Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny !
no to ja nie mam na co narzekacmoj maz jest taki kochany ze masakra
a;e chyba widzi tez po mnie ze ja pracuje do poki moge itp;) w ogole cala rodzina i znjomi mnie podziwiaja ze nie zachowuje sie jkabym byla w ciazy ale to tez ze sie dobrze czuje najgorzej na noc bo mnie nogi bola itp ale jutro no musze jechac busem do krk 1.5 h i do ortodonty i mowie mojemu mezowi zeby nie bral wolnego ze sobie busem pojade itp;)) wiec nie jest zle;)) p.s no i jestem etraz w pracy :DD
i zawsze jak przyjezdza to ma ugotowane i posprzatane i sam mowi ze jest taki dumny ze ma taka zoneWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 13:33
-
Izulka właśnie drugie dzieciątko przez to zdziwiona jestem ze tak długo. Pierwsza ważyła 3280 a teraz ponad 3500 jeszcze 2tyg temu na usg miala ponad 300g mniej aż się boje kogo ja będę musiała rodzic
Szczesciara ja się też tak rewelacyjnie czułam w pierwszej ciazy jedyne co mi dokuczalo to bol kręgosłupa w ost miesiącu i zgaga. A praktycznie codziennie do szkoły latalam 2km pieszo, na korki z angielskiego i do szkoły rodzenia. A ile imprez zaliczalismy eh to były czasy. Energia mnie rozpierała.
A teraz masakra... -
Kobiety co dać rodzicom z okazji narodzin tego maleństwa? Maz będzie chrzestnym i mówi stowka + pampersy a mi się wydaje ze trochę dużo przecież za chwile będą chrzciny i trzeba będzie się szarpnac. Tata tego maluszka jest chrzestnym do Laury i córka dostala od niego wielka maskotkę gdy wyszła ze szpitala. Nie chce przegiwc w jedną ani w druga stronę (obawiam się ze to racy ludzie ze jak się przyzwyczaja ze za dużo dostana to potem będą mieli bardzo wygórowane oczekiwania).
Co myślicie? -
nick nieaktualny
-
Mala, dokladnie nie ma co szalec jak beda jeszcze chrzciny.
U nas tez przy odwiedzinach daje sie ciuszki jakies dla Szkraba symbolicznie.
I tak jak mowisz jak przyzwyczaisz to pozniej beda wymagac coraz to wiekszych cudow.
U mnie z jedna bratowa tak jest,iz mam zawsze problem bo wiem,ze ma spore wymagania (choc po latach jej troche przeszlo jak zobaczyla ile dziecko kosztuje).
I tak zawsze mala ode mnie bardzoo duzo dostawala jedna i druga bo jak nie mielismy dzieci to ladowalam w bratanice.
Teraz niestety priorytety sie zmieniaja i sie daje na tyle ile sie ma bo wiadome tez dziecko masz w drodze i jedno w wieku szkolnym takze powinni sie z tym liczyc (nie wspominajac juz o chrzcinach).
Jestes juz z nami -
Ja musze natomiast swojego teraz pochwalic.
Ogarnal mi prawie cale mieszkanie od kuchni:wyszorowanie zlewu,blatow,gazowki,wytarcie wszedzie kurzy,wyszorowanie prysznica i brodzika,odkurzanie mieszkania i zmycie podlog plus co w szoku jestem umyl mi dwa okna w pokoju i kuchni (a myslalam,ze nad tym dluzej bede pracowala by go zagonic)
Takze Mezu dzisiaj odwalil kawal dobrej roboty praktycznie bez wiekszego stekania (tylko jak mu wytknelam by nie zapomnial tam i tam wytrzec kurzu to mi sie dostalo).
Jeszcze pojechal na zakupy i oprocz obiadu postanowilam zrobic mu kopca kreta na slodko i szybko
Nie obylo sie jednak bez strat bo jak posprzatal to mu sie zwalil na dywan kubek z jogurtem na co byl wsciekly (chcialam rozprezyc sytuacje i powiedzialam,ze bedzie mial gladka stopke za co mi sie oberwalo hihi)bo musial jeszcze poszorowac tam dywan.
Noi wypadek w lodowce to przeciekajacy sloik, po ktorym ogarnial jeszcze dol lodowki.
Mmmm zeby sie ten porzadek trzymal jak najdluzej bo az lepiej i widniej w mieszkaniu hihiJestes juz z nami -
Rozmarzona to mój wczoraj tak się spisał. Podłogi, kurze, poodkurzal, lazienke ogarnal z grubsza, gary umyl, blaty, kuchenkę, obiad ugotowal..
A potem się zloscil ze teście jego przyszli , bo chcial posiedziec bo dlugo mu zajęli sprzatanie no ale nie wygonie ich bo po powrocie ze szpitala byli pierwszy raz u nas
Dzisiaj tej juz po obiedzie jestesmy...
Chyba wziął sobie do serca co mu lekarz mowil, bo nic,nie da mi zrobićchciałam ta kuchenkę umyć wczoraj to się wydarl na mnie
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja zawsze pytam jakich kosmetyków pieluch czy chusteczek używają albo czego im brakuje. A kasa jak kasa zawsze się rozejdzie nie koniecznie na rzeczy dla malucha dlatego ja jestem przeciwniczka dawania koperty.
Ale to moje zdanie oczywiście każdy robi jak uważa;)Rozmarzona, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Mój mąż też staje na głowie żeby był porządek i wszystko grało w domu ale wiadomo ze jest nam ciężko. Teraz go nie było całymi dniami w domu wiec dziś tylko na szybko odkurzyl. Teraz cały tydz będę sama wiec chyba nawet gotować nie będę tylko jakieś prowizorki będę jeść. No i przez to ze ja taka bezużyteczna jestem to nerwy mi puszczają bo nigdy nie byłam od nikogo uzależniona a teraz mogę tylko liczyć na innych:/
-
nick nieaktualny
-
Hehe dzięki za podpowiedzi
będziemy myśleć nad tematem
Ja się juz boje tych prezentów które my dostaniemy.. Dlatego chce wszystko kupić w tym miesiącu żeby np maz mi później nie powiedział "po co kupować karuzele skoro dostaliśmy". No przecież ja juz dawno wybrałam karuzele -
Mala u nas jest zwyczaj, że na pierwszą wizytę do maluszka się coś przynosi. Znajomi się poprostu pytali co się przyda. Inni co nie zapytali to ciuszki kupili. Ja jak nie wiem co kupić to kupuje albo ciuszki albo kocyk...Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013