Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
talia22 wrote:zieniła bo miała samą chodzież a z doświadczenia studenckiego że rzadko kto wie gdzie chodziez bo to małe miasteczko jest. Chociaz piękne . zapraszam:)Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
nick nieaktualnyDziewczyny, ktore cierpialy na mdlosci na poczatku ciazy, wlasnie wyczytalam optymistyczny artykul dla Was
Ja niestety, nie mialam, wiec wg artykulu raczej na pozycji przegranej
http://t.today.com/parents/morning-sickness-pregnancy-has-surprising-upside-1D80007975 -
RewolucjaSięDzieje wrote:Patrzcie na to:D
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16428221,Internet_huczy__a_Szpital_Praski_dementuje__Nie_odmowilismy.html
Pismaki jak zwykle szukają sensacji. Ale po tej całej nagonce może być 1 plus- ciężarne może zaczną być traktowane po ludzku. -
talia22 wrote:Trzcianka
broń Panie Boże przed porodówką w Chodzieży, leżalam tam po poronieniu w zeszłym roku i nigdy więcejAleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Evik kochana kamień z serca!!!! cudowne wieści!!!
FK wiedziałam że i Tobie się ułoży:) zobaczysz wszystko będzie jeszcze cudownie:)
Moja teściowa po powrocie dziś do domu stwierdziła że mam ogromny brzuch i że urósł przez noc!!! no i wiecie co? faktycznie...mało tego, przeglądnęłam się w lustrze i zobaczyłam pierwsze rozstępy!!! Zawołałam męża żeby oglądał a on do mnie że mam taki seksowny brzuszek i w ogóle że jestem taka sexy że aż się podkręciłhaha.... głupol!!! Ale kochany jest, dzięki niemu nadal czuję się kobietą....
lkc, xpatiiix3, Goplana, Amnezja, FK81, sisiiii, Maga31, Evik lubią tę wiadomość
-
Evik ale się cieszę, że wszystko dobrze, to daje nadzieję innym którym pomiary wychodzą czasem na granicy by się nie denerwować.
Jestem tak zmęczona, że nie usnę, często tak mam, odwrotowiec jestem. Malutka ma co chwilę czkawkę i w ogóle zabawy robi. Burza nadchodziła i guzik przeszła bokiem, jest już masakrycznie parno, nie wiem serio jak usnę.
Madlen te brzusie to tak wyskakują z dnia na dzień, z wagą to samo, ważę się i nic potem nie ważę i nagle są kilogramy hehe, kochany Twój mąż Cię podbudowuje.Madlen222, Evik lubią tę wiadomość
-
Madlen uwielbiam czytać Twoje pozytywne posty hehe kochanego masz mężusia
a rozstępy pikuś zniknąć totanie nie znikną, ale zbledną tak, że będą nie widoczne
nawet patrz u mnie na zdjęciach nie widać mocno zeberki dopiero teraz bebzun się rozciąga mocniej to widać trochę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 22:18
Madlen222 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
No ja Wam powiem moje kochane że szczerze to mam gdzieś te rozstępy, niestety taki jest jeden z uroków ciąży...ale naprawdę się tym nie przejmuje:)
Vivianka u mnie z wagą jest trochę inaczej...za każdym razem jak mnie waża, średnio co 2 tygodanie to waga przybywa i ja jestem na to przygotowana. Nie było jeszcze tak, żeby mi stała i raptownie skoczyła...ona idzie w górę sukcesywnie;)
Chociaż ja czuję się już bardzo gruba to mąż mi jeszcze wczoraj powiedział że on się cieszy jak ja przybieram na wadze bo wie że i dzieci wtedy rosną i że wszystko jest ok:)
Pati masz rację, nie widaćbo to przecież na zawsze chyba nie zostaję. Moja mama i teściowa i wiele koleżanek nie ma już żadnych rozstępów...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 22:20
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Kochana Ty nosisz dwoje Maluszków to waga musi iść
I brzusio większy pewnie będzie ale co tam, ważne, że Ty to akceptujesz i mąż Cię wspiera. I też uwielbiam czytać jak każda z nas z optymizmem pisze, z taką radością z ciązy, a jak tylko się któraś denerwuje to super tu sie wspieramy
Mój to w ogóle też się cieszy że ja tyję hehe, ja sama też zaczynam się cieszyć, bo wiem, że wtedy rośnie też Amelka. I ciągle patrzę czy brzunio urósł. Kilka rzeczy jak te żyły nieszczęsne mnie denerwuje, ale i upały to wzmagają no i więcej krwi przetacza organizm, muszę jakoś przymknąć oko. W ogóle w ciąży wiele rzeczy się akceptuje bo tak musi być. Rozstępy mam na nogach z czasu dorastania ale nikt ich nie zauważa, także jak a brzuchu zbledną to nie będą tak widoczne.Madlen222, xpatiiix3, Maga31, Evik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvik - super wieści! Gratuluję!
FK - z tym prawkiem to na pewno następnym razem się udaNo i trzymam kciuki za Twój związek, cieszę się, że wszystko wraca do normy
Madlen - fajnie Cię tu widzieć po krótkiej przerwie.
To prawda, że listopadówki mają moc! Wróciłam od onkologa i jest wszystko dobrzeGuzek nie rośnie, do obserwacji i komtrola za pół roku. Dzięki za kciuki!
Viviana, Madlen222, FK81, lkc, Amnezja, sisiiii, xpatiiix3, izia, Nata, anusiaa90, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Evik - bardzo się cieszę
chociaż wiedziałam, że będzie dobrze
FK - oby już teraz nastała sielska rodzinna harmonia, nadal trzymam za Was mocno kciuki
Madlen2 - kochanego masz męża
Zupaztytki - no to super!no same pozytywne wieści
Mąż zabrał mnie na spacer i spotkała nas burza, przemokliśmy do suchej nitki, pioruny strzelały wokół brr... ja to mam pechatyle czasu deszczu nie było... ale dobrze, że się troszkę ochłodziło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 22:32
Madlen222, FK81, zupaztytki, Evik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny