Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesteśmy po wizycie
wszystko z Małą w porządku [ jednak ONA
] Ma ok 15 cm, fika i bryka aż Gin się dziwiła, że ruchów jeszcze nie czuję. Jestem szczęśliwa i uspokojona
lkc, xpatiiix3, Goplana, anusiaa90, KUNIAK, Marzena27, KasiaKa, Agusia ;), Madlen222, Reverie, Maga31, Ninusia, Nata, sylvi, Isia14, Strupka, Viviana, FK, KocieOczy, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Lavendula wrote:Jesteśmy po wizycie
wszystko z Małą w porządku [ jednak ONA
] Ma ok 15 cm, fika i bryka aż Gin się dziwiła, że ruchów jeszcze nie czuję. Jestem szczęśliwa i uspokojona
Lavendula lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
a ja wróciłam niedawno ze spacerku, zmusiłam się choć gorąc jak nie wiem! Już idąc kuło mnie pod brzuchem z prawej strony musiałam iśc bardzo powoli, teraz też tak kłuje delikatnie pośrodku. Trochę się martwię, te kłucia mi czasem doskwierają i niepokoją. Czy wy też miewacie?
-
dziewczyny a ja znowu mam ten ból z prawej strony co ostatnio (pisałam w piątek). Boli mnie z prawej strony, to jest obok pachwiny, ale to nie pachwina, tak parę centymetrów obok pod biodrem. Ból nasila się przy chodzeniu, a ulgę przynosi tylko leżenie albo na plecach albo na lewym boku. Po jakiś 2h przechodzi. Drugi raz mam coś takiego, a wizyta u lekarza dopiero w piątek a ja już jak zwykle odchodzę od zmysłów. Czy miałyście może coś takiego? W sumie wszędzie piszą że takie rzeczy są częste w ciąży bo rozciąga się macica która uciska na wszystkie narządy w środku, a u mnie to dwójka więc może silniej to czuje. Tylko czemu ciągle z jednej strony? Ogólnie czuję się dobrze i oprócz tego bólu nic mi nie dokucza...teraz trochę przeszło ale nie wiem czy dlatego że wzięłam no-spę czy po prostu samo przeszło. Dodam, że w piątek było to samo i przeszło i znowu pojawiło się dzisiaj...masakra, doradźcie coś bo umieram ze strachu jak zwykle...w sumie walcze czy nie pojechać do szpitala i szybko tego sprawdzić. ale nie chce też panikować.
-
może kolka, gdzies czytałam że jak boli po jednej stronie to sie rozciąga, gorzej jak po środku. Ja też się bije z myslami pojechałabym na IP ale u mnie odrazu biora na oddział,lekarz nawet nie schodzi,a mój jak na złośc wyjechał na warsztaty do Holandii
-
Madlen222 wrote:dziewczyny a ja znowu mam ten ból z prawej strony co ostatnio (pisałam w piątek). Boli mnie z prawej strony, to jest obok pachwiny, ale to nie pachwina, tak parę centymetrów obok pod biodrem. Ból nasila się przy chodzeniu, a ulgę przynosi tylko leżenie albo na plecach albo na lewym boku. Po jakiś 2h przechodzi. Drugi raz mam coś takiego, a wizyta u lekarza dopiero w piątek a ja już jak zwykle odchodzę od zmysłów. Czy miałyście może coś takiego? W sumie wszędzie piszą że takie rzeczy są częste w ciąży bo rozciąga się macica która uciska na wszystkie narządy w środku, a u mnie to dwójka więc może silniej to czuje. Tylko czemu ciągle z jednej strony? Ogólnie czuję się dobrze i oprócz tego bólu nic mi nie dokucza...teraz trochę przeszło ale nie wiem czy dlatego że wzięłam no-spę czy po prostu samo przeszło. Dodam, że w piątek było to samo i przeszło i znowu pojawiło się dzisiaj...masakra, doradźcie coś bo umieram ze strachu jak zwykle...w sumie walcze czy nie pojechać do szpitala i szybko tego sprawdzić. ale nie chce też panikować.
