Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBoze jaki to dla mnie kosmos na to wszystko sie zdecydowac, zaczac, ruszyc, kupic. i ta swiadomosc ze juz coraz blizej porodu i zmian,.. Z jednej strony wielka radosc a z drugiej meeega strach.. Tez tak macie dziewczyny?
ÓptimusPrime, desou, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Milaszka - tak:) ale mój mózg włączył się na tryb "wszystko po kolei"
najpierw do połowy nic nie kupowałam, potem ubranka, potem zaczęłam myśleć o pokoju, potem o wózku, teraz dopiero o reszcie wyprawki. potem włączę tryb "yyy poród już blisko" wraz z początkiem września i startem szkoły rodzenia:). i nie będę się bać porodu wcześniej niż wtedy:)
Rewolucja (bosz, czasem mam ochotę napisać zdrobniale Rewolka;)) - ależ oczywiście:) ja mam kompleksy odkąd pamiętam, a z cellulitem i zanikiem mięśni w udach nie jest o kompleksy trudno;), rozstępów na cyckach nawet nie zauważam (i nie pokazuje mężowi, ode mnie dopiero w wieku 32 lat dowiedział się co to jest cellulit;), to po co mam go uświadamiać co to rozstępy;)). ale ja już siebie wizualizuje po porodzie! biceps ze stali od noszenia dziecka, 57 kg (dla wyjaśnienia, 6kg mniej niż przed zajściem w ciążę
), kondycja sportowca od spacerów z dzieckiem
Milaszka, xpatiiix3, RewolucjaSięDzieje, desou, Dotty84, lkc lubią tę wiadomość
Ewelina
-
nick nieaktualnyNo! damy rade! Fajnie ze trafilam tu na forum, mozna sie dowiedziec duzo nowych rzeczy od bardziej doswiadczonych kolezanek czesto czytam sobie Was czytam, nie zawsze pisze (jakas taka niesmiala sie nagle zrobilam..) az moj maz mowi do mnie "listopadowka", czasem podglada mnie zza ucha, chcialby podczytac co tu piszemy, ale mu mowie ze to babskie sprawy i niech ucieka
a on to taki madralinski, wiekszosc ksiazek ciazowych przeczytal, wie co kiedy w ktorym tygodniu. W sumie fajne to nawet jak cos mi dolega to najpierw do niego sie zwracam, zasze mi powie co i jak, czego sie bac czego nie.. A jeszcze 1,5 roku temu jak probowalam mowic cos o ciazy to robil sie czerwony, zloscil i nie chcial gadac ach takie moje wieczorne wywody dobranoc!!
ÓptimusPrime, xpatiiix3, desou, Dotty84, KUNIAK, Isia14, lkc, Maga31 lubią tę wiadomość
-
A ja mam ciśnienie 100/38 i chyba wykituje zaraz. Muszę pogadać o tym z ginem bo jak idę do niego to mam 130/70 prawie...masakra. Zamiast bepanthenu i sudokremu moja kupela poleca ten krem co Wam napisałam wcześniej. Zamiast 30zł wydajemy 9. Idę się kłaść. Oby mi przeszło...Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
Ok uciekam spać na 9 gin wiadomo tak orientacyjnie ja przyjde na 9 ale o 8 mama kartę wyciągnie i będę pierwsza miała iść ze mną ,ale zobaczymy ;P
Dobranoc ;** i trzymajcie kciukasy co by mnie z równowagi jutro nie wyprowadził
I dzisiejsze My po spacerku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2014, 00:28
anusiaa90, desou, Agusia ;), blue00, mada_lena, AgataP, Isia14, lkc, Goplana, Strupka, Nata, Aga89, Maga31, Madlen222 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Witam
Normalnie z bezsilności popłakałam sie .. Zasnelam po 4 ,bo Marcel dziką fazę złapał jakąś ok.24 ze cos po pokoju chodzi,rzucał się po całym łóżku i pokazywał mi non stop buu sama się ze strachu trzęsłam bo i schiza sobie wkreciłam chyba jakiegoś ja dopiero jak zasnął to i ja padlam ze zmeczenia, a musiałam wstac teraz niedawno bo do Gina wrr i humor bez kija nie podchodz wiadomo jak to nie wyspana mam nadzieje zaraz przejdzie
Miłego dnia ;**Livia
Nela
Marcel
-
Dzień dobry w chłodny poranek jak cudownie rzesko
Pati ależ miałaś nocke, po powrocie od gina moze uda Ci sie zdrzemnąc, powodzenia na wizycie
Ja wczoraj padlam jak mucha. Końska dawka magnezu chyba powoli zaczyna działać. Zero skurczu w nocy. Brzuch jakby mniej ciagnie.
