Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dla odmiany zapalenie pęcherza znowu
przez tu upały właczylam wentylator i bach, jestem tak podatna na to cholerstwo ze szok... Biorę furaginum, po jednej tabletce juz lekka poprawa zniknął ten przeszywający ból ! Ehh uroki ciąży. Jak nie urok to sraczka za przeproszeniem.
-
uchhhh....
Ale paskudna pogoda w Kraku..deszcz leje już 3 dzień,a ja nienawidze takich ulew,strasznie mnie dołują...
Pozasłaniałam wszystkie okna,włączyłam muzykę na full zeby tego nie słyszeć i siedze pod kołdrą ;/
Byłam tez dzis u lekarza i szyjka bez zmian,tzn nie jest rewelacyjna ale przynajmniej się nie pogorszyła.Więc chyba jedziemy nad to morzxe bedziemy tam więcej leżeć niż spacerować.Ale dobre i to
TSH,mi nie chce za chiny spasc poniżej 2.
Przed ciążą brałam Euthyrox 25 na przemian z 50 mg.I z 25 spadło do 1,8 !
Teraz doszliśmy już do 125 mg dziennie a TSH nadal 2,5
Madlen -zdrówka! mam nadzieję że to nic poważnegoWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 19:44
Madlen222, maaartinka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jest obecnie realizowany dla kobiet w ciąży w 8-20 tyg (może jeszcze któraś się załapie) projekt badawczy PREVFNAIT (bezpłatny dla ciężarnych). Można sprawdzić antygen HPA-1a. Jest to związane z konfliktem płytkowym w ciąży (ja mam Rh- nie wiem czy to dla Rh+ też)www.konfliktplytkowy.ihit.waw.pl Ja miałam w Lublinie pobieraną krew. Na stronie jest lista ośrodków gdzie można oddać krew.
No i dostałam wyniki właśnie.
Tylko 2% kobiet w ciąży może być narażone na wystąpienie konfliktu płytkowego i właśnie niestety ja jestem w tej grupie. Wymaga to obserwacji i dodatkowych badań w ciąży: moich i męża. Ewentualnego leczenia juz płotu jak jest małopłytkowość. Tylko 10 % z tej grupy kobiet wytwarza przeciwciała. Jak któraś jest zainteresowana to sprawdźcie.
Dotty84 lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Viviana może masz rację że coś mi spadam, bo faktycznie mało energiczna jestem...hehe... muszę to sprawdzić
Pati jak nie chcesz żebym się martwiła to się pizzą podziel!!!! hehe :*
Kuniak życzę miłego urlopu, tylko uważajcie na siebie i na policje
Ja mam za tydzień wizytę i mam nadzieję, że sprawdzą mi tą szyjkę, bo od założenia pessara tzn. 3 tyg jeszcze nie sprawdzali, ale chyba jest ok bo nie czuję żadnego dyskomfortu...
No i ciasto już się piecze:) uwielbiam takie słodko kwaśne ciasta....
A gardło dalej tak boli, że przełykać nie mogę...;(
-
Widzę, że prawie każda jakiś kryzys zdrowotny przechodzi... Dużo zdrowia, dziewczyny!
Mnie ostatnio dopadło obezwładniające zmęczenie. Jak budzik rano dzwoni, to mam ochotę go roztrzaskać! Tak mi się nie chce chodzić do pracy... Do tego gin już od jakiegoś czasu sugeruje, żebym odpuściła. Mam niestety taką sytuację zawodową, że dopóki z dzidzią w porządku, to powinnam chodzić. Wg ambitnego planu na zwolnienie po 33 tygodniu, ale jakoś nie wierzę, że tyle wytrwam
Mój synek dziś bardzo dziwne rzeczy wyprawia. Jak się obudziłam, to chyba całą macicę miałam po lewej stronie pępka No tak się przytulił do tego boku, że musiałam mężowi fotę wysłać! Jak zjadłam śniadanie, obudził się i wycentrował Po pracy leżeliśmy z mężem na kanapie i co chwilę mi wyskakiwała kulka tam gdzie rano. Mąż go spychał delikatnie, na dwie minuty spokój i od nowa. Jak już odpłynął na dłużej, to zaczął mnie kopać prawie w prawej pachwinie. Zaczynam wątpić, czy istnieje jakieś ograniczenie jego zasięgu, codziennie jest większy!
lkc, FK81 lubią tę wiadomość
-
Isia14 ta akurat jest ze wstążki zrobiona bo chciałam zobaczyć czy będę umiała żeby nie kupowac materiałów specjalnie jakby nic nie miało z tego wyjść
Pati ja sama jakoś tak z wyobraźni sobie tworze takie rzeczy. Mam mamę krawcową z zawodu może to po niej mam taki obraz w myślach.
