X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Aga_502 Autorytet
    Postów: 484 1017

    Wysłany: 27 marca 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Dopisuje mi dzisiaj humor pewnie dlatego, że mam wizytę o 12:50. Nie mogę się doczekać i mam nadzieje podejrzeć bąbelka.

    Zdam relację wieczorem ;)
    Agata 35lat, Lublin

    ewulek, Izzy, ~~Ania~~ lubią tę wiadomość

    Kacper <3 :) :) :) 20.03.2017 - 1080g - 27tc
    dqpranliysvka661.png
    Gabrysia <3 :):):) 25.09.2015 -2470g - 35t2d
    relgdf9him4y17cs.png
  • madzi4aam Autorytet
    Postów: 351 431

    Wysłany: 27 marca 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry:))
    Trzymam kciugi aga za wizyte!! Zdaj nam szybko relacje!!
    Izzy.. ka niestety tez mam problem z l4 u lekarza prywatnie.. ald teraz juz będzie 10 tydzien jak bedzie miny stroil to zrobię awanturę. .;)

    Uciekam na pobranie krwi i mocz. pracowałam dość długo w laboratorium diagnostykI to dziewczyny dają mi fory:)
    i z piesem do fryzjera. a później przyjemność dla mamy;) kosmetyczka:))

    km5supjy0xczfwah.png
  • Mona90 Przyjaciółka
    Postów: 103 170

    Wysłany: 27 marca 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, wczoraj narzekałam na brak objawów. Dzisiaj znów wróciły, pierwszy raz wymiotowałam , wcześniej mnie tylko mdliło. Ledwo zdążyłam z auta wysiąść. Nigdy nie miałam choroby lokomocyjnej, a teraz kilkukrotnie po jeździe autem zauważyłam, że mi źle. Dziś zaczynam 10 tydz:)

    ewulek lubi tę wiadomość

    https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4yx8djb4ou6hv.png
  • mikado Autorytet
    Postów: 1083 559

    Wysłany: 27 marca 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was:) ostatnia miesiączkę mialam 17 lutego reszta historii mojej jest w wątku o becie.
    Dzisiaj bylam na wizycie i jestem dużo spokojniejsza.
    Obecnie to jest 5t3/4d :)
    Pęcherzyk ma 7.5 mm wiecej nie bylo widac bo lekarz mial kiepski sprzęt. Ale.. Ide na wizytę zaraz po świętach to powinno być cos nie od juz wyraźniej no i do innego lekarza.
    O dzidzie staraliśmy sie cztery cykle.. Wczesniej bylo sporo przytulanek bez kontroli no ale nic nie wychodziło..
    Z objawów to senność popoludniu a spac chodze o zgrozo o 22 albo wczesniej..
    Mam nadzieje tutaj u was częściej gościć :)

    Izzy, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość

    Syn !:*. Wojtuś <3
    26.11.2015 53 cm 3300g :) SN :D
    bhywqtkfje5mmlij.png
  • Izzy Autorytet
    Postów: 692 482

    Wysłany: 27 marca 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dzisiaj podły nastrój :( A Wy? To chyba ta pogoda..

    Mała Czarna, zjadłam tą owsianke rano i nic.. Chyba jakąś maślankę muszę wypić albo kefir..

  • Aga_502 Autorytet
    Postów: 484 1017

    Wysłany: 27 marca 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona90 wrote:
    Hejka, wczoraj narzekałam na brak objawów. Dzisiaj znów wróciły, pierwszy raz wymiotowałam , wcześniej mnie tylko mdliło. Ledwo zdążyłam z auta wysiąść. Nigdy nie miałam choroby lokomocyjnej, a teraz kilkukrotnie po jeździe autem zauważyłam, że mi źle. Dziś zaczynam 10 tydz:)

    Ja takie przygody w aucie miała na początku 5-6tc teraz wszystko wróciło do normy ;)

    Kacper <3 :) :) :) 20.03.2017 - 1080g - 27tc
    dqpranliysvka661.png
    Gabrysia <3 :):):) 25.09.2015 -2470g - 35t2d
    relgdf9him4y17cs.png
  • Molcia Autorytet
    Postów: 1050 850

    Wysłany: 27 marca 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikado wrote:
    Witam Was:) ostatnia miesiączkę mialam 17 lutego reszta historii mojej jest w wątku o becie.
    Dzisiaj bylam na wizycie i jestem dużo spokojniejsza.
    Obecnie to jest 5t3/4d :)
    Pęcherzyk ma 7.5 mm wiecej nie bylo widac bo lekarz mial kiepski sprzęt. Ale.. Ide na wizytę zaraz po świętach to powinno być cos nie od juz wyraźniej no i do innego lekarza.
    O dzidzie staraliśmy sie cztery cykle.. Wczesniej bylo sporo przytulanek bez kontroli no ale nic nie wychodziło..
    Z objawów to senność popoludniu a spac chodze o zgrozo o 22 albo wczesniej..
    Mam nadzieje tutaj u was częściej gościć :)
    witam, jesteśmy na tym samym etapie ;) i widzę, że miałaś podobne problemy jak ja - aż się muszę zapytać - skąd jesteś? bo powiedzieli Ci dokładnie to samo co mnie o plamieniach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2015, 11:11

    3jgxugpj3q0r53wa.png3jgx43r8lmtsm6tc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dzis szpital lek skierował mnie

  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 27 marca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hiacynta99 wrote:
    Hej dzis szpital lek skierował mnie
    Co powiedział lekarz?

  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 27 marca 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izzy suszone śliwki?

    Powiedzcie mi kiedy mdłości mijają? Mam już sedrecznie dość. Możecie mnie wpisać do podłych humorów na dzień dzisiejszy. Mam mocne postanowienie, że odbiorę Laurę i już nie ruszam się z domu.

    madzi4aam masz siłę? :) zerknęłam na paznokcie u nóg, chyba lakier zaczyna odchodzić, jakoś wcześniej nie zauważyłam, wstyd

    Wyniki badań mają być w poniedziałek rano. Mogłabym teoretycznie umówić się do gina na popołudnie. Ale coś z ubezpieczeniem jest nie tam i muszę o ZUS zahaczyć. Nie po drodze mi z całego serca..

    Hiacynta powodzenia

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ~~Ania~~ Przyjaciółka
    Postów: 64 36

    Wysłany: 27 marca 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta - co powiedział lekarz? Może zostawią Cię na podtrzymaniu - podadzą leki, będą obserwować... Trzymam kciuki :*

    Ja dziś pobudka o 5 :-O Pies wymiotował, dopiero o 7.30 padłam i spałam do 10 :) Brzydko, zimno i szaro. Nic tylko spać...

    vhyHp2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 27 marca 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta, Paola - trzymajcie się dzielnie! Będę trzymać kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej.

    Mała_Czarna - kobieta w ciąży ma prawo do świadczeń zdrowotnych nawet jak nie jest nigdzie ubezpieczona, więc nie daj się zbywać, że rzekomo nie masz ubezpieczenia.
    Ja wczoraj pierwszy raz doświadczyłam mdłości. :/ Wnioskuje, że to progesteron odpowiada za te niezbyt sympatyczne objawy. Na szczęście obyło się bez wymiotów. Dzisiejszy dzień póki co przebiega pod znakiem pięknego słońca i braku mdłości. :)

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Mona90 Przyjaciółka
    Postów: 103 170

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wczoraj strasznie bolał mnie pęcherz, dziś zrobiłam badania. Okazało się, że mam dużo bakterii, leukocyty, azotyny i kryształy szczawianu wapnia. Czy któraś tak miała? Zadzwoniłam do mojego gin i kazał mi brać neo furaginum b3 x 2 tabl , czy wy tez macie takie problemy z pecherzem? W poniedzialek mam isc do niego z wynikami

    https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4yx8djb4ou6hv.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magu wrote:
    Hiacynta, Paola - trzymajcie się dzielnie! Będę trzymać kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej.

