X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia ;) wrote:
    a ja jej się strasznie boję, będę robiła pierwszy raz w życiu i nie wiem jak zareaguje :)
    bedzie dobrze:) zalezy tez w jakich warunkach to bedziesz robic.. lepiej zebys miala jakies miejsce gdzie bedziesz mogla posiedziec.. ;)
    wczesniej tzn na poczatku ciazy robilam i czulam sie bardzo dobrze po wypiciu, ale pozwolili mi wtedy ja popic woda i chodzic.. a teraz bez popijania i z nakazem lezenia przez 2 godziny nie bylo tak rewelacyjnie, po rozmowie telefonicznej z przyszla niedoszla tesciowa to az mi sie slabo zrobilo, pozniej goraco i niedobrze..
    samo picie jest przyjemne. nie boj sie bo strach nic nie zmieni, a zobaczysz, ze bez problemu ja wypijesz ;)
    aa i kobitka w szpitalu mi mowila, ze jak sie ja zwroci w ciagu godziny od wypicia to cala zabawa do powtorki w innym terminie :)

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, miejsce to będę miała, już mi Panie w labo powiedziały, że mam wziąć coś do czytania, bo przez 2 godziny nigdzie mnie nie wypuszczą, a powinno się wypić na jeden łyk i czy na kilka, i jaką to ma konsystencję płynną czy glutowatą, mąż się śmieje, że dam radę, bo lubię słodkości, ale teraz w ciąży nie mam na nie w ogóle ochoty, wolę kwaśne i owoce :)
    Właśnie tego się obawiam, że wypiję i zwymiotuję i będzie po badaniu, i ostatnie pytanie czy po badaniu jest się jaką skołowaną?? Chyba pojadę komunikacją będę bała się później kierować :(

    Przepraszam, za natłok pytań ale muszę Cię wykorzystać :))

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konsystencja jak najbardziej plynna. chyba nie ma jakis konkretnych zalecen co do samego picia, mi lepiej wchodzilo za jednym razem bo jak juz zaczniesz i nawet nie smakuje to pozniej wg mnie moze byc tylko gorzej...
    tez lubie slodkosci, ale w ciazy jem ich bardzo malo bo nie mam ochoty.
    jak mnie wypisywali to polozna pytala czy ktos po mnie przyjedzie, ale ja przyjechalam sama i tak samo wrocilam- autem. chociaz wydawalo mi sie, ze dziwnie sie czuje po tej glukozie to tylko jak opuscilam mury szpitala - jak reka odjal:D a upal byl nieziemski. jeszcze przed wyjsciem, po 2 pobraniu krwi dali mi obiad i popilam litrem wody ;)

    Agusia ;) lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wyprzedaz w c&a http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/przecena-wybranych-produktow

    http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/przecena-wybranych-produktow/kobiety/moda-dla-kobiet-w-ciazy/spodnie-i-dzinsy/dzinsy-ciazowe-123745-1.html

    dzinsy dla Mamusiek ktorym przeszkadza wysoki panel ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 21:45

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • madziulka112 Autorytet
    Postów: 311 590

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie taki diabeł straszny... Powiem szczersze ze mi nawet smakowała ta cała glukoza, piłam z cytrynką. Potem lekkie mdłości ale bez tragedii. Też się bałam tego badania, a potem stwierdziłam, że było ok

    lkc, Agusia ;) lubią tę wiadomość

    ex2btv73x12fukei.png
    6sutvflo52wpzljo.png
  • alka89 Autorytet
    Postów: 2499 1128

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Tez byłam dziś na glukozie. Jakoś dałam rade.

    lkc, Agusia ;) lubią tę wiadomość

    Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
    Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.
  • izia Autorytet
    Postów: 804 637

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia ;) wrote:
    Hehe, miejsce to będę miała, już mi Panie w labo powiedziały, że mam wziąć coś do czytania, bo przez 2 godziny nigdzie mnie nie wypuszczą, a powinno się wypić na jeden łyk i czy na kilka, i jaką to ma konsystencję płynną czy glutowatą, mąż się śmieje, że dam radę, bo lubię słodkości, ale teraz w ciąży nie mam na nie w ogóle ochoty, wolę kwaśne i owoce :)
    Właśnie tego się obawiam, że wypiję i zwymiotuję i będzie po badaniu, i ostatnie pytanie czy po badaniu jest się jaką skołowaną?? Chyba pojadę komunikacją będę bała się później kierować :(

    Przepraszam, za natłok pytań ale muszę Cię wykorzystać :))

    glukoza to nic innego jak woda z cukrem - duuuuużo cukru w najczystszej postaci więc smakuje jak bardzo słodka woda - stąd częśto pozwalają cytrynę dla zrównoważenia - po raczej nic się nie powinno dziać - można wziąść coś do jedzenia ale dopiero przed wyjściem po drugim pobraniu można zjeść

    lkc lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e6my37vnq.png

    relgh371tpzveqzl.png

    iv09e6yde3iv9cgb.png[/url
  • Mamadomina Autorytet
    Postów: 501 852

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xpatiiix3 wrote:
    No to jestem ,nic takiego się nie dzieje, szyjka faktycznie się rozwiera 8-11mm im wychodziło rozwarcie wewnętrzne stad trochę czopa się oderwało i krwi było, no i miękka jest a długość 2,4-2,7cm i rozwarcie zewnętrze wyczuwalne prz badaniun palpacyjnym mówił ok.2cm hmm skurcze delikatne są 2 się zapisały przez pół godziny takie na 20-30%, ale to nic nie szkodzi możliwe że to przez tą biegunkę, powiedzieli mi, że na tym etapie nie dają już nic na podtrzymanie, bo dziecko ma duże szanse przeżycia, mam nic nie nosić ,nie biegać ,jak najwięcej odpoczywać i nic mi wiecej nie zrobią, najlepiej w razie czego do swojego szpitala ,bo tam neonatologia jest... Ale mówili że śmiało z dwa miesiące mogę jeszcze tak pochodzić, mała głową w dół, łożysko ok i naciskała mi na szyjkę i przez te skurcze/spięcia trochę ją najprawdopodobniej zruszyła napierajac głową gdy macica się zaciskała i temu tez mnie tak dzgalo w pochwie to właśnie było przez skracającą się szyjkę, no chyba wszystko na pisalam, no i mówili nospa forte i magnez nic więcej mi nie zrobią bo się nic takiego nie dzieje a biegunka w domu jeszcze ustąpiła, najprawdopodobniej mała mi jelita zruszyła kopiąc... Tyle uslyszalam tyle wiem ani nie pomierzyli ani nic tylko tak na szybko sprawdzić łożysko i szyjkę USG.. Ehh jeszcze 3tyg i zobaczenia księżniczkę pomierza mi, myslalam ze dowiem się ile wazy ehh.. Spędziłam tam dwie godzinki gdzieś także szybko poszło ;) a no i w razie co znowu na IP jechać ,to wtedy juz zatrzymają na obserwację, ale to w razie krwawienia bądź silnych boli/skurczów i opierdziel dostalam, ze dobra vze jest w porządku, ale następnym razem ne bagatelizować takich objawów..


    Cholera Pari, na tym etapie ciąży jak się dzieją takie rzeczy powinni Cię do szpitala przyjąć i podać sterydy na rozwój płuc dziecka. Kueczę nie masz tam innego szpitala?

    Aga
    010i3e3kdjmb4cx1.png
  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xpatiiix3 wrote:
    No to jestem ,nic takiego się nie dzieje, szyjka faktycznie się rozwiera 8-11mm im wychodziło rozwarcie wewnętrzne stad trochę czopa się oderwało i krwi było, no i miękka jest a długość 2,4-2,7cm i rozwarcie zewnętrze wyczuwalne prz badaniun palpacyjnym mówił ok.2cm hmm skurcze delikatne są 2 się zapisały przez pół godziny takie na 20-30%, ale to nic nie szkodzi możliwe że to przez tą biegunkę, powiedzieli mi, że na tym etapie nie dają już nic na podtrzymanie, bo dziecko ma duże szanse przeżycia, mam nic nie nosić ,nie biegać ,jak najwięcej odpoczywać i nic mi wiecej nie zrobią, najlepiej w razie czego do swojego szpitala ,bo tam neonatologia jest... Ale mówili że śmiało z dwa miesiące mogę jeszcze tak pochodzić, mała głową w dół, łożysko ok i naciskała mi na szyjkę i przez te skurcze/spięcia trochę ją najprawdopodobniej zruszyła napierajac głową gdy macica się zaciskała i temu tez mnie tak dzgalo w pochwie to właśnie było przez skracającą się szyjkę, no chyba wszystko na pisalam, no i mówili nospa forte i magnez nic więcej mi nie zrobią bo się nic takiego nie dzieje a biegunka w domu jeszcze ustąpiła, najprawdopodobniej mała mi jelita zruszyła kopiąc... Tyle uslyszalam tyle wiem ani nie pomierzyli ani nic tylko tak na szybko sprawdzić łożysko i szyjkę USG.. Ehh jeszcze 3tyg i zobaczenia księżniczkę pomierza mi, myslalam ze dowiem się ile wazy ehh.. Spędziłam tam dwie godzinki gdzieś także szybko poszło ;) a no i w razie co znowu na IP jechać ,to wtedy juz zatrzymają na obserwację, ale to w razie krwawienia bądź silnych boli/skurczów i opierdziel dostalam, ze dobra vze jest w porządku, ale następnym razem ne bagatelizować takich objawów..

    Bardzo dziwne podejście, ja w pierwszej ciązy miałam rozwarcie wewnętrzne w 30 tc i założyli mi szew na szyjkę, czyli jednak coś próbują robić. Może to kwestia lekarza? Poza tym dostałam sterydy na rozwój płucek dziecka. A od szwu bezpieczniejsze na tym etapie jest założenie pessaru.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 21:57

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko dwa... Które maja tak samo luzackie podejście ze po 29 tyg nic juz niepdaja na podtrzymanie... jutro z położna pogadam i w środę pójdę do gina na oddział chyba z mamą o ile będzie na patologii jutro albo na IP przyjmował udam najwyżej durnia ze wcale na IP nie byłam i ze niby dalej mam plamienia i bóle zobaczymy co on powie ,no ale co zrobić jak ja na takich lekarzy trafiam ,na razie ciągle leże albo wiedzę nic nie robię nie nosze tyle co po jedzenie do kuchni ;)

    AgataP lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no matko bosko no! Was nadrobić to poważnie nie lada wyczyn :p Już nawet nie wiem co miałam napisać, ehhh.
    Pati dobrze że pojechałaś, nie dobrze że w sumie olewają sytuację.
    Glukoza z cytryną smakuje jak bardzo słodka lemoniada, ja w sumie miałam lekkie uderzenia gorąca po niej i senna byłam.
    U mnie kolejny dzień przeboje od rana. Strasznie mnie muliło, masakra jakaś, ja nie wiem co się dzieje, chyba mi mały już ciśnie tak na bebechy, ogólnie to ciężko mi się nawet siedzi przy kompie i muszę sobie kupić ten stolik co któraś z Was kiedyś wysyłała w linku...
    pierwsze zajęcia na SR spoko, pani nam pokazywała jak kąpać noworodka i mówiła o krwi pępowinowej..ja miałam ochotę na chałkę, mąż szedł do piekarni po bułeczki i chlebek i miał kupić, ale zapomniał, ehhhh chciał iść drugi raz ale mu darowałam :-)

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jak ja mam wierzyć że w Polsce jest taka świetna opieka jak takie rzeczy się dzieją i nawet pomocy kobieta w ciąży nie uzyskuje?

    Dzisiaj moja koleżanka też do szpitala została przyjęta, ale po 5h siedzenia w poczekalni z gorączką 40 stopni i dodam że jest w ciąży...rzygam jak słyszę takie historie...przepraszam, ale nie mam nerwów na takie lekceważenie pacjentów.

    relgh3714vlmssyj.png
  • Mamadomina Autorytet
    Postów: 501 852

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati trzymam kciuki aby udało sie coś wskórać. Może warto poprosić o opinię na piśmie w szpitalu z zaleceniami w takim przypadku? Może wówczas ruszą tyłki swoje szanowne i coś zrobią. Przecież Ty dopiero jesteś w 29 tygodniu do cholery to nie takie powszechne by rodzić taka kruszynkę.

    Madlen222, xpatiiix3, blue00 lubią tę wiadomość

    Aga
    010i3e3kdjmb4cx1.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co zaczynam wątpić w lekarzy... Ehh.. Kur** i się stresować znowu, faktycznie w środę pójdę po diabetologu do gina na oddział albo na IP ewentualnie jutro się przejade ,bo ja mowicie to cos z Nimi nie tak jest myslalam ,ze samo lezenie wystarczy faktycznie a Wy tu o jakichś szwach itd :o to ja nie wiem... Koleżankę co końcem maja urodziła trzymali od 30 do 34 tyg i nic nie robili kazali tylko leżeć i dawali nospe z papaveryna a miała skurcze i urodziła w 34 tyg no to same widzicie że nie normalne.. I takie tutaj maja podejscie,...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 22:18

    AgataP lubi tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati idź i działaj, bo to na prawde nie ma żartów...mi jak w 20 tygodniu leciutko skróciła się szyjka to od razu mi pessar założyli. Ja nie rozumem dlaczego odesłali Cię z kwitkiem...to jest chore!!! no kurde aż się zdenerwowałąm...
    Pomodlę się dziś za Ciebie:)

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Mamadomina Autorytet
    Postów: 501 852

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati dokładnie idź i działaj, tylko nie popadaj w stresm bo to Cu najmniej potrzebne. Niech się konowały do roboty wezmą.

    Dobranoc dziewczyny, idę spać. Spokojnej nocy

    Madlen222, xpatiiix3, AgataP lubią tę wiadomość

    Aga
    010i3e3kdjmb4cx1.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobranoooooooc! tez spadam..

    AgataP lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    śpijcie dobrze...ja też lecę...

    AgataP lubi tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wszystkie poszły to i ja idę spać ;-) Pati trzymam kciuki, aaaaa no i trzymam kciuki za fasolkę agi:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 22:24

    AgataP, xpatiiix3, lkc lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No kur***, ot i NFZ cały... ;/ ostatnio mama mówiła ze nawet pracownicy która się połamała na dyżurze nie udzielili pomocy... Musiała jechać ze szpitala do przychodni żeby gips założyli i prześwietlenie zrobili :oo niektórzy patrzę to kur*y nie ludzie i mają dupie czyjeś życie... A potem się dziwią że szpital skarżą... Tym razem pójdę to powiem, żeby mi na piśmie dali ja odeślą do domu ,ze wszytko porządku jest i na pewno nic się nie stanie...

    AgataP, KUNIAK, lkc lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
‹‹ 944 945 946 947 948 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