Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
No to ja mam zwolnienie do 31.03 a w pracy nie jestem od zeszłej środy, czyli właściwie prawie 3tyg mnie nie będzie.. a jeszcze nie wiadomo co dalej już się nie swojo czuje, ale praca jest stresująca, często po godzinach właściwie tutaj czas jest nienormowany i w nocy również się pracuje.. więc w obecnym stanie się na coś takiego nie piszę
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Ja też samiutka w domu... niby słodkie lenistwo, ale chyba wolałabym mieć jakiś cel w ciągu dnia
Co Wy dziewczyny z tą betą - zwariowałyście? Po co się tak stresować? Stres zmniejsza przepływ przez tkanki obwodowe - niedobrze dla fasolków. Zaufajcie swoim lekarzom.
Prawda jest taka, że niestety na tym etapie co ma być to będzie - nie mamy na to zbyt wielkiego wpływu, orócz dbania o siebie i niestresowania! Jak się źle fasolek rozwija to najczęściej nie jest nasza wina, bo w większości winne są zaburzenia genetyczne - to naturalna selekcja.
Dbajcie o siebie dziewczynki i nie stresujcie głupią betą, bo na jej przyrost nie macie wpływu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 10:39
KocieOczy, Evik, Czarnaa94, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Goplana wrote:Ja też samiutka w domu... niby słodkie lenistwo, ale chyba wolałabym mieć jakiś cel w ciągu dnia
Co Wy dziewczyny z tą betą - zwariowałyście? Po co się tak stresować? Stres zmniejsza przepływ przez tkanki obwodowe - niedobrze dla fasolków. Zaufajcie swoim lekarzom.
Prawda jest taka, że niestety na tym etapie co ma być to będzie - nie mamy na to zbyt wielkiego wpływu, orócz dbania o siebie i niestresowania! Jak się źle fasolek rozwija to najczęściej nie jest nasza wina, bo w większości winne są zaburzenia genetyczne - to naturalna selekcja.
Dbajcie o siebie dziewczynki i nie stresujcie głupią betą, bo na jej przyrost nie macie wpływu.
Ja bym się nie stresowała, gdyby nie to, że poprzednia ciąża obumarła. Gdyby to samo stało się i tym razem, to znaczyłoby, że coś jest nie tak... Już nie dałabym sobie wmówić, że tak się czasami dzieje i trzeba próbowac dalej. -
blue00 witamy rozgość się
mada_lena no apetycik to mój synek ma większy niż ja hehe
Monique ja biorę thyrosan na nadczynność.
Aga no to niezły spioch z Ciebie trzymaj się tam w pracy
Ja o tyle dobrze mam ,że poleniuchowac mogę sobie z synem, nigdy mi się nie nudzi, bo zawsze jest coś do roboty i pobawić się mogę z Nim i odpocząć jak ma drzemkę
Ja tak jak Wy nie mogę się doczekać wizyty w czwartek już o 12.20 ajj będzie 7+6tc, więc liczę na sporego fasola ok. 1,5cm i serducho, wtedy już będę mogła powiedzieć rodzince o wszystkim, ale zastanawiam się jeszcze, czy nie wstrzymać się i powiedzieć po przeprowadzce, ale wątpię, że tak długo uda mi się to utrzymać w tajemnicy
izia ładny przyrost betkiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 10:42
Livia
Nela
Marcel
-
Hej dziewczynki:) Odniośnie pracy to ja jestem niepracująca i teraz mi z tym bardzo dobrze ale wczesniej gdy zaszłam w ciążę pracując przez firmę krzak to mnie wyrzucili,poroniłam i juz nie miałam gdzie wracac...
Dziś dzwoniłam do gina wizytę mam za tydzień w poniedziałek aż na 21.40!!! Ciekawe czy będzie coś widac nie mogę się już doczekać. A z tą beta to popieram Goplanę! Ja w ogóle nie robiłam i niczym się nie stresuję. Chcę się cieszyć tą ciąząCzarnaa94, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Kochane nasze nastawienie jest ważne. Mnie też jest cięzko, nie wiem czego sie spodziewać, to pierwsza ciąża. Zdarzyło mi się 2 razy zestresować, ale juz luzuję jak mogę.
