Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Nata wrote:Witamy sie z Wami z ocp...po wpisie ze mialyscie bole w.szyjce i ze to zagraza porodem czy cos, postanowilam skonsultowac moje napieranie na szyjke i klucia. Wpadlam "na chwile" i zostalam. Szyjak zamknieta itd, tetba mlodego jest, ale te lekkie pobokewania to jakies zagrozenie i kazali mi zadecydowac czy zostaje czy nie. Wolalam zostac. Dostajemy nospe, luteinke i pigule dowciapna bi mialam kucia i to infekcja. Dzisiaj komplet badan i usg. Ordynator mnie wymacal i mowi tak " cos jest nie tak, jak dla mnie to jest 16 tydz a nie 20" no ja pierdykam i jak ja mam teraz w spokoju czekac na to usg?????? Pozdrawiam Was moje kochane. Trzymajcie kciuki za.mojego babelka.
Nata, podziwiam za zostanie na oddziale z wlasnej woli... mam to samo i biore to samo, ale do szpitala to musieliby mnie w kaftanie bezpieczenstwa ewentualnie. i na macanie, to wiesz, sobie moze oceniac wiek ciazy... moze masz niewielka macice... na pewno Twoje malenstwo ma tyle cm ile trzeba i na USG to wyjdzie:)
a propos infekcji - bo sie oczywiscie naczytalam jakie to straszne w ciazy - moj lekarz powiedzial, ze oczywiscie leczyc trzeba (choc on jest wielbicielem leczenia Tantuum Rosa, a nie globulkami), ale niebezpieczne dla dziecka moze byc dopiero jak wydzielina jest zielonkawa. Poki biala mleczna lub zoltawa - nie stanowi to bezposredniego niebezpieczenstwa dla dziecka (choc posrednie moze, np. spowodowac skurcze, wiec lekcewazyc nie mozna...) -
Witam my jeszcze z łóża
Nata kochaniutka trzymam mocno kciuki za Was :**
ewelina ja tam się nie martwię tylko wolałabym wyżej ją czuć hehehe,bo ona wcale się przekręcić nie chce non stop miednicowo ułożona, aż strach ,że tak zostanie, bo CC kuźwa wiem ,że dużo czasu a ja panikuje wiecznie i mam straszny dyskomfort na pęcherzu muszę co raz to latać do wca jak kopnie w pęcherz to bieg przez przeszkody jest ,szkoda ,że teraz nie jesgtem tak samo wyluzowana jak w ciąży z Marcelkiem hehe
Livia
Nela
Marcel
-
xpatiiix3 wrote:ewelina ja tam się nie martwię tylko wolałabym wyżej ją czuć hehehe,bo ona wcale się przekręcić nie chce non stop miednicowo ułożona, aż strach ,że tak zostanie, bo CC kuźwa wiem ,że dużo czasu a ja panikuje wiecznie i mam straszny dyskomfort na pęcherzu muszę co raz to latać do wc
a jak kopnie w pęcherz to bieg przez przeszkody jest ,szkoda ,że teraz nie jesgtem tak samo wyluzowana jak w ciąży z Marcelkiem hehe
ja od czasu do czasu dostaje kopa w pecherz i wtedy stwierdzam, ze ewolucja nie spisala sie dobrze projektujac anatomie kobiety = pecherz tak blisko macicy...xpatiiix3, mada_lena lubią tę wiadomość
-
Pati, przekréci sié. Ja nienawidzé tego uczucia jak kreci sie i kopie a moja pochwe, masakra, ale nie czesto sie to zdarza, na szczescie, raczej zasuwa po pecheru, albo gdzies indziej.👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
kurde dziewczyny nie narzekac! ja bym chciala zeby moj lokator kopal w pecherz albo w inne moje wnetrznosci
moj jest jakis leniwy widze tylko ze brzuch sie troche rusza ale zadnego konkretnego kopa to jeszcze nie dostalam. chetnie bym sie z Wami zamienila..
ja podobno przez cala ciaze bardzo malo dawalam o sobie znac, moj brat co chwile( a on byl 1.) he jesli wierzyc mojej Mamie, ktora prawie nic z tych czasow nie pamieta:P 28 lat robi swoje)
aaaaaaa zapomnialam i edytuje: dzien dobry!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 09:24
Paju lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Bry
Nata, kciukasy i daj znać jak się czegoś dowiesz!
Moja niuńka wczoraj mało aktywna i coś czuję, że dzisiaj też zapowiada się leniwy dzień. Za to w nocy coś czułam i cały czas zastanawiam się czy mi się to śniło, czy naprawdę mnie kopała
Miłego dnia, mamusie!xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Witam, po przebojach, kolejnej nocy nieprzespanej, dziś szukałam na gwałt lekarza bo mój na urlopie.
Dostałam się i położna mnie badała, detektorem serduszko słyszałam, gin badał, macica ok, wysokość wg tyg. ciąży, miękka, szyjka wysoka, długa, twarda, bez rozwarcia. Mam brać no-spe 3x1 i w poniedziałek posiew moczu, możliwe bakterie, i że to od tego. W piątek wizyta u mojego gin, to już zrobi usg dokładnie pobada. Przyznam, że mi spokojniej, gin mówił, że jestem b. szczupła, że Dzidzia rośnie i to jest rozciąganie macicy, poza tym Dzidzia nisko to naciska pęcherz. Odpoczywam, bo ciśnienie miałam niezłe, jak na mnie niskociśnieniowca to skok ogromny.Lavendula lubi tę wiadomość
-
Witam
przeżyłam tę krzywą glukozową
bleeeeee...
umowiłam się na drugie badanie prenatalne na 1 lipca, mam nadzieję, że we wtorek moja gin da mi w końcu to skierowanie a na badaniu będzie ta kość nosowa już normalna a dzidzia zdrowa...
