Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ostatnio w Pepco sie obkupiłam dla Dzidzi, była wyprzedaż, kilka bodków, półśpiochów, skarpetki itp, wszystko neutralne kolory.
Desou dla teściowej może kwiat doniczkowy - storczyk i coś słodkiego, albo coś z porcelany, albo ładna filiżanka z podstawką, zegarek, zestaw ręczników.
Santocha to wypoczywaj skoro później już urlopu nie będzie.
Nata wg mnie TSH w porządku.
Ja zamówiłam 2 rożki i ręczniki przez neta, a w lipcu będziemy szukać wózka, bo potem nie pochodzę po sklepach.Nata lubi tę wiadomość
-
Witam koleżanki:)
Wróciłam właśnie od lekarza, u nas wszystko ok:) dzieci mają się dobrze...ruszają się bardzo:) ja to odczuwam tak jakby coś mi pływało w brzuszku...fajne uczucie...i czuje to pod pępkiem a czasami nad
od poniedziałku wracam do pracy...ale na szczęście tylko 4h dziennie bo już się przyzwyczaiłam do siedzenia w domu:) a tak poza tym to zazdroszczę chłodniejszych temperatur u Was...tutaj znowu upał się zaczyna...;(Viviana, RewolucjaSięDzieje, Nata, Amnezja, mada_lena, sylvi, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Nata wrote:w pepco sa fajne kocyki
słuchajcie ale te body to maja guziki na boku?
Ja szukałam w PEPCO i niestety takich z guziczkami nie znalazłam, więc się nie obkupiłam, jedyne co to jedne śpiochy za 9,99 były aczkolwiek w domu porównałam do tych z H&M czy Smyka i jednak sporo odbiegają jakością, wg mnie są bardziej sztywne.
A takie bodziaki zapinane na boku kupiłam w Cubusie (po 15zł) i H&M (20zł) bawełna rewelacyjna.
Co do butelek to ja wybrałam AVENT dużo znajomych używało i bardzo zadowoleni są.
Teraz ciągle oglądam różne wózki o których piszecie, niektóre świetne sąale jednak tak się zafiksowałam na tym Quinny, że raczej nic mnie od niego nie odciągnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 13:31
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
Nata wrote:w pepco sa fajne kocyki
słuchajcie ale te body to maja guziki na boku? bo jednak jak nie mają to ciężko takiego małego bąbla w to wcisnąć, tzn ja bym się bała...ja czuję ruchy tak 3 palce pod pępkiem jakoś a czasem niżej i nie wiem czy to to, bo nie wiem czy w tym tyg nie jest dziecko wyżej, ale chyba nie...ja planuję zakup sterylizatora do mikrofali, miała któraś? w ogóle jakie butelki polecacie? lovi czy avent? te lovi mają fajne smoczki takie że wolno leci, avent to nie wiem
z paką ciuchów to fajna sprawa, ale te ciuszki sa wymieszane i w sumie z zimowymi letnie i czasem te rozmiary nie pasują więc chyba ja sobie daruję...byłam dzisiaj wyniki odebrać tsh mam 1,8 to chyba nie tak źle co?
Miałam okrągłego Aventa i sprawdzał się świetnie do sterylizacji butelek i smoczków, a potem niekapków. Używałam go codziennie:D
Butelki przerobiłam wszystkie, bo dziecko miałam tylko cycowe i nie chciał nic. Wydawało mi się, że Tommee Tippee spasują, ale dopiero przy Nuk-u zaczął pić
także nawet jak odciągałam mleko laktatorem Aventu to i tak musiałam przelewać do Nuka
Lovi, Medelę i inne odrzucał jeden po drugim
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
niecierpliwa21 wrote:Ja szukałam w PEPCO i niestety takich z guziczkami nie znalazłam, więc się nie obkupiłam, jedyne co to jedne śpiochy za 9,99 były aczkolwiek w domu porównałam do tych z H&M czy Smyka i jednak sporo odbiegają jakością, wg mnie są bardziej sztywne.
A takie bodziaki zapinane na boku kupiłam w Cubusie (po 15zł) i H&M (20zł) bawełna rewelacyjna.
