwa dni do przodu a ide juz 6 marca. Co prawda nie do ginekologa tylko do GP ale bedzie mi robil test... z moczu! (AQh ta Irlandia!) ale poprosze go o bete i skierowanie na early scan na koniec marca.... kurcze moze za szybko ide?
-
Bo taka jest kolejka do tego gina. Mogłabym zapisać się na wcześniej do gina w szpitalu ale u mnie w mieście to oni tam pijani do pracy przychodzą więc ja dziękuję za takiego specjalistę i wolę poczekać. Dużo dziewczyn chodzi tak wcześnie , ja przynajmniej od razu serduszko usłyszę Ewentualnie jak nie wytrzymam to może pójdę na betę
-
Już ja nie grzebie nic nie tycam ochłonęłam przez noc i powiem ,że pobolewanie jajnika i podbrzusza ustąpiło wczoraj też tego nie miałam, chyba za bardzo się nakręcam, ale wiecie strach jest ,bo miesiąc wcześniej straciłam fasolinkę... I jakaś narwana jestem... dzisiaj przedzwonię do endo żeby spytać czy przyjmie powiem jaka sytuacja chyba, że przez tel mi podpowie jaką dawkę mam brać czy przyjść i co innego wypisze... Mi się udało na 7 marzec, ale to i to już skończone 6 tygodni będzie więc akurat a mój ginek dopiero 20 mnie przyjmie także dwa razy w marcu będę podglądać fasolkęLivia
Nela
Marcel
-
Czarna ajj a weź i się nie denerwuj zadzwoniłam do endo mam brać pół dawki, ale wiecie co usłyszałam: "BARDZO MI PRZYKRO, ŻE ZASZŁA PANI W CIĄŻĘ PODCZAS LECZENIA THYROZOLEM" i tyle w poniedziałek mam do niej zajść, jestem załamana po prostu... płakać mi się chce jak cholera, ale staram się być twarda...
Karmelek trzymam kciuki, mi pozostaje się tylko modlić w tej chwili, aby fasolka była zdrowa... Jestem załamana...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 13:42
Livia
Nela
Marcel
-
Cześć dziewczyny Ale szybko rosną listy z mamami Bardzo to radosna wizja
Ja jestem z październikowych mamusiek i jest nas już 66 sztuk U Was pewnie też tak szybciutko się wypełni
Co do prowadzenia listy na pierwszej stronie, to zerknijcie jak to u nas jest fajnie zrobione. Kajoli wpisuje mamuśki wg dat porodów Jest czytelnie. Może Wam tez podpasuje taki sposób prowadzenia listy
Ściskam Was wszystkie bardzo mocno i serdecznie i życze spokojnych 9 miesięcyCzarnaa94 lubi tę wiadomość
-
karmelek wrote:ja do lekarza ide ok 15 mara . jeszcze si konkretnie nie zapisalam, ale mowila mi ze nie wczesniej niz 2 tyg. po tescie pozytywnym
dzis polecialam na bete chce miec pewnisc, wynik jutro o 9
Ja do mojej lekarki zarejestrowałam się na 21 marca. Nie chciałam wczesniej, żeby się nie denerwowac, że jeszcez nic nie widac, a wtedy będzie 7t i 5 d.
A betę zrobię chyba w przyszłym tygodniu. -
Czarnaa94 wrote:Puszysta dokładnie, popieram W ogóle słyszałam że komuś ginekolog powiedział żeby tam nie grzebać w ciąży bo to można biedy narobić
Ja też zrobiłam 2 testy i czekam na wizytę 22 marca. Wychodzę z założenia że skoro 2 kreski były a @ nie ma, to jest Fasol i koniec kropka grzebanie w podwoziu nic w tym nie zmieni
Ja teraz też nie mam zamiaru się stresować i sprawdzać.
Widzę, ze też masz 4t i 5d, a powiedz mi, będziesz robiła betę?Czarnaa94 lubi tę wiadomość
-
kakabaka na razie to prowizoryczna lista jest, ale potem się zrobi tabelke z terminami z om i usg, płcią, imionami itd jak będzie już Nas więcej
dzisiaj wrócił T, może trochę mnie podniesie na duchu, na razie lata sprawy załatwia i mówił, żebym się nie przejmowała tym co mówi ta endo, że wszystko będzie dobrze dobrze, potrzebowałam ciut wsparcia...Kakabaka lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Mysz86 wrote:Ja teraz też nie mam zamiaru się stresować i sprawdzać.
Widzę, ze też masz 4t i 5d, a powiedz mi, będziesz robiła betę?
Raczej nie, postaram się wytrzymać do wizyty bo tak szczerze mówiąc gdyby nie to ovu to by mi nawet do głowy nie przyszło żeby iść i robić, z ovu się dowiedziałam że tak można. Wytrzymam -
Czarna zobaczymy jak to będzie jeszcze w poniedziałek do endo skoczę, a w piątek już gin..
karmelek strach jest, ale staram się myśleć pozytywnie ja zawsze na początku panikuje, a potem sama wszystkiemu zaprzeczam, że będzie dobrze, bo musi być i już..
Ale T wyglądał dzisiaj jak pobity (taki rozbity psychicznie) jeszcze czeka mnie rozmowa z Nim, widać, że się martwi pewnie tak jak ja... Dalej lata po mieście i załatwia sprawy... a ja troszkę podłapuję wiary w siebie i moją fasolkę, że jednak Nam się uda Modlą się za NasWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 19:27
Livia
Nela
Marcel
-
Musimy dać radę, najważniejsza jest wiara w siebie, w sumie aby do poniedziałku to już się dowiem wtedy co i jak i jakie ryzyko jest... ale, żeby te tabletki takie szkodliwe były to by kazała mi odstawić, a nie brać mniejszą dawke... doszłam do wniosku, że za bardzo spanikowałam, ale wiadomo strach był, dalej jest, ale o wiele mniejszyLivia
Nela
Marcel