Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ja nie miałabym kogo zaprosić, może poza 1 przyjaciółką, która szykuje się do ciąży i 3 koleżankami-matkami lub prawie:) raz, że koleguję się prędzej z panami, a nie z paniami, a dwa, że 90% moich koleżanek na hasła ciążą i dziecko dostają wstrząsu anafilaktycznego... ale myślimy o imprezie z hukiem przed narodzinami:)Goplana wrote:A skoro mowa o imprezach i świętowaniu
, to czy robicie Baby Shower?
mamy bardzo dzwiękoszczelne mieszkanie + mega wyrozumiałych sąsiadów, i zawsze robiliśmy bardzo głośne imprezy, z Singstarem, i innymi przybytkami (a teraz mam w domu perkusję, to już w ogóle;)). czas pożegnać ten stan na czas jakiś...
lkc, Goplana lubią tę wiadomość
Ewelina
-
nawet nie wiedziałam że książkowy ehehe no ja Wam coś powiem szwagierka robiła tak,że miała w termosie wodę gorącą dolewała tylko przegotowanej zimnej i mleko miała w minutę dwójkę dzieci tak odchowała, ogólnie nie wiem czy ja to na forum wyczytałam czy ktoś mi mówił nie pamiętam, ale pamiętać trzeba że jeżeli używa się wody mineralnej do robienia mleka to powinna być ciągla ta sama, to samo dotyczy wody w termosie, podobno można kolki uniknąć. Woda ma duże znaczenie.
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
no ja mam czajnik gdzie mogę ustawić temperaturę do podgrzania wody do miedzy innymi 40 stopni, więc myślę, że to może zastąpić podgrzewacz.
Goplana - si! pamiętam! i troszkę poszukałam wtedy w necie i jest sporo opinii potwierdzających tę tezę, np. http://www.whattoexpect.com/first-time/7-things-you-should-know-about-formula-feeding
Goplana lubi tę wiadomość
Ewelina
-
Tiaa zdrzemnelam sie usypiajac Stanisława, a teraz rzeska jak skowronek, rano bede cierpiec;p
Caśka, stawiam na Iwo i Mirona.
Stachu mial byc Czeslawem, jakos mi to imie przylgnelo do niego na okres calej ciazy, ale maz zakwestionowal. Reakcje ludzi na ta propozycje byly raczej na nie, ee nie mozesz nazwac dziecka jak tego przyglupa z wlatcow moch, najczesciej slyszalam:(.Niedawno spotkalam malego Czesia i troche mi sie zal zrobilo za tym imieniem;).
Teraz mam nowy typ Stefan:D, po mojej babci , Stefani;)
A oto jakie zdanie ma moja mama na temat propozycji imion:
"nie mozesz dac Krzysztof. czemu? bo Twoj ojciec tak ma. no to dobrze chyba?
no to czemu nie dasz Wandzia?( imie mojej mamy;p).
-Gabriel tez nie, to dla aniolkow. a Ty dalas synowi Michal? no bo Michas jest ladne:D
-inna proopozycja,przy wertowaniu kalendarza wyszla, nie pamietam niestety.nieee, to imie dla pedała..
-Leon? nieee, to jak dla kryminalisty!!( film LEon zawodowiec sie klania:D).
noo.Stefan sie jej podoba poki co.
co do wagi, nie posiadam w domu, na ostatnim wazeniu u giny bylo 8,6 na plusie, teraz widze, ze stanelo w miejscu, nie przejmuje sie przesadnie, jem na co mam ochote, podazam za zachciankami, w pierwszej ciazy bylo max 11,5 kg, ktore zeszly praktycznie po porodzie zaraz, licze , ze tym razem bedzie cos kolo tego;)..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 00:27
Maga31 lubi tę wiadomość
-
Apropos temperatury pozywienia, kilka lat przepracowałam w Klubie Malucha, z dzieciarami w wieku od 5 msc-3 lat, przewaznie picie dostawaly w temp pokojowej, chyba, ze mamy zyczyly sobie inaczej i bylo git.