Widzę że czeka nas w tym tygodniu i następnym wiele wieści z waszych wizyt
Mnie gin kazał przyjść piątek lub poniedziałek i jak wytrzymam to idę w poniedziałek, bym więcej mogła zobaczyć i się nie stresować, że nic nie widać. -
Czesc dziewczyny,
Poczytałam was i zastanawiam się jak to będzie u mnie w pracy,
pracę mam pół biurową i pół w terenie,ale to w terenie jest na budowie(architekt) i czesto musze wdychać pyły z gładzi czy biegać po drabinie itd..
A część BIUROWA NIBY OK tylko po kilkanaście godzin przy kompie:/Ale niechce się jeszcze przyznawać bo poprzednia ciąża to puste jajo płodowe,co okazało się dopiero w 8 tyg
Praca fajna i w sumie zależy mi na niej ALE WIEM ŻE W CIĄŻY BĘDĘ NIEPRZYDATNA,na poprzedniej dziewczynie szef w brzydki sposób zmusił ją do odejscia na l4,dlatego wiem że wiele stresów przedemną(
A co do leków ja z powodu niedoczynnosci biorę euthyrox i jod,oczywiście długo już łykam folik.
Od przypadku do przypadku magne b6
Ale nic nie wiedziałam o vit d3! Jaką bierzecie? ile? jest bez rp?
-
asia099 wrote:To bardzo dobre wyniki, jaki odstęp między nimi?
Nie martw się na zapas, napewno wszystko jest w porządku, też muszę wyczekać do piątku
48 godzin, bo myślałam, ze przy takich wysokich wynikach też musi się podwoić po 48 godzinach. A okazało się, że już nie podwaja się tak szybko... -
Monique wpisane
Kurde juz nas 29 szybko idzie a jeszcze niedawno zdaje się założyłam wątek, a jednak to prawie miesiąc temu, coś czuję, że szybko i miło Nam zleci te 9 miesięcy w takim świetnym gronie, bo same fajne babki się zebrałyMonique, Aga89, Czarnaa94, Evik, Fidelissa lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Ja biore tylko kwas foliowy na razie.
Nie bylam na becie, bi jakos stwierdzilan ze jie bede sie wkrecala,ale dzisiaj robilam test ciazowy i krecha jest mega juz dokladnie jak kontrolna. Oby do czwartku:-)xpatiiix3, Fidelissa lubią tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Mysz Tobie to tylko tyłek porządnie skopać. Z jednej strony się martwisz i wkręcasz sobie że coś z betą nie tak, a z drugiej bierzesz nadgodziny?! Szczerze? Tak się zamartwiasz do tego pracujesz ponad siły i masz nadzieję że wszystko będzie ok? Nie chcę być niemiła ale zejdź na ziemię bo jak tak będziesz robić to na pewno nic dobrego z tego nie będzie. Niby boisz się o swoją ciążę, ale się przemęczasz. Zastanów się w którą stronę chcesz iść bo mówisz że powiesz dopiero jak będzie widać, a do tej pory to jeszcze dużo czasu i jak na razie to Ty sama fasolce najbardziej szkodzisz. Nawet jeśli miałabyś tę pracę stracić to chyba fasolka jest dla Ciebie ważniejsza, tak? Wybacz że piszę takie niemiłe rzeczy, ale jestem po prostu szczera i próbuję postawić Cię do pionu.
Evik lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny to dla nas taki czas przed wizytami, że musimy sie wspierać, każda czeka by zobaczyć zarodek i serduszko. Trzymajmy się dzielnie.
Pati - nadal masz taki śluz, bo mnie ciągle zalewa taki wodnisto-kremowy.
I mam pytanie, jem więcej, nie wymiotuję a chudnę kurdę ? Też tak macie, nie martwię się czy coś, bo wiem, że Fasolka czerpie wszystko poza tym jelita pracują szybciej, pytam z ciekowści.