Caska upojnego wieczoru z mezem
-
Witam się i ja z nad miski z zupą ogórkową. Nagotowałam gar to teraz mam - a chłop niestety zup nie uznaje za posiłek, chyba, że to flaki. W każdym razie po przebojach z brakiem ruchów wczoraj dzisiaj mój postanowił sie zrehabilitować i daje czadu. Bilans nocnych wycieczek do łazienki - 4. Zobaczymy jak będzie dalej... MIłego dnia dziewczyny i kciukam za wizytujące
karmelek, lkc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPati piekny ten twoj brzuszek
ja tez sie nie wyspalam bo sasiedzi na dole dzika impreze zrobili do 4 rano zasenlam kolo 5 a 6.30 pobudka musialam mojego do pracy zawiesc i juz sie nie kaldlam bo bez sensu , zaraz wychodze do pracy a czuje sie niczym zombie...masakra...
wczoraaj na imprezie u znajomych "koleznka " sie mnie pyta co bede miala
to mowie ze corke a ona do mnie "pfi nie zbrzydlas jeszcze ale zbrzydniesz poczekaj"...nozesz kurwa ,mac...zagotowalam sie ale co mialam ja tam na stole zaczac dusic?
potem sie mnie pytala czy nie jestem zawiedziona ze mam corke bo wiadomo mezczyzni chca syna by swoje nazwisko przekazac...to juz mnie wkurzyla i jej powiedzialam przy wszytskich ze tak jestem zawiedziona i jak tylko urodze to oddajemy do adopcji...to sie zamknela i juz sie o nic nie pytala...no jakia kreatura wredna caly wieczor mi zepsula.
Dziewczyny nie przejmujcie sie rozstepami ja mam na tylku i udach takie jeszcze z czasow szkoly sredniej i sa tak blade ze jak ktos nie wie to nie zobaczy,kazde rozstepy na poczatku strasza a potem sie wybiela nie martwcie sie.Ja dzis mam jakis gorszy dzien ,nic mi sie nie podoba ani moj brzuch ani ramiona ani uda ani cycki cos chyba puchne jakos tak sama nie wiem zle mi dzisiaj.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2014, 09:07
lkc, Madlen222, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyViviana wrote:Dzwoniłam do gina kazal dziś zaraz przyjsc nie czekać do poniedzialkowej wizyty. Kurde sikam faktycznie co chwilę ehhh cholerka mam nadzieję ze Małej to nie zaszkodzi.
Fizjologicznie w moczu może znajdować się niewielka ilość ,3-4 erytrocyty wpw pewnie infekcja jakas sie przyplatala,dostaniesz antybiotyk i zaraz ci przejdzie nie martw sie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2014, 09:13
Viviana lubi tę wiadomość
-
cześć
spijam właśnie kawkę zjadam serniczek na zimno
Znów mi się włączył szwędacz i chyba idę na miasto wczoraj przeszłam się i niestety nic nie kupiłam i czuję niedosyt!
Powodzenia na wizytach!
Viviana trzymam kciuki by to nie było nic poważnego
Viviana, AgataP, mada_lena lubią tę wiadomość
-
dzien dobry.. powodzenia na wizytach.
Agata rozsmieszylas mnie tym tekstem ze jeszcze nie zbrzydlas. wczoraj tak godzine po wypiciu glukozy moja przyszla niedoszla tesciowa dzwonila do mnie ( swieto lasu) i orzekla: ja nie wierze, ze to bedzie dziewczynka - "za ladnie wygladasz" az mi sie niedobrze po tym jej tekscie zrobilo. klamliwa jaka:) nawet moj K sie z tego smial
AgataP lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Kur... kolejka jak stąd do poznania i wiecie co na ziemi siedzę... bo nie ma gdzie...
w dodatku karty dzisiaj wszystkie wyciągnęli tak jak leci i nie wiem ile jeszcze tu poczekam... wrr... a topie się potok w cyckach mam a z nosa kapie aż pot...
AgataP lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
boje sie go :-o bo stesknil sie
