Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
I ja tak z wieczorka zaglądnęłam... a tu proszę ... takie zaległości mam... dziś to chyba wszystkie miały na coś ochotę
hihi
Dziewuszki moje
jestem przeszczęśliwa, rogal nie schodzi z gębola...
Miałam dziś wizytę i okazało się, że badanie mam połówkowe... a chciałam iść prywatnie....
U nas wszytko dobrze.... żadnych zastrzeżeń
no i będzie SYNUŚ.... mój wymarzony SYNUŚhurraaa
Pani Doktor stwierdziła, że Młody ma już długi week.... rozłożył się jakby był na urlopieKasiaKa, mada_lena, KocieOczy, Viviana, Reverie, Madlen222, blue00, lkc, Isia14, xpatiiix3, Goplana, KUNIAK, sylvi, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
A ja nigdy nie paliłam, ale obiecałam sobie, że jak urodzę Dzidzię to zapalę sobie i wypiję butelkę wina na odstresowanie hehe ale dopiero jak przestanę karmić oczywiście
Mada-lena ojej to musisz leżeć? I Dzidzia Cię tak uciskała na dole i to źle, że tak nisko leży? Oj coś czuję pismo nosem, że mnie to też czeka, bo Dzidzia nisko jest.Madlen222 lubi tę wiadomość
-
I jeszcze muszę Wam coś napisać, bo nadal nie mogę tego zrozumieć..
Przyczłapałam się do szpitala, a tu proszę taka niespodzianka, tylko jedna kobietka siedzi sobie...więc pytam Ją o numerek (bo u nas wchodzi się do lekarza zgodnie z numeracją) a Ona do mnie, że ja mam wchodzić, bo Ona jest bez numerka..więc się ucieszyłam, bo jeszcze nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło, ale widzę że z nią coś nie halo... i pytam czy ona długo już siedzi (było po 11) i co się dzieje, a Ona do mnie że ma krwotok i lecą jej skrzepy i że tu od 7.50 czeka w kolejce, bo ŻADNA jej nie wpuściła....
KURWA, kobieta - kobiecie???... no nie potrafię tego zrozumieć
Wskoczyła przede mną i jak wychodziła, to ze łzami w oczach podziękowała i powiedziała tylko, że ma skierowanie na oddział i operację
Jejku, cały czas myślę o Niej... mam nadzieję, że wszystko z Nią ok... -
nick nieaktualnyja tez tego zrozumiec nie moge Ninusia,az krew mnie zalewa jak widze totalna znieczulice,a tak z innej beczki ja dzis opitolilam dwa cheesburgery i pepsi do tego,no poprostu nie moglam sie powstrzymac,takie smieciowe zarcie chodzi za mna bez przerwy
-
Dziewczyny, ja z tej smutnej paki teraz... Słyszałyście o tej biedaczce z Rybnika??? Ja pierdole aż się kurwa popłakałam... Jak dobrze, że bliżej o 10km mam inny szpital bo inaczej też trafiła bym do tych zasrańców! Jak w mniejszym szpitalu, w którym ok 15-20min trwa papierkowa robota na IP, lekarz od razu bierze na fotel i usg bez proszenia się a zespół na porodówce jest 24h przygotowany do nagłej cesarki - byłam świadkiem takiej sceny pewnej nocy bo przejeżdżają wtedy przez oddział ginekologii a w takim dużym szpitalu jakim jest rybnicki szpital nie mieli zespółu do cesarskiego cięcia?????? Nosz kurwa bo inaczej tego opisać się nie da...
http://m.onet.pl/wiadomosci/slask,nkmrlWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 20:55
-
desou wrote:Dziewczyny, ja z tej smutnej paki teraz... Słyszałyście o tej biedaczce z Rybnika??? Ja pierdole aż się kurwa popłakałam... Jak dobrze, że bliżej o 10km mam inny szpital bo inaczej też trafiła bym do tych zasrańców! Jak w mniejszym szpitalu, w którym ok 15-20min trwa papierkowa robota na IP, lekarz od razu bierze na fotel i usg bez proszenia się a zespół na porodówce jest 24h przygotowany do nagłej cesarki - byłam świadkiem takiej sceny pewnej nocy bo przejeżdżają wtedy przez oddział ginekologii a w takim dużym szpitalu jakim jest rybnicki szpital nie mieli zespółu do cesarskiego cięcia?????? Nosz kurwa bo inaczej tego opisać się nie da...
http://m.onet.pl/wiadomosci/slask,nkmrl
JA PIERDOLE!!! sory dziewczyny ale nic innego się nie nasuwa... -
Viviana wrote:A ja nigdy nie paliłam, ale obiecałam sobie, że jak urodzę Dzidzię to zapalę sobie i wypiję butelkę wina na odstresowanie hehe ale dopiero jak przestanę karmić oczywiście
Mada-lena ojej to musisz leżeć? I Dzidzia Cię tak uciskała na dole i to źle, że tak nisko leży? Oj coś czuję pismo nosem, że mnie to też czeka, bo Dzidzia nisko jest.