Nats trzymaj się! Mnie już pielęgniarki znają po imieniu po tych dwóch razach... -
Nata trzymaj sie! Wszystko będzie ok.wiem co przezywasz. Daj znać po USG.
Ja mam podobne objawy, czyli ucisk w podbrzuszu, kłucie w pochwie. Okazało się ze ucisk na pęcherz to moja mała, akurat na USG widać było jak sobie zasiadla wygodnie, natomiast to klucie to prawdopodobnie infekcja ew obrzęk spowodowany zmianami hormonalnymi. Tego akurat dowiedziałam się od drugiego gin. Dzis pobralam wymaz.
Moja stwierdziła, ze mam za mała macicę, ze dwa palce pod pępek to za malo na ten tydzien, powinna być wyżej, ze ciąża nisko, dziecko nie ma miejsca itp. I skierowanie:(
Drugi gin natomiast po USG, gdzie mała zmienila pozycję na poprzeczna stwierdził, ze ma dużo miejsca swobodnie porusza się w macicy ( co było widać z reszta), macica odpowiednia do wieku ciąży,miękka, nie bolesna a szyjka wysoko, zamknięta.
Dostalam jak ty luteine, magnez i leżec, odpoczywać. Gdyby pojawiło się twrdnienie brzucha, skurcze silne, plamienie mam zgłosić się na IP.
A tak spokój i czekamy na wynik posiewu.
I tak zaczęła się zastanawiać, gdzie w końcu w 20 tyg powinno być dno macicy???Obecnie mam na palec może dwa pod pępkiem. A jak to wygląda u Was?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 11:13
-
Nata trzymaj się, daj znać po usg.
U mnie tak jak Mada-lena u Ciebie, ucisk na pęcherz, uczucie ciśnięcia w pochwie, więc gin podejrzewa bakterie w moczu albo infekcja, ale to już będę też konsultować z drugim/moim ginem jak wróci z urlopu. Bo teraz drugi gin chce mnie widzieć za tydzień, a i do mojego mam za tydzień wizytę. W tym czasie posiew.
Mada-lena cofnij sobie Goplana wstawiała rysunek jak powinna być macica z dn. 15.06 wpis.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 11:16
mada_lena lubi tę wiadomość
-
heheh czasem trzeba ponarzekać, ja dzisiaj np od kiedy wstałam byłam tylko 5 razy w wc, czyli od 9 a wcześniej ok.00:20 w dodatku jakoś księżniczka tak mi ucisnęła ten pęcherz ,że z wysiłkiem mogę się wysikać rano mnie porządnie cisnęło już a ja się nie mogłam wysikać teraz też za każdym razem tak mam że z wysiłkiem sikam i muszę chwile posiedzieć zanim poleci cokolwiek i to czuje ,że nie wysikuje do końca wszystkiego.. ;o hehe opitoliłam grzanki na śniadanie i to dopiero, jakoś nie mam ostatnio ochoty na jedzenie zbyt wielkich ilości ostatnio...
Eve no mam nadzieję, bo póki co wygodnie jej tak chyba wcześniej fikała po całym brzuchu a teraz się zaklinowała mi chyba przy tym pęcherzu hehe
U mnie macica jest wyczuwalna palec nad pępkiem już.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 11:24
Livia
Nela
Marcel
-
Magda_lena je tez mam gdzieś na palec-dwa poniżej pępka w poniedziałek bylam u lekarza i mówila mi ze wszystko jest ok. fakt że malutka troszkę ściśnięta jest bo mam po prostu mały brzuch, ale wg właśnie tych norm jest wszystko na swoim miejscu
Nata daj znać jak po usg! -
Nata trzymaj się!!! i czekaj na usg, co za lekarz który pomaca tylko i stwierdza, że coś nie tak...nie wiem, nie znam się i nie chce go obrażać ale tak na logikę to dziwne to jest...Będzie ok:)
Wy tu ciągle o jakiś naciskach, itp...ja nie dość że sikam co sekundę to jeszcze córcia leży główką na szyjce i dodatkowo mam bóle raz w prawym boku, raz w lewym... Pochwa ani szyjka mnie nie boli i nie czuje żadnych kłóć ale po bokach czasami to aż ciężko się chodzi...Moja ginka tydzień temu twierdziła, że to przez rozciąganie macicy i że od więzadeł ból promieniuje...no mam nadzieje, ze faktycznie tak jest...ból nie jest jakiś mocny ale to tki dyskomfort...mi się chyba macica kończy nad pępkiem z 1cm bo jak osttanio miałam usg to byłam zdziwiona że już nad pępkiem są dzieci, a jak lekarz mnie maca po brzuchu to zawsze mówi, że ok, także chyba faktycznie jest ok:)
ja co raz częściej odczuwam ruchy moich szkrabów, w sumie to chyba bardziej córci bo cały czas czuje ruchy z lewej strony, a z prawej tam gdzie synus nie czuje nic...chyba jego lozysko na przedniej scianie brzucha ciagle jest...z reszta on jest mniejszy od siostry i inaczej ulozony to i może to ma wpływ...nie wiem, zapytam w poniedziałek na połówkowym.Oczywiście nie mogę się doczekać połówkowego ale już na samą myśl ściska mnie w żołądku z nerwów...czy będzie wszystko ok, czy znowu coś wyjdzie...masakra. ciągle strach!!! I jak tu być spokojną i z relaksowaną?
Idę zaraz zrobić w końcu to sałatkę z krewetkami bo chodzi za mną strasznie i od 3 dni się zebrać nie mogę