Co do butelek to ja wybrałam AVENT dużo znajomych używało i bardzo zadowoleni są.
Teraz ciągle oglądam różne wózki o których piszecie, niektóre świetne sąale jednak tak się zafiksowałam na tym Quinny, że raczej nic mnie od niego nie odciągnie.
Masz rację, ciuszki z H&M są niesamowicie miękkie i trwałe, nie "odkształcają" się po pierwszym praniu i są generalnie niezniszczalne. Uwielbiam tą markę
A co do Quinny to fakt, wózek jest świetny i jak czołg - podobnie niezniszczalny. W najbliższej rodzinie mam 2 użytkowniczki i potwierdzam, że sprawdza się doskonaleWiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 13:37
niecierpliwa21 lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
no właśnie o sterylizatorze aventa myślałam, przyjaciółka ma laktator z aventa i pewnie od niej wezmę, zobaczymy jak z butlami będzie aż tak daleko nie wybiegam myslami, ale powiem Wam co się dowiedziałam, że jeżeli dziecko jest na cycku a mama chce od czasu do czasu ściagnąć pokarm żeby w nocy pospać albo wyskoczyć na ploty z koleżankami, to butlę za każdym razem powinien podawać ojciec dziecka, albo ktoś inny bo niestety dzieci nie chcą butelki bo czują zapach mamy i wiadomo lubią się przytulać i takie tam, myślę że jakaś mądrość w tym jest
ja kupiłabym jakiegoś własnie kwiatka doniczkowego, albo kompl pościeli
-
Nata wrote:no właśnie o sterylizatorze aventa myślałam, przyjaciółka ma laktator z aventa i pewnie od niej wezmę, zobaczymy jak z butlami będzie aż tak daleko nie wybiegam myslami, ale powiem Wam co się dowiedziałam, że jeżeli dziecko jest na cycku a mama chce od czasu do czasu ściagnąć pokarm żeby w nocy pospać albo wyskoczyć na ploty z koleżankami, to butlę za każdym razem powinien podawać ojciec dziecka, albo ktoś inny bo niestety dzieci nie chcą butelki bo czują zapach mamy i wiadomo lubią się przytulać i takie tam, myślę że jakaś mądrość w tym jest
ja kupiłabym jakiegoś własnie kwiatka doniczkowego, albo kompl pościeli
Mój J. sam uznał że będzie dziecko karmił w nocy, żebym ja mogła się wyspać…
wyjdzie w praniu -
Nata wrote:a jeszcze mam pytanie do Was, boli Was czasem kość ogonowa?? ja to w wannie to wysiedzieć nie mogę, albo na ławce jak siedzę...
Ja mam straszny problem z kością ogonową, czasami jak za długo poleżę na plecach, nie daje rady podnieść się z łóżka, cała drętwieje, aż boję się co będzie później. -
Nata wrote:a jeszcze mam pytanie do Was, boli Was czasem kość ogonowa?? ja to w wannie to wysiedzieć nie mogę, albo na ławce jak siedzę...
W ogóle strasznie jestem obluzowana w stawach, nabawiłam się kontuzji... na basenie, podczas grzbietowego zrobił mi się przeprost w łokciu, ałć... to chyba tylko ja tak potrafię się załatwić - oporem wody -
mnie tez boli,
tzn bolała jak siedzialam w pracy przed kompem,bo teraz od leżenia 2 dniowego to mnie całe jestestwo boli:)
Ale nosiłam ze sobą taką podróżną poduszkę rogala,która jest na kark do samolotu czy samochodu i siedziałam sobie na niej tak że kość ogonowa lądowała w tym pustym srodku i było git:)Fidelissa lubi tę wiadomość
-
aaaa no to dobrze, że nie jestem sama
mój się dziwnie na mnie patrzył jak mówiłam że "dupa mnie boli"
dzisiaj upolowałam coś dla małego w lumpach
tyle dobra a dałam tylko 20 zeta, a wszystko cieplusie, szczególnie ta kurteczka na guziki i ekspres ma
Goplana, sylvi, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Witam
Mam oficjalnie wakacje, skończyłam szkołę, od września idę do następnejhehe zawzięłam się i powiedziałam sobie, że będę się uczyła dalej i nie odpuszczę tak łatwo dzisiaj się zapisałam od razu
tylko zdjęcia muszę donieść do aneksu
2 lata także luzik
Co do butelek u Nas Tommee tippee nic innego nie chciał dopiero jak wyrósł troszkę to zaczął z normalnej ciągać ale wszystko cyckowe smoki musiały być...
