Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
maaartinka wrote:Dziewczyny czy to prawda że dziecko przyzwyczaja się do jednego rodzaju smoczka?
Myślałam żeby zakupić avent i lovi ale jeśli to prawda to kupię tylko avent i najwyżej tatuś dokupi po porodzie małemu inny smoczek jeśli ten mu nie spasuje..
I co wogóle myślicie o tej serii avent night time? Co uchwyt świeci w nocy?
Myślicie że to będzie przeszkadzać dzidziulkowi?
ja też używałam dwóch ale doczytałam że lepiej jeden ten sam żeby dziecku nie zmieniać odruchów ssania, było cośtam o zgryzie itd co do aventa to ja miałam ale on strasznie odstawał od buzi, nie był przylegający tylko sterczał na boki i normalnie na początku miałam wrażenie że blokuje mu nosek bo był tak wysoko - dlatego wybralam lovi bo dopasował się ładnie do buzi - niewiem jak teraz robią aventa ale kuknijcie kształt .. co do świecących to raczej taki bajer niż funkcjonalność bo świeci na początku tylko i ledwo ledwo .. no i smoczki zawsze fajnie jest mieć przynajniej 2 sztuki bo wiadomo zawsze się gubią w najmniej oczekiwanym momencie - najlepiej korzystać z jednego a drugi mieć zawsze w stałym miejsci
u nas dalej gorączka synka ale już mniejsza - sam ibum dalej rade ale powiem szczerze że nie wiem jak czytam neta to wszyscy żeby nie dawać antybiotyku itd leczą bez a ja dałam już wczoraj i dobrze zrobiłam bo wczoraj gardło było nieżytowe tylko a dziś już takie migdałki i taki nalot na nich i nad nim i wokoło że gardło jakby farbą pomalował a migdałki to sam nalot ledwo środek miejsce na przełykanie ... -
Evik ja też sobie zawsze obiecuje no stress...hehe...ale ja niestety tak nie potrafię ;(mąż właśnie wrócił z pracy, zjadł flaki (nie wiem jak to świństwo można jeść, cały dom śmierdzi mokrym psem), teraz poszedł się szykować i jedziemy. Trzęsę się jak osika...masakra.
Desou może masz racjętrzymaj się dzielnie i pisz do nas:)
-
Padam ;(
jednak przetwory z ogórków, to dla mnie za dużo przy takiej pogodzie ;( a naszykowałam sobie jeszcze 4 kg do przerobienia... jednak w ciąży potrafię sobie "umilić" życiewcześniej nawet do głowy mi by to nie przyszło
Mój fircyk fika sobie... uspokoiłam się, bo wczoraj chyba odpoczywał po weekendzie
Maga31 lubi tę wiadomość
-
Nata a Pani w sklepie doradziła ci lovi? Czy to była bardziej twoja decyzja?
Lovi są dużo ładniejsze ale jak butelki kupie z avent to boje się że smoczki z lovi nie zaakceptuje.
Evik ja właśnie tez nie wiem jak to jest a akurat robię zamówienie na allegro i chciałabym sobie zamówić smoczki bo są dużo tańsze niż w sklepie.
Izia nawet jakbym popatrzyła na kształt to z moim doświadczeniem niewiele by mi to dało
A ten smoczek ze świecącym uchwytem ma taką samą cenę jak pozostałe i wzór chyba najbardziej mi się podoba tylko zastanawiam się czy to nie będzie rozpraszało dzidziulka? I nie będzie oczek kierował żeby jakiegoś zeza nie dostał czy coś.. -
maartinka sami wybraliśmy, tzn mąż wybrał bo ja się nie mogłam zdecydować przez 15 minut, te z lovi jakoś ładniejsze wzorki mają
butelkę mam z aventa, chyba nie powinno się to gryźć, bo szwagierka miała butle z campola a smoczki z nuka
ja bym sobie odpuściła to podświetlenie, też bym się zastanawiała czy zezować nie będzie
a od kogo zamawiasz na allegro? zapodaj linka
-
aaaa co do smoków, to ja właśnie mówię że weźmiemy może jeden taki i jeden taki w sensie że z dwóch firm, to wtedy nam ta pani powiedziała że powinno się z jednej po się dziecko przyzwyczaja i że coś tam dla zgryzu źle jak się zmienia. No cóż nie wiem na ile to prawda, ale w sumie czemu miałaby kłamać
-
nick nieaktualny
-
nastka151 wrote:powiedzcie mi dziewczynki ile kosztuje położna prywatna bo mnei nastraszyli i zastanawiam sie czy brac??
