Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój M jest geniuszem naczytal się o ciąży i stwierdzil że nie wolno mi wcale słodkiego wcale! Rozumiecie to? Pilnuje mnie przynosi owoce i różne takie jak powiem a zjadłabym czekolade loda
(ja i tak po kryjomu coś zjem ale ci)
-
Mikado: jejku jak bym o sobie czytała
moi tak samo na każdym kroku coś zwracają uwagę komentują a nawet się kłóca ostatnio usłyszałam że jestem zla Matka , jak powiedziałam że nie mam ochoty rozmawiać że denerwować się nie mogę to powiedzieli ze g ich obchodzi ze w ciąży jestem ze tylko się tym zasłaniać potrafię od ost 2 tyg to jest masakra dlatego mliczalam.
Wiesz co kochana najlepszym rozwiązaniem jest urwanie z nimi kontaktu bo maleństwa są najważniejsze a stres bardzo niekorzystnie wpływa na nie ja już nie odżywam się do nich i nie zamierzam :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 17:43
mikado lubi tę wiadomość
-
Skarbek jeszcze zdaję się Aga ma założony. Jak się czuję z nim...hmm w sumie to po pierwsze bezpieczniej a po drugie już po założeniu poczułam jak się mały do góry uniósł i nie mam już takiego nacisku w dół. Do tego dostałam cordafen na skurcze bo miałam co 2, 3, 5 min.Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Mikado nie mam cukrzycy a wyniki mam wręcz świetne
no ale mój się uparł że to nie zdrowe i nie przegadasz
Cebulka : właśnie coś kojarzę ale nie jestem 100% pewna. To świetnie kochana teraz musi być tylko lepiejA teraz jak skurcze wyciszyły się ?byłaś w szpitalu czy na wizycie wszystko?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 17:50
-
Jak to mówią z rodziną najlepiej na zdjęciach się wychodzi.
Wczoraj wieczorem przyjechała moja siostra z Niemiec do mojej mamy . Już w pociągu pisała ,że się dzisiaj do nas wybiera na imprezę pourodzinowa, oczywiście nie pytając jakie mamy plany. A mój dzisiaj ma wolne i postanowił zacząć mały remont i mamy kongo w domu. Siostra zadzwoniła i niestety rozmowa zakończyła się nieciekawie ,bo powiedziała że przyjedzie ,a ja odpowiedziałam ,że wolałabym w inny dzień , a ona się rozłączyła. Oczywiście mam wyrzuty sumienia i cały czas ryczę.
Z nerwów ,aż mnie brzuch rozbolał :'(
Sorki, że się tak żale ,ale siedzę teraz sama ,bo mąż z psem na spacerze.
Strasznie mi smutnoWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 17:53
-
MW ale miałaś prawo jej to powiedzieć szczegolnie że macie rozgrzebany remont..a z jej strony troche taktu by się przydało.. i chociaż powiedzenie to może w takim razie spotkajmy się u rodziców np ...
MW26 lubi tę wiadomość
-
Skarbek tak wyciszyly. Już po pierwszej tabletce. Biorę 2 na dobę poza innymi jak nospa i scopolan. Muszę jednak leżeć bo inaczej i tak się napina brzuch. Gin mówi, że jak organizm się nasyci lekiem to powinno się udać więcej ruszać bez twardnienia brzucha. Zobaczymy...Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Nawet nie dzwonię już . Nie chcę się denerwować.
Moja siostra z takich osób co lubią innych na siłę uszczęśliwiać i wszystko za nich planować.
Naprawdę zrobiło mi się przykro ,bo nawet nie dała mi powiedzieć dlaczego pasowałby mi inny termin. Ale cóż , muszę myśleć o sobie i szkrabie pod sercem. -
'MW kochana nie samutaj., mamusie dobrze mówią :* Siostra się nie przejmuj jak mówisz że jest taka to pewnie z niejednym pomysłem wypali jeszcze. Najbardziej ranią najbliżsi
połóż się kochana wyciszenie jakoś mi w takich trudnych chwilach pomagała muzyka .