Cycuchy też mi urosły aż mam twarde i obolałe takie pełne są, a tam na rozstępy nie patrzę ,bo i tak spękane po karmieniu...z resztą tak jak i moja zebra na brzuchu
A i od razu pochwale się, pogodziliśmy się dał mi pieniążki na wszystko i przeprosiłZaprosił na romantyczną kolację nawet w weekend w ramach rekompensaty za stracone nerwy
hihi
Także panieneczki najszczęśliwszy piątek 13-tego jak dotąd, więc wychodzi na to ,że 13 jednak nie jest taka pechowahehe
Miłego dzionka.! :***Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 17:40
Lavendula, Dotty84, Goplana, FK, anusiaa90, RewolucjaSięDzieje, sylvi, Reverie, Nata, Fidelissa lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Pati cieszę się,że się pogodziliście. I gratuluję skończenia szkoły
W końcu bez wrednych nauczycieli
A dla mnie 13 chyba nigdy nie będzie pechowa. 13 marca dowiedziałam się,że jestem w ciąży a na 13 listopada mam terminLavendula, ewelina_d, xpatiiix3, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Byłam dzisiaj na basenie i woda była obrzydliwie brudna - na dnie rozpaćkana krew w licznych miejscach (pewno ktoś się w stopę skaleczył i łaził po dnie), a w innym miejscu bardzo liczne farfocle przypominające papier toaletowy, oraz pływające plastry - brr... Najgorsze, że byłam tam 3 dni temu i dno wyglądało tak samo... (!)
Sama nie wiem czy będę kontynuowała pływanie, strach się bać...
Póki co jak typowy upierdliwy obywatel napisałam skargę do kierownictwa, a jak w przyszłym tygodniu sytuacja się powtórzy zgłoszę do sanepidu.
Myślicie że mi odwala z powodu ciąży i nadmiernie reaguję? Już sama nie wiem, może jakaś nadwrażliwa się zrobiłam... Otrząśnijcie mnie zanim narobię biednej pływalni problemów -
Madlen222 wrote:dlatego ja wychodzę z założenia że lepiej w ciąży odpoczywać w domu a nie pracować
bo ciąża to tak naprawdę ostatni moment na odpoczynek...
Ale chyba pierwsza
Jak spytałam się koleżanki mającej już 2 dzieci, która w bardzo zaawansowanej ciąży przyjmowała 40 pacjentów w poradni - dlaczego jeszcze nie na zwolnieniu, to odpowiedziała mi, że - w trzeciej ciąży to w pracy się odpoczywa, i ona zamierza nawet z pracy jechać na porodówkę
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPati cieszę się, że się pgodziliście:). Ja dziś pierwszy raz się zmierzyłam i wyszło mi 90 cm w brzuchu. No ładnie, mamuśka urosłaś, pomyślałam sobie;).
Dziś od rana, nosi mnie, w sumie fajnie, bo miałam już dość tych apatycznych poranków, snułam się jak mucha w smole;). Chata wysprzątana, zakupy zrobione, ciasto w lodówce dochodzi( narobiłyście mi ostatnio ochoty na sernik na zimno!. Za miesiąc idę na wesele, a kiecki nie mam. Znaczy mam, ale nieciążowe;p. Widziałyście może coś fajnego i w rozsądnej cenie w sieciówkach?
Chciałam coś w miarę możliwości kształtnego, bo jak oglądałam dziś kiecki w outlecie ciążwoym to wyglądały jak worki na wieloryba;(.
Miłego wieczoru!
Kalendarz ciąży BellyBestFriend