bylam na tym rehabie, poklejona jestem na rozowo, dostalam 8 cwiczen na rozruch, lepsze smarowanie miedzy kregami i na rozluznienie miesni okololedzwiowych i mam sie pokazac za 7-10 dni.
dowiedzialam sie, ze ze zniesiona lordoza szybciej odczuwa sie bole typowo ciazowe zwiazane z poglebianiem lordozy, ale ze u mnie to musi miec zwiazek ze zniszczeniem w jakims stopniu dyskow (nie wiadomo czy juz przepuklina), i ze to mozliwe, ze dyski ulegly zniszczeniu przy znieczuleniu doledzwiowym x2.
no i dowiedzialam sie, ze nie czas na wzmacnianie miesni, mam zakaz pollezenia, w ogole doprowadzania do pozycji luku w siedzeniu (ale juz w lezeniu moge, jesli pozycja embrionalna przynosi mi ulge).
jesli ktoras ma ochote (Viviana?) moge zeskanowac cwiczenia:) -
Ninusia wrote:
Lavendula, ja takowy robiłam już jakiś czas temu... i tak jak mówisz, sporo miejsca się zrobiło, po czym dokupiłam ciążówki i wyrównało się
to już moje drugie podejście......
Wyjęłam również rzeczy ciążowe po koleżance, które chowając w marcu/kwietniu myślałam... takie namioty??? Bez jaj.... fizycznie to nich zaczynam dorastać, psychicznie jeszcze nie.... -
anusiaa90 wrote:nata polecam ćwiczenia tej babeczki:
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-dla-kobiet-w-ciazy/cwiczenia-dla-kobiet-w-ciazy/
Też jakiś czas temu doszłam do tego, że mój tyłek wygląda już jak szafa dwudrzwiowa i trzeba coś z tym zrobić. Odkąd ćwiczę już nie miewam bóli kręgosłupa, co niestety wcześniej mi doskwierało, a teraz jak ręką odjął
Też lubię te ćwiczeniaChoć w te upały ciężko się zmusić do jakiegokolwiek ruchu
W niedzielę zdychałam z gorąca, ruszyłam tyłek tylko dlatego, że byliśmy zaproszeni na obiad do teściów. Okazało się, że w ich bloku winda nie działa i chcąc nie chcąc wdrapałam się na... 10 piętro! nigdy na formę nie narzekałam, przed ciażą robiłam sobie przebieżki na 7 piętro w ramach treningu przed wyjazdem w góry, ale powiem wam, że jednak teraz w 6 miesiącu to był niezły wyczyn - na 4 piętrze czułam, że siły mnie opuszczają... ale się doczołgałam i zaległam na kanapie...
Wczoraj po południu pojechałam z mężem nad jezioro, super było wejść do wody i popływać
A dziś ledwo się ruszam z tego gorąca...
Trzymam kciuki za wizyty!
-
Ewelinka jeśli to nie kłopot ja bardzo chętnie poprosze ćwiczenia, bo mam wizyte do ortopedy dopiero 04.08 a nie wiem na kiedy rehabilitacja, także już bym nieco poćwiczyła. Kochana całkiem możliwe, że u Ciebie dysk uciska na nerwy. Do tego spłycona lordoza uciska na brzuch.
U mnie sporo sie porobiło w tym kręgosłupie, spłycona lordoza, skolioza z przemieszczeniem kręgów, półpozioma kość krzyżowa i dyskopatia, buu biorę sie za siebie co by i po porodzie mieć siłę przy Małej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2014, 15:15
-
Ach ten brzuszek... niby jeszcze nie aż taki duży, a jednak :p
miska z ogórkami i wodą wylądowała na podłodze.. szlak ...
podziwiam Was z tymi ćwiczeniami, ja nie mam na nic siły.... o jak to dobrze, że mnie nie boli kręgosłup....
ale mam za to nocne skurcze łydek ;( nie jest fajnie