Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Rewolucja, swietnete mebelki!
Ja juz sobie wypatrzylam jakis czas temu serie Ines tego samego producenta.Klasyczny,dobry projekt.
Ewelina d, moze za dlugo zwlekalas ze sniadaniem? Wiem ze to dziwne ale jak ja zrobie sobie przerwe miedzy posilkami dluzsza niz 3,5 godz, lub jem pozniej sniadanie to mam podobne objawy.Najpierw mi goraco,zaczyna walic mi serce mam zawroty glowy i pewne wymioty -
KUNIAK wrote:Ewelina d, moze za dlugo zwlekalas ze sniadaniem? Wiem ze to dziwne ale jak ja zrobie sobie przerwe miedzy posilkami dluzsza niz 3,5 godz, lub jem pozniej sniadanie to mam podobne objawy.Najpierw mi goraco,zaczyna walic mi serce mam zawroty glowy i pewne wymioty
ale sie troche przestraszylam, bo w zyciu nie mialam takiej reakcji... moja malutka tez sie chyba przestraszyla, bo mnie pokopala masakrycznie. teraz poszla chyba spac, a ja zaczynam risercz ubranek:) -
KUNIAK wrote:Ja wlasnue dostaje oczoplasu na babydeco.eu
No slicznosci
Siedzę na tej samej i właśnie się zastanawiam dlaczego nie wyciągnąć maszyny i nie zacząć działać
A zawieszki origami ukradły moje serce. Czas na rękodzieło:)http://babydeco.eu/pl/p/Mobil-3-kolory-Moi-Mili/5655
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
jako kompletnie niedoswiadczona mam pytanie:)
Belly na liscie wyprawki dla niemowlaka ma:
Body na długi rękaw 5 – 8 szt.
Pajacyki 3 - 4 szt.
Bawełniane bluzeczki (kaftaniki) 6 szt.
Spodenki 6 szt.
Sweterek lub bluza bez kaptura - 1 szt.
Cienkie czapeczki - 2 szt.
Skarpetki – 4 szt.
Rękawiczki niedrapki - 2 szt.
Kombinezon - 1 szt.
Kurteczka - 1 szt.
Rękawiczki na zimę - 1 szt.
Ciepła czapka na dwór - 1 szt.
Śliniaczek 3-5 szt.
czy te body, pajacyki etc to wszystko na 56cm? czy kupowac czesc na 56 a czesc na 62? bo ja pojecia nie mam i bede wdzieczna za pomoc:) -
RewolucjaSięDzieje wrote:Siedzę na tej samej i właśnie się zastanawiam dlaczego nie wyciągnąć maszyny i nie zacząć działać
A zawieszki origami ukradły moje serce. Czas na rękodzieło:)http://babydeco.eu/pl/p/Mobil-3-kolory-Moi-Mili/5655
Widzialam!
Ale niestety nie mam ani talentu ani maszyny,mam za to dar przekonywania
Dlatego dzis zmolestuje mame zeby zabrala sie za robote, juz zapisuje inspiracje
A czego sie jej nie uda samodzielnie uszyc, trza pokazac mezowiniech kupi
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
ewelina_d wrote:jako kompletnie niedoswiadczona mam pytanie:)
Belly na liscie wyprawki dla niemowlaka ma:
Body na długi rękaw 5 – 8 szt.
Pajacyki 3 - 4 szt.
Bawełniane bluzeczki (kaftaniki) 6 szt.
Spodenki 6 szt.
Sweterek lub bluza bez kaptura - 1 szt.
Cienkie czapeczki - 2 szt.
Skarpetki – 4 szt.
Rękawiczki niedrapki - 2 szt.p
Kombinezon - 1 szt.
Kurteczka - 1 szt.
Rękawiczki na zimę - 1 szt.
Ciepła czapka na dwór - 1 szt.
Śliniaczek 3-5 szt.
czy te body, pajacyki etc to wszystko na 56cm? czy kupowac czesc na 56 a czesc na 62? bo ja pojecia nie mam i bede wdzieczna za pomoc:)
Podepne sie czesciowo pod pytanie,
Wczoraj sie dowiedzialam ze urodzilam sie majac 58 cm, maz tez.
To znaczy ze w ciuszki 56 bysmy sie wcale nie zmiescili..? i raczej mamy kupowac dla swojego dzidziola rozm 62? -
Ewelina, byłam ostatnio w lumpku i przy ciuszkach dla maluchow zagadnelam pania z brzuszkiem;).Czy warto kupować na 56, bo moj Stasiu mial 57 cm na starcie, a onze, ze wg niej bez sensu, zaczyn zakupy od 62, bo nawet jak dzidz mniejszy, to szybko z 56 wyrosnie. Tez tak zrobie:).
-
ewelina_d wrote:jako kompletnie niedoswiadczona mam pytanie:)
Belly na liscie wyprawki dla niemowlaka ma:
Body na długi rękaw 5 – 8 szt.
