Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane. Ja od rana znów umieram, jestem mokra!!! co za kure...pogoda.
O 7 rano była burza i trochę popadało a teraz znowu skwar. Tragedia.
Nie wiem czemu Sylvi ale coś mi się pochrzaniło że Ty ze Sz-na jesteś.
Zazdroszczę Wam tego deszczu, te co go mają!!! ;(
Ja dzisiaj robię dzień filmowy na kanapce, gdyż wyjść na ten upał nie zamierzam.
Miłej niedzieli kochane. -
sylvi wrote:no tylko tam jedynie poleżeć bo do wody nie wejde
nigdy jakoś za Szałe nie przepadałam, zawsze jeździliśmy do Gołuchowa ew na Piaski
- bym umarla ze stresu ze jakis wir mnie porwie - takie glupie mi zostalo po bajkach z dziecinstwa
najlepsze morze, ale teraz chyba bym tez nie weszla do Baltyku - to musi byc niezly szok
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
U mnie też skwar, ani wczoraj ani dzisiaj nie padało, więc jest ciężko. Na deszcz się nie zapowiada buuu.
Nawet nie mam ochoty na obiad za bardzo, bo tak gorąco. Jedynie picie. I spać się chce, bo w nocy ciężko. My chyba też dziś postawimy na oglądanie filmów. A tak mam ochotę na spacer, ale nie da rady.
-
Ja sie dolacze z moim upalem i fatalna noca
najpierw pobudka przed 3 na wizyte w lazience i ciasto
potem o 5.30 znow lazienka i juz nie moglam zasnac.. Goraco, duszno.. Poczytalam ksiazke i o 7 zasnelam.. Wstalam przed 9
masakra totalna. A moze i dobrze przyzwyczajam sie do pobudek juz?!
czy nie moze byc juz chlodniej??
-
u mnie też upał, od rana wiatrak chodzi bo inaczej zejśc idzie. niestety jak siedzę przy kompie to już ciężko mi się oddycha, na kolanach z nim nie wygodnie też...ehhh coraz ciężej mi chociaż brzuszek jeszcze nie taki wielki
my dzisiaj do teściów na obiad, nie powiem żeby mi się chciało w taką pogodę iść na obiad do nich no ale trzeba, bo jadą na wczasy i musimy wysłuchać wskazówek co do opieki nad babciami
. Gratuluję zdania prawka! Goplana a jakiego tutka wybrałaś? na ile ma gwarancję? nie szkoda Ci było tak szybko kupować, żeby ona już leciała? zaraz się rozpłynę...
-
uffffffffffff u nas nareszcie popadało tak ostro i sie schłodziło az musiałam grube skarpety założyc bo zimno wręcz:D nareszcie:) mnie cos brzuch momentami pobolewa, zastanawiam sie czy to nie te hixy choc nie wiem jak one wygladaja;/
My wózek kupujemy gdzies koniec wrzesna pazdiernik niby nie mysle negatywnie ale chce byc juz blizej konca -
Uuu od rana my na plazy przed chwilka wrocilismyja oczywiście blada jak ściana to i juz spalona...auuuu trudno trzeba przeżyć hehe po to tu jestem by kolorkow nabrac i polezeć jak walen na plazy . Marcelo w siódmym niebie właśnie śpi
Zaraz zgram cos z aparatu i wrzuce hehe bo trzeba iść na obiad jak mlodziez wstnie :plkc, Madlen222, desou, mada_lena lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
O luudzie
No i wylądowałam w kołnierzu ortopedycznym
Co za ból... oczywiście pozostał mi tylko paracetamol i jeszcze taping, na który pewnie jutro się wybiorę.
Jakie straszne rzeczy się dzieją w tej ciąży... żeby tak bez urazu żadnego chodzić po ścianach z powodu bólu barku? Jak starowinka jakaś.
Nienawidzę wizyt w służbie zdrowia, ale już ryczałam jak bóbr, nie mogąc sobie żadnej pozycji znaleźć, która przyniosłaby mi ulgę - i mąż już nie mógł znieść płaczu, zabrał mnie na ostry dyżur ortopedyczny (jak na złość nikt znajomy na ortopedię nie poszedł)
Lekarz powiedział to co i tak już wiedziałam, ale przynajmniej kołnierz można było od razu kupić.