Natomiast z tesciowa mialam przeprawe, przez rok opiekowala sie Mlodyjm ja wrocilam wtedy do pracy. no i ona mu dala zawsze podgrzane, ja w pokojowej, no i niestety kilka razy zapalenie gardla sie przyplatalo..Od kiedy Mlody jest tylko ze mna znow( od pazdziernika) poza jelitowka nie chorowal ani razu, a picie oczywiscie po swojemu, w pokojowej temp daje, wiec chyba cos w tym jest..Kwestia przyzwyczajenia dziecka i nie wprowadzania zmian.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 00:36
-
no i jeszcze co do naciecia, ja tez nie czulam. Bylam po 2 dolarganach, jak to lekarz ladnie nazwal" jest pani napierdolona jak meserszmit;p" no i nie czulam wogole. Goiło sie ladnie. Za to po 6 dniach spedzonych w pozycji polleazacej, bo tak mi bylo wygodnie w drodze do domu, okazalo sie , ze nie moge siedziec..myslalam ze krocze, ale uswiadomila mnie dzien pozniej polozna, ze hemoroidy..Boziu co za ból;(, siedzialam tylko na kolku ze zrolowanego kocyka, bo kola ratunkowego małz nie dostal..aj zadnych hemoroidow wiecej, ale ostatnio czuje , ze cos mi sie tam uaktywnia znowu, ała:(.
-
Kucze, spać nie mogę...
Koty michę z potpourri wywaliły ok 4 rano i od tej pory jak stanęłam na równe nogi tak mi się spać odechciało.
Na wp.pl pojawił się artykuł, który dorzuca kolejną cegiełkę do argumentów, aby brać znieczulenie przy porodzie.
http://dzieci.pl/kat,1033565,title,Dlaczego-warto-stosowac-znieczulenie-podczas-porodu,wid,16776957,wiadomosc.html?_ticrsn=3&smgputicaid=61324d
RewolucjaSięDzieje, Madlen222, ewelina_d lubią tę wiadomość
-
My tez nie spimy:(, Stas zawsze spi do 8, ale dzis go ból obudzil:(.Ma przytrzasniety pazanokiec u stopy, pare dni temu to sie stalo, wczoraj wieczorem zauwazylam, ze pazurek sie rusza, siny jest..Rano sie obudzil biedak i podtykal mi stópke , ze boli, palec troche czerwony, przemylam octeniseptem, ale nie wiem za bardzo co z tym zrobic, pojdziemy do pediatry, mam nadzieje, ze obejdzie sie bez chirurga, ehch..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 06:48
-
sylvi też bym spać nie mogła dopóki bym nie pozbyła się pająka...no dobra, zwarta i gotowa i głodna jak wilk idę na glukozę!!! trzymajcie za mnie kciuki
Viviana, mada_lena, ewelina_d, FK81, Goplana, RewolucjaSięDzieje lubią tę wiadomość
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
Hej Kochane.
Ja wczoraj padałam, no było tak parno przed burzą, że chodziłam jak nalesnik, Mała też mało fikała, nie lubi takiej pogody. Aż mnie trochę to martwiło, że nie fika, ale jak położyłam rękę to odkopywała, mądra moja
U mnie do studniówki 16 dni
Co do tematu jaki sie przewijał przez kilka stron, mam swoje niezmiennie zdanie, które jak czytam powiela jedynie Goplana, że nie moge się pogodzić z myślą, że poród odbywa się w sposób jaki odbywa. Nie czytam o tym, nie komentuję, bo ile osób tyle opinii, ja medycznej wiedzy nie mam, ale podchodze tak psychologicznie, że czasami w szpitalu nie wiedzą co to jest rodzić po ludzku. Koniec kropka. W sierpniu idę do ortopedy co się wypowie o moim CC, potem odwiedze moją neurolog no i powiem o konsultacji gienkowi. Jakoś ogólnie nie myślę za dużo o porodzie.
