Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Rewolucja hehehe niezłe
Madlenn no mój syn gigantem nie jest, ale jak określił lekarz jest idealnie po środeczku więc to nam wystarcza :]ogólnie to ja miałam później owulację i pewnie z terminu 10.11 i tak wyjdzie jakiś 13.11 albo 15
jak dla mnie synek może być drobny co by Go lepiej wypchnąć ;p najważniejsze, że zdrowy jest
obiecałam sobie że po tej wizycie robię część zakupów, więc wieczorem zasiadam na allegro
a tymczasem idę szykować się do SR. buziaki
Madlen222, lkc, Viviana, Agata92, Maga31 lubią tę wiadomość
-
A mój mąż ostatnio na wizycie się skarżył że on ma razem ze mną wszystkie objawy ciąży i tak się bidulek męczy i ta zgaga itd. No to mój geniaalny doktorek zaprosił go na fotel, skoro ma mu współczuć wszystkich niedogodności to badanie też... Burak małżonka był bezcenny
Agata92, lkc, RewolucjaSięDzieje, Viviana, desou, zupaztytki, KUNIAK, santoocha, maaartinka, KasiaKa, Amnezja, Maga31, pinsleepe, blue00, Agusia ;), Lavendula lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie napisałam do mężusia smsa "Czy może być tak, że dzisiaj nie będę robiła nic do jego powrotu z pracy?" a on na to "Oczywiście, że tak. Tak powinno być codziennie."
I jak tu go nie kochać?zupaztytki, RewolucjaSięDzieje, Viviana, Madlen222, maaartinka, Amnezja, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Kuniaczku jak patrze na tę listę to podobna do mojej. Mi szwagierka zrobiła liste połowe rzeczy juz kupiła jako pierwszy prezent dla dzidziusia. Ja trochę liste zmodyfikowałam dopisałam i wychodzi podobnie jak tu.
Madlen mam dokladnie tak samo jak Ty - my z mezem zawsze i wszedzie razem, kazda wspolna chwila razem:D to mój najlepszy przyjaciel:) Ide się brać za obiadek, meżo zaraz wróci z gościem na 5 dni - małym szalonym jorkiem (mamuska wyjechala na wycieczke zakladowa i bedziemy mieli obywatela pod opieka) to wczesniej moja psinka byla ale ze wyprowadzalam sie kilka razy jezdzac za praca zostal przy mamie i teraz juz nie odda:DMadlen222, Agata92, KUNIAK, Milaszka lubią tę wiadomość
-
Agata92 wrote:Ja właśnie napisałam do mężusia smsa "Czy może być tak, że dzisiaj nie będę robiła nic do jego powrotu z pracy?" a on na to "Oczywiście, że tak. Tak powinno być codziennie."
I jak tu go nie kochać?
Jakbym mojego słyszała:)Agata92 lubi tę wiadomość
-
Kuniak, film świetny. Mój mąż nie widziałby w tym nic dziwnego. Kiedyś pojechał do siostry zająć się jej dziećmi, wtedy miały chyba jedno 1,5 roku, drugie 4. Powiedziała mu, że młodsze ciężko się usypia, najlepiej zgasić światło i wyjść - popłacze 5 minut i będzie spokój. No jaki on był oburzony, jak tak można, że ona jest okrutna i wszystko co najgorsze. Spał przy łóżeczku na dywanie trzymając młodego za rączkę...
Za to ten film mnie zainteresował: https://www.youtube.com/watch?v=ImBEgjSwK1k Czy to naprawdę tak będzie? Teraz mi się podoba ale podejrzewam, że jak mój by tak szalał, to trochę bym cierpiała.
Rewolucja, zaskoczyłaś mnie z tym Vigantolem i poszukałam informacji. Faktycznie, kilka lat temu wycofali. Zanieczyszczenie pochodziło z gumowego elementu opakowania. Teraz jest plastik, chyba wszystko ok.maaartinka, KUNIAK, karmelek lubią tę wiadomość
-
Mówię Wam jakie danie wymyśliłam!!! Wpadłam do kuchni bo pomidorówka z 12.30 już dawno mi przeleciała i hmm. Była połowa cukinii i resztki makaronu spagetti z wczoraj. Pokroiłam cukinię w 1,5 cm plastry, posoliłam, obtoczyłam w jajku i bułce i usmażyłam. Potem makaron pociachałam w 2cm paseczki, wymieszałam z resztką jajka. 2 pomidory pokroiłam w kostkę i 2 ząbki czosnku, wrzuciłam to na ten pozostały tłuszcz po smażeniu na patelnię, do tego ten makaron z jajkiem. Chwilka i danie gotowe. A jak się najadłam ze smakiem!!! I się zdziwiłam że zjadłam sama pół cukinii.A lodówka wyczyszczona z resztek. Muszę wymyśleć nazwę dla tego dania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2014, 15:37
Agata92, Maga31, pinsleepe, Amnezja, desou lubią tę wiadomość
-
pinsleepe wydaje mi się, że to zależy od ruchliwości dziecka i od ilości tłuszczyku na brzuszku mamy
ja mam mało tłuszczyku na brzuchu i już teraz Wituś potrafi pokazać na co go stać, myślę że nie tak mocno jak na tym filmie ale napewno w 75% porównywalnie
Dodam jeszcze, że to zupełnie nie boli:) Gorzej jak pazurkiem mnie w środku podrapie (tak mi się wydaje), bo strasznie piecze jakby ktoś właśnie podrapał bardzo delikatne miejsce. -
Dziewczyny a powiedzcie mi jeszcze jak to jest z urlopem podczas macierzyńskiego?
Przyjmijmy że w tym roku wykorzystam wszystko to co mam i od listopada pójdę na L4 a potem na macierzyńskie. Do pracy chciałabym wrócić we wrześniu i czy wtedy przysługuje mi jakiś urlop? Tak jak co roku? Czy on jest naliczony typowo za przepracowany czas, czyli jak wróce we wrześniu to nie mam nic? -
Aga89 wrote:Beta wychodzi mi następująco:
31.07 - 21,72
02.08 - 64,23
11.08- 200,1
13.08 - 395,7
Nie wiem co o tym myśleć... miałam nadzieje że to badanie coś wyjaśnigdyby spadła to można by się było martwić. Ale teraz musisz cierpliwie czekać
Trzymam kciuki żeby się udało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2014, 15:25
Aga89 lubi tę wiadomość
-
Maartinka - podczas macierzyńskiego nabywa się normalnie prawo do wypoczynkowego tak jak podczas pracy, a zatem po roku będzie normalnie 20/26 dni (w zależności od tego jaki Ci aktualnie przysługuje)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2014, 15:43
maaartinka lubi tę wiadomość