Cebulka trzymam kciuki całe szczęście ze już lepiej :* My tu wszystkie będziemy chodziły z brzuchalkami do listopada a mamusie z października do października
A co tam u Izulki?MW26 lubi tę wiadomość
-
Jestem i ja z powrotem
A wiec ruszyly mnie wyrzuty sumienia i napisalam do kolegi,a on oddzwonil.
Okazalo sie,ze tak dzwonil pogadac i az mi sie glupio zrobilo
No niestety,ale forma slabsza i goscie teraz sa najmniej chciani przeze mnie.
Co do wagi u mnie tez juz 12kg na plusie i powoli zaczynam czuc ta wage.
Poczekalam cierpliwie az Mezu wszystko zrobi i poszlismy na obeznanie do sklepu z woziami itp.
Ogolnie baba mi metlik w glowie zrobila i potem koles (tyle bylo obslugi bo dzien przenosin mieli i nowe otwarcie),ze juz chcialam tylko spokoju bo az mnie brzuszek rozbolal
Jednak Mezu zaczal ogladac nosidelka z wozkami i nie uwierzycie,ale zamiast lozeczka dzisiaj zamawiania to jutro kupujemy wozek i fotelik hihi
Wiedzialam,ze zmieknie,ale ze tak szybko?
Kupilam czapusie jeszcze zimowa oraz stojak na butelki i smoczki.
Sa dni promocji na produkty z canpola -25%,wiec nie wiem czy jutro i laktatora nie kupie.
Mile za to bylo bo dostalam o tak bez okazji probki podkladow z canpola i wkladek laktacyjnych,smoczki z lovi i sliniaczek
Az czlowieka ciesza takie drobiazgi
Pozniej szybki obiad na miescie bo mi sie gotowac nie chcialo i jakos do wieczora zlecialo
Mowicie,ze w ciazy mam usprawiedliwiony wstret do gosci
Dobra czuje sie rozgrzeszona hihi.mikado, Ginger84, MadaLena30, moremi lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami -
A my juz dzis zamknęliśmy wyprawkę
Zamówiłam te kilka rzeczy,których nam brakowało i teraz tylko będę czekać na kuriera
Wam też dziś tak strasznie szybko minął dzień? Nie zdążyłam się zorientować,a tu juz 20Kitaja, haen lubią tę wiadomość
Synuś
-
Haen, chyba na adamexie stanie.
Jutro ostatecznie wyjdzie bo jeszcze myslelismy o rico nano,ale w tym sklepie go nie mieli.
Ponoc babka ich w sklepie nie chciala bo rico nano maja folijke jakas w srodku,ktora sie niszczy i od nich sie juz odchodzi w wozkach.
Jakos to mnie nie odstrasza,ale im dluzej stoje w sklepie tym gorzej mi sie zdecydowac,a do adamexa nic nie mialam wiec chyba tak zostanie
Wezcie mnie zabijcie dzisiaj..
Gadalam z mama przez tel i moja cudowna bratowa wpadla na pomysl czy by urodzinek nie zrobic mojej chrzesnicy..
Matko przeciez my mamy teraz tyle wydatkow,chrzciny 13 moj ma,a potem na drugi dzien ur chce zrobic?
Mam nadzieje,ze brat jej to z glowy wybije bo przeciez powinna pomyslec w jakiej sytuacji nas stawia.
Zreszta nie mam sily tak zeby tam dojechac i siedziec wsrod gosci.
Prezent drobny malej chce kupic,ale zeby specjalnie extra jezdzic po przyjeciach to naprawde powinna pomyslec,ze juz mi sie nawet ciezko chodzi i brzuch boli.
Pamietam jak ona w ciazy narzekala ciagle chocby na wchodzenie po jednym pietrze schodow i ciekawe czy wtedy by sie dala namowic na jakies ur.
Sorry zolza ze mnie dzisiaj,ale normalnie nie moge z tymi pomyslami coraz to lepszymi.
Jestes juz z nami