Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
ja nie zrezygnowałam z poduszkowego ochraniacza i z tego co wiem Gibger też nie
przedyskutowalysmy sprawę i stwierdzilysmy ze gdyby były taaaakie niebezpieczne to nie byłyby dopuszczone do sprzedaży. Moze nie dla noworodka ale później why not.
I mam dwa materiałowe -
Musze się wyżalić.. Nie wiem czy was to obchodzi czy nie ale muszę gdzies odreagować..
Chce mi się ryczec. Mierzą nam tętno dziecka i jest taka baba ktora bardzo niedelikatnie to robi.. Zaczela mi mierzyć a akurat stwardniał mi brzuch. Mowie do niej kulturalnie żeby robila lżej bo mnie boli,a ta do mnie ze to nie 37 tydzień żeby bylo słychać,kurwa wszystkie inne robią to delikatnie.. Ti jej mowie ze u mnie juz 29 tydzień i poza tym boli mnie i bez tego brzuch...
Poryczałam sie w ogóle w trakcie bo puscily mi nerwy...
Zmniejszyli dzisiaj tez dawkę , jak brałam co 4 godz to twardnial mi kilka razy na dzień..a dzisiaj pierwszy dzien co 6 godzin i juz widzę roznice.. Zle sie czuje po tych lekach ale przynajmniej w granicach normy mi się macica stawia.. A teraz jestem załamana.. Miałam nadzieje ze będzie dobrze ale jak widzę taki obrót sprawy to raczej szybko nie wyjde.. Poza tym boli mnie szyjka i czuje napór ... Jutro mam usg i mam zle przeczucia...
Juz tydzień temu byla lekko otwarta szyjka... Boje sie ze nie wyjde di porodu.. Juz ciul z tym ale nie chce być w tym szpitalu..nie bylam przygotowana psychicznie w ogóle ze trafie do szpitala juz.. I to na tak dlugo...
chętnie bym sir zamknela w kiblu i ryczala jak bóbr.
-
Zorro, wzięłam nospę i leżę ciągle, ból ustąpił, przynajmniej jak tak sobie leżę. Mały rusza się normalnie i to mnie uspokaja. Generalnie czuję się lepiej niż te dwie godziny temu, ale jeszcze jakiś taki wewnętrzny niepokój pozostał dziwny i przez to minę mam jaką mam i nastrój, to mój co chwilę na mnie zerka
-
Izzulka trzymaj sie dzielnie, moze nie bedzie tak zle?
A jakby cos mialo sie dziac, to lepiej byc w szpitalu niz w domu (chociaz wspominalas, ze to nie jest szpital, w ktorym chcialabys rodzic).
A z pielegniarki glupi babsztyl, skoro byla malo delikatna pomimo Twojej uwagi.
I poplacz sobie, lepiej dac upust emocjom.
Mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy i niedlugo Cie wypuszcza;* -
No po pewnym czasie siada psychika. Co innego leżeć w domu a co innego samemu siezmagac z tym,w szpitalu.moj mąż codziennie przyjeżdża, martwi sie itd ale ti ja jednak jestem tutaj sama. Musze znosić wszystko i ja czuje te bole.
Jestem tu juz ponad tydzień a konca nie widac.
Zaglądam di was, czytam alr co z tego jak wy o wyprawkach,wypiekach, aktywne życie w miare możliwości a ja tu siedzę i nic nie mogę..
Zazdroszczę nawet pojscia do sklepu...
-
Mala, dokladnie tak chce karmic piersia
Zapytasz pewnie po co mi wiec az tyle butelek
Hmm sama w sumie nie wiem po co mi az 4,ale zasugerowalam sie wpisami dziewczyn,ze dwie duze i dwie male butelki kupuja.
Zawsze na pozniej sie przydadza albo gdy wyjde z domu to Mezu bedzie mial z czym dzialac
Czlowiek to sie naprawde przy pierwszym dziecku zielony czuje
Izulka, wcale Ci sie nie dziwie,ze psychicznie siadasz tez tak mialam jak lezalam w szpitalu
Mysle,ze w ciazy juz i tak mamy za duzo zmartwien,a tu jeszcze jak czlowiek siedzi sam ze swoimi myslami w takich warunkach to i na placz bierze.
Maz jak mnie odwiedzal i pocieszal to i tak mu ryczalam,ze i tak mnie nie rozumie bo to ja przez to wszystko przechodze.
Tak samo mialam historie nieprzyjemna z lekarzem to juz wgl bylo goraco i wiesz co?
Napisalam na niego skarge i opowiedzialam ordynatorowi jak mnie potraktowal.
Nie ma co popuszczac takiego zachowania bo wlasnie jak nikt nic nie zglasza to oni sobie pozwalaja.
Na pocieszenie Kochana najwazniejsze,ze jestes pod opieka i daja Ci leki bo w domu byc sie ciagle martwila w takiej styuacji.
