Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Evik na te drętwienia i skurcze polecam Aspargin (magnez + potas) w aptece bez recepty za ok 5 zł
Mi pomaga
Talia i Caśka - powodzenia na wizytach!
Aaa, nareszcie słyszę pomruk nadchodzącej burzyMam nadzieję, że porządnie lunie i ochłodzi się trochę...
Przez te upały to budzę się ok 3 w nocy i nie mogę spać...zasypiam dopiero jak maż do pracy wychodzi, przez co pół dnia mam z głowy
Evik lubi tę wiadomość
-
aaaaa no i Pati cudownie wyglądasz
kolorków troszkę złapałaś, ja się opaliłam równo nad morzem więc nie wiem od czego to zależy
jagodzianki własnej roboty to bym wciągnęła ale jakoś nie chce mi się robić
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Nata wrote:aaaaa no i Pati cudownie wyglądasz
kolorków troszkę złapałaś, ja się opaliłam równo nad morzem więc nie wiem od czego to zależy
jagodzianki własnej roboty to bym wciągnęła ale jakoś nie chce mi się robić
Witam...mojej mamie lekarz kiedyś powiedział, że jeżeli "jakaś część ciała jest chora, to się nie opali"...
nigdy nie mogła opalić nóg, i po jakimś czasie okazało się że ma problemy z żylakami...
nie wiem czy to ma związek..ale teraz tak jakoś mi się przypomniało, jak Pati mówiła, że również nie może opalić nóżek -
Ninusia wrote:Witam...mojej mamie lekarz kiedyś powiedział, że jeżeli "jakaś część ciała jest chora, to się nie opali"...
nigdy nie mogła opalić nóg, i po jakimś czasie okazało się że ma problemy z żylakami...
nie wiem czy to ma związek..ale teraz tak jakoś mi się przypomniało, jak Pati mówiła, że również nie może opalić nóżek
To ja jestem cała chora:D:D:D:D
blue00, Mamadomina lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
stwierdzam, że w ciąży łatwiej się robi przegląd szafy
szybka decyzja, nawet mierzyć nie potrzeba bo wiesz, że o zmieszczeniu się w daną rzecz możesz w tej chwili pomarzyć
w ten oto sposób znowu pozbyłam się części ciuchów, tzn spakowałam je do pawlacza i część wyniosę do piwnicy, dodatkowo znowu pochowałam staniki no i majtki te z koronki bo w sumie moja dupka już w nich tak ładnie nie wygląda
poczekają na lepsze czasy ehhehehehe, mam nadzieję że jeszcze takowe będą.
Lavendula, Maga31 lubią tę wiadomość
-
RewolucjaSięDzieje wrote:Opowiadała mi koleżanka, że rodząc ostatnio w Wojewódzkim w Bielsku musiała słuchać gderania położnych, które chodziły i stękały na CAŁE GARDŁO, że "same cesarki, za dużo cesarek, same cesarki, za dużo, za dużo", straszne baby, nie mogłabym z takimi współpracować, oj nie
Własnie do tego szpitala przewiezli moją koleżankę, nagła akcja porodowa w 7 msc ,konieczna była cesarka ale rozcieli jej brzuch w poprzek ! tzn prostopadle do pępka rozharatali pół brzucha
Nie wiem na ile było to spowodowane nagłym przypadkiem ale przeraziłam się i pierwszy raz rozwazam poród naturalny po jej relacji:// -
Nata wrote:stwierdzam, że w ciąży łatwiej się robi przegląd szafy
szybka decyzja, nawet mierzyć nie potrzeba bo wiesz, że o zmieszczeniu się w daną rzecz możesz w tej chwili pomarzyć
w ten oto sposób znowu pozbyłam się części ciuchów, tzn spakowałam je do pawlacza i część wyniosę do piwnicy, dodatkowo znowu pochowałam staniki no i majtki te z koronki bo w sumie moja dupka już w nich tak ładnie nie wygląda
poczekają na lepsze czasy ehhehehehe, mam nadzieję że jeszcze takowe będą.
od wczoraj rozkoszuję się widokiem "przewietrzonej szafy" - zapewne do pierwszego "nie mam się w co ubraaaać.... "Nata lubi tę wiadomość
-
KUNIAK wrote:Własnie do tego szpitala przewiezli moją koleżankę, nagła akcja porodowa w 7 msc ,konieczna była cesarka ale rozcieli jej brzuch w poprzek ! tzn prostopadle do pępka rozharatali pół brzucha
Nie wiem na ile było to spowodowane nagłym przypadkiem ale przeraziłam się i pierwszy raz rozwazam poród naturalny po jej relacji://
Na nieplanowe nie mamy za bardzo wpływu, a bywa że trzeba działać bardzo szybko, i wtedy jeszcze czasami stosuje się ten rodzaj cięcia. -
w ten sposób robili cesarkę jakieś 30 lat temu, moja teściowa tak miała jak rodziła mojego ślubnego. Tak na prawdę nie mamy wpływu na to co będzie, znam przykład, dziewczyna miała swoją położną wynajętą, trafiła do szpitala rodzić, położna była przy niej cały czas, trzymała za rękę jak to się mówi, ale nic się nie działo, po drodze jakieś komplikacje chyba tętno małego zanikało no i co laska rodziła 10h bo skurcze miała tylko rozwarcia brak a i tak poszła pod nóż, ciąża bez problemu a później 3tyg spędziła w szpitalu bo miała komplikacje po porodzie, nie z winy lekarza po prostu taki przypadek.