Zdrówka dziewczyny życzę Mnie coś dzisiaj uciska na szyjkę aż mi się słabo zrobiło w aptece.
http://oliwkowo2014.blogspot.com/
-
santoocha wrote:Hej
Robiłam dziś badania, i o ile tsh niecałe 2,0 i toxo nadal ujemna, to morfologia poszła w dół i w moczu niefajnie. Od kilku dni poza tym, że sikam czesto, to z bólem. Nie z pieczeniem, a z bólem.
No i wyszło pH 9, obecne leukocyty i bardzo liczne erytrocyty
Wizyta dopiero w następny wtorek...
Ojej, tydzień to za długo - nie zaniedbaj tego. Zawsze pozostaje rodzinny albo sama sobie coś wypisz
Moja siostra niestety przez nieleczone (w Kanadzie) zakażenie układu moczowego ma wcześniaka. Taki niby cywilizowany kraj, a całą ciążę prowadzą położne i czasami nie ogarniają za bardzo powagi sytuacji. Strasznie mnie to wkurzyło
-
zjadlam pol kilograma sliwek i jestem pelna...goraco u mnie jak w piekle, przeciag niby mam w mieszkaniu zrobiony a na termometrze 28 stopni. jak tak dalej pojdzie to bez klimatyzacji sie nie obejdzie. pol dnia przelezalam, koty siedza w oknie i sie wietrza:) nuuuuuuuuda na maksa!!!!!!!!!!!
mi na pecherz pomaga zuravit jak cos tam zaczyna sie dziac to biore i po sprawie jest a nic sie nie dzieje jak pamietam zeby go brac nawet tak raz na dwa, trzy dni.
takie przyspieszone nieco te miesiace na belly, ale i tak sie milo patrzy, ze to juz 6 miesiac:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 20:49
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Jeśli chodzi o przeziębienia, jako profilaktykę polecam dietę bogatą w białko (niestety pierwszeństwo do niego mają teraz nasze dzieciaczki, więc cierpi na tym dodatkowo nasz układ odpornościowy - przeciwciała i albuminy to białka i na nich prowadzona jest gospodarka oszczędnościowa ) oraz częste mycie rąk (wbrew pozorom wszelakie przeziębienia są roznoszone głównie przez ręce, a dopiero potem kropelkowo). Hehe, także Patii powinna stosunkowo rzadko się przeziębiać
-
kurcze, patrzę na to zdjęcie mojego szkrabka i poprostu oczom nie wierzę, że to wszystko zaczęło się od dwóch komórek, przez małego bezkształtnego "płaza" do w pełni ludzkiej małej istotki.
Prawdziwy cud, wciąż nie umiem tego pojąć...
To taki mały wywód, tak mnie jakoś naszło na egzystencjonalne przemyślenia
Viviana, Madlen222, xpatiiix3, Goplana, Agata92, Isia14, FK81, Agusia ;), anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
Goplana no tak hehe fakt faktem byłam tylko ciut przeziębiona na początku jakoś 6/8 tydzień od tamtej pory tylko alergie sie mnie trzymają a wcześniej ojj poważnie nie pamiętam kiede ogólnie to daaaaaaaaaaaaaaawno u lekarza sama ze soba z przeziębieniem nie byłam a antybiotyk też nie wiem kiedy brałam hehe
Madlen wysyłam już bo zostało trochę z kurczaczkiem
pinsleepe ehe mali akrobaci Nam rosną no to wyszukam sobie później
nastka ale na serio śliczne
Ikc śliweczki no u mnie tez dzisiaj patrzę pełno na ryneczku było
Hhehee byłam na spacerku z kolezanką i Naszymi brzdącami i na zakupach no wiecie co z moim Marcelem normalnie od paru dni gada się jak z dorosłym on dosłownie chyba już wszystko rozumie dzisiaj był R na żarty klepnęłam go w udo ,a Marcel popatrzył się na mnie i na Niego i nagle siarczysty lep ;oo wiadomo od razu mu wytłumaczyłam ,że nie wolno ,ale obraził się na R jak nigdy nawet się nie pożegnał z Nim odwrócił sie tyłkiem a potem do mnie poleciał przytulił się A po drugie mówi do mnie mamo, ce to (chce to) ja mówię synku ale co chcesz wymieniam a ten mówi nie ,nie, nie na wszystko no to mówię chcesz wyjść z wózka , kiwa głową i mówi mamo, ofu (otwórz) o pasy chodziło w wózku not o otworzyłam podchodzi do półki w lidlu i mówi mamo, oge oge (mogę.?) no to mówię co chcesz to na ręce do mnie wskoczył i pokazuje mi o to ce no to mówię dobra weźmiemy niuniek cukiereczki chciał które lubi a ja taka niekumata czasem, no i cały czas pokazuje Nam ,że jest taki duży i chodzi mówi taki mamo taki no cudnie zaczyna gadać czasem mówi część słowa czasem coś przekręci ale powoli rozszyfrowuje jego język, ale tak na prawdę to wszystko co powiem ,spytam się to odp tak nie albo kiwa głową mówi kiedy chce jeść, pić pokazuje wszystko co chce jak go poproszę nie zawsze mu się chce ale wynosi