Pajacyki 3 - 4 szt.
Bawełniane bluzeczki (kaftaniki) 6 szt.
Spodenki 6 szt.
Sweterek lub bluza bez kaptura - 1 szt.
Cienkie czapeczki - 2 szt.
Skarpetki – 4 szt.
Rękawiczki niedrapki - 2 szt.
Kombinezon - 1 szt.
Kurteczka - 1 szt.
Rękawiczki na zimę - 1 szt.
Ciepła czapka na dwór - 1 szt.
Śliniaczek 3-5 szt.
czy te body, pajacyki etc to wszystko na 56cm? czy kupowac czesc na 56 a czesc na 62? bo ja pojecia nie mam i bede wdzieczna za pomoc:)
Sugerowałabym minimalną ilość w rozmiarze 56, a skupienie się na 62,
o ile się nie mylę, większość sieciówek ma też oznakowanie 0-3 months, czyli to tak gdzieś między 56-68 plus minus.
Rzeczy np. z H&M mają zawyżone rozmiarówki i wystarczają na dłużej, wszystko też zależy od wagi i długości maluszka:)
Kupuj ciuszki 0-3, będziesz miała szersze pole manewru, chociaż czasami warto kupować na przysłowiowe "oko".
Z listy wyrzuciłabym kaftaniki i zastąpiła je body, kaftany się podnoszą i plecy są odkryte, body jakoś wydaje się praktyczniejsze i w dodatku przytrzymuje pieluszkę
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
KUNIAK wrote:Podepne sie czesciowo pod pytanie,
Wczoraj sie dowiedzialam ze urodzilam sie majac 58 cm, maz tez.
To znaczy ze w ciuszki 56 bysmy sie wcale nie zmiescili..? i raczej mamy kupowac dla swojego dzidziola rozm 62?
E tam, dzidziuś 58 cm spokojnie się zmieści do 56 i nawet miesiąc w ciuszkach przeżyje, mój syn miał 3,8 kg i również 58 cm i było ok
Dziecko jest "podkurczone", maleńkie, także napewno nie weszłoby w ciuszki o rozmiarze 50 (dla wcześniaczków), ale w 56 wejdzie:)KUNIAK lubi tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
ewelina_d wrote:jako kompletnie niedoswiadczona mam pytanie:)
Belly na liscie wyprawki dla niemowlaka ma:
Body na długi rękaw 5 – 8 szt.
Pajacyki 3 - 4 szt.
Bawełniane bluzeczki (kaftaniki) 6 szt.
Spodenki 6 szt.
Sweterek lub bluza bez kaptura - 1 szt.
Cienkie czapeczki - 2 szt.
Skarpetki – 4 szt.
Rękawiczki niedrapki - 2 szt.
Kombinezon - 1 szt.
Kurteczka - 1 szt.
Rękawiczki na zimę - 1 szt.
Ciepła czapka na dwór - 1 szt.
Śliniaczek 3-5 szt.
czy te body, pajacyki etc to wszystko na 56cm? czy kupowac czesc na 56 a czesc na 62? bo ja pojecia nie mam i bede wdzieczna za pomoc:)
Ojeju ale tego małoJa mam chyba 10 razy więcej! A co dopiero później
W większości mam kupione na 62 ale kilka ciuszków mam 56 np kaftaniki jakieś tam body, śpioszki tak na wszelki wypadekstwierdziliśmy, że jak ze 100 zł wyrzuci się w błoto to nic się nie stanie bo kilka rzeczy kupiliśmy używanych więc też zaoszczędziliśmy
także lepiej żeby mniejsze też coś było
Ja byłam wcześniakiem i miałam 50 cmWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 12:29
-
Ja jeszcze nic nie mam, wczoraj nachodziliśmy się oglądaliśmy wózki i mam kłopot, tak jak myślałam najbardziej przypadnie mi do gustu Teutonia, szkoda kasy na wózek, ale nic nie mogę znaleźć - Teutonia Be you - rewelacja ;--) ogólnie całe zakupy planujemy ogarnąć na początku sierpnia, może znajdę jakiś zamienni do tej pory.