Tak. Muszę leżeć. Póki co w domu. Jak będą skurcze to do szpitala -
mada_lena wrote:Tak. Muszę leżeć. Póki co w domu. Jak będą skurcze to do szpitala
To wypoczywaj, wspieram mocno, by żadnych skurczy nie było.
Ja cały czas gadam do Dzidzi, by poszła wyżej bo u góry mama ma więcej miejsca w brzuszkumada_lena lubi tę wiadomość
-
No a ja dostałam skierowanie na oddział. Ze tak nisko położona dzidzia wymaga obserwacji, bo szyjka moze nie wytrzymać. Nogi w gore i leżymy.
Czyli ucisk rozpieranie to była malutka. Co do klucia i uczucie pelnosci w pochwie to moze byc infekcja, Choc objawow typu swedzenie pieczenie brzydki zapach brak. W pt mam pobrać posiew.
-
mada lena na pewno wszystko będzie dobrze:) teraz się trochę wsytarszyłam bo mówię że moja córka też główką na szyjce leży ale lekarz nic nie mówił, że to coś złego...
dziewczyny a nie wiecie czy jak się ta szyjka skraca i jak się ma np. ten pessar tak jak ja teraz to można też siedzieć? bo zapomniałam lekarza zapytać. A wydaje mi się tak na logike ze jak się siedzi to też się naciska na szyjke... -
Obrabowalismy pepco ahahaha z ogromnym worem bodow polspiochow i rajstop wyszliśmy za 142 zł potem jak znajdę czas się pochwale po 3-7 zł / szt no z hello kitty za 9.99, więc grzech nie kupić xD z reszta Radek ufundował dla córuni hehe to i nawybierałam
o także zaszaleliśmy a teraz księżniczka kopie sobie w dołku
Amnezja ja nie wiedziałam że takie sa ale o tych do materaca słyszałam ,że czasem są zawodne i więcej strachu niż czego narobią, a ja z Marcelem aby sapnął albo nie złapał odechu chociaż z przez 5s co przez sen czułam i od razu się budziłam ,intuicja matczyna..
Ninusia cudowne wieści gratulujestraszne z Tą kobitką
za to dobra duszyczka z Ciebie..
mada_lena no i u mnie nisko i nic a pupą na pęcherzu siedzi nóżkami kopie aż po szyjce nie raz i szyjka 3,5cm ale nikt nic nie mówił, że źle jest...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 21:34
Madlen222, mada_lena lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Madlen nie chciałam cię nastraszyć. Tak jak pisałam wcześniej za chwile podjechalam do innego lek, ktory stwierdził, ze ze względu na dyskomfort bólowy mam polezec i wziąć no spe jakby co. A na usg szybko podejrzana dzidzia juz leżała sobie w poprzek. Czyli ma miejsca sporo skoro tak fika. Szyjka wysoko, twarda. Qrde sama juz nie wiem. Chyba zaufam jemu. Skoro brak skurczy, szyjka ok to po prostu leżeć w domu i sie nie forsować. Jakby co to do szpitala. Przedyskutowalam z mezem temat i oboje doszliśmy do wniosku, ze zaufamy gin, kt 30 lat przepracował w szpitalu.
A i ten dyskomfort o ktorym pisałam w dole brzucha to ruchy dzidzi.
-
mada_lena wrote:Madlen nie chciałam cię nastraszyć. Tak jak pisałam wcześniej za chwile podjechalam do innego lek, ktory stwierdził, ze ze względu na dyskomfort bólowy mam polezec i wziąć no spe jakby co. A na usg szybko podejrzana dzidzia juz leżała sobie w poprzek. Czyli ma miejsca sporo skoro tak fika. Szyjka wysoko, twarda. Qrde sama juz nie wiem. Chyba zaufam jemu. Skoro brak skurczy, szyjka ok to po prostu leżeć w domu i sie nie forsować. Jakby co to do szpitala. Przedyskutowalam z mezem temat i oboje doszliśmy do wniosku, ze zaufamy gin, kt 30 lat przepracował w szpitalu.
A i ten dyskomfort o ktorym pisałam w dole brzucha to ruchy dzidzi.[/QU
no i git!!! leż i odpoczywaj kochaniutka :*mada_lena lubi tę wiadomość