papierki do kosza i pampersy , albo przynosi mi coś jak nie mogę czegoś znaleźć pomaga mi szukać pyta się mamo co to mu odpowiadam a on chodzi i szuka i czasem lepiej wie gdzie sama coś położyłam sam sie zapina w wózku sam zapina szelki no szok normalnie już tyle sam robi ,mówi jak chce spać albo idzie po prostu do pokoju sam sie przykrywa i zasypia czasem się denerwuje że czegoś nie da rady zrobić, ale patrzę, że jest uparty i próbuje próbuje aż mu się uda ,nie chce pomocy nawet jak mu się zaproponuje, no stara się juz być taki samodzielny, razi po oczach ta zmiana, bo koleżanka która widziała Go 2 tygodnie temu była dzisiaj w szoku jak on gada i że na wszystko odpowiada mi gestem albo po swojemu Także podsumowując to jestem w ogromnym szoku ile potrafi juz mój synek i jak z dnia na dzień się zmienia no bo tak się rozgadał Przepraszam ,że tu wiem ,że może Was to nie interesuje ,ale tak jakoś nie mogę po dzisiejszym całym dniu wyjść z podziwu jaki on jest duży i jak szybko dorasta No i taki fajniutki już się robi a jak uwielbia się kąpać myc nogi i ręce jemu po twarzy woda się leje a ten się śmieje nawet z szamponem po oczach jemu płynie piana a ten nic uchachany hehe jutro Go będę kąpać wrzuce filmik jaki uchachany jak woda z pianą mu po buzi płynie hehe no mówię krejzol prawdziwy wodnik mi się urodził
I powiem szczerze z serduszka Dla takich właśnie chwil dni momentów kocham być mamą i tak bardzo pragnęłam tego drugiego dzidziusia, a teraz mając synka i oczekując córeczki czuje się już prawie w pełni spełnioną kobietą a czemu prawie, bo jeszcze nie tak bardzo namacalnie mam tą córę jak już położą mi ją na piersi i przeszyje mnie to głebokie spojrzenie bystrych oczek wtedy właśnie będę już spełniona w 100% Tak bardzo kocham swoje dzieci, za nic w świecie bym tego nie zamieniła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 21:40
Madlen222, Viviana, Goplana, lkc, Reverie, KasiaKa, FK81, KUNIAK, anusiaa90 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
hej kochane
jestesmy po połowkowym
Z Mojego Mikołajka zrobiła się Zuzanna Helenka
Zdrowusia wazy 368g:) zasłaniała buziaczek ale mimo to fotki mamy i nagranko
szczesliwie lezy na dole przy pachwinie i nie ma ochoty stamtąd wychodzic
cwaniarka mała uparciuszka
kurcze ale musze wam powiedziec ze jest mi jednak przyro bo juz sie przyzyczailam do Mikusia ale no cóż ważne ze zdrowe
Focie wstawię jutro bo teraz to jesc!!!! czekalam w przychodni 40 min bo byl poslizg ale bylo waarto tym bardziej ze my siedzielismy 58min! 
Dziękuję za kciukasy Kochane jestescie
xpatiiix3, Viviana, Goplana, lkc, Madlen222, Dotty84, desou, Reverie, Agata92, Isia14, Nata, KasiaKa, FK81, Agusia ;), KUNIAK, Lavendula, anusiaa90, Maga31, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku! -
Jula super wiesci
przyzwyczailam sie do mysli ze we mnie siedzi dziewuszka, ale do poniedzialku mam nadzieje ze cos jej jednak wyrosnie miedzy nozkami wszystko jest mozliwe skoro z chlopca zrobila sie dziewczynka ...
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
a ja cierpie... jakis czas temu zaczely bolec mnie te biodra, i od 4-5 dni doszedl odcinek ledzwiowo-krzyzowy kregoslupa i z dnia na dzien jest coraz gorzej. w weekend bolalo, w poniedzialek tylko przy gwaltowanych ruchach, a dzis to juz chodzic nie moge. a jak musze to robot - jakbym cala w gipsie byla. lekarz mi powiedzial, ze kregoslup dostosowuje sie do innego kąta nachylenia, ale to nie moze byc tylko to... moze to przez moj lezaco-siedzacy tryb zycia... w kazdym razie od dzis CODZIENNIE cwiczenia dla ciezarnych, bo ostatnio zaniedbalam przez skurcze i szyjke. one glownie sa na wzmocnienie miesni brzucha i kregoslupa. i jak siadac to na pilce rehabilitacyjnej. no mowie wam - polamalo mnie strasznie...
Ewelina
-
uuu Ewelina to troche nieciekawie. moze to jeszcze przez jakies dziwne polozenie dziecka? nie mam pojecia jak moze byc teraz ulozone.. dzisiaj rano pisalam ze mialam jakies dziwne bole jakby dziecko lezalo na dole calkiem i w poprzek.. mi na szczescie na razie przeszlo..
trzymaj sieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 21:55
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019