mada_lena, Goplana lubią tę wiadomość
-
Bylam wczoraj oglądać wózki w sklepie, zakochalam sie w Babyactive Shell. Na amortyzatorach takich pneumatycznych jakby, niewiarygodnie miękko, duży, super desing, lekki, zwrotny, gondola obszytą fajnym grubym materialem i pluszowym dotyku, wielka spacerowka, do tego fotelik z maxi cosi albo tako do wyboru za 199 zl wiecej plus adapter. Co jeszcze, kolor fajny taki ciemny brudny granat z grafitem, elementy skórzane w pikowana kratkę. Torba wielka w kształcie muszelki. Torba na zakupy tez duza zapinana na zamek. Naprawdę genialny wózek. Nie trzeszczy. Dol wózka imponująco wygląda, taki typ Ala quinny mi sie podoba. Chyba go kupie
:D:D
-
Wczorajszy dzien pod względem pogody tragedia. Parno i duszno. Zrobiliśmy długi spacer, i sama sobie sie dziwie jak dałam rade, nie było czym oddychać. Ale w nocy padało, wiec poranek mega przyjemny rzeski
Czas na sniadanie:) a potem zabieram sie za ucierane ze śliwkami
Co do porodu na nic sie nie nastawiam. Po miesiacu spędzonym na porodowce w ramach zajęć na studiach wiem, ze wszystko możliwe. Widziałam wiele i tak naprawde Sporo zalezy od podejscia rodzącej zarówno przy porodzie sn jak i cc. Nie ma co czytać krwawych historii. Jestem zdania, ze dam rade i tego sie trzymam. Nie ja pierwsza i ostatnia;)
A co do naciecia krocza to moim zdaniem wole byc nacieta niz pozniej do konca zycia borykać sie z problemami nietrzymania stolca itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 08:45
-
caśka wrote:Bylam wczoraj oglądać wózki w sklepie, zakochalam sie w Babyactive Shell. Na amortyzatorach takich pneumatycznych jakby, niewiarygodnie miękko, duży, super desing, lekki, zwrotny, gondola obszytą fajnym grubym materialem i pluszowym dotyku, wielka spacerowka, do tego fotelik z maxi cosi albo tako do wyboru za 199 zl wiecej plus adapter. Co jeszcze, kolor fajny taki ciemny brudny granat z grafitem, elementy skórzane w pikowana kratkę. Torba wielka w kształcie muszelki. Torba na zakupy tez duza zapinana na zamek. Naprawdę genialny wózek. Nie trzeszczy. Dol wózka imponująco wygląda, taki typ Ala quinny mi sie podoba. Chyba go kupie:D:D
Caska tez go oglądałam tez nam sie podobał
-
Witam
Według terminu OM dzisiaj ja mam studnioweczke oooo a nie jednak wczoraj mialam teraz na wykresie sprawdziłam i juz 65% za Nami )
A no i nadszedł ostatni dzień plażowania...
A ja z kolei nie chce być nacinania wole mieć trzy szwy i peknac wzdłuż albo wcale niz żeby nacinali po dupe profilaktycznie i mieć z 10..:p auuuua u mnie nożyczki ciachaja ponoć ale tylko jak trzeba w moim szpitalu a w drugim profilaktycznie każda ciachana więc tam nie pójdę żeby mnie mieli siłą zaciągnąć wole w domu chyba rodzic... ;P i widzicie każda inaczej to nacięcie przechodzi a ja nie mialam i od razu rano na dupsku siedzialam za co dziękuje Bogu...
Caska Aron piękne imię mojego Marcella chrzestny ma na drugie tak i Iwo tez świetne
Miłego dzionka :***Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 09:11
anusiaa90, Goplana lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