    Mała_Czarna - kobieta w ciąży ma prawo do świadczeń zdrowotnych nawet jak nie jest nigdzie ubezpieczona, więc nie daj się zbywać, że rzekomo nie masz ubezpieczenia.
    Ja wczoraj pierwszy raz doświadczyłam mdłości. :/ Wnioskuje, że to progesteron odpowiada za te niezbyt sympatyczne objawy. Na szczęście obyło się bez wymiotów. Dzisiejszy dzień póki co przebiega pod znakiem pięknego słońca i braku mdłości. :)
    Jesteś pewna? Wiem, że to dot dzieci, ale nas też? Ja mam taką sytuację: ost. stycznia skończyło mi się ubezpieczenie od mojego pracodawcy. Nie chciałam rejestrować się w urzędzie pracy (mieści się w takim felernym miejscu, że trzeba jechać autobusem, potem dłuuugo na nogach, odstać swoje w kolejce i wrócić- wychodzi to przynajmniej 3h tylko po to, żeby się zameldować :) ), więc powiedziałam mojemu, żeby podciągnął mnie pod swoje ubezpieczenie. Tak też zrobił. Mam kartkę od pracodawcy, że jestem pod jego ubezpieczeniem (dość chaotyczne to pismo, ale jest).
    Dwa razy zarejestrowały mnie w przychodni, twierdząc, że wyświetlam się jako nieubezpieczona. Musiałam pisać oświadczenie, że na pewno jestem ubezpieczona. Zasugerowały, że kartka kartką, ale pewnie pracodawca tych pieniędzy nie odprowadza. I mam to wyjaśnić w zusie bo "NASTĘPNYM RAZEM MNIE NIE PRZYJMĄ" :|

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, z tego co czytam, to rzeczywiście.. A jak poszłam pierwszy raz na wizytę kilka dni po teście to mnie odesłała z kwitkiem i kazała chociaż to pismo dostarczyć. I tak przepadła mi wizyta. Co za wstrętne baby...


    Mona bakterii to ja miałam pełen wachlarz- liczne, nieliczne, bardzo liczne, brak itd. Co do reszty, to nie pomogę, ale leki już masz, więc spokojnie :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpukać, mój pęcherz na razie ma się dobrze, ale w ciąży takie infekcje nie są jakieś wyjątkowe i z tego co czytałam zdarzają się często. Furagina pomaga. :) Do tego możesz dorzucić sok z żurawiny, najlepiej taki naturalny 100% (zapytaj w aptece albo jakimś sklepie zielarskim).
    Mala_Czarna pewna jestem. Podejrzewam, że to wymaga od nich jakiejś dodatkowej papierkowej roboty, więc nie są tacy skorzy do respektowania tego prawa. Oczywiście łatwiej jest mieć ubezpieczenie. Natomiast panie nie mają racji co do opłacania składek przez pracodawcę, bo to nie ma znaczenia. Jeśli jesteś zgłoszona to masz prawo do korzystania ze świadczeń, a jeśli pracodawca męża nie odprowadza za niego składek (zgłoszenie członka rodziny nie wiąże się z dodatkowymi składkami) to ma po prostu dług w stosunku do ZUS-u, który ZUS sobie ściągnie w stosownym czasie. Jeśli chodzi o potwierdzenie zgłoszenia Ciebie do ubezpieczenia to najlepszym dokumentem jest druk ZUS-jakiś tam, niestety teraz nie pamiętam, potem jak będę się logować do swojego zusu to może uda mi się sprawdzić. A sprawę to najlepiej niech wyjaśni mąż z pracodawcą swoim, bo obawiam się, że Ty bez tego druku ZUS-coś tam i tak nic nie załatwisz.

    Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta trzymam kciuki!

    Izzy mi pomogły buraki czerwone :)

    Ja wróciłam z wizyty wszystkie badania ok jestem odporna na różyczkę jeszcze i "kota".

    Za miesiąc kolejna wizyta ale nie dała mi kary ciąży wpisała wszystko w komputer i tyle a mówiła ,ze zakłada kartę czyżby tylko dla siebie o.O???

    Izzy lubi tę wiadomość

  • perelka89 Autorytet
    Postów: 500 772

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 21:17

    Izzy lubi tę wiadomość

    klz920mm8wuzprdr.png
  • bella88 Autorytet
    Postów: 433 480

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) Tak po cichutku do Was dołączam. Pierwszy test zrobiłam w 8dpo i już wyszły dwie kreseczki :) Moja beta:
    21.03.2015 - 203,2 - 10 dpo
    23.03.2015 - 453 - 12 dpo
    25.03.2015 - 895,4 - 14 dpo
    Progesteron 45,4
    Termin mi wyliczyło na 29 listopada.
    To moja pierwsza ciąża i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze ponieważ już raz miałam cp, ale teraz wierzę że będzie w porządku :) Poprostu to czuje.
    Zaczęłam czytać trochę wątek ale jest tego tak dużo że nie ogarnę w całości :P

    Kasia Kraków, Mala_Czarna_89, Izzy, natali101, Aga_502, MW26 lubią tę wiadomość

    25 cs o drugie maleństwo
    29.04 10dpo - ||
    05.05 16dpo Beta 1113 mlU/ml, Prog 35,60 ng/ml
    07.05 18dpo Beta 2307 mlU/ml
    Wizyta 29.06 godz. 18.45 prenatalne
    oar8skjo7l38xs7t.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 27 marca 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magu wrote:
    Odpukać, mój pęcherz na razie ma się dobrze, ale w ciąży takie infekcje nie są jakieś wyjątkowe i z tego co czytałam zdarzają się często. Furagina pomaga. :) Do tego możesz dorzucić sok z żurawiny, najlepiej taki naturalny 100% (zapytaj w aptece albo jakimś sklepie zielarskim).
    Mala_Czarna pewna jestem. Podejrzewam, że to wymaga od nich jakiejś dodatkowej papierkowej roboty, więc nie są tacy skorzy do respektowania tego prawa. Oczywiście łatwiej jest mieć ubezpieczenie. Natomiast panie nie mają racji co do opłacania składek przez pracodawcę, bo to nie ma znaczenia. Jeśli jesteś zgłoszona to masz prawo do korzystania ze świadczeń, a jeśli pracodawca męża nie odprowadza za niego składek (zgłoszenie członka rodziny nie wiąże się z dodatkowymi składkami) to ma po prostu dług w stosunku do ZUS-u, który ZUS sobie ściągnie w stosownym czasie. Jeśli chodzi o potwierdzenie zgłoszenia Ciebie do ubezpieczenia to najlepszym dokumentem jest druk ZUS-jakiś tam, niestety teraz nie pamiętam, potem jak będę się logować do swojego zusu to może uda mi się sprawdzić. A sprawę to najlepiej niech wyjaśni mąż z pracodawcą swoim, bo obawiam się, że Ty bez tego druku ZUS-coś tam i tak nic nie załatwisz.
    Dziękuję ci, bardzo mi pomogłaś. Nie miałam pojęcia o tym co pisałaś. Ale przeszukałam internet i rzeczywiście. Teraz to szanowne panie mogą mnie w d... pocałować, jestem miła, ale nie cierpię, jak ktoś mnie robi w balona. Fakt, faktem druczków trochę miały i same nie były pewne, czy dobrze je wypełniają ;)

    CIekawe ile jeszcze jest listopadowych mam, które nie wiedzą, że są listopadowymi mamami :D :D :D

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
‹‹ 112 113 114 115 116 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