X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 września 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buffy teraz zabrzmiało jakbym miała towarzystwo patologiczne;) Hehe
    U nas poprostu nie ma zwyczaju dawania pieniędzy i nie spotkałam się z tym.

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 września 2015, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger a na chrzciny urodziny itp?

    Wstępnie ustaliliśmy ze kupimy pampersy ale dwojeczki bo jedynki pewnie kupi ktoś inny. No i dla starszej Zuzi też jakiś drobiazg żeby nie czuła się odrzucona

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 września 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I właśnie to ze musimy liczyć na innych jest naprawdę dobijajace i pewnie stad bierze się większość naszych konfliktów. Bo faceci się starają jak mogą, my byśmy z chęcią to same zrobiły i ta bezsilność nas przytłacza:( nasi faceci pewnie już tak samo jak i my maja dość i czekają na poród jak na zbawienie ale oczywiście dzielnie walczą nie pokazując tego:) i za to ich kochamy nieprawdaż?;)

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 6 września 2015, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger ja też jestem przeciwna dawania pieniędzy. To ma być symboliczne, więc pytam co im potrzebne i kupuję.

    haen lubi tę wiadomość

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 września 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała chrzciny to już inna bajka;) wtedy owszem my tez dajemy kasę wiadomo każdy daje w miarę swoich możliwości. Do tego jakiś prezent żeby nie sama kasa.
    My juz mamy "dorosłe" chrzesnice wiec nawet nie pamiętam ile dawałam. Na ur święta itp zawsze kupuje jakieś modne ciuszki + cos czym się aktualnie interesuje bo moja akurat jest z rodziny wielodzietnej wiec wole kupić coś konkretnie dla niej a nie dawać kasę.

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 września 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała właśnie dobrze jest pamiętać o tym starszym dziecku tez. Tego się obawiam jak będą do nas przychodzić żeby Patryk nie czuł się odrzucony chociaż wiem ze moje koleżanki raczej go tam czyms obdaruja.
    Ja jeszcze musze kupić prezent dla Patryka od brata;)

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Buffy teraz zabrzmiało jakbym miała towarzystwo patologiczne;) Hehe
    U nas poprostu nie ma zwyczaju dawania pieniędzy i nie spotkałam się z tym.

    E nie :) To tylko moje podejście, które wynika z obserwacji i doświadczenia :) Taki zwyczaj w moich stronach, że daje się kasę i pozostawia decyzję rodzicom, co kupić :) Nawet jeśli tego z koperty nie wydadzą na dziecko, to myślę, że kupią mu z wypłaty :) Ale mam tez kuzynkę, co jak rodziła to każdy dawał jej prezenty, bo jednak mąż pijak.... Na szczęście już sa po rozwodzie.

  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 6 września 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo,ze na chrzest inaczej. My rok temu daliśmy 300zł i kupiliśmy zabawkę. Ja mam chrzesniaka 4 lata, Adam chrzesnice 22 lata. Kindze dajemy raz w roku 300zł i bransoletke z aparatu,bo uwielbia je. Igorowi na urodziny,imieniny, dzień dziecka,mikolajki i gwiazdkę kupuje. Raz większe,raz mniejsze upominki. Na króliczka zawsze symboliczny upominek.

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 6 września 2015, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez nie ma zwyczaju na wyjscie ze szpitala dla rodzicow Maluszka dawania pieniedzy.
    Pozniej na chrzciny czy komunie owszem,ale jak takie malutkie dziecie to raczej symboliczne rzeczy i aby to bylo dla dziecka.
    Tak samo na chrzciny nie dalabym samych pieniedzy bo pieniadze sie rozejda,a jakie z tego dziecko bedzie mialo pamiatki?
    Zreszta jak daje sie takie rzeczy typu ciuszki,zabawki czy cos to dziecko pozniej to pamieta,a pieniadze nie zawsze trafiaja w rece dziecka bo jest np za male.
    Pamietam za dziecka np jak dostalam na komunie od kogos kase to byla cala dla mnie i rodzice mi ich nie zabierali.
    Natomiast wsrod innych dzieci zaobserwowalam,ze rodzice zabierali sobie pieniadze bo dziecko niby za male i reperowali sobie budzet np za komunie..
    Nie mowie,ze kazdy tak robi,ale dzieci przynajmniej jakos tak bardziej pozniej pamietaja jak sa starsze,ze ciocia np kupila kolczyki czy tam duzego misiaka :)
    Niby rodzice w to miejsce cos dziecku moga kupic,ale dziecko to moze pamietac i odbierac jako prezent od rodzicow bardziej niz od cioci np.