-
Dzień dobry. Ja krzywą cukrową mam już za sobą. Dzięki cytrynie udało mi się jakoś to wmusić ;p za to małej glukoza posmakowała, bo później szalała jak nigdy
Dołączam do grona owłosionych brzuchów i żylastych, żyły zdobią mi cycki, brzuch, a o nogach już nie wspomnę.. bleee
Rewolucja łóżeczko wygląda świetnie i bardzo podoba mi się to, że większe dziecko też może je wykorzystać
Powodzenia na połówkowych)
-
ewelina_d wrote:ja dziś od rana mam jakąś masakrę... wstałam, wszystko było ok, wzięłam żelazo na czczo (biorę tak od kilku dni, bo słabo się czułam i wyczytałam, że żelazo może się nie wchłaniać jak się bierze z posiłkiem,) zrobiłam sobie śniadanie i kawę, zasiadłam do komputera, zjadłam kanapkę (szalona, bułka z pomidorem!) i nagle mnie pogoniło do toalety. i nagle sczerwieniałam - głównie głowa i ręce, zrobiło mi się strasznie gorąco, jakbym wpadła do wrzątku. otworzyłam okno balkonowe i usiadłam, strasznie mnie zemdliło. czerwień zaczęła powoli schodzić, ale nadal mam twarz gorącą, szczególnie prawą stronę... ciśnienie niskie 105/70 (a zdążyłam wypić pół kawy), temperatura 36,6 (mierzę wyłącznie rtęciowym:)), nadal mdli... i nie wiem co to! reakcja na żelazo? biorę tak od kilku dni... coś mi zaszkodziło? objaw anemii? eh:(
Swoją drogą lepiej się wchłania na czczo, ale niech go cholera! W życiu go bez jedzenia nie wezmę!
Dobrze zapić go sokiem pomarańczowym, albo czymś co ma dużo witaminy C, wtedy dobrze się przyswaja.
Ale na czczo - na drzewo z nim! Nie nadaje się dla ludzi
-
My już po wizycie. Klusek dalej ostro walczy i się ukrywa, ale prawdopodobnie zostanie kluskiem czyli coś na miarę sisiora między nogami było - ale ja tam nic sisiorowego nie widziałam ot jakaś "biała plama" niby w okolicy krocza. Lekarz ręki sobie nie obetnie ale drugi raz mówi, że na jego oko to siurak i że będzie chłopak - ja chciałam i czuję, że chłop i mam nadzieję, że intuicja mnie nie zawiedzie bo jak za miesiąc będzie niespodzianka, że z Huberta jednak będzie Jagoda to mąż mnie będzie cucił
Poza tym wygląda, że wszystko jest ok, waży ok 450g mam aż 4 wagi podane, a nie pytałam która jest "właściwa" rozpiętość 442-467g to tak strzelam pośrodkuna wadze +2kg czyli od początku 3,5kg.
Viviana, anusiaa90, RewolucjaSięDzieje, Madlen222, Dotty84, Maga31, FK81, KUNIAK, Agata92, sylvi, Lavendula lubią tę wiadomość
-
Witajcie kochane po długiej przerwie!!! stęskniłam się bardzo...niestety nie jestem w stanie Was nadrobić, potrzebowałabym chyba całego dnia....Mam nadzieję, że szybko się wkręcę znowu:)
A więc moi rodzice dzisiaj pojechali do domu, a ja jak to zwykle bywa gdy odjeżdżają dół na maksa i wściekłość na całe życie że mieszkam tak daleko od domu... i powiem Wam, żę zazdroszczę wszystkim ludziom żyjącym w Polsce blisko rodziny... ja niestety nie miałam tyle szczęścia i musiałam wyjechać aby zacząć zarabiać...i jest to dla mnie najgorsza kara, wolałabym mieć mniej o połowę niż mam teraz ale mieszkać w moim domu i w moim kraju...
Mama nagotowała pyszności i ogólnie było super, pokoik dla maluchów pomalowany...teraz czekam aż przyjadą w połowie sierpnia i przywiozą mebelki dla moich szczęść!!!
Miałam też teraz jechać do Polski na parę dni ale boję się, przez to szyjkę aby jej jednak nie drażnić długimi podróżami...no szkoda, ale bezpieczeńśtwo dzieci najważniejsze...
I muszę Wam powiedzieć że od 3 dni jakoś się lepiej czuję niż przedtem, nic mnie w brzuszku nie uciska, nic nie boli, nie ciągnie...już dawno tak nie miałam....i bardzo mnie to cieszy...i coraz to więcej kopniaków dostaję co chwilkę i są coraz mocniejsze...
Mam nadzieję, że u Was kochane wszystko ok i dobrze się czujecie!!!
Desou co u Ciebie? Jak się czujesz i dzidzia?
-
Goplana wrote:Ja bym obstawiała żelazo
Swoją drogą lepiej się wchłania na czczo, ale niech go cholera! W życiu go bez jedzenia nie wezmę!
Dobrze zapić go sokiem pomarańczowym, albo czymś co ma dużo witaminy C, wtedy dobrze się przyswaja.
Ale na czczo - na drzewo z nim! Nie nadaje się dla ludzi
Ja po żelazie miałam podobne objawy...i za zgodą lekarza odstawiłam...
czułam się TRAGICZNIE po tym gównie...staram się teraz jeść dużo produktów bogatych w żelazo i mam nadzieję, że to wystarczy...
-
Mieliśmy w sobotę spotkanie rodzinne z moimi rodzicami i z rodzicami M
i wyobraźcie sobie, że mama M stwierdziła, że wózek kupują dziadkowieczyli jeden koszt mamy z głowy
Chociaż przeraża mnie to że dziadkowie czyli mój i jego tataCóż zobaczymy jak się spiszą