a miałaś jakiś zabieg kiedyś, operację brzuszną itd? mnie też tak pobolewa zwłaszcza rano z jednej strony i to boli jelito a konkretnie zrost po pierwszym cc - ale w ciągu dnia aż tak nie boli jak opisujesz ale bardzo to czuć jak mnie coś w tym miejscu ciśnie - choćby "gumka" z majtek - dlatego ostatnio porozcinałam wszystkie na szwach żeby było luźniej i wtedy jest okGoplana lubi tę wiadomość
-
Lavendula wrote:Jesteśmy po wizycie
wszystko z Małą w porządku [ jednak ONA
] Ma ok 15 cm, fika i bryka aż Gin się dziwiła, że ruchów jeszcze nie czuję. Jestem szczęśliwa i uspokojona
Gratuluję córeczki...
Mój Ktosiek też szaleje na usg a ja nadal nic nie czuje...
Buziaki dla wszystkich :*
Lavendula lubi tę wiadomość
-
nie miałam żadnej operacji nigdy.....martwię się czy to nie jest wyrostek...kurde mam nadzieje, ze nie...ale w sumie przy wyrostku to chyba ból jest nie do zniesienia i nie przerwany, oraz z tego co czytałam to jeszcze są inne objawy w parze, np.gorączka, mdłości, wymioty, a ja czuje się bardzo dobrze... Jejq mam nadzieje, ze to tylko córci mnie uciska albo macica...
-
izia wrote:a miałaś jakiś zabieg kiedyś, operację brzuszną itd? mnie też tak pobolewa zwłaszcza rano z jednej strony i to boli jelito a konkretnie zrost po pierwszym cc - ale w ciągu dnia aż tak nie boli jak opisujesz ale bardzo to czuć jak mnie coś w tym miejscu ciśnie - choćby "gumka" z majtek - dlatego ostatnio porozcinałam wszystkie na szwach żeby było luźniej i wtedy jest ok
Chciałabym zobaczyć tę pomysłowo zmodyfikowaną garderobę - legginsy z wyciętą dziurą na brzuch
, gacie z funkcjonalnymi rozporkami
Też mam ochotę jedne pociąć, ale boję się że się dalej poprują... :]
-
Evik ale co to za kolka która tak długo trzyma? Mam nadzieje, ze nic nam nie jest... jak mnie jutro znowu złapie ten ból to jade do szpitala zobaczyć o co chodzi...teraz już mi trochę lepiej...jak to trochę rozchodzę to jest lepiej, gorzej jak wstaje po siadaniu...
kurde nie wiem...
-
KasiaKa wrote:Hej, dziś ja nawiążę do tematu wózków, ponieważ te Wasze rozmowy o nich pokusiły mnie aby dziś zajrzeć do sklepu z wózkami:) Kiedyś już pisałam,że chyba nie będę kupować 3w1 tylko porządną spacerówkę. No i nie było odpowiednich w sklepie, ale dostałam ulotkę firmy Bebetto. W internecie weszłam do ich sklepu i ceny całkiem, całkiem, wygląd też. Podoba mi się ten:
http://www.youtube.com/watch?v=2xKKl2HinJM&feature=youtu.be
Jest lekki i wygląda na porządny i co ważne - siedzisko można wypinać w dwóch kierunkach jazdy. Kolory też są różne.
Głębokie też są w sumie fajne, czy macie jakąś wiedzę na ich temat?
wózek owszem fajny, ale czy odpowiedni dla niemowlęcia?? w sumie az tak na płasko się nie rozkłada z tego co widziałam na filmiku, ale ogólnie fajny, Okti Twój typ też mi się bardzo podoba i kolorystyka też
co to wysokości macierzyńskiego to zależy jakie masz zarobki i na jaki macierzyński się decydujesz, jeżeli masz najniższą krajową to faktycznie za wiele tego nie będzie niestetyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 22:11