Ręka na temblaku, kołnierz - wyglądam jakbym wyszła z wypadku
Trzeba i tak czekać aż samo przejdzie
Podejrzewam winowajcę... wiatrak, który chodził całą noc!
Także, dziewczyny uważajcie w tych upałach na wiatraki i klimę, bo najwyraźniej nawet zdrową jak koń babę może takie niewinne urządzenie rozłożyć - przewieje i stan zapalny gotowy -
Goplana tragedia, wspolczuje Ci! ale zalamalas mnie bo wlasnie chcialam sie wybrac po wiatrak.. klima nie , wiatrak nie , chyba przyjdzie mi przesiedziec cale te lato z mokrym recznikiem na plecach, albo prysznic co jakis czas
niech Ci przejdzie tak szybko jak to mozliwe.Goplana lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ojejq Goplana:) ależ masz pecha. Kurde i nastraszyłaś mnie trochę teraz...bo u mnie klima non stop chodzi, ale ja nie siedzę pod nią, trochę dalej wieje:) Mam jednak nadzieję, że mimo to nic mi się nie przypałęta. Ale fakt jest faktem w ciąży dzieją się dziwne rzeczy. Mi np. od wewnętrznej strony dłoni zaczęło się robić coś dziwnego, schodzi skóra w jednym miejscu, trochę krwawi i szczypie i tak w kółko już od jakiegoś miesiąca. Nigdy wcześniej nie miałam problemów skórnych i takie dolegliwości były mi obce.
Nasuwa mi się jeden wniosek! Że w ciąży wszystko może się zdarzyć.
Trzymaj się kochana.
Współczuję Ci tylko tego kołnierza w taki upał.Goplana lubi tę wiadomość
-
Oj z tymi wiatrakami to różnie, przecież większość używa i żyją... ale widzę, że ciąża to szczególny stan, i dziwnie reaguje organizm.
Choć moja koleżanka, i bez ciąży, dostała niedawno kręczu szyi, bo jeździła samochodem z uchylonym oknem (specjalnie nie włączała klimy, bo już kiedyś dostała zapalenia stawu nadgarstkowego - nawiew klimy na kierownicę)
Myślę, że najgorszy jest punktowy nawiew, w jedną okolicę ciała - tak jak klima w samochodzie czy właśnie wiatrak gdy się np. przy nim zaśnie.
Jak w pomieszczeniu jest po prostu niższa temperatura, nie powinno się nic takiego wydarzyć
U mnie ból straszny, nie życzyłabym nawet wrogowiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2014, 17:45
-
Goplana wrote:O luudzie
No i wylądowałam w kołnierzu ortopedycznym
Co za ból... oczywiście pozostał mi tylko paracetamol i jeszcze taping, na który pewnie jutro się wybiorę.
Jakie straszne rzeczy się dzieją w tej ciąży... żeby tak bez urazu żadnego chodzić po ścianach z powodu bólu barku? Jak starowinka jakaś.
Nienawidzę wizyt w służbie zdrowia, ale już ryczałam jak bóbr, nie mogąc sobie żadnej pozycji znaleźć, która przyniosłaby mi ulgę - i mąż już nie mógł znieść płaczu, zabrał mnie na ostry dyżur ortopedyczny (jak na złość nikt znajomy na ortopedię nie poszedł)
Lekarz powiedział to co i tak już wiedziałam, ale przynajmniej kołnierz można było od razu kupić.
Ręka na temblaku, kołnierz - wyglądam jakbym wyszła z wypadku
Trzeba i tak czekać aż samo przejdzie
Podejrzewam winowajcę... wiatrak, który chodził całą noc!
Także, dziewczyny uważajcie w tych upałach na wiatraki i klimę, bo najwyraźniej nawet zdrową jak koń babę może takie niewinne urządzenie rozłożyć - przewieje i stan zapalny gotowy
Kurdę Kochana bardzo współczuję bólu, jeśli piszesz, że nie życzysz wrogowi i płakałaś to rozumiem, że to już było ponad możliwości. Ja na wiatraki uważam, bo albo pęcherz można załatwić, albo co innego. Kuruj się Kochana, kurcze upały a Ty jeszcze kołnierz, temblak, kurde same bóle w ciązy, kolki, wszystko zaskakuje. Ale dobrze, że byłas na izbie, zawsze choć Ci lekarz potwierdził to psychicznie inaczej, spokojniej. Zdrowiej nam szybkooooooo.Goplana lubi tę wiadomość