Trzymaj sie tam dzielnie i nie daj sie!perelka89 lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Z tego co pamietam to Maz gdzies mi wypatrzyl rozstepy.
Nie ukrywam jestem za leniwa do smarowania i tylko na poczatku sie smarowalam.
Teraz jeszcze przy tych upalach wkurzaly mnie te balsamy bo kazdy jeden tlusty i sie nie do konca wchlanial by skutecznie napiac skore na brzuchu.
Tak wiec byl tlusty efekt,ktory sie potrafil dlugo trzymac i to pocenie jeszcze przy tej pogodzie to juz wgl mnie odstraszylo,aa i zapachy tez mnie odstraszaly
Najwazniejsze,ze ja przez brzuszek nie widze tych rozstepow na dole
Pozniej sie tym bedziemy martwic hihiJestes juz z nami -
Modliszka, cieszę się,że Ci lepiej. Moja położna kiedys mi powiedziala,ze lekiem na wszystkie bole w ciąży jest odpoczynek. Oczywiście wszystko ze zdrowym rozsądkiem. Ale skoro dziecko jest aktywne jak zawsze,a Tobie przeszlo po nospie to juz się nie zamartwiaj
Izulka, zacisnij zęby i bądź silna. Najważniejsze,ze Mała zdrowo rośnie. Zastanawiam się tylko co ta babka Ci musiała robić detektorem,ze aż tak Cię bolało... Masakra. Mi lekarz sprawdza co wizytę (czyli co 2tyg) tętno Małego i nigdy nic mnie nie zabolało.
Zauważyłyście też u siebie,ze jesteście bardziej drażliwe i płaczliwe niż wcześniej? Kiedyś ciężko mnie było uświadczyć płaczącą,a teraz byle błahostka wyprowadza mnie z równowagi... Ahhhh te hormonymoremi lubi tę wiadomość
Synuś
-
Tak Molcia, ja miałam w 21tyg i dostalam skierowanie do szpitala. Brałaś jakies leki? Mnie przeszlo po rozkurczowych. Gdyby nie to,ze nie mam wyrostka to tez bym myślała,ze to on.
Bol szybko przeszedł po lekach,ale trzymali mnie z powodu stawiającej sie macicy
Edit,juz widzę,ze wzielad nospę. Dawno?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 19:54
Synuś
-
Zorro, ja też się cieszę, że mi lepiej. Teraz juz nawet spokojnie mogę usiąść, bo co się tylko ruszyłam by usiąść czy gdzieś przejść, to od razu to kłucie się też pojawiało. Ale teraz już jest ok
Rozmarzona, ja też zamówiłam 4 butelkidwie mniejsze, dwie większe, choć też chcę karmić piersią
w sumie najbardziej do zakupu skłoniło mnie to, że były w zestawie haha
mimo wszystko twierdzę, że się nie zmarnują
tak jak napisałaś, np.mąż będzie mógł sobie spokojnie poradzić gdybym musiała wyjść z domu
Zorro lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShibuya też mam na stelażu tyle, że 85cm. Wg mnie 102 jest za duża, ale co kto woli
Klin radzą stosować gdy dziecko ulewa, ja nie będę kładła dziecka na klin bez potrzeby, ale wolę mieć w razie czego na stanie. Wiadomo, że dla dziecka najlepsza pozycja to na płasko i tak tez mam zamiar robićKlin jedynie w przypadkach uzasadnionych.
Cebulka, Rozmarzona, Shibuya lubią tę wiadomość
-
Shibuya, ja się radziłam siostry w sprawie wanienek i poleciła mi tą mniejszą. Ja mam zamiar kąpać w niej Młodego do czasu,aż bedzie stabilnie siedział. Wtedy krzesełko i pluskanie w brodziku
Przed rozmowa nastawialam sie na ta setkę,ale w sklepie mnie wryło,ze ona taka wielka
Cebulka, włączyłam Twoja metoda pralkę- pustą na 90stopniJutro bede prac ciuszki
Cebulka, Shibuya, moremi lubią tę wiadomość
Synuś
-
cześć dziewczyny
Mam termin na 15 listopada
Moje pytanko, jakie ubranko kupujecie na wyjście ze szpitala? Kombinezon zimowy już, czy taki gruby welurowy pajac czy jak? To moje pierwsze dziecko i o niczym nie mam pojęcia. moja największa schiza to czy nie przegrzeję albo nie zaziębię dziecka
Jeśli już była mowa o tym w tym wątku to przepraszam nie mam siły przeglądać całości...natali101 lubi tę wiadomość
marzec 2015 - okropna angina w początku ciąży - oby było dobrze
grudzień 2014 - laparoskopia kamicy żółciowej
czerwiec 2014 - laparoskopia torbieli jajnika
grudzień 2013 - (*) Kazik 12 tc