Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja dopiero wrocilam i ledwo Was nadrobilam
Kurcze, ja to właśnie nie wiem jak z tym twardnieniem... Czasem mam taki mega twardy brzuch ale często dopiero się orientuje jak dotknęły brzuszku, a tak to nie zdaje sobie z tego sprawy. Po ostatniej wizycie bardzo często sprawdzam czy jest twardy i dość często niestety jest a ja nawet sobie z tego sprawy nie zdaje i nie wiem czy to jest normalne... -
nick nieaktualny
-
Dzisiaj chyba coś w powietrzu wisi.. każdą coś boli coś dolega ja jetsem flak.. nie dość ze brzuch boli spiął mi się dwa razy na spacerze dzisiaj, młody coś mało aktywny może dwa razy po pare ruchów czułam a mam łożysko z tyłu i wysoko wiec dziwne to i ja jakas słaba jestem, najchetniej to bym nie chodziła wcale tylko lezała a do łazienki szła na czworaka, nawet obiadu nie zrobiłam dzisiaj bo kupiłam śliwki węgierki chciałam zrobić knedle ja probuje śliwke a ona taka kwaśna że się zjesc nie dało no coż poleża do soboty knedle będą w sobote.
Byłam obejrzeć to mieszkanie, taka klitunia.. niby metrażowo takie jak nasze obecne a wydaje się conajmniej 1/4 mniejsze, no coż zostajemy tutaj jakoś sobie poradzimy
Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g SN 
-
1 listopad to piękny dzień na narodziny:) mój mąż się urodził 1 listopada popołudniu. Teściowa opowiadała że miała już bole porodowe (3 dziecko) wody jej odeszły a ją wszyscy samą w domu zostawili i pojechali na groby wrócili to dojechali na ostatni gwizdek do szpitala urodziła w 20 minut polozne jej nie wierzyły jak krzyczała że roodzi i że czuje głowke miedzy nogami dopiero jak jedna zajrzała to się zaczął popłoch bo mój mąż wyskoczył prawie w rece położnej ;P:P bynajmnie takie historie krążą po rodzinie to było w '88 roku
szczesciara25, Ona_89' lubią tę wiadomość
Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g SN
-
nick nieaktualny
-
olcia mam taką samą piżamkę kupowałaś w tym sklepie Italian coś tam? ja chyba tam pójdę po te do karmienia
Ja właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia, była dziś położna, która pracuje w tym szpitalu gdzie będę rodzić i gdzie odbywają się zajęcia ze szkoły opowiadała nam dokładnie jak przebiega u nas poród, faza po fazie, co robi facet, co babka, co położna itd, hymm no cóż nie było to jakieś cudowne, ale chyba do przeżycia? za tydzień idziemy oglądać porodówkę i zaczynamy masaż krocza, wszystko ponoć po to, aby nie być nacinaną przy porodzie, choć mówiła, że i to jest do przeżycia
Skarb co u Was?
-
Wiecie co, zastanawiam się na ile wiarygodne sa te terminy wg usg. Moj Mały początkowo byl niby o kilka dni mniejszy niż wg om, pozniej stopniowo się wyrównywało,a wczoraj już się dowiedziałam,ze jest starszy o 2tyg (czyli termin na 15.10!).
Natomiast jak moja siostra miała te terminy obliczane to niby dziecko miało sie urodzić 2tyg pozniej niż wg om,a tak naprawdę zaczęła rodzić tydzień wcześniej niż om.
Zakręcone jest to wszystko
Moj lekarz powiedział, że najważniejszy jest termin z om i jego należy się zawsze trzymać... Ciekawe
Synuś
-
Zorroo i tak nigdy sie chyba co,do dnia nie przewidzi
2 tyg w ta czy w ta trzeba miec poprawę
Mikado nie boj się to nic strasznego ponoc trzeba systematycznie robic..
Alr wiecie co.. I tak się nie przewidzi.. Bo miga byc komplikacje ze i tak będą musieli naciąć wiec caly pasaż ciul strzeli
-
Z reszta mi nie zalezy na tym.. Pewnie będę myśleć podczas porodu żeby jak najszybciej wyszla corka zdrowa i cala.. A nacięcie sir zagoi. Wczesniej inaczej podchodzilam do tego ale wiem ze na prawdę tyle rzeczy sir moze stać podczas porodu ze Male nacięcie mnie nie zbawi a moze dziecko uratować..
celine89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
noooo widzicie dziewczyny?madzi4aam wrote:MALA moja córa waży 2100 prawie dawno się nie odzywałam ale kilka razy dziennie was czytam. Dzisiaj zwróciłam uwagę mojemu lekarzowi co mi się nie podoba... oburzyl się.. napisze wam później jak juz chwile będę miała w łóżku ) zresztą waga na usg podobno waha siw do 300g wiec może pokryje się +/- z terminem.
Ciekawa jestem "co ci się nie podoba" także czekam na twoja wiadomość
Mnie nacinali i nie bolało. Wole nacięcie w bok niż pęknięcie w stronę pupy bo podobno gorzej się goi
olcia88 lubi tę wiadomość
