Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie martw sie Mala mi to juz wgl przez ta przeprowadzke wszystko sie odechcialo szykowac na tym mieszkaniu.
W nocy sie az obudzilam i o tym myslalam ile to bedzie zamieszania z malym dzieckiem na swiecie i przeprowadzka.
Nie,ze nie mam ochoty nic Malutkiej szykowac,ale poprostu czuje sie jakby ktos chcial mi zabrac ta radosc przy samym koncu.Jestes juz z nami -
Hihi Biedroneczka to by byly jaja
Mezu sie smieje,ze moze to jeszcze bedzie chlopiec,ze nic mi nie zabiera urody.
Pokrecilam mu palcem przed nosem,ze bedzie Oliwka
No prosze cos lubicie o mnie snic bo Modliszka tez miala ze mna sen,ale nie pamietala jaki.
Smialysmy sie,wiec pewnie,ze jakis zberezny skoro nie pamieta hiih
Mi natomiast sie dzisiaj pieszczoty snily tak mi juz ich brakuje
Sen nie powiem calkiem realnie wygladal
Edit: Wojtek ma na imie moj tesc aaaaaaa<krzyk>
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 09:53
Jestes juz z nami -
Mikado jak narazie sie to leze cala pozakrywana pod koldra bo nie mam gdzie sobie zaparzyc nawet herbaty tu
w sumie to podaja do jakiegos posilku ale to bez cytryny
Zorro: no z tym chorobskiem to malo co kontaktujeJeszcze nie wiem moze jutro
Dziekuje za pamiec :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 10:08
-
hej hej jestem i ja:) wyskoczylam z koelznakami wczoraj wkoncu na "drinka"
Barman sie zaczął śmiaś jak poprosiłam o mohito bez alkoholu ale zrobił pyszny:)
Dziewczyny namawaiały mnie od tygodnia ale ja nei chcialam isc bo wkoncu ciaza i dzieciaczki w domu i tak jakos mi głupio bylo. No ale mój powiedział ze mam isc bo nei moge wiecznie w domu z dziecmi siedziec ze to wkoncu mnie doprowadzi do depresji. No wiec uleglam i nie załuje. Poszlam wyszykowalam sie. Załozyłam legginsy takie obcisłe na nogach, do tego tunike z dużym dekoltem pełen make up a mojego zrzerało az mi sie fajnie zrobilo. Nie ząłuje że wyszłam. Najlepsze było to ze po godzinie patrze a ten siada przy stoliku i mówi cześć kochanie. Ja sie patrze a co ty tu robisz gdzie dziewczynki sa. A on ze moja mame sciagna bo nie wytrzymal. I dobrze wkoncu troche zazdrosc go chwycila.
Ale sie odstresowalam wczoraj i powiem Wam fanie jest tak wyjsc czasami do ludzi bez dzieci:)
Zaraz tez na zakupy mnie zabiera ciekawe co mu sie stalo chyba musze czescie wychodzic.
Sajgonara, haen, MW26, Rozmarzona, MadaLena30, Kitaja lubią tę wiadomość
-
a wasnei wczoraj moja koleznaka dala mi wycinek z gazety i pisal jakis naukowiec z ameryki ze ochraniacze poduchowe do lozeczka przyczyniaja sie do smierci lozeczkowej tak jak i baldachimy. Niby zmniejszaja ilosc tlenu w lozeczku i wiecej jest dwutlenku wegla ktory wdycha malenstwo. Wiec ja oczywiscie juz nei chce ani tego ani tego. Ochraniacz bede miala taki cienki wtedy bez udziwnien
-
aparatka wrote:a wasnei wczoraj moja koleznaka dala mi wycinek z gazety i pisal jakis naukowiec z ameryki ze ochraniacze poduchowe do lozeczka przyczyniaja sie do smierci lozeczkowej tak jak i baldachimy. Niby zmniejszaja ilosc tlenu w lozeczku i wiecej jest dwutlenku wegla ktory wdycha malenstwo. Wiec ja oczywiscie juz nei chce ani tego ani tego. Ochraniacz bede miala taki cienki wtedy bez udziwnien
Mnie takie ozdoby tez nie przekonuja, bo sama lubie miec doplyw swiezego powietrza (moze to przez astme), wiec tylkp cienki bede miec no i wizualnie wydaje mi sie dziecko przytloczobe takim zestawem:) -
Czesc kobiety
Ja dzisiaj praktycznie w ogóle nie spalam w nocy.. Usnelam okolo 8 rano..
Nie dawalo mi spokoju jak szlam spać ze mala tak nisko sie rusza..miałam wrażenie zd jak bym wloZyla palec to bym ja poczulapatrzyłam tylko czy mi czopa nie wypchnęla
A tak swoja droga to ruchy nisko.. I jeszcze te skurcze.. Zainstalowałam sobie aplikacje do mierzenia częstotliwości skurczy..myślicie ze skurcze w nocy co godzinę to duzo ? Zobaczę jak wygląda sytuacja w ciagu dnia.. Bo wczoraj miałam często.. Kilka na godzinę.. zestresowałam się i nie spalam w nocy tylko obserwowałam co ile skurcze mam.. Ponoc ze w ostatnim miesiącu jest co pól godziny np skurcz.. Alr ja jeszcze musE jeszcze jakos dotrwać 10tc..
Zobaczę jak dziaj bedzie. Najwyżej pojadę pozniej na ip..boje sie o szyjke.. -
izulkaa wrote:Czesc kobiety
Ja dzisiaj praktycznie w ogóle nie spalam w nocy.. Usnelam okolo 8 rano..
Nie dawalo mi spokoju jak szlam spać ze mala tak nisko sie rusza..miałam wrażenie zd jak bym wloZyla palec to bym ja poczulapatrzyłam tylko czy mi czopa nie wypchnęla
A tak swoja droga to ruchy nisko.. I jeszcze te skurcze.. Zainstalowałam sobie aplikacje do mierzenia częstotliwości skurczy..myślicie ze skurcze w nocy co godzinę to duzo ? Zobaczę jak wygląda sytuacja w ciagu dnia.. Bo wczoraj miałam często.. Kilka na godzinę.. zestresowałam się i nie spalam w nocy tylko obserwowałam co ile skurcze mam.. Ponoc ze w ostatnim miesiącu jest co pól godziny np skurcz.. Alr ja jeszcze musE jeszcze jakos dotrwać 10tc..
Zobaczę jak dziaj bedzie. Najwyżej pojadę pozniej na ip..boje sie o szyjke..
Izulkaa miałam dokładnie to samo. Strasznie Mały napieral w dół. Od tego skurcze ehhh...z tego co widzę my na tym samym etapie...Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Jak mi nie minie nic.. I dalej będę tak częste to pojadę chyba na ip sie zbadać dla świętego spokoju.. 27tc to za wcześnie mi się wydaje na tak częste skurcze i twardnienie
Wczesniej miałam max 5razy na dzień...a od 2-3 dni znacznie czesciejWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 11:18
-
nick nieaktualny
-
Izzulka u Ciebie trwa to juz kilka dni, wiec jak sie nie wyciszy to pojedz na IP.
Wszystko co wypilam czy skubnelam (kawalek suchego pieczywa) kilka razy zwrocilam (gora i dolem), jak sie bedzie powtwarzac, to skontaktuje sie z gin (mimo, ze jutro mam wizyte).
Pocieszam sie tylko, ze jutro podczas wazenia bede miec ladny wyniktrzeba jakies pozyytywy szukac
-
nick nieaktualnyMała, ja też jeszcze nic nie mam, no ale wychodzi, że Ty masz jednak starsza ciążę ode mnie
ale nie martw się, dacie radę się ogarnąć
Haen, wspolczuje. Ja bardzo nie lubię wymiotowac wręcz panicznie się tego boje, a okazało się bowiem, że mam na tym punkcie fobie - emetofobia
Dziewczyny z częstymi skurczami trzymam kciuki oby się to jakoś uspokoiło.