-
Witam po wizycie. Pani doktor stwierdziła że hipotrofii nie widzi bo różnica jej wyszła tylko 4 dni międzu OM a USG. Mój Bąbelek ma 671 gram także rośnie co jest najważniejsze no i zostałam zmuszona do l4 z uwagi na duże obrzęki. Mam leżeć i kropka.
Nata, Madlen222, Goplana, mada_lena, KUNIAK, Mamadomina, blue00, ewelina_d, karmelek, Maga31, Rybka Nemo, lkc, xpatiiix3, anusiaa90 lubią tę wiadomość
-
no mnie już widok bałaganu w szafie dobijał, więc uznałam że się wezmę za to dzisiaj i od razu mi lepiej, 5 bluzek na krzyż kilka par majtek ze 3 dobre staniki i 2 za małe ale chodzę, 4 pary spodni no i jest gitara na razie
mam ciuchy po szwagierce ciążowe, powoli do nich dorastam więc naszykowałam do prania
-
Nata wrote:w ten sposób robili cesarkę jakieś 30 lat temu, moja teściowa tak miała jak rodziła mojego ślubnego. Tak na prawdę nie mamy wpływu na to co będzie, znam przykład, dziewczyna miała swoją położną wynajętą, trafiła do szpitala rodzić, położna była przy niej cały czas, trzymała za rękę jak to się mówi, ale nic się nie działo, po drodze jakieś komplikacje chyba tętno małego zanikało no i co laska rodziła 10h bo skurcze miała tylko rozwarcia brak a i tak poszła pod nóż, ciąża bez problemu a później 3tyg spędziła w szpitalu bo miała komplikacje po porodzie, nie z winy lekarza po prostu taki przypadek.
Mam 3 koleżanki z podobnym porodem. Jakby się wiedziało jak poród będzie przebiegał...tyle problemów mniej.
-
KUNIAK wrote:Własnie do tego szpitala przewiezli moją koleżankę, nagła akcja porodowa w 7 msc ,konieczna była cesarka ale rozcieli jej brzuch w poprzek ! tzn prostopadle do pępka rozharatali pół brzucha
Nie wiem na ile było to spowodowane nagłym przypadkiem ale przeraziłam się i pierwszy raz rozwazam poród naturalny po jej relacji://
cieciabsa uzależnione od polozebia malucha moze byl w poprzek albo sie zaklinowal dlatego takie ciecie zrobili przy normalnym cieciu mogliby uszkodzić malucha bo nie daliby rady go dobrze zlapac przy wyciaganiu -
Jeśli chodzi o wietrzenie szafy, to teraz moje ubieranie się trwa krótko, mam w szafie wyprasowane rzeczy na wieszakach w które sie mieszczę, wyboru dużego ze spodni nie mam, bluzek więcej i jak trza się ubrać to wyjmuje z szafy i jestem gotowa hehe, a kiedyś to trwało i trwało, za dużo do wyboru było
Talia super wiadomości, ładnie Maleństwo rośnie, u mnie np. kilka wymiarów była różnica kilka dni, ale nie jakoś dużo więc gin mówił, że to norma, a poza tym sama widziałam jak ciężko było np. złapać na usg nóżkę by zmierzyć kość udową. Odpoczywaj jak trzeba.
mada_lena lubi tę wiadomość
-
talia no to super że maluszek sobie ładnie rośnie, a Ty odpoczywaj i pij dużo płynów, nogi do góry wtedy podobno obrzęki są mniej uciążliwe. Teraz na spokojnie przygotowuj się do roli mamy, praca nie zając a ja uważam że i tak większość pracodawców ma nas centralnie w dupie i najchętniej to by chcieli żeby się człowiek zaharował, ja zawsze miałam na uwadze to co powie pracodawca przez tyle lat pracy nigdy nie byłam na zwolnieniu, nigdy nawet chora chodziłam bo nie miał mnie kto zastąpić, praca była taka że jedno stanowisko i jeden pracownik w sensie ja, więc było mi zwyczajnie jakoś głupio nie iść do pracy, teraz żałuję bo szefowa mimo że fajna babka z dnia na dzień zamknęła sklep (dowiedziałam się że zamyka miesiąc wcześniej od właściciela kamienicy i ludzi którzy rozglądali się po lokalu bo chcieli wynająć) oczywiście uprzedziłam ją że idę na zwolnienie, tydzień później okazało się że jestem w ciąży, to było rok temu..finał był jaki był, ciąża się nie utrzymała czasem myślę że to przez stres który wtedy przechodziłam...
mada_lena lubi tę wiadomość
-
Viviana wrote:Ja muszę wrócić do pieczenia muffinek, przepisy odkurzyć, bo nawet nie wiem gdzie mam, bo kiedyś piekłam muffiny a przez okres ciązy słodkie mi nie wchodziło i tak już pól roku nie jadłam.
Czy Wasze Maluszki też tak wypinają pupcie? No musiałam usiąść, bo jak leżałam, piąstki nie pomogły to tak wypięła pupę, że całe ciałko czułam z prawej strony a zaraz mi brzuch stwardnieje.
Moja tez sie wypina. Brzuch robi sie twardy, skora naciągnięty do granic. Ostatnio lubi ta pozycje bardzo.