    Troche chaotycznie to napisalam ,ale mozg mi sie dzisiaj lansuje :) hihi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 16:03

    Jestes juz z nami :)
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 września 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest tak ze jak Patryk dostaje pieniądze to albo odkłada sobie do skarbonki albo ustalamy co chce kupić i wtedy kupujemy. Jak był mały to cała kasa szła na konto oczywiście od niego nie nasze;) ma od urodzenia założony fundusz i tam odkładamy.
    Ale teraz to już on sam dysponuje swoimi pieniędzmi oczywiście pod moim nadzorem co by za bardzo nie szalał. Wolę żeby sobie kupił cos konkretnego niż jakies kolejne dupstwo co w potem w kącie leży.

    haen, Rozmarzona lubią tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 6 września 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger i znów się zgadzam z Tobą. Na komunie cała kasa była Nati. Kupiła sobie tv i laptopa. Dostała też prezenty jakieś.

    Ginger84 lubi tę wiadomość

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 września 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha ale ostatnio myślałam co będziemy kupować Marcelowi? Bo wszystko z większych rzeczy mamy w bardzo dobrym stanie tzn rowerki, trampolina, zjeżdżalnia, piłkarzyki no wszystko czym się chłopcy bawią. Klocki tez po bracie dostanie hmm będzie poszkodowany. Patrykowi wszystko po kolei się nowe kupowało a teraz?

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 września 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger o tym samym myslalam- pierwsze dziecko ma wszystko nowe a u nas też zabawki i ubrania doskonale się zachowały

    Molcia lubi tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie widzę, że o ile ze strony mojej rodziny dostanę kasę to ze strony męża jest właśnie zwyczaj, że coś się dostaje. I teraz właśnie nie wiem czy tak wyjechać z tekstem "wiecie, jeśli coś chcecie kupić to najlepiej to czy tamto" czy poczekać co wybiorą... Póki co właśnie wstrzymałam się z paroma rzeczami, bo licze, że chcociaż zapytają czego trzeba.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas zabawki i inne rzeczy po Antku raczej nie nadają się na przekazanie dalej ;) Poniszczone niestety wszystko. A i jednak 9 lat różnicy to sporo i inna jakość sprzętów po prostu.

  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 6 września 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z drugiej stronu czy maluchy faktycznie patrzą na to czy nowe czy używane?

    Buffy ty będziesz z Antkiem chodzić na różaniec i inne? ;) trochę się tego boje bo będę wtedy na ost nogach a przecież przed komunia wypadałoby chodzic

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • izulkaa Autorytet
    Postów: 2766 1041

    Wysłany: 6 września 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger nie boj się bo młodszy syn sam zawalczy i upomni sie na pewno o to co chce :P

    3jvzgu1r782c9g1c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_Czarna_89 wrote:

    Buffy ty będziesz z Antkiem chodzić na różaniec i inne? ;) trochę się tego boje bo będę wtedy na ost nogach a przecież przed komunia wypadałoby chodzic

    Będziemy trochę my, trochę z mamą będzie chodził :) Tzn. takie są plany, a jak ostatecznie wyjdzie - obawiam się, że zostanie to na naszej głowie ;) Ale kościół mamy bardzo blisko domu, w ostateczności będzie chodził sam, ale dopóki będę mogła to pójdę z nim, a jesli nie ja to mąż :)
    Póki co 10 września jest wywiadówka organizacyjna i zobaczymy, może pani powie coś o komunii, póki co ksiądz nie dał żadnej notatki dzieciom na ten temat. A u was coś wiadomo?

  • izulkaa Autorytet
    Postów: 2766 1041

    Wysłany: 6 września 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z reszta czasy sie zmieniają, zainteresowania dzieci tez,sa różne..jeden chce klocki a drugi hulajnogę :P

    3jvzgu1r782c9g1c.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 września 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buffy Ja bym delikatnie powiedziała ze jakby chcieli kupować rzeczy dla małego to najlepiej żeby z wami to skonsultowali żeby się nie okazało ze będziecie mieć podwójne rzeczy.

    Mój Patryk bardzo szanuje swoje rzeczy tak wiec jeśli chodzi o te lepsze zabawki to wszystko się nadaje do dalszego użytku. Te gorszej kategorii na bieżąco wyrzucalam jak się psuly.

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
‹‹ 1212 1213 1214 1215 1216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