WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Haen, tak dokladnie normalnie jedziesz na gin-polozniczy oddzial.
Jestes w ciazy,wiec musi byc ten oddzial
Wydaje mi sie,ze Cie jelitowa dopadla.
Ja bym probowala na Twoim miejscu tak jak ja mialam 6 tabsow wegla rozpuscic w niecalej szklance wody i wypic,elektrolity plus probiotyk.
Izulka, jak Cie to tak martwi to moze faktycznie to skontroluj na ip??
Zawsze bedziesz spokojniejsza,a tak juz zdarzylas sie nakrecic i nie bedzie Ci tak latwo tego wyprzec z glowy.
A wiec musze sie pochwalic,ze moj sen stal sie jawa i Mezu zgodzil sie tylko na robotki reczne
Ahhh odrazu czlowiekowi lepiej chociaz nie powiem w glowie mialam swoje, jakos psychika innaczej dziala.
Na koncu sie zmartwilam czy zabawa sutkami juz na tym etapie nie przyczynia sie do wydzielania tego oksy cos tam??
Uspokojcie mnie troche dziewczyny
Nie wiem Moj jest tak bojazliwie teraz na zabawy nastawiony,ze i mi sie udziela
Ginger, jak tam z Toba??
Wiadomo kiedy Cie puszcza do domu?
I czy leki cos pomogly?
Bynajmniej zaspokojona to starczy mi na jakis czas hihi
Jestes juz z nami -
Ja takie swinstwo jak haen zalapalam po wyjsciu ze szpitala.
Z tym,ze ja mialam masakryczna biegunke tylko.
Pokonalam jednak ja sama w domu bo i tak lekarz kazal ten wegiel skruszyc i wypic, troche to trwalo jednak przeszlo po kilku dniach.
Nawadnialam sie duzo,pilam elektrolity i ten probiotyk,wiec odwodnienie mi nie grozilo.Jestes juz z nami -
nick nieaktualny
-
Pije malymi lyczkami, wiecie co boje sie, ze jak bede musiala pojechac , to w samochodzie mi sie zachce jednego lub drugiego i co ja wtedy zrobie
Rozmarzona ja juz wylaczylam myslenie o seksie i okoloseksowych tematach, bo jak napisalas robotki reczne, to sobie wyobrazilam dzierganie czy inne haftowanie
biedroneczka1910, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Buffy, dobrze wiedziec bo jakos tak przez Meza wyczulona sie zrobilam
Czasem mi sie wydaje,ze w tych kwestiach teraz bardziej panikuje jak ja.
Haen, tez zapomnialam co to jest seks,ale jak mialam taki sen to zapragnelam chociaz robotek hihi
O dziwo jakos Meza zbalamucilam
Hm no faktycznie lipa w samochodzie bo potrzeba nie wybiera w takiej sytuacji ;/
A sprobuj moze tak jak Ci pisalam, masz wegiel w domu?Jestes juz z nami -
Nadrobilam was dziewczynki
Skarb niech Ci maz w termosie przyniesie herbatke z miodkiem cchociaz;- bron sie jak mozesz.
Aga niech zaloza ten paser bedziesz spokojniejsza!
Rozmarzona a moze oni jednak przedluza powrot do Pl, narazie sie nie stresuj bo jeszcze macie sporo czasu i moze okazac sie ze nie potrzebnie sie zamartwiasz.
Haen widze ostra para ruszyliscie po zakupy-mam nadzieje ze udane szkoda tylko ze paskudztwo sie przypaletalo... nawadniaj sie i jedz na ip!
Biedronka dzieki za zaproszenie
Oj musze wam powiedziec ze sama sie zastanawiam skad mam sile. Wstalam juz o 10 na sniadanie
Rozmarzona lubi tę wiadomość
Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Oj co to się dzieje na tym naszym wątku:(
Izulka jedz i sprawdź naprawdę cię to uspokoi
Haen wyślij męża do apteki po coś nawadniającego, probiotyk i węgiel. Jeśli nie pomoże to zadzwoń do gin albo jedz na ip.
Rozmarzona jest szansa ze wyjdę jutro.
Leki teraz biorę te co w domu już nic więcej. Bóle przeszły wieczorem głównie trochę boli. Skurcze są nadal. Dziś miałam póki co 9. Szyjka ok.
W środę mam jeszcze wizytę u mojego gin
I o dziwo w szpitalu nie mam problemu ze spaniem w nocy. Tak mi tego snu brakowało ze szok.
Dziewczyny trzymajcie się tam wszystkie
Aparatka zazdroszczę wypadu napewno dobrze ci to zrobiło.
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Haen, współczuję
Ciekawe co Ci tak zaszkodziło... Ale widzę,że jakoś tragicznie chyba nie jest,bo dobry humor Cię nie opuszcza Śmieszku
Dziewczyny w szpitalach- trzymam za Was mocno kciuki.
Mała, szykuj torbę, szykuj Na karcie z usg powinnaś mieć napisany termin porodu wg usg i tc. Nie chcę Cię straszyć, ale ja miałam napisane,ze wg usg jestem w 31t5d To Ty na pewno jesteś sporo dalej niż 32tc
Iza, ja też mam skurcze. Takie jak Ty opisujesz mam od 19tc. Teraz przybrały na sile i częstotliwości,ale to podobno normalne. Jestem pod stałą kontrolą lekarza i na szczęście szyjka bez zmian (odpukać w niemalowane).
Moje skurcze najbardziej wycisza odpoczynek, Luteina i Spasmolina. Magnez i potas to tylko dodatekSynuś
-
Zorro no właśnie.. Jak brałam luteine to bylo wszystko ok.. To mojemu lekarzowi zachciało sir odstawiać..no tylko ze ja malej od wczoraj prawie w ogóle nie czuje.. Co innego jak by się ruszała,albo kopala..
Ginger a jak ci mówią ze ile skurczy powinno byc ?
Pojadę po poludniu zobaczę.. Bo nie daje mi spokoju ze prawie jej nie czuje.. Te skurcze/twardnienie co 20-30 min..wcześniej tak często nie miałam..jeszcze wieczorem ruszała sie tak,nisko ze chce sprawdzić chociaz ta szyjke..wizyta dopiero u mojego gin za 2 tyg wiec,to za dlugo
-
Zeby nie zapeszyc, chyba jest postep, co prawda boje sie spionizowac, bo jak kilka h temu usiadlam, to musialam zaczac biec
W ogole nie moge zidentyfikowac co to moglo byc...zawsze po przyjsciu do domy myje rece, po wizycie w toalecie tez, raczej nie jadlam niczego nieswiezego.
Mezu zrobil domowy izotonic, troche sie boje go sprobowac, bo mniej wiecej wiem jak taki domowy smakuje, oby bylo lepiej.
Poza tym na naszym gieriatrycznym watku musi cos sie dziac, wiec jedni wychodza do domu ze szpitala, inni domowe lozko robia szpitalnym:)
Ps.Ginger ciesze sie, ze sie wyspalas i troche nabralas sil, kazdy by raczej pomyslal, ze w szpitalu zle sie spi, a u Ciebie na odwrot;) -
Izulka nie mówili ile. Generalnie u mnie te skurcze nie powodują skracania szyjki wiec jakoś się nimi nie przejmują. Tylko każą pilnować ze jak coś więcej by się działo 0m zgłaszać. Poza tym mam na bieżąco szyjkę sprawdzana przez mojej gin wiec nie panikuje. Ale wiadomo zawsze lepiej sprawdzić. Mnie bardzo niepokoily te moje bóle dlatego pojechałam.
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Cebulka ty to tez w tej ciazy nie odpocznesz ani na chwilę od boli skurczy ale jeszcze trochę nam zostało. Teraz mi się łatwo pisze bo od dwóch dni mnie nie boli. Ale niestety wiem jak to jest. I ma się już dość szkoda ze pełni nie możemy się cieszyć ta ciąża:(
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Haen właśnie się zastanawiam czy to szpital tak działa u mnie na sen czy po prostu już byłam tak wyczerpana. A co jakiś czas mam ze 2,3 nocki przespane a potem znów bezsenność przez tydz wiec możliwe ze akurat trafiło tutaj na te senne;) ciekawe co będzie jak wrócę do domu:/
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Ginger, ciesze sie,ze jest juz lepiej troszke i co najwazniejsze nabralas sil po odpowiedniej dawce snu, ktorego Ci brakowalo.
Trzymam kciuki by jak najszybciej puscili Cie do domu, oczywiscie juz w doskonalej formie
U mnie podczas porannych zabaw (glupia palka lezalam na plecach kiedy wtedy wszystko mi sie naciaga i uciska) troche brzuch stwardnial przez chwile co poczul nawet moj Mezu takze teraz to juz wgl nawet zabaw bede sie bala
Smieje sie,ze pewnie juz do porodu mi wystarczy bo zawsze taki kryzys co dwa miesiace mnie lapal na niedobor zabaw
Podziwiam Dziewczyny,ktore moga sie seksic i bawic jak wsciekle bo ja teraz np caly dzien mysle czy mi sie brzuch nie napina przez to,a nie potrafie tego az tak rozroznic.
Madziu, raczej to juz jest pewne.
Specjalnie wczesniej nam o tym mowia by nam dac czas na szukanie odpowiedniego mieszkania i nie zostawic nas w czarnej d
No nic staram sie narazie o tym nie myslec,ale wgl ostatnio cos ciezko.
Tutaj te wiesci, rozliczenie za gaz jakies wysokie nam przyszlo, jeszcze chwila trzeba bedzie ubezpieczenie za auto zaplacic, w przyszlym miesiacu urodziny moich bratanic (jedna to chrzesnica) i dokupic te drozsze rzeczy malenstwu nie wiem co to sie dzieje,ale wszystko naraz
Jestes juz z nami -
Zorro mów mi jeszcze ja nie chce rodzic wcale
Muszę pochwalić męża znalazł knajpkę na komunie (ja juz rok szukałam ekhym i pozajmowane). Co prawda 20 min drogi od nas samochodem ale to taka karczma w której zawsze maz z córka jedli gdy mnie nie było. Wiec sentymentalnie i ślicznie w środku, Laura wniebowzięta
No i oficjalnie ogłaszam ze moje drugie dziecię będzie nazywało się Nadia Zuzanna my chcieliśmy Julia dać na drugie ale Laura miała decydujący glos
olcia88, Zorro, haen, Cebulka lubią tę wiadomość
-
A my z mężem kupiliśmy dziś synkowi poduszkę do karmienia. Muszę się przyznać,że już ją wzięłam do uzytku- podkladam sobie pod odcinek lędźwiowy. Aleeee ulgaaaa
No i powoli zamykam wyprawkę. Czekam na paczkę, ktora przyjdzie w tym tygodniu, wypiorę i poprasuję ciuszki i to wszystko.
Brakuje nam tylko wanienki ze stelazem i śmietnika na pampersy
Synuś
-
Hej dziewczyny.
Zorro jestem w szoku, ze juz masz prawie wszystko kupione. Kurcze ja się zacznę za to brać we wrześniu. Póki co mam wystarczającą ilość ubranek i rożek to by bylo na tyle.
Rozmarzona z tym mieszkaniem tak to jest czlowiek moze sobie planować a życie i tak swoje weryfikuje.
Ginger dobrze że chociaz sie wyspalas. Ja niedlugo wybywam na żużel pokibicować Polonii.
Kurcze co do finansow do nas tez dotarlo ze juz niedlugo Przemcio bedzie z Nami i wozek troche kosztuje a jeszcze innych wydatków sie nazbieralo. Jeszcze 35 rocznica slubu rodziców. Urodziny mamy, siostry i chrzesniaka wszyscy maja w podobynym czasie ech. Nic tym razem bedzie bez szalenstw